Solidarność europejska to mit! - Konfederacja

Solidarność europejska to mit!

Polski rząd poinformował, że na prośbę niemieckiego MSW wstrzymał pociągi z uchodźcami do Niemiec. Skrytykowali to politycy Konfederacji, którzy uważają, że Niemcy się w tej sprawie ośmieszają, bo to Polska ponosi największy koszt związany z pomocą Ukraińcom. Konfederaci domagają się twardego stanowiska polskiego rządu nie tylko w sprawie przyjmowania uchodźców przez państwa Europy Zachodniej, ale także wsparcia finansowego.
“Niemcy skarżą się, że robi im się wąskie gardło w Berlinie w związku z napływem uchodźców. Wydaje się, że jesteśmy na jakimś pograniczu farsy. Niemcy narzekają, a tymczasem Polska rzutem na taśmę wleciała na czwarte miejsce wśród krajów z największą liczbą uchodźców.” – powiedział poseł Dobromir Sośnierz.
“Po raz kolejny Niemcy próbują się wyłamać z solidarności europejskiej, wtedy, kiedy im jest to nie po drodze. Chcą przerzucić odpowiedzialność za wojnę na wschodzie wyłącznie na Polskę.”  – dodał Sośnierz.
 
Solidarność europejska to mit!
Poseł Michał Urbaniak powiedział: “Solidarność europejska to mit! (…) To Niemcy ponoszą moralną odpowiedzialność za to co dzieje się dzisiaj na Ukrainie, ponieważ to Niemcy wspierają finansowo Putina.” – poseł Konfederacji za przykład podał Nord Stream 1 i 2.
“Polski rząd powinien zainterweniować. Być może trzeba wysłać te pociągi dalej, np. do Zagłębia Ruhry.” – dodał poseł, zaznaczając równocześnie, że Polska potrzebuje również pieniędzy z Unii Europejskiej na utrzymanie uchodźców. Konfederacja podaje cały czas za przykład Turcję, która otrzymała z Brukseli 6 miliardów euro na utrzymanie imigrantów z Bliskiego Wschodu. W tym wypadku politycy tej partii domagają się jasnego stanowiska ze strony polskiego rządu na arenie europejskiej.

CAŁOŚĆ KONFERENCJI