Konfederacja w sprawie inwigilacji NIK: PiS nie może zostawić instytucji, która patrzy im na ręce. - Konfederacja

Konfederacja w sprawie inwigilacji NIK: PiS nie może zostawić instytucji, która patrzy im na ręce.

Politycy Konfederacji zabrali głos w sprawie inwigilacji systemem Pegasus Najwyższej Izby Kontroli. Odnieśli się tym samym do konferencji prasowej przedstawicieli NIK-u.

„Po inwigilacji NIK-u widać, że rząd PiS nie może zostawić żadnej instytucji, która patrzy im na ręce.” – skomentował poseł Krystian Kamiński.

„Te ataki podsłuchowe na NIK zbiegają się z aktywnością NIK w czasie wyborów korespondencyjnych, przy kontroli Funduszu Sprawiedliwości. To kolejny atak Pegasusem niezwiązany z tropieniem jakichkolwiek przestępstw. Żądamy rozliczenia tej sprawy.” – powiedział poseł Dobromir Sośnierz.

Polityk Konfederacji odniósł się tym samym do informacji, które zostały przedstawione na poniedziałkowej konferencji prasowej NIK-u. Podano wtedy, że system Pegasus został używany najprawdopodobniej w trakcie najistotniejszych działalności operacyjnych tego podmiotu:  wyborów korespondencyjnych na prezydenta RP, przy kontroli Funduszu Sprawiedliwości, w trakcie zmian kadrowych w NIK oraz podczas kolegium NIK na temat planu kontroli na 2020 rok.

Krzysztof Tuduj: „Rząd zwalcza, za pomocą służb specjalnych konstytucyjny organ, czyli Najwyższą Izbę Kontroli. To jest ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa.”

CAŁOŚĆ KONFERENCJI