Krzysztof Bosak na wieczorze wyborczym w Polsat News.
– Ci, którzy pytają, po co krytycy tego, co robi Unia Europejska, chcą jechać do Europarlamentu, powinni zadać sami sobie pytanie, po co chcą tam wozić kolejne osoby, które popierają to wszystko, co robią instytucje unijne. To wy jesteście tam zbędni. Tam jest potrzebny głos kogoś, kto im powie, co myślą naprawdę na ten temat Polacy, ile to tutaj będzie kosztować. Bo nikt tam nie ma świadomości.
Co do waszego wyniku, to warto powiedzieć, że gdybyście wystartowali osobno, to jedna z waszych partii nie przekroczyłaby w ogóle progu. I to jest dobra wiadomość. Podobnie jak dobrą wiadomością jest bardzo niski wynik Lewicy. Wydaje się, że wejdzie tam dwóch partnerów homoseksualnych z waszej formacji. Zdaje się, że nawzajem poobstawiali najlepsze miejsca.
Przeciętny żołnierz czy funkcjonariusz wykonuje rozkazy z góry i tak powinny wyglądać stosunki w wojsku i w służbach mundurowych i problem jest taki, że z góry jest podejście asekuranckie i to idzie od samego rządu. Dlaczego dowódcy nie wydają konkretnych rozkazów? Dlaczego czytamy relacje, że mają oszczędzać amunicję nawet do strzelania ostrzegawczego? No dlatego, że taka jest presja z góry jak się robi ministrem sprawiedliwości Bodnara, który zwalczał jeszcze nie będąc ministrem sprawiedliwości funkcjonariuszy i strażników w ich działaniach… jak się robi koalicję z Lewicą, która by najchętniej wszystkich tu wpuściła, zamiast cofać ich na właściwą stronę granicy, bo to jest to, co pani powiedziała, że nie wolno cofać na właściwą stronę granicy, to w ten sposób się kończy. Nie potraficie kupić gazów, nie potraficie dać tym ludziom strzelb głatkolufowych. Jak to jest, że macie strzelby gładkolufowe na rolników? Mieliście strzelby gładkolufowe na rolników pod Sejmem, a nie macie na nielegalnych imigrantów. Czy jest pani w stanie odpowiedzieć na to pytanie? Jak to jest, że macie wozy opancerzone żandarmerii wojskowej, które stoją, nieużywane, a na granicy wysyłacie ludzi? Jak zabierali rannego żołnierza, to się tarczami nad głowami musieli zasłaniać. To jest paranoja.
Magdalena Biejat: To, co pan proponuje, to jest militarne państwo i strzelanie do każdego, kto się pojawi po drugiej stronie granicy. Niezależnie od tego, czy ten ktoś przychodzi z nożem na polskiego żołnierza, czy jest kobietą właśnie w trakcie porodu, bo to się już zdarzało.
Krzysztof Bosak: Idźcie już pod próg, nie zawracajcie ludziom głowy propagandą.
Komentarze (1)