Wicemarszałek Krzysztof Bosak skomentował na serwisie X informację o napaści i okradzeniu kandydatki PiS do Sejmiku Katarzyny Osiak-Filipczak.
[Fragmenty artykułu z portalu lukow.tv]: “Nie zakrywali się, nie mieli żadnych obaw, że zostaną rozpoznani i zatrzymani. Nie zwracali uwagi na kamery. Przerażające jest, że czują się bezkarni”. Policja kryminalna zabezpieczyła ślady, jednak jak twierdzi Katarzyna Osiak-Filipczak, “chyba na tym koniec sprawy, bo niestety twierdzą, że sprawcy są nieuchwytni.”
Zadaje pytania, które wielu z nas mogłoby postawić: “Czy nie można porównać ich twarzy, wizerunku z bazą zdjęć z dokumentów wydanych dla cudzoziemców? Czy nie można ustalić czegoś po numerach auta”
Obawia się, że “niedługo nie będziemy mogli wyjść z domu i czuć się bezpiecznie. Nasz kraj nie jest już bezpieczny.”
Przypominam cztery fakty:
– rząd PiS otworzył Polskę na legalną, masową i faktycznie niekontrolowaną imigrację,
– nie ma w Polsce żadnej centralnej bazy imigrantów, śledzenia ich losów, administracji zajmującej się tym kompleksowo, ani nikogo kto za to odpowiada,
– mamy kryzys kadrowy w Policji, w wielu miejscach w Polsce Policja nie ma już zdolności zapewnienia bezpieczeństwa, bo jest jej zdecydowanie za mało,
– Polska nie jest zdolna obecnie egzekwować opuszczenia kraju przez imigrantów, którzy utracili prawo do pobytu.
„>Nie zakrywali się, nie mieli żadnych obaw, że zostaną rozpoznani i zatrzymani. Nie zwracali uwagi na kamery. Przerażające jest, że czują się bezkarni.<
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) June 15, 2024
Policja kryminalna zabezpieczyła ślady, jednak jak twierdzi Katarzyna Osiak-Filipczak, "chyba na tym koniec sprawy, bo… https://t.co/GsxCKn23mC
Komentarze (4)