Przemysław Wipler, poseł na Sejm
. No bo po co nam dziś takie gminy obwarzankowe? Prowadzą one jedynie do sytuacji, w której mamy dwóch wójtów lub burmistrzów, dwa budżety, dwa zestawy urzędów i często dwie odmienne grupy interesów.
Dochodzą jeszcze do tego powiaty, które – o ile w czasach sprzed rozwoju cyfryzacji miały sens, bo ludzie musieli osobiście załatwiać sprawy w urzędach – to dziś powinno się przenieść ich kompetencje na inne szczeble.
Zamiast redukować koszty i upraszczać obsługę obywatela, mamy rozrośniętą administrację, rekordową liczbę ministrów i wiceministrów oraz rosnące wydatki publiczne. To się musi źle skończyć!
Polska potrzebuje poważnej debaty o reformie strukturalnej samorządów terytorialnych. No bo po co nam dziś takie gminy obwarzankowe? Prowadzą one jedynie do sytuacji, w której mamy dwóch wójtów lub burmistrzów, dwa budżety, dwa zestawy urzędów i często dwie odmienne grupy… pic.twitter.com/c0GCLyu5MS
— Przemysław Wipler (@Wipler1978) September 29, 2025
Skomentuj