Sławomir Mentzen w imieniu Klubu Poselskiego Konfederacji w temacie wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara.
– Szanowny Pani Marszałku, Wysoka Izbo, ta smutna historia niszczenia polskiego systemu prawnego zaczęła się jeszcze w czerwcu 2015 roku, kiedy to obawiająca się utraty władzy Platforma, wybrała na zapas sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wkrótce do władzy doszedł PiS. Postanowił przelicytować Platformę i unieważnił wybór nie tylko tych wybranych na zapas sędziów Trybunału, ale również tych wybranych prawidłowo. A był to dopiero początek trwającego 8 lat procesu instrumentalizacji prawa, niszczenia instytucji, demolowania systemu prawnego.
Przez te 8 lat obserwowaliśmy zmiany ustaw o Trybunale Konstytucyjnym, o KRS, dyktowane wyłącznie interesem partyjnym. Obserwowaliśmy kilkanaście nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Obserwowaliśmy podporządkowanie prokuratury rządowi, a następnie po kilku latach uniezależnienie prokuratury od rządu, motywowane wyłącznie tym, że Prawo i Sprawiedliwość obawiało się zmiany rządu po wyborach.
Do tego 2 lata całkowitego bezprawia w trakcie COVID-u, kiedy to rozporządzeniami niezgodnymi z ustawą, która była niezgodna z Konstytucją zamykano ludzi, firmy, lasy i cmentarze. Wszyscy, poza Konfederacją, popierali to bezprawie.
Przez te 8 lat, zwracam się teraz do posłów obecnej koalicji, codziennie mówiliście o tym jak ważna jest praworządność, jak ważna jest Konstytucja. Organizowaliście marsze KOD-u, krzyczeliście o dyktaturze Kaczyńskiego, a po wygranych wyborach okazało się, że jeszcze ważniejsza od praworządności jest konieczność natychmiastowego przejęcia pełni władzy, a nie tylko tej jej części, którą powierzyli wam wyborcy.
Przechodząc do ministra Adama Bodnara. Można o nim powiedzieć jedną dobrą rzecz. W tym liczącym ponad 100 ministrów oraz wiceministrów pełnym nierobów on jeden rzeczywiście ciężko pracuje. Niestety, ta praca polega na łamaniu prawa, niszczeniu instytucji, demolowaniu systemu prawnego, deptaniu praworządności o którą tak zabiegaliście.
Niektórzy pamiętają jeszcze o falandyzacji prawa. Niestety ta choroba rozwinęła się w kolejne stadium bodnaryzację prawa. Czyli działanie bez żadnej podstawy prawnej na podstawie opinii prawników. Szukanie jakiejś “podstawy prawnej” mającej uzasadnić podejmowane działania.
Jeszcze dwa lata temu profesor Adam Bodnar ubolewał, że w Polsce prawo musi ustąpić decyzjom politycznym. A teraz to prawo musi ustępować jego decyzjom politycznym. Jak rozumiem jedyna różnica polega na tym, że obecny rząd łamiąc prawo szeroko się przy tym uśmiecha i dlatego musimy to zrozumieć. Musimy to akceptować.
Na jakiej podstawie odwołano Prokuratora Krajowego? No nie wiadomo.
A na jakiej podstawie powołano pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego? Również nie wiadomo.
Podobnie bezprawne było wczorajsze odwołanie Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Minister Bodnar otrzymał oczywiście opinię Kolegium Sądu Apelacyjnego, ale ponieważ ta opinia mu się nie spodobała to uznał, że opinia nie jest opinią i nie musi się nią wcale przejmować.
Te działanie były bezprawne, były nielegalne. Ich podstawą były zaledwie opinie prawników, które dowodziły jedynie tego, że prawnicy są w stanie sporządzić dowolną opinię. Są w stanie uzasadnić dowolny pogląd jeżeli tylko ktoś inny jest w stanie im za to zapłacić.
Zgodnie z Art. 7 Konstytucji organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Nie na podstawie opinii prawników. Nie na podstawie badań opinii publicznej. Nie na podstawie woli władzy. Tylko na podstawie i w granicach prawa.
Mógł Pan, Panie Ministrze, pokazać Polakom na czym polega praworządność. Mógł Pan zakończyć trwający kryzys konstytucyjny. Niestety postanowił go Pan eskalować. Postanowił Pan łamać prawo jeszcze bardziej niż Pana poprzednicy. Postanowił Pan rozwiązać problem ludożerstwa zjadając ludożerców.
Nie wierzę, niestety, że w Polsce mamy praworządność. Nie wierzę, że w Polsce mamy rządy prawa. Rządzi ten kto ma większą pałę i jest w stanie walnąć nią w łeb swoich przeciwników.
Robił tak PiS w trakcie COVID-u i Wy tak robicie w sprawie TVP czy Prokuratury Krajowej.
Dlatego Konfederacja zagłosuje za wotum nieufności wobec ministra Bodnara.
Komentarze (1)