„Ceny ogrzewania wzrosną o kilkaset procent!” - Konfederacja

„Ceny ogrzewania wzrosną o kilkaset procent!”

Konferencja prasowa Konfederacji z udziałem Bartłomieja Pejo i Aleksandra Kowalińskiego w temacie wzrostu cen za ogrzewanie.

Bartłomiej Pejo:
Mieszkańcy wielu bloków informują, że już teraz dostają informacje o tym, że ceny ogrzewania wzrosną o kilkaset procent. Jest to drastyczna podwyżka dla wszystkich budżetów domowych. Szczególnie w sytuacji w jakiej w tej chwili jesteśmy. W sytuacji wszechobecnej drożyzny, wszechobecnej inflacji. Ta inflacja nieco spada, ale ceny na półkach sklepowych, ceny usług nie spadły, a więc takiej sytuacji, takie dobicie budżetów domowych Polaków, jest realne.
Rząd wprowadził tarczę ochronną w tej kwestii, która obowiązuje tylko do 1 stycznia 2024 i warto zauważyć, że w budżecie na rok 2024 nie zaplanowano kontynuacji takiej tarczy. To jest oczywiście skutek rządów Prawa i Sprawiedliwości. (…)

Aleksander Kowaliński:
– Po 8. latach rządów PiS jesteśmy w sytuacji w której ceny prądu w Polsce są cenami najwyższymi w Europie. jest to sytuacja niepokojąca, uderzająca wprost w polskie rodziny. Ceny prądu w naszym kraju rosną w tempie zastraszającym, sięgającym nawet 500% rocznie! (…)
Skąd się wzięły tak wysokie podwyżki cen? Jest to wynik kooperacji Unii Europejskiej oraz rządu PiS, który zgadza się na politykę klimatyczną i na politykę energetyczną. Na politykę, która prowadzi do tego, że Polacy po prostu biednieją.

– Premier Mateusz Morawiecki zgodził się na politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Wyrażał swoją zgodę w roku 2019, 2020. W efekcie w Europie funkcjonuje chociażby system handlu emisjami, system ETS, który jest bardzo szkodliwy, który powoduje, że te ceny rosną.
Trzeba podkreślić kto będzie ofiarą tej szkodliwej współpracy PiS i Unii Europejskiej – około 15 milionów Polaków, którzy korzystają z ciepła systemowego. To są ludzie przeciętnie zarabiający i te wysokie podwyżki cen ogrzewania uderzają właśnie w nich. (…)

Konfederacja postulowała rozwiązania, które miały ulżyć konsumentom. Chociażby zniesienie opodatkowania węgla VAT-em, CIT-em i akcyzą. Wobec tej decyzji, którą my wystosowaliśmy, rząd PiS podjął decyzję odwrotną. Od stycznia 2023 roku postanowił zwiększyć VAT na energię i paliwa do 23%!
Tak wygląda polityka rządu PiS. Polityka, która uderza w Polaków, w polskie rodziny. Która powoduje, ze Polacy ubożeją, że w Polsce pannuje coraz większa bieda. (…)

– Będziemy domagali się, aby Polska prowadziła własną politykę transformacji energetycznej, własną ścieżkę dostosowaną do naszego modelu energetycznego, do naszych potrzeb. I przede wszystkim tak zaprojektowaną, żeby Polacy, żeby polskie rodziny na tym nie straciły. Żeby nie zbankrutowały przez błędy popełnione przez rząd PiS i błędy szkodliwej polityki klimatycznej Unii Europejskiej.

Skomentuj