Przez PiS stajemy się państwem zależnym! - Konfederacja

Przez PiS stajemy się państwem zależnym!

Krzysztof Bosak w programie Kawał na ławę: My mówiliśmy, że trzeba ciąć wydatki i nie ustanawiać nowych programów socjalnych, bo nie ma na to pieniędzy! I wszyscy się przekonają w ciągu najbliższych kilku lat, że mieliśmy rację. Byliśmy jedyną formacją, która w tej kampanii wyborczej w sprawach finansów publicznych i możliwości budżetowych nie kłamała.

– Zgadzam się w ocenie sytuacji, która jest zła. To znaczy faktem jest, że te fundusze równoległe zostały ustalone na podstawie ustaw, ale to nie powoduje, że to jest dobrze i prawidłowo zrobione od strony ustrojowej. Premier Morawiecki zrobił coś czego nie miał odwagi zrobić nikt w III RP, być może od czasów afery FOZZ. To znaczy, zrobił sobie równoległy budżet, poza kontrolą parlamentu, w którym dług, który jest tam generowany, jest zaraportowany do Unii Europejskiej i wiemy jak duży dług tam stworzono. Ale nie mieliśmy żadnego wpływu, żadnej wiedzy o tym jak te pieniądze są wydatkowane. A premier Morawiecki, rząd PiS-u zaczął to traktować jak takie swoje prywatne kieszonkowe, które stało się równowartością 1/4 czy 1/3 całego budżetu państwa. I to jest niebywałe!

To jest wprost sprzeczne z ustanowionymi w Konstytucji przepisami dotyczącymi gospodarki budżetowej! Gdzie powinniśmy nowelizować budżet, jeżeli chcemy wydać na coś dodatkowe pieniądze, rzędu nawet kilkudziesięciu czy kilkuset milionów nieprzewidzianych w ustawie budżetowej. A oni poszli w dziesiątki i w steki miliardów wydawane nietransparentnie! Nigdy czegoś takiego nie było.

– I oczywiście, to nie jest tak, że to było wszystko złodziejstwo. To poszło faktycznie częściowo do gmin, częściowo na Ukrainę, czego PiS, ani inne partie nie chcą tu przyznać. I dopiero dojdziemy do tych wydatków na Ukrainę, jak jest tego skala i co PiS ukrywał m.in. w Agencji Rezerw Strategicznych do której Morawiecki wprowadził swoją ekipę bankowców, żeby mu tam robili z klauzulą tajności różne rzeczy.

– Natomiast trzeba zwrócić uwagę, że ton, uspokajający ton pana Horały [poseł PiS], jest zupełnie bezzasadny. To, że się mieścimy w limicie konstytucyjnym i że inne państwa Unii Europejskiej są bardziej zadłużone, to nie powinno nas uspokajać. Na przyszły rok potrzeby pożyczkowe są szacowane przez Ministerstwo Finansów na 420 miliardów złotych! To jest połowa wszystkich wydatków budżetu państwa. Nie wszystko to ma pójść na deficyt, część ma pójść na obsługę długu. A to powoduje sytuację, że żeby obsłużyć budżet państwa i zrealizować go, państwo polskie będzie musiało zadłużać się zagranicą. Stajemy się państwem zależnym. Dokładnie przeciwieństwo tego co PiS obiecywał Polakom.

Komentarze (2)