Ewa Zajączkowska-Hernik, poseł do Parlamentu Europejskiego
Polska ma uznać małżeństwa par tej samej płci zawarte legalnie w innym kraju Unii Europejskiej, nawet jeśli nasze prawo nie uznaje tego typu związków!
Lewicowy dyktat wjeżdża na pełnej. Po co nam prawo w Polsce, skoro mamy je w Niemczech, prawda?
Eurokraci już w najbardziej bezczelny sposób wykraczają poza traktaty unijne i żądają łamania własnej konstytucji! Przypominam art. 18 Konstytucji RP: “Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.”
Tymczasem Trybunał Sprawiedliwości UE właśnie nakazuje nam (i innym państwom mającym taką zasadę) uznawać pary homoseksualne jako rodziny, tylko dlatego, że w innym państwie UE (w tym przypadku w Niemczech) obowiązuje takie prawo. W ten sposób można wejść na głowę każdemu państwu i narzucać prawo innego kraju, bo odpowiada ono zlewaczałym, unijnym pseudoelitom!
Nigdy nie zgodzę się na zmienianie i dyktowanie nam zasad konstytucyjnych przez obce ośrodki. To sprowadzanie nas do roli landu w jakimś eurokomunistycznym tworze, który decyduje za nas o wszystkim. Trzeba powiedzieć STOP. Nie wolno nam uznać tego wyroku, Konstytucja RP ma stać ponad unijnym dyktatem i być najwyższym prawem w Polsce – tak, jak orzekł polski Trybunał Konstytucyjny w 2021 roku!
Skomentuj