MSWiA przygotowało projekt nazwany ustawą o ochronie ludności. W rzeczywistości jest to projekt zastępujący m.in. ustawę o stanie klęski żywiołowej, wprowadzający nowe stany nadzwyczajne i dający pełną kontrolę władzy nad ograniczaniem praw obywatelskich. Na alarm bije Konfederacja. Politycy mówią o zagrożeniu, jakie niesie ze sobą ta ustawa.
MSWiA przygotowało ustawę o ochronie ludności cywilnej. Ma wejść w życie 1 stycznia 2023 roku. Wtedy też stracą moc: ustawa o stanie klęski żywiołowej, ustawa o zarządzaniu kryzysowym, ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz wspomniana część ustawy o wyrównywaniu strat majątkowych.
Podstawowe założenia projektu:
-
za ochronę ludności w Polsce będzie odpowiedzialny prezes RM;
-
w przypadkach niecierpiących zwłoki odpowiedzialność przejmie minister spraw wewnętrznych;
-
przy premierze działać będzie Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, który ma inicjować i koordynować działania w zakresie ochrony ludności, czy też oceniać rozwój sytuacji kryzysowej;
-
powstanie Służba Dyżurna Państwa (SDP). Nie będzie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa;
-
projekt umożliwia wprowadzenie dwóch stanów podniesionej gotowości: stanu pogotowia (stan niższy, wprowadza szef MSWiA lub wojewoda, do 30 dni, przedłużyć może premier) lub stanu zagrożenia (stan wyższy, wprowadza premier, do 30 dni na terenie całego kraju lub jego części);
-
Trzecim stanem w ustawie jest ten określony w Konstytucji – stan klęski żywiołowej. Proponowane rozwiązania są oparte na przepisach obecnie obowiązującej ustawy o stanie klęski żywiołowej i ją zastąpią.
Według projektu ma zostać uchylona ustawa o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności, praw człowieka i obywatela w części dotyczącej stanu klęski żywiołowej. W skrócie rząd będzie mógł zamknąć firmy i nie wypłacić im odszkodowań. “Rząd nie chciał i nie chce płacić odszkodowań przedsiębiorcom za zamykanie biznesów.” – komentuje Konfederacja.
Konfederacja stanowczo przeciwko
“Konfederacja bije na alarm! Nie dla bandyckiej ustawy PiS o ochronie ludności”. – powiedział Michał Urbaniak. “Rząd PiSu po raz kolejny przygotowuje projekt ustawy, która będzie antyobywatelska i antynarodowa. To jest gniot.”
“Z powodu rzekomego zagrożenia zdrowotnego, rząd może ograniczać prawa, wolności i swobody określone w Konstytucji.” – mówił mec. Jacek Wilk. “To jest akt prawny o charakterze terroru, nie bójmy się tego słowa. Policja i służby będą mogły robić co chcą.”
Ustawa stworzy również Państwowy Fundusz Celowy Ochrony Ludności. Składać się on będzie z funduszu centralnego, którym będzie dysponował szef MSWiA, oraz funduszy wojewódzkich w dyspozycji wojewodów. Od 2024 roku na Fundusz przeznaczana będzie kwota w wysokości co najmniej 0,1 proc. PKB rocznie, a w 2023 roku – 1 mld zł. Według Konfederacji fundusz ten będzie spełniał te same warunki, co powołany wcześniej Fundusz Covidowy, który posłużył premierowi do zadłużania państwa poza kontrolą budżetową.
RozwińZwiń komentarze (8)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Gratulacje! Wierzyć to na 100%
i na pewno nie można kierownikowi oraz jego kandydatowi o wielu twarzach i codziennie innym zmienianym co rusz obliczu
Konfederacja musi mieć “ważącą” siłę a wtedy będzie dyktować warunki. Koalicja z G.Braunem w kolejnych wyborach do sejmu zwielokrotniłaby jej siłę a temu “mniejszemu’ dała gwarancję posiadania swoich posłów. Chociaż dopóki jest obok kukułcze jajo to średnio to widać. Póki co trzeba dalej robić swoje i nie dzielić skóry na niedźwiedziu. A w polityce nigdy nie mów nigdy…
Dobry wynik szykujcie się na bitwę kolejną za 2 lata pozdrawiam
TERAZ NIE MA INNEGO WYJŚCIA –DOGADAĆ SIĘ Z NAWROCKIM—ŻE TEN JAK WYGRA OGŁOSI WCZEŚNIEJSZE WYBORY—KONFEDERACJA JEST NA FALI !!!!! —Z DWÓCH Z ZŁYCH OPCJII –TAKA OPCJA BĘDZIE MNIEJSZYM ZŁEM !!!!!!!!!!!!!!
Wyjścia to nie ma cały motłoch bez mózgowców którzy zamiast głosować w wyborach na normalność i POLSKOŚĆ zagłosowali jak ZAWSZE to raz a dwa rozsądna opcja ale znając całokształt działalności PRYNCYPAŁA PIS-u zwłaszcza jego stosunek do Konfederacji w ostatnich 5 latach to temu Pryncypałowi ani Nawrockiemu nie można wierzyć nawet jak by cyrograf podpisali….że oni się z takiej umowy wywiążą.
Nawrockiemu nie można wierzyć nawet jak by cyrograf podpisali….że oni się z takiej umowy wywiążą.—DLATEGO NALEŻY PROWADZIĆ Z NIM ROZMOWY NATYCHMIAST , BO MAŁO CZASU–A JAK WYGRA I NIE WYWIĄZE SIĘ Z UMOWY TO NIE BĘDZIE MIAŁ OPARCIA W NIKIM OPRÓCZ PISU– I BĘDZIE KOLEJNĄ MARIONETKĄ I POŚMIEWISKIEM RESZTY !!!!!!!!!!!!— BO BEZ KONFEDERACJI pis NIC NIE PRZEGŁOSUJE !!!!!!!!
Ale w sytuacji takiej jak proponujesz zawsze istnieje takie ryzyko że jeśli to miała by być umowa na zasadzie jak można sądzić pewnego konsensusu. To PiS może chcieć by POSŁOWIE KONFEDERACJI w raz z nimi głosowali za USTAWAMI czy opowiadali się za sprawami w raz z nimi które mogą być sprzeczne kompletnie z interesem KONFEDERACJI- a takie coś może doprowadzić do odpływu elektoratu a chyba nie oto chodzi.Na tak zwaną Gębę to z PiS-em w ogóle nie ma co zaczynać bo to są ludzie bez żadnego honoru.
ALE NAWROCKI NIE MA WYBORU- BEZ KONFEDERACJI I KORONY PRZEGRA–DLATEGO JAK CHCE WYGRAC MUSI BEZWARUNKOWO PODPISAĆ,ŻE ROZWIĄŻE PARLAMENT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!–MUSI TO BYĆ UMOWA BEZWARUNKOWA W STRONĘ KONFEDERACJI—-JAK pis NIE BĘDZIE MIAŁ PREZYDENTA TO tusk ICH ROZWALI W CIĄGU JEDNEGO ROKU !!!!!!!!!!!
Jeśli chodzi o wynik wyborczy indywidualny to Poseł S.Mentzen Prezes Partii Nowa Nadzieja jest niekwestionowanym liderem Konfederacji teraz chociaż na ten wynik pracowali też inni działacze. Prawie 3 miliony głosów patrząc wstecz to do tej pory nikt z partii wolnościowej w Polsce jeszcze nie uzyskał indywidualnie takiego poparcia.