„Koalicji rządzącej nie interesuje głos najbardziej ubogich” - Konfederacja

„Koalicji rządzącej nie interesuje głos najbardziej ubogich”

Poseł Bartłomiej Pejo w Sejmie w imieniu Klubu Poselskiego Konfederacji nt. Projektu ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych.

– Czym miała być dla nas, Polaków, Unia Europejska? Czy Unia miała być tylko celem samym w sobie, czy może jednak narzędziem, które pomoże Polakom w otworzeniu gospodarki na resztę Europy i przede wszystkim we wzroście gospodarczym? Niestety, po 20 latach członkostwa trzeba powiedzieć jasno, że unijni biurokraci chcą diametralnie zmieniać nasze życie.

Gdy trwała zimna wojna, zachodni świat bronił tak zwanego *way of life*, stylu życia, który to właśnie odróżniał Zachód od sowieckiego bloku czy ciemiężonego komunizmem. Dziś Unia Europejska robi wszystko, by styl życia, który był oparty na wolności, możliwości wzbogacenia się i kształtowania własnego losu, kompletnie zniszczyć. Dziś stawiany jest kolejny krok. Bo jak nazwać inaczej sytuację, w której kierowcy, których nie będzie stać na nowoczesne, drogie elektryczne auta, będą zupełnie wykluczeni z transportu drogowego w największych miastach polskich?

W myśl projektu wprowadzenia stref czystego transportu w miastach powyżej 100 000 mieszkańców, w przypadku przekroczenia dopuszczalnych norm emisji dwutlenku azotu, strefy te będą po prostu obowiązkowe. To tylko generalizacja – nie ma indywidualnego podejścia do każdego miasta. Kto jest w stanie zagwarantować, że w żadnym z tych miast przekroczenie ustalonych norm nie jest spowodowane istniejącym tam, chociażby, przemysłem? Oczywiście najłatwiej ukarać tych najmniej zamożnych, tych, których często do miast sprowadza praca. Przyjeżdżają tutaj własnymi autami, tymi właśnie starszymi, za przysłowiowym chlebem.

Podczas prac Komisji Samorządu Terytorialnego i Komisji Infrastruktury złożyłem w imieniu setek tysięcy mieszkańców, użytkowników dróg, kierowców wniosek o wysłuchanie publiczne. Rządzący odpowiedzieli jasno: nie. Nie zgodzili się na to, aby wysłuchać opinii kierowców, opinii mieszkańców, opinii tych, których chcecie właśnie wykluczyć.

Koalicja rządząca, nie jest zainteresowana głosem tych najbardziej ubogich, tych najbardziej potrzebujących. Konfederacja absolutnie nie zgadza się z takim podejściem!

Komentarze (6)