W Sejmie procedowana jest właśnie nowelizacja ustawy o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej. To tzw. program „Telewizor Plus”, jak nazwali go posłowie Konfederacji. Politycy uważają, że jest to pomysł bezsensowny i szkodliwy. „To rozdawnictwo w czystej postaci!” – alarmują.
W Polsce, podobnie jak w innych krajach Unii Europejskiej, nastąpi zmiana sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej – na bardziej efektywny DVB-T2/HEVC. Z tej racji powstał program „Telewizor Plus”, który polegać ma na dopłatach finansowych: 250 złotych dla telewizorów i 100 złotych dla dekoderów.
„Program „Telewizor Plus” jest całkowicie bezsensowny. To rozdawnictwo w czystej postaci! Lekką ręką wydaje się ponad 600 milionów w momencie gdy musimy zwiększyć poziom nakładów na obronność do 3% PKB.” – powiedział poseł Krystian Kamiński.
W ustawie czytamy, że dofinansowanie przysługuje każdej osobie, dla której samodzielny zakup telewizora będzie stanowić uszczerbek na podstawowych potrzebach finansowych gospodarstwa domowego. Biorąc pod uwagę inflację i Polski Ład, ta ustawa będzie dotyczyć ok. 10 milionów gospodarstwa, a w projekcie zapisano 2,7 mln gospodarstw. Ustawa zakłada w dodatku 50 milionów złotych kosztu obsługi programu. To oznacza 20 zł na każde wydane 100 zł.
Konrad Berkowicz: „Przypomina to czasy PRL-u kiedy były kartki na mięso, alkohol, samochód czy telewizor. Dlaczego akurat rząd się tak upiera przy telewizorze? Żeby nadawać w telewizji, trzeba być albo telewizją rządową, albo koncesjonowaną, która nie może wszystkiego swobodnie mówić. Pewnie dlatego jedynym klubem, który nie popiera tego projektu, jest Konfederacja.”
Skomentuj