Inflacja w maju wyniosła rdr 13,9 proc. – wynika z najnowszych danych GUS. To najwyższy poziom od 1998 roku, czyli od 24 lat. Według polityków Konfederacji winę za to ponosi rząd PiS do spółki z partiami opozycyjnymi, które popierają proinflacyjne projekty, takie jak 14 emerytura.
Konfederacja stanowczo odrzuca narrację rządu na temat tzw. “putinflacji”, która daje do zrozumienia, że winę za wzrost cen ponosi głównie wojna na Ukrainie. Od dawna politycy tej partii wskazywali, że inflacja rosła regularnie w Polsce na wiele miesięcy przed eskalacją konfliktu na wschodzie. Przyczyniały się do niej złe decyzje ekonomiczne władzy, na czele z dodrukiem pieniądza, wielokrotnymi podwyżkami podatków czy lockdownem.
To poziom, którego nie widzieliśmy w Polsce od 24 lat. To co PiS nazywał “putinflacją”, to zwykła propaganda. To uwydatniło jedynie problemy, które wcześniej zostały przez PiS stworzone. – powiedział poseł Michał Urbaniak.
Polityk przypomniał, że tylko Konfederacja w całości sprzeciwiła się projektowi 14-tej emerytury, który w jego odczuciu będzie tylko napędzał wzrost cen, a co za tym idzie, uderzy najmocniej właśnie w emerytów. – Osoby, które mają otrzymać za chwilę 14-te emerytury po kolejnym dosypaniu pieniędzy z drukarki najbardziej odczują tego skutki, gdy wzrost cen produktów im najbardziej potrzebnych przyspieszy. Taka polityka będzie nas zadłużać i osłabiać pieniądz. – podsumował poseł Konfederacji.
Inflacja PiS i opozycji
Według Konfederacji winę za obecną drożyznę ponoszą wszystkie partie systemu, czyli PiS, PO, lewica, PSL i Polska 2050 Szymona Hołowni. To politycy tych ugrupowań popierali przez długi czas rozwiązania, które przyczyniły się do obecnych problemów finansowych Polaków.
Rząd realizuje, tzw. opozycja proponuje i popiera pomysły, które przyczyniają się do inflacji, a rzekomo mają z nią walczyć. – powiedział Jakub Kulesza, przewodniczący Koła Poselskiego Konfederacji. – Z miesiąca na miesiąc mamy coraz większą inflację i to nie pomimo działań inflacyjnych rządu, tylko właśnie z powodu działań inflacyjnych rządu.
Konfederacja jest jedynym ugrupowaniem, które jest przeciwko zwiększaniu wydatków publicznych napędzających inflację. ,,Borys Budka mówi, że to inflacja Morawieckiego, Morawiecki, żę to inflacja Putina. My mówimy, że jest to inflacja polskiej klasy politycznej, która głosuje ręka w rękę, by dodrukowywać pieniądze, zwiększać poziom zadłużenia i sprawiać, że obywatele w sklepach płacą coraz więcej.”
RozwińZwiń komentarze (4)