O kampanii wyborczej i polskiej armii - Konfederacja

O kampanii wyborczej i polskiej armii

Poseł Przemysław Wipler
  1. Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia podczas kampanii wyborczej obiecują, że 50% wydatków na sprzęt wojskowy powinien być kierowany do polskich zakładów. Ale przez 8 lat rządów PiS i przez ponad półtora roku rządu Tuska, większość podatków polskiego podatnika wydawane jest na zakupy sprzętu w innych krajach. Przykładem jest gliwicki Bumar, który kilkadziesiąt lat temu produkował czołgi, a teraz, gdy polska armia potrzebuje ich ponad 1500, to Bumar upada.
  2. Jesteśmy w trakcie kampanii na Prezydenta RP Zwierzchnika Sił Zbrojnych. Ostatnia debata pokazała jednak, że żaden z kandydatów nie przedstawił żadnej propozycji na rozwój polskiej armii, która mieściłaby się w zakresie zwierzchnictwa Prezydenta nad armią. Sławomir Menzten kandyduje na Prezydenta RP, który nie będzie głosił sloganów o silnej armii, tylko zaproponuje konkretne działania, aby Siły Zbrojne RP w 5 lat jego kadencji realnie zwiększyły swoją zdolność bojową. Propozycje Sławomira Menztena będą przy tym ścisłe związane z konkretnymi oczekiwaniami w stosunku do rządu, szczególnie w zakresie rozbudowy polskiego przemysłu zbrojeniowego. Dotyczy to przede wszystkim likwidacji tzw. centrali PGZ i wykorzystaniu wielu miliardów złotych oszczędności na rozbudowę polskich zakładów produkcyjnych, w tym prywatnych, które w wielu obszarach są obecnie bardziej rozwinięte niż państwowe.
  3. Rafał Trzaskowski wychwala działania rządu Tuska w kwestii unijnych środków na zakupy sprzętu wojskowego. Ma być to wielka rzeka miliardów, która trafi do polskich zakładów. Ale w tym samym czasie wiceminister finansów już oświadcza, że z części tych wielkich miliardów trzeba będzie kupować sprzęt w innych krajach unijnych. Za chwilę więc okaże się, że ta wielka rzeka miliardów Trzaskowskiego i Tuska przepłynie tylko przez Polskę i wyleje się w zagranicznych zakładach zbrojeniowych, np. niemieckich, francuskich, a nawet w czeskich i słowackich.
  4. Podczas obu debat prezydenckich Szymon Hołownia powiedział, że jako Prezydent będzie dbał o to, aby 50% wydatków na sprzęt wojskowy trafiało do polskich zakładów, a Polska Grupa Zbrojeniowa stała się 50 firmą zbrojeniową na świecie. I powiedział to człowiek, który od półtora roku tworzy koalicję z Ministrem Obrony Narodowej kupującym większość sprzętu w innych krajach, a Polska Grupa Zbrojeniowa obsadzona przez politycznych nominatów wysysa z budżetu dziesiątki miliardów złotych oferując armii dostawę 283 tysięcy sztuk amunicji 155 mm w ciągu 60 lat. W chwili zawierania tego kontraktu zdolności produkcyjne zakładów PGZ wynosiły 5000 rocznie, ale nie stanowiło to dla Zarządu PGZ problemu, aby do oferty dla armii dołożyć dla siebie ponad 300 mln zł. Za takie pieniądze prywatna Grupa Niewiadów zadeklarowała rządowi rozbudowę własnej fabryki do uzyskania produkcji 155 mm amunicji na poziomie 120 tysięcy rocznie już w 2026 r. i 180 tysięcy w 2027 r. Dla porównania, rząd Tuska i Hołowni planuje wydać 3 mld zł. dla PGZ, aby w 2029 r. uzyskać poziom produkcji 155 mm amunicji 150 tysięcy rocznie. Taka jest właśnie PGZ, która według Hołowni ma być 50 producentem broni na świecie.
  5. Podczas debaty Szymon Hołownia zadał Karolowi Nawrockiemu pytanie związane z Planem Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych, informując, że pytanie to wiąże się z kompetencjami Prezydenta, który będzie musiał cyt: „wejść w to z marszu”. Pytanie dotyczyło tego, ile okrętów podwodnych chce kupić Polska w programie Orka oraz ile dronów Tarantula kupiono w zawartej w umowie. Szkoda, że Hołownia nie zapytał Nawrockiego, dlaczego rezerwiści na szkoleniach otrzymują używane mundury, buty, piżamy, a nawet bieliznę, a także hełmy stalowe rodem z PRL wraz ze starymi karabinami Kałasznikow. To jest właśnie hipokryzja rządów Kaczyńskiego i Tuska, pokazywać armie defiladową, a nie realne problemy do rozwiązania, o których nieustannie mówi Sławomir Menzten.

🟢 Wspieraj Sławomira Mentzena.
Trasa Mentzen2025. Informacje o spotkaniach: Fb/SławomirMentzen i Menzten2025.pl.

Skomentuj