Poseł Włodzimierz Skalik z mównicy sejmowej, 26 kwietnia 2024 r.
– “Przepraszamy za utrudnienia, mamy zielony ład do obalenia” – to zawołanie rolników, którzy protestowali przeciwko tej wizji, która ma ich pogrążyć.
Okazuje się, że zwykli ludzie mają więcej rozsądku niż eurokraci, którzy z pomocą swoich namiestników tutaj, nad Wisłą, suflują nam tę lewicową ideologię.
Co nam grozi? Oto Tomasz Cukiernik zrobił zestawienie: koszt dekarbonizacji w perspektywie do 2050 r. – 2,5 bln euro, pani minister, w porównaniu do przychodów, dotacji Unii Europejskiej za pierwsze 19 lat netto. Proszę państwa, to jest taka dysproporcja. My się na nią nie zgadzamy.
Przeciwnicy Zielonego Ładu są oskarżani o brak argumentów naukowych. Drodzy państwo,
pani minister, polecam: prof. Piotr Kowalczak, pani Agnieszka Stelmach. Książka cieńsza, książka grubsza – co kto woli. To są argumenty, które będziemy chcieli prezentować na debacie naukowej 15 czerwca tutaj, w Sejmie.
Mam pytanie do pani minister: Czy pani minister podtrzymuje przyjęcie zaproszenia i oddelegowanie swoich ekspertów, by zderzyli się z tymi argumentami?
Wiceprzewodniczący Klubu Poselskiego Konfederacji @Wlodek_Skalik: „Przepraszamy za utrudnienia, mamy Zielony Ład do obalenia” – to zawołanie rolników, którzy protestowali przed tą wizją, która ma ich pogrążyć. pic.twitter.com/5qOIdqL2r3
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) April 26, 2024
Komentarze (1)