Zużycie węgla na świecie rośnie i będzie... rosło - Konfederacja

Zużycie węgla na świecie rośnie i będzie… rosło

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i Marek Tucholski na serwisie X.

Krzysztof Bosak:
Międzynarodowa Agencja Energetyczna właśnie skorygowała swoje wieloletnie prognozy: wbrew wcześniejszym przewidywaniom i europejskiej propagandzie zużycie węgla na świecie rośnie i będzie rosło.

Karbonofobiczna polityka UE (ten wąski fioletowy paseczek) wygląda na pozbawioną wpływu na politykę globalną (poza postępującą automarginalizacją gospodarczą UE).
[Odejście od węgla to zaklinanie rzeczywistości. W 2024 roku spalono go najwięcej w historii]

Marek Tucholski:
Garść danych z omawianego raportu;
– wzrost popytu na węgiel o 1% do 8,77 miliarda ton w bieżącym roku,
– Chiny i Indie odpowiadają za ponad 75% globalnego popytu na węgiel,
– handel węglem osiągnie w tym roku rekordowy poziom 1,55 mld ton,
– konsumpcja węgla w Chinach w tym roku osiągnie 4,9 miliarda ton,
– najszybszy wzrost popytu na węgiel, o 6% rocznie, głównie w sektorze energetycznym i przemyśle (cement, stal) notuje się w Indiach,
– ceny węgla są o 50% wyższe niż przed kryzysem (2017-2019),
– spadek popytu na węgiel: 12% w UE i 5% w USA w 2024 roku,
– w Europie węgiel ma stanowić zaledwie 7% miksu energetycznego do 2027 roku.

A teraz zestawienie kosztów generacji prądu z węgla w Europie. Dodam, że potwierdzają się wyliczenia, które często tu zamieszczam uwzględniając droższy prąd z polskich kopalni oraz niższą efektywność elektrowni (koszty bez ETS): Koszty generacji energii z węgla kamiennego wynosi 35-46 EUR/MWh (148-195 zł) przy efektywności netto 35-46%. Koszt generacji z węgla brunatnego wynosi około 45-50 EUR/MWh (191-212 zł) przy efektywności netto 35%.

Średnie ceny uprawnień do emisji CO2 w latach 2024-2027 mają wynosić 90-100 EUR/t CO2 – co oznacza, że koszty produkcji prądu z węgla będą i tak niższe niż cena aukcji dla wiatraków na Bałtyku.

Globalny popyt na węgiel ma wzrosnąć do 8,87 miliarda ton do 2027 roku – tu warto zaznaczyć, że IEA zwykle myliła się w swoich prognozach, zaniżając produkcję i konsumpcję węgla. Według wcześniejszych raportów szczyt zapotrzebowania na węgiel miał być już kilka razy za nami.

Dane dotyczące Polski. W 2023 roku Polska wyprodukowała:
– 37 mln ton węgla energetycznego,
– 12 mln ton węgla koksowego,
– 43 mln ton węgla brunatnego.

Co samo rzuca się w oczy to fakt wzrostu zapotrzebowania na węgiel nie tylko dla energetyki, ale też dla przemysłu w tym produkcji stali i cementu, a więc tych obszarów, gdzie w Unii Europejskiej przewiduje się spadek produkcji przy jednoczesnym wysokim zapotrzebowaniu na te produkty.

👉 Wesprzyj Sławomira Mentzena: wspieram.mentzen2025.pl 👈

Skomentuj