Marek Tucholski
Wielka Brytania obniża „zielone podatki” dla przedsiębiorstw, by ratować przemysł.
Rząd Keira Starmera ogłosił likwidację części opłat środowiskowych doliczanych do rachunków za energię (tzw. green levies), między innymi obowiązku wsparcia OZE (Renewables Obligation).
Skorzysta na tym ponad 7000 firm z sektorów energochłonnych, takich jak stal, ceramika czy przemysł chemiczny. Dodatkowo od 2026 r. przedsiębiorstwa otrzymają 90% zniżki na opłaty za podłączenie do sieci (obecnie 60%).
Wielka Brytania obniża „zielone podatki” dla przedsiębiorstw, by ratować przemysł.
— Marek Tucholski 🇵🇱 (@tucholski_marek) June 23, 2025
Rząd Keira Starmera ogłosił likwidację części opłat środowiskowych doliczanych do rachunków za energię (tzw. green levies), między innymi obowiązku wsparcia OZE (Renewables Obligation). Skorzysta… pic.twitter.com/gB48xZPa1P
Polska szybko idzie brytyjską drogą tzw. transformacji energetycznej, gdzie dominują gaz, pogodozależne OZE i atom. W efekcie Brytyjczycy mają jedne z najwyższych cen energii na świecie, co uderza również w przemysł.
Działania brytyjskiego rządu choć są znaczące, to jednak jedynie desperacka próba ratowania resztek przemysłu. Bez całkowitego odejścia od tzw. zielonej polityki państwa europejskie przegrają gospodarczą konkurencję z krajami azjatyckim i USA.
Komentarze (2)