

Odwiedziłem kolejną polską firmę z imponującą historią – IGLOO, producenta nowoczesnych urządzeń chłodniczych, obecnego na rynku już od ponad 38 lat.
Mechanizm podobny tak jak w firmach odwiedzanych wczoraj – ojciec rozpoczynający produkcję w garażu, kontynuacja biznesu rodzinnego przez synów i kapitał pozostający w polskich rękach.
Dziś odwiedziłem kolejną polską firmę z imponującą historią – IGLOO, producenta nowoczesnych urządzeń chłodniczych, obecnego na rynku już od ponad 38 lat.
— Krzysztof Mulawa (@krzysztofmulawa) September 4, 2025
Mechanizm podobny tak jak w firmach odwiedzanych wczoraj – ojciec rozpoczynający produkcję w garażu, kontynuacja biznesu… pic.twitter.com/j7nVjHxHWd
To przykład przedsiębiorstwa, które mimo trudnych realiów związanych między innymi z programem czyste powietrze, konsekwentnie stawia na innowacje i jakość.
Właściciel oraz zespół ekspertów opracowali rozwiązania pozwalające osiągnąć nawet 80% oszczędności w systemach grzewczo‑chłodniczych implementując swoje patenty. Współwaściciel firmy, Miłosz Włodarczyk, jest autorem wielu patentów z branży chłodniczej i oświetlenia – opracował on, między innymi, patent na sekwencyjny trójfazowy układ zasilania LED.
Polska myśl techniczna ma się w tej firmie również bardzo dobrze!
Nie chcemy masowej imigracji. Nie chcemy powtórki scenariusza z Europy Zachodniej, gdzie władze utraciły kontrolę nad bezpieczeństwem wewnętrznym. Polacy mają prawo czuć się bezpiecznie we własnym kraju.
Polska potrzebuje znacznie bardziej zdecydowanej polityki migracyjnej. Nie możemy pozwolić, by nasz kraj stał się specjalną strefą taniej siły roboczej dla międzynarodowych koncernów ani korytarzem tranzytowym dla nielegalnej imigracji.
To Polacy, którzy chcą tu bezpiecznie żyć, pracować i wychowywać swoje dzieci, powinni wyznaczać kierunek polityki państwa, a nie Bruksela czy lewicowe organizacje finansowane z zagranicy.
Nie chcemy masowej imigracji. Nie chcemy powtórki scenariusza z Europy Zachodniej, gdzie władze utraciły kontrolę nad bezpieczeństwem wewnętrznym. Polacy mają prawo czuć się bezpiecznie we własnym kraju.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) September 6, 2025
Polska potrzebuje znacznie bardziej zdecydowanej polityki migracyjnej. Nie… pic.twitter.com/yHGHXQu6Yc
RozwińZwiń komentarze (5)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Rząd planuje przyłączenie do 2030 r. prawie 27 GW nowych mocy OZE (w tym 9 GW z wiatraków na lądzie, mimo veta prezydenta).
Operatorzy sieci dystrybucyjnych deklarują, że do 2028 r. mogą przyłączyć tylko ok. 4 GW nowych mocy wytwórczych.
Od kilku lat widać problemy z przyłączeniem nowych źródeł OZE. Tylko w 2024 r. operatorzy wydali ponad 7,8 tys. odmów przyłączenia do sieci. W większości chodzi o brak technicznych możliwości przyłączenia nowego źródła OZE do systemu.
Ktoś jest w stanie powiedzieć, jak oni chcą te OZE przyłączyć? Serio pytam.
Rząd planuje przyłączenie do 2030 r. prawie 27 GW nowych mocy OZE (w tym 9 GW z wiatraków na lądzie, mimo veta prezydenta).
— Barbara Ziemska (@BarbaraZiemska) September 4, 2025
Operatorzy sieci dystrybucyjnych deklarują, że do 2028 r. mogą przyłączyć tylko ok. 4 GW nowych mocy wytwórczych.
Od kilku lat widać problemy z…
RozwińZwiń komentarze (11)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
❌ Zamiast ochrony Polski przed napływem imigrantów
👉 mamy wciskanie na siłę paktu migracyjnego pod groźbą kar finansowych
❌ Zamiast obrony polskiej gospodarki i niższych rachunków
👉 mamy wdrażanie Zielonego Ładu i najdroższy prąd w Europie
❌ Zamiast ratowania budżetów polskich rodzi
👉 mamy od 2027 roku podatek ETS-2 nałożony na paliwa, ogrzewanie budynków i transport
❌ Zamiast obrony polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego
👉 mamy pozorny sprzeciw wobec umowy z Mercosur, która dobije nasz rynek rolny i kłamstwa, że nie ma szans jej zablokować!
Gdy jeden obrazek wyraża więcej niż tysiąc słów. Podsumujmy 👇
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) September 5, 2025
❌ Zamiast ochrony Polski przed napływem imigrantów,
👉 mamy wciskanie na siłę paktu migracyjnego pod groźbą kar finansowych
❌ Zamiast obrony polskiej gospodarki i niższych rachunków,
👉 mamy wdrażanie Zielonego… pic.twitter.com/0XBtUoRZHI
Ale za to mamy odblokowane dla rządu Tuska środki z KPO, które można było przewalić na głupoty, albo rozdać znajomym z partii. Tutaj udało się zadbać o interesy swoich dużo lepiej niż interesy Polaków! Wszystko, żeby tylko przypodobać się Ursuli i naszym zachodnim sąsiadom.
Dopóki za premiera Polski mamy niemieckiego namiestnika, który jest klakierem unijnych pseudoelit, nic w Polsce się nie zmieni.
RozwińZwiń komentarze (7)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Razem z setkami Polaków maszerowaliśmy pod hasłem „Polska dla Polaków, Polacy dla Polski”, jasno pokazując, że nasza Ojczyzna nie jest i nie będzie miejscem eksperymentów społecznych narzucanych przez Brukselę i lewicowe elity.
Organizatorami byli Młodzież Wszechpolska i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, a na ulicach nie zabrakło silnej reprezentacji Ruchu Narodowego.
To ważny sygnał: Polacy chcą bezpiecznej, narodowej i suwerennej Polski.
Warszawa mówi dziś jednym głosem: nie dla masowej imigracji!
— Krystian Kamiński 🇵🇱 (@K_Kaminski_) September 6, 2025
Razem z setkami Polaków maszerowaliśmy pod hasłem „Polska dla Polaków, Polacy dla Polski”, jasno pokazując, że nasza Ojczyzna nie jest i nie będzie miejscem eksperymentów społecznych narzucanych przez Brukselę i… pic.twitter.com/tQYod6sOmg
Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w dzisiejszym marszu. Dziękuję, że nie jesteście obojętni na szkodliwą politykę imigracyjną kolejnych rządów.
To od obywateli zależy, jak będzie wyglądała Polska za dziesięć czy za pięćdziesiąt lat.
Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w dzisiejszym marszu. Dziękuję, że nie jesteście obojętni na szkodliwą politykę imigracyjną kolejnych rządów.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) September 6, 2025
To od obywateli zależy, jak będzie wyglądała Polska za dziesięć czy za pięćdziesiąt lat. pic.twitter.com/utzTqIfSBq
Nie musimy się domyślać, jakie będą skutki polityki masowej imigracji dla Polski – przykład państw Europy Zachodniej jest wystarczająco wymowny.
Niestety, w ostatnich miesiącach również u nas pojawiają się pierwsze symptomy problemów społecznych związanych z licznymi mniejszościami, które nie są skłonne do asymilacji.
Wśród Polaków rośnie świadomość takich zagrożeń, jak choćby zorganizowana przestępczość wywodząca się z mniejszości etnicznych.
Szeroko pojęta klasa polityczna musi przyjąć do wiadomości, że import taniej siły roboczej z całego świata nie jest wart wszystkich konsekwencji związanych z tworzeniem się równoległego społeczeństwa cudzoziemców.
Nie musimy się domyślać, jakie będą skutki polityki masowej imigracji dla Polski – przykład państw Europy Zachodniej jest wystarczająco wymowny.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) September 6, 2025
Niestety, w ostatnich miesiącach również u nas pojawiają się pierwsze symptomy problemów społecznych związanych z licznymi… pic.twitter.com/m9aJdFNQ0G
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Zastępują je np. ukraińskie, w których znajdowane są zakazane substancje, a przecież otwarcie na rynek MERCOSUR dopiero przed nami!
Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj zwraca się do instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności o intensyfikację kontroli nad jajami sprowadzanymi spoza granic Unii Europejskiej. Powodem jest wykrycie w partii jaj z Ukrainy – sprzedawanych we francuskich sieciach handlowych – antybiotyków, których stosowanie w UE jest zakazane. Co gorsza, problem nie ogranicza się wyłącznie do jaj!
Francuskie organy nadzoru potwierdziły, że w dostawach jaj z Ukrainy, dostępnych w dwóch popularnych sieciach sklepów, znajdowały się niedozwolone na terenie Wspólnoty substancje lecznicze.
Polskie jaja są eliminowane na rynku… w Polsce! Zastępują je np. ukraińskie, w których znajdowane są zakazane substancje, a przecież otwarcie na rynek MERCOSUR dopiero przed nami!
— Paweł Usiądek (@PUsiadek) September 6, 2025
Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj zwraca się do instytucji odpowiedzialnych za… pic.twitter.com/D7BBFRUA5u
W czwartek stanowisko w tej sprawie zajęła Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj (KFHDiPJ), organizacja reprezentująca ponad 50% polskich wytwórców jaj:
“To wydarzenie potwierdza nasze, wielokrotnie powtarzane, ostrzeżenia przed niekontrolowanym napływem żywności spoza Unii Europejskiej. Od dłuższego czasu alarmowaliśmy, że do polskich sklepów – za pośrednictwem dużych sieci handlowych – trafiają jaja z importu, podczas gdy jaja od polskich producentów są systematycznie eliminowane z półek!”
Wniosek jest jednoznaczny: obecność zabronionych antybiotyków obniża wiarygodność całej branży i podważa zaufanie także do producentów działających zgodnie z przepisami. W efekcie straty ponoszą wszyscy – również ci, którzy z niedozwolonymi środkami nie mają nic wspólnego.
Od lat przedstawiciele polskiej branży jajecznej przypominają, że restrykcyjne normy produkcji, których muszą przestrzegać hodowcy w Unii, nie obowiązują producentów z państw trzecich – np. Ukrainy czy krajów stowarzyszonych w MERCOSUR. Niższa cena importowanych towarów wynika m.in. z możliwości stosowania praktyk hodowlanych zakazanych już dawno na terenie UE.
Tymczasem to właśnie z takich regionów pochodzi coraz więcej żywności, na którą unijny rynek jest systematycznie otwierany. Zdaniem federacji to sytuacja nie do zaakceptowania – uderza nie tylko w interesy rolników, lecz również w bezpieczeństwo zdrowotne polskich konsumentów.
RozwińZwiń komentarze (6)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Piwo z Mentzenem w Rzeszowie już za nami. Bardzo dziękuję wszystkim obecnym, a w szczególności Marcinowi Mastalerkowi, za bardzo ciekawą rozmowę!
Piwo z Mentzenem w Rzeszowie już za nami. Bardzo dziękuję wszystkim obecnym, a w szczególności Marcinowi Mastalerkowi, za bardzo ciekawą rozmowę!
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) September 5, 2025
Jutro Piwo z Mentzenem w Toruniu. Do zobaczenia! pic.twitter.com/XSTd9NiL23
Jutro Piwo z Mentzenem w Toruniu. Do zobaczenia!
Piwo z Mentzenem w Toruniu, sobota 6 września, Hala Bema. Start: godz. 18.00
RozwińZwiń komentarze (16)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Premier Tusk tak skutecznie buduje mniejszość blokującą ws. umowy z Mercosur, że teraz twierdzi, że Polska została z tym sama i nawet Francja się wycofała. To totalna dezinformacja! Jest blisko, dlatego premier Tusk takimi wypowiedziami osłabia koalicję mniejszości blokującej, żeby nie narazić się von der Leyen. Obrzydliwy kłamca.
Premier Tusk tak skutecznie buduje mniejszość blokującą ws. umowy z Mercosur, że teraz twierdzi, że Polska została z tym sama i nawet Francja się wycofała. To totalna dezinformacja! Jest blisko, dlatego premier Tusk takimi wypowiedziami osłabia koalicję mniejszości blokującej,… pic.twitter.com/OLe4MU1bIe
— Anna Bryłka (@annabrylka) September 5, 2025
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Na zakończonym już Forum Ekonomicznym w Karpaczu byliśmy liczną i dobrze przygotowaną do dyskusji ekipą. Obecność Konfederacji to aktywny udział w panelach, wymiana argumentów i prezentacja naszego stanowiska w najważniejszych dla Polski sprawach. Przedstawialiśmy nasz punkt widzenia na szereg spraw od energetyki, przez gospodarkę, bezpieczeństwo po politykę zagraniczną. Naszym celem jest wnoszenie głosu rozsądku i realizmu do debaty.
Na zakończonym już Forum Ekonomicznym w Karpaczu byliśmy liczną i dobrze przygotowaną do dyskusji ekipą. Obecność Konfederacji to aktywny udział w panelach, wymiana argumentów i prezentacja naszego stanowiska w najważniejszych dla Polski sprawach. Przedstawialiśmy nasz punkt… pic.twitter.com/a0IPYab4UQ
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) September 5, 2025
Forum Ekonomiczne w Karpaczu obfituje w wystąpienia na różnych panelach tematycznych, ale równie ważne są spotkania w kuluarach, rozmowy z uczestnikami i wymiana doświadczeń.
To tutaj rodzą się pomysły i kontakty, które często mają większe znaczenie niż oficjalne dyskusje.
Forum Ekonomiczne w Karpaczu obfituje w wystąpienia na różnych panelach tematycznych, ale równie ważne są spotkania w kuluarach, rozmowy z uczestnikami i wymiana doświadczeń. To tutaj rodzą się pomysły i kontakty, które często mają większe znaczenie niż oficjalne dyskusje. pic.twitter.com/dUmQvknEZi
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) September 6, 2025
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Wchodzę na Twittera i mam wrażenie, że ktoś się włamał PiS-owi na konto.
Bo tak, najpierw krytykują podatek cukrowy, który sami wprowadzili.
Następnie podwyżkę akcyzy na alkohol, którą uchwalili sami.
Następnie PiS krytykuje obniżenie limitu amortyzacji samochodów do 100 tys. zł znowu uchwalone przez Prawo i Sprawiedliwości.
A na samym końcu jeszcze skrytykowali pomysł podwyższenia podatków na banki, ponieważ ma to podnieść ceny dla klientów. A sam pamiętam jak Mateusz Morawiecki kilka dni temu przekonywał mnie, że trzeba podnieść podatki bankom, bo one nie przerzucą tego na klientów.
Włam na konto PiS! pic.twitter.com/Lf2iqYknMq
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) September 4, 2025
Więc są tylko dwie możliwości. Albo ktoś się włamał PiS-owi na konto, albo PiS ma ludzi naprawdę za idiotów.
Tak wygląda podatek nałożony na banki, który w całości został przerzucony na klientów. Wprowadziliście go wy.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) September 4, 2025
Robiliście i dalej robicie z ludzi idiotów. https://t.co/P8anrwfcux pic.twitter.com/wJpZ8XRb7h
RozwińZwiń komentarze (10)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
1. Koszty energii ale przede wszystkim koszty ludzkie dobijają biznesy. Chemia na oucie, pozostały przemysł słabo, deweloperzy maja masę mieszkań do sprzedaży na późnym stadium budowy i to powoduje problem finansowania. Duże ryzyko katastrofy branży budowlanej w krótkim okresie.
2. Rząd ma polski biznes w dupie i nie boi sie o tym mówić za zamknietymi drzwiami.
3. Lobby zagranicznych koncernów praktycznie w każdej branży od IT po papierosy zamurowało dostep do wladzy polskim firmom. Skutecznie.
4. Dla własnego biznesu główna konkluzja wielu przedsiębiorców to bardziej skupić sie na zagranicznych podmiotach przemyslowych/ lub quasi przemysłowych i współpracy z nim . To perspektywa tylko w średnim okresie, bo wszyscy widzą że jeżeli nie będzie rewolucji w prawie unijnym i szerzej Unii Europejskiej, to przemysł I produkcja przemysłowa na naszym kontynencie w dłuższym okresie się skończy.
Produkcja przemysłowa w Unii Europejskiej (w mniejszej unii przed, poszerzeniem!) w 2000 r. stanowiła 25% światowej produkcji przemysłowej, Po 25 latach stanowi i po i poszerzeniu UE stanowi zaledwie 15%! A trend ten trwa i nawet przyspiesza.
Polska gospodarka i polskie prawo wymaga prawdziwej rewolucji! Jako Konfederacja będziemy bardzo potrzebni. I polscy przedsiębiorcy dawali nam to mocno odczuć podczas licznych spotkań, za które bardzo dziękuję!
Konkluzje z rozmów z przedsiębiorcami na Forum Ekonomicznym w Karpaczu:
— Przemysław Wipler (@Wipler1978) September 4, 2025
1. Koszty energii ale przede wszystkim koszty ludzkie dobijają biznesy. Chemia na oucie, pozostaly przemysl slabo, deweloperzy maja masę mieszkan do sprzedazy na późnym stadium budowy i to powoduje problem…
RozwińZwiń komentarze (7)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
A dopiero mnie Morawiecki przekonywał, że banki powinny płacić wyższe podatki. Mówił też, że nie przerzucą ich na klientów.
A pamiętacie, że to wy wprowadziliście podatek bankowy?
Weźcie sprawdźcie czy do Morawieckiego dociera wasz przekaz dnia, bo trochę głupio wyszło.
Piwo z Mentzenem 👇 na którym b. premier Mateusz Morawiecki m.in. przekonywał, że trzeba banki jeszcze mocniej opodatkować.
RozwińZwiń komentarze (20)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
W trakcie panelu „Nowy Ład na Starym Kontynencie” na Forum Ekonomicznym w Karpaczu zwróciłem uwagę, że Unia Europejska działa w sposób całkowicie niesterowny i pozbawiony realnych mechanizmów wykonawczych.
Eurokraci produkują kolejne bezwartościowe raporty, jak dokument Mario Draghiego, które mają służyć jako podkładka pod tworzenie konglomeratów z największych europejskich przedsiębiorstw i odejście od zasad konkurencji stanowiących fundament wspólnego rynku.
Pod pretekstem pandemii i globalnych wyzwań UE luzuje zakaz pomocy publicznej i politykę antymonopolową, prowadząc nas w stronę gospodarki centralnie sterowanej z Brukseli, z głównym udziałem wielkich grup kapitałowych kontrolowanych przez wąską elitę z najbogatszych narodów europejskich.
W trakcie panelu „Nowy Ład na Starym Kontynencie” na #ForumEkonomiczne2025 zwróciłem uwagę, że Unia Europejska działa w sposób całkowicie niesterowny i pozbawiony realnych mechanizmów wykonawczych. Eurokraci produkują kolejne bezwartościowe raporty, jak dokument Mario Draghiego,… pic.twitter.com/cDYF1h36Gh
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) September 3, 2025
RozwińZwiń komentarze (6)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Oni wmawiają nam, że im więcej energii z wiatraków i z paneli fotowoltaicznych tym będziemy mieli tańszy prąd. To jest nieprawda.
Spójrzcie na ten wykres 👇
Im w państwie jest więcej energii z wiatraków, tym mają droższy prąd. Nie istnieje państwo, które postawiło na OZE i ma tani prąd.
Dlatego nie dajcie sobie wmówić, że jeżeli zgodzicie się na postawienie wiatraku koło domu, to będziecie mieli z tego tani prąd. Będziecie mieli i wiatrak koło domu i drogi prąd.
Im więcej OZE, tym droższy prąd! Nie dajcie się nabrać! pic.twitter.com/T34nqyfoGL
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) September 4, 2025
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Niemcy (bo kto inny) zyskają najwięcej na umowie o wolnym handlu z krajami Ameryki Południowej. Daleko za nimi, ale jednak na podium Francja i Włochy. To szacunki oparte o dane Komisji Europejskiej oraz strukturę eksportu państw unijnych do Mercosur.
Według KE najbardziej zyskają branże: motoryzacyjna, maszynowa, chemiczna i farmaceutyczna – we wszystkich przodownikiem są Niemcy. Firmy takie jak Volkswagen, BMW czy Bayer będą mogły powiększyć eksport dzięki nowej umowie. A co zyska Polska?
Według danych dotyczących wartości eksportu do krajów Mercosur (Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj) Niemcy eksportują towary o wartości 15,4 mld euro rocznie. Tymczasem wartość polskiego eksportu do tych krajów nie przekracza 600 mln euro. Oprócz Niemców zarobić mogą Francja (8,6 mld euro wartości eksportu), Włochy (7,7 mld euro), Holandia (6,1 mld euro) oraz Belgia (4,8 mld euro).
Co natomiast zyskają kraje Mercosur? Swobodny dostęp do rynku rolnego UE. Wołowina, drób, cukier, czy kukurydza z Ameryki Południowej mogą zalać Europę, co odbije się czkawką polskim producentom. Polska jest szóstym co do wielkości producentem wołowiny w Unii Europejskiej. W branży drobiarskiej jesteśmy liderem, zaś w produkcji kukurydzy trzeci. Tę branżę rolne mogą mocno podupaść pod naporem nieuczciwej konkurencji z Ameryki Południowej. Gospodarka jest jednak systemem naczyń połączonych. Jeśli spadnie produkcja zwierzęca, to spadnie również popyt na produkty paszowe.
Umowa z Mercosur to przykład, jak duże państwa rządzące Unią Europejską sprzedają nasze interesy w imię swoich własnych. Nie ma żadnej wspólnej i zjednoczonej Europy. To strefa wpływu duumwiratu Niemcy-Francja, w której to te dwa kraje rozgrywają wszystko między sobą.
Ten wykres pokazuje, KTO NAPRAWDĘ zyska na umowie z Mercosur!
— Paweł Usiądek (@PUsiadek) September 4, 2025
Niemcy (bo kto inny) zyskają najwięcej na umowie o wolnym handlu z krajami Ameryki Południowej. Daleko za nimi, ale jednak na podium Francja i Włochy. To szacunki oparte o dane Komisji Europejskiej oraz strukturę… pic.twitter.com/WuTiuqpFMo
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
W związku z planowanym spotkaniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Karola Nawrockiego z premier Włoch Giorgią Meloni, skierowałam do Pana Prezydenta pismo z apelem o priorytetowe poruszenie w rozmowach kwestii umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Mercosur.
Polska musi przekonać Włochy do dołączenia do mniejszości blokującej tę umowę. To ostatni moment, by zatrzymać porozumienie grożące zapaścią polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego.
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Podczas panelu „Porozmawiajmy o demografii – czy Polska zniknie?” na Forum Ekonomicznym w Karpaczu poddałem krytyce dominujące podejście do kryzysu demograficznego, polegające na przekonaniu, że w tej sprawie nie da się nic zrobić, że można jedynie zarządzać procesem starzenia się społeczeństwa i wymiany populacji.
Żeby rozwiązać ten problem, musi najpierw pojawić się chęć jego rozwiązania. W przypadku narodów musi to być rodzaj zbiorowej ambicji do pokonania kryzysu. Tymczasem debata nad tym zagadnieniem w Polsce jest bardzo słaba, a jakość prowadzonych polityk śmiesznie niska.
Co więcej, widzimy powiązanie przyzwolenia dla masowej imigracji z kryzysem demograficznym. Ma to charakter sprzężenia zwrotnego: im bardziej społeczeństwo chce uzupełnić brakującą populację imigracją, tym bardziej wzrasta akceptacja dla słabej demografii. W konsekwencji nic z tym nie robimy.
RozwińZwiń komentarze (5)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Ukraińska Prokuratura Generalna ujawniła, że 4 firmy rolne przez lata nielegalnie korzystały z 1800 hektarów skażonej ziemi w strefie czarnobylskiej. Uprawiano tam http://m.in. pszenicę, która trafiła później na rynek. Tymczasem rząd Donalda Tuska przygotował rozporządzenie, które wyłącza transporty mąki z systemu SENT, który służy do monitorowania przewozu towarów.
Oznacza to, że produkty te – dotąd monitorowane ze względu na zwiększony napływ i ryzyko nieuczciwego handlu – będą mogły wjeżdżać do Polski bez kontroli przewozowej. Wśród towarów może pojawić się także mąka, również ta czarnobylska. Projekt nowelizacji został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji i ma wejść w życie w ciągu 14 dni od ogłoszenia.
Chleb z Czarnobyla w Polsce? Decyzja rządu Tuska otwiera furtkę!
— Paweł Usiądek (@PUsiadek) September 4, 2025
Ukraińska Prokuratura Generalna ujawniła, że 4 firmy rolne przez lata nielegalnie korzystały z 1800 hektarów skażonej ziemi w strefie czarnobylskiej. Uprawiano tam https://t.co/2JKPJ176yc. pszenicę, która trafiła… pic.twitter.com/8MpVQnlVDA
Na blisko 1800 hektarach skażonej ziemi w obwodzie żytomierskim, w strefie czarnobylskiej prowadzono nielegalne uprawy pszenicy i słonecznika. Zboże i olej trafiały na rynek, do piekarni i przetwórni, a faktyczne pochodzenie było ukrywane. W proceder zamieszane były lokalne władze i dyrektorzy spółek rolnych. Prokuratura mówi wprost o zorganizowanej grupie przestępczej, która świadomie narażała zdrowie konsumentów dla zysku. Chodzi o setki ton skażonej żywności, która mogła trafić również poza Ukrainę. W końcu dobrze pamiętamy zboże techniczne, pleśń i szkodniki w transportach z Ukrainy.
Dziś, gdy istnieją udokumentowane przypadki handlu skażonym zbożem, polski rząd likwiduje jedyny system monitorowania handlu lądowego. Państwo ma obowiązek chronić obywateli przed wwozem skażonej żywności. Zamiast tego rząd Tuska ułatwia jej niekontrolowany przepływ. To decyzja nie tylko nieodpowiedzialna, ale i potencjalnie groźna dla zdrowia Polaków.
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Polska deportuje tylko ułamek tych, którzy powinni opuścić nasz kraj. W rejestrze osób niepożądanych jest już 31 tys. cudzoziemców, a w 2025 deportowano tylko 1,1 tys..
Obecnie na liście „cudzoziemców niepożądanych” w Polsce jest:
⬛ 5,9 tys. Ukraińców, w tym 4,2 tys. z prawomocnym wyrokiem (70%)
⬛ 4,2 tys. Gruzinów (1,6 tys.)
⬛ 2,5 tys. Syryjczyków (800)
⬛ 2,4 tys. Afgańczyków (300)
⬛ 2,2 tys. Białorusinów (500 )
⬛ 1,9 tys. Rosjan (100)
🇵🇱 Obecnie na liście „cudzoziemców niepożądanych” w Polsce jest:
— Adam Gwiazda (@delestoile) September 3, 2025
▪️ 5,9 tys. Ukraińców, w tym 4,2 tys. z prawomocnym wyrokiem (70%)
▪️ 4,2 tys. Gruzinów (1,6 tys.)
▪️ 2,5 tys. Syryjczyków (800)
▪️ 2,4 tys. Afganczykow (300)
▪️ 2,2 tys. Białorusinów (500 )
▪️ 1,9 tys. Rosjan (100) https://t.co/HwOfBNUIo1
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Tak wygląda ich rzeczywistość, ale my możemy się jeszcze przed tym obronić.
Wiele lat zajęło lewackim mediom i “elitom” wynaradawianie Brytyjczyków i obrzydzanie społeczeństwu wartości takich, jak patriotyzm. Wydaje się, że w tej chwili wartości te przeżywają na wyspach duży renesans, a poziom wzburzenia rdzennych Brytyjczyków jest bardzo wysoki. Tommy Robbinson, który zasłynął m in ujawnianiem działalności islamskich gangów w UK, przewiduje rewolucję w Wielkiej Brytanii.
Polska może tego uniknąć. Nie jesteśmy jeszcze tak zlewaczonym narodem, jak Brytyjczycy. Nie mamy też gett, wrogich sub-społeczeństw, enklaw obcych kulturowo przybyszów, do których nawet policja bałaby się wejść. Nie pozwalamy też, co od niedawna nagłaśniają media, wkładać naszym dzieciom do głowy lewicowych bredni w ramach szkodliwych lekcji w szkołach. To dobry kierunek, ale nie wystarczy.
Policja w UK terroryzuje dzieci powiewające angielską flagą. Tak wygląda ich rzeczywistość, ale my możemy się jeszcze przed tym obronić.
— Paweł Usiądek (@PUsiadek) September 3, 2025
Wiele lat zajęło lewackim mediom i "elitom" wynaradawianie Brytyjczyków i obrzydzanie społeczeństwu wartości takich, jak patriotyzm. Wydaje… pic.twitter.com/edsdfF7T5B
Krytycznie ważnym zadaniem dla Polski jest całkowite sprzeciwienie się imigracyjnym politykom narzucanym przez UE, ale także zwiększenie skuteczności walki z już obecnymi tu przestępcami z zagranicy. Regularnie dochodzą nas wieści o całkowitej nieskuteczności w usuwaniu z Polski skazanych na deportację imigrantów. Niestety, regularnie pojawiają się też wiadomości o ich kolejnych przestępstwach, a nawet o powstawaniu całych mafii.
Obserwujmy Wielką Brytanię, by nie skończyć jak ona. STOP imigracji, NIE dla lewackich rządów w Polsce!
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Skomentuj