Krystian Kamiński w programie Studio Parlament w Polsat News Polityka o spotkaniu Donalda Tuska z Wołodymyrem Zełeńskim.
– W końcowym raporcie, który można otworzyć na stronach rządowych, jest spis punktów, które były omawiane. I w punkcie jedenastym, z tego, co pamiętam, było o tym, że wspólnie ustalimy niewygodne, czy coś w ten deseń, zdarzenia historyczne. W związku z tym nawet nie było mowy o ludobójstwie, ponieważ wiemy, że strona ukraińska będzie to blokowała.
Donald Tusk stara się werbalnie w Polsce mówić o tym, że będziemy się zajmować tym tematem, a dochodzi do takich właśnie spotkań międzynarodowych właśnie ze stroną ukraińską, i jest jedenastym na dwanaście punktów, gdzie w ogóle ten temat nie jest poruszany.
Widać, że to jest niewygodne dla Donalda Tuska, ponieważ wie, że nic nie uzyskał przez ten rok. Nic się nie wydarzyło. Ta sprawa nie została w żaden sposób popchnięta do przodu, a jest istotna. Jest istotna dla nas wszystkich.
🇵🇱 @K_Kaminski_ w @PolsatNewsPL: Mój pradziadek na Wołyniu został zamordowany przez OUN UPA. Nie wiadomo gdzie jego kości są. Nie wiadomo, czy będzie kiedykolwiek możliwość, żeby go pochować. I takich osób jak ja jest bardzo dużo w Polsce.
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) January 17, 2025
— Mamy prawo do tego, żeby się domagać… pic.twitter.com/w24R6rGjgj
Mój pradziadek właśnie na Wołyniu został zamordowany przez OUN UPA. Nie wiadomo gdzie jego kości są. Nie wiadomo, czy będzie kiedykolwiek możliwość, żeby go pochować. I takich osób jak ja jest bardzo dużo w Polsce.
Mamy prawo do tego, żeby się domagać ekshumacji i godnego pochówku, tego, żeby strona ukraińska na to pozwoliła. A polski rząd nie powinien chować głowy w piasek, bo jest to naprawdę nieprzyzwoite i godzi po prostu w polski interes narodowy.
▶️▶️▶️ Wesprzyj Sławomira Mentzena ◀️◀️◀️
Komentarze (3)