

Po ściągnięciu do Polski kilku milionów imigrantów politykom PiS bardzo zależy, żeby rozróżniać imigrację legalną od nielegalnej. Jednak różnica miedzy imigracją legalną a nielegalną jest wyłącznie administracyjna. Nie idzie za tym różnica jakościowa. Państwo polskie nie ma i nie chce mieć narzędzi do rzetelnego weryfikowania osób, które do nas przyjeżdżają. Nie ma to też aż tak dużego znaczenia, kiedy imigracja jest masowa, a z taką mamy do czynienia już od 2017 roku. Idąc logiką Mateusza Morawieckiego i jego kolegów i koleżanek z partii, ci imigranci na zachodniej granicy przepychani do nas przez Niemców, zaraz po tym jak SG zalegalizuje ich pobyt, powinni być dla nich akceptowalni. W końcu mają “papier” na pobyt jakich sami wystawili miliony w czasie swoich rządów.
W dłuższej perspektywie, poza nielicznymi wyjątkami, nie ma różnicy czy imigrant przyjechał legalnie czy nie. To, co na zachodzie robią imigranci i ich dzieci to dzieło ludzi będących tam legalnie, czasami w trzecim pokoleniu. Imigracja nie przestaje negatywnie wpływać na rzeczywistość i komfort życia tylko dlatego, że była legalna. To, co powinno w nas budzić opór to nie tylko kwestia legalności pobytu obcokrajowca w Polsce, ale przede wszystkim skala imigracji i jej kierunek.
W latach 2018-23 rząd PiS wydał 366 tys. pozwoleń na pobyt dla obywateli państw muzułmańskich. Sceny z zakończenia Ramadanu z całej Polski jakie niedawno obserwowaliśmy w dość dużym szoku, to nie tylko skutek ostatnich kilkunastu miesięcy rządów Tuska, ale ostatnich 8-10 lat rządów PO-PiS. Te społeczności muzułmańskie świętujące Ramadan, potrzebowały czasu na powstanie i zorganizowanie się. To nie dzieje się w rok czy dwa lata.
Po ściągnięciu do Polski kilku milionów imigrantów politykom PiS bardzo zależy, żeby rozróżniać imigrację legalną od nielegalnej.
— Marek Tucholski 🇵🇱 (@tucholski_marek) June 30, 2025
Jednak różnica miedzy imigracją legalną a nielegalną jest wyłącznie administracyjna. Nie idzie za tym różnica jakościowa. Państwo polskie nie ma i… pic.twitter.com/JWqH5DVpbh
Wobec tego wszystkiego nasz sprzeciw nie powinien więc skupiać się punktowo wobec nielegalnej imigracji, ale wobec masowej imigracji. Polska musi mieć kontrolę nad granicami, aby nie przepychano nam imigrantów z innych państw, ale też nad własną polityką migracyjną, w tej chwili podporządkowanej w dużej mierze interesom korporacji szukających taniej siły roboczej kosztem naszego bezpieczeństwa.
Kwestia legalności imigracji ma drugorzędne znaczenie wobec jej masowości i kierunku z którego pochodzi. Dopiero co media podały informację, że kobieta napadnięta w Toruniu przez Wenezuelczyka zmarła. Imigracja z tego kierunku szybko rośnie. W 2021 roku pozwoleń na pracę dla krajów Ameryki Południowej wydano niewiele ponad tysiąc. W 2023 roku już ponad 14,5 tysiąca, a w 2024 ponad 41 tysięcy.
Jak dowiadujemy się z mediów, od strony niemieckiej są nam przysyłani imigranci z krajów afrykańskich. W 2022 roku dla obywateli państw Afryki również wydawano zezwolenia na pobyt. Na przykład dla Nigerii 1611 pozwoleń, Uganda 1348, Rwanda 977, Maroko 1206. RPA 223, Kamerun 557. Podobnie było w 2023 roku.
Nie dajmy więc sobie wmówić, że hasło legalności imigracji działa jak zaklęcie, które usunie wszystkie jej negatywne następstwa. Nie usunie.
Z kilkudniowym opóźnieniem rzecznik prokuratora potwierdził, że 23-letnia Klaudia z Torunia, ofiara brutalnego napadu nielegalnego imigranta z Wenezueli, od 3 dni nie żyje. Odeszła po 2 tygodniach agonii. Jej stanu i cierpień mogliśmy się tylko domyślać ponieważ na sprawę założono blokadę informacyjną — praktyka dobrze znana z państw zachodnich.
Składam serdeczne wyrazy współczucia rodzinie ofiary, jej znajomym oraz społeczności lokalnej Torunia. W modlitwie powierzamy jej duszę dobremu Bogu, by wynagrodził straszne cierpienie którego doznała.
Przypomnijmy, że sprawca nie tylko próbował zgwałcić Klaudię, ale najpierw okaleczył ją śrubokrętem, tak by już nigdy nie mogła widzieć i aby go nie poznała.
Przypomnijmy, że sprawca przebywał w Polsce nielegalnie, jego pozwolenie na pobyt wygasło, ale nikt go nie szukał ani nikt nie sprawdzał co się z nim dzieje, ponieważ w Polsce nie istnieje służba czy administracja odpowiedzialna za imigrantów oraz nie istnieją żadne skuteczne systemy czy procedury kontroli i usuwania z kraju tych, którzy są tu nielegalnie. Nielegalni imigranci swobodnie przemieszczają się po naszym kraju, oczekując w teorii na różne administracyjne czynności. Zdaniem rządu wszystko jest w porządku, gdyż wszystko dzieje się w zgodzie z literą prawa, które sami tak napisali.
Z kilkudniowym opóźnieniem rzecznik prokuratora potwierdził, że 23-letnia Klaudia z Torunia, ofiara brutalnego napadu nielegalnego imigranta z Wenezueli, od 3 dni nie żyje. Odeszła po 2 tygodniach agonii. Jej stanu i cierpień mogliśmy się tylko domyślać ponieważ na sprawę…
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) June 30, 2025
Przypomnijmy że są to zaniedbania, które trwają od dekad i odpowiadają za nie wszystkie kolejne rządy. Zarazem wszyscy kolejni szefowie MSW, dokładnie tak jak w państwach zachodnich, robią dobrą minę do złej gry, podczas gdy we wszystkich instytucjach odpowiedzialnych za imigrację (MSW, SG, konsulaty, UdsC, UW, Policja, ABW etc.) brakuje kadr, brakuje jasnej strategii, brakuje właściwych procedur, brakuje sprzętu, pojazdów i budynków oraz brakuje zainteresowania polityków i opinii publicznej tym wszystkim.
Ta wstrząsająca zbrodnia z Torunia musi być dla nas ostatnim dzwonkiem ostrzegawczym! Albo potraktujemy swoją politykę migracyjną i swoje bezpieczeństwo poważnie, albo będziemy współwinni spadku bezpieczeństwa, krzywd i śmierci polskich kobiet, dzieci, a finalnie także i mężczyzn. Od nas zależy którą drogę wybierzemy — naiwności, bezmyślności i krzywdy, czy surowości, realizmu i bezpieczeństwa. Wierzę że wybierzemy mądrze.
PS Proszę mi nie pisać komentarzy o nienawiści i tolerancji. Porządek i bezpieczeństwo w państwie jest w interesie wszystkich: nie tylko Polaków, ale także przebywających w Polsce cudzoziemców. Tolerancja nie może oznaczać głupoty. Otwartość nieodpowiedzialności. Nasze państwo nie pomieści wszystkich. Musimy dokonywać jasnych wyborów kierując się rozumem i wspólnym dobrem, a nie jakąkolwiek ideologią czy emocją.
PPS Proszę mi nie pisać, że Polacy popełniają także straszne zbrodnie, bo nic to nie wnosi. Należy ich nie mniej surowo karać. Niemniej na tle problemów reszty świata jesteśmy dość spokojnym i praworządnym narodem. Bardzo bym chciał by tak pozostało. Jeśli będziemy przyjmować każdego jak leci i nic nie wymagać ani nie kontrolować to stracimy to co mamy dobrego. Ponadto Konstytucja wyklucza pozbawienie praw obywatelskich sprawców najobrzydliwszych zbrodni. Uniemożliwia karę wygnania. Zachęcam tych co piszą że „Polacy też mordują” by zastanowili się co z tym zrobić (np. jak zmienić Konstytucję?) zamiast usprawiedliwiać tym faktem obojętność wobec wykroczeń, przestępstw i zbrodni popełnianych przez cudzoziemców czy udawać że nie ma różnic pomiędzy narodami w skłonności do popełniania różnych typów przestępstw.
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
SKŁADAM PISMO DO PREZYDENTA ELEKTA Z PROŚBĄ O ZWOŁANIE RADY GABINETOWEJ WS. BRAKU REAKCJI RZĄDU DONALDA TUSKA NA PODRZUCANIE PRZEZ NIEMCÓW NIELEGALNYCH IMIGRANTÓW DO POLSKI!
Sytuacja na polsko-niemieckiej granicy jest coraz trudniejsza. Niemcy cały czas podrzucają nam nielegalnych imigrantów. Rząd Donalda Tuska na to pozwala! Polacy protestują na granicy, by ochronić nasze kobiety i dzieci! Domagamy się stanowczych działań polskich służb. Niemieckie służby, widząc społeczne blokady na przejściach granicznych, zaczną cywilnymi autami przerzucać imigrantów i zostawiać ich gdzieś po lasach? Co to ma być? Donaldowi Tuskowi zapragnęło się zostać drugą Angelą Merkel? Skierowałam pismo do Prezydenta Elekta
@NawrockiKn z prośbą o zwołanie Rady Gabinetowej zgodnie z art. 141 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, w celu ustalenia z rządem Donalda Tuska przyczyn braku adekwatnych działań po stronie władzy wykonawczej. Mam nadzieję, że Pan Prezydent w pierwszych dniach sprawowania swojego urzędu, będzie domagał się wyjaśnień, dlaczego rząd nie reaguje na konfrontacyjne działania państwa niemieckiego.
SKŁADAM PISMO DO PREZYDENTA ELEKTA Z PROŚBĄ O ZWOŁANIE RADY GABINETOWEJ WS. BRAKU REAKCJI RZĄDU DONALDA TUSKA NA PODRZUCANIE PRZEZ NIEMCÓW NIELEGALNYCH IMIGRANTÓW DO POLSKI!
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) June 30, 2025
Sytuacja na polsko-niemieckiej granicy jest coraz trudniejsza. Niemcy cały czas podrzucają nam… pic.twitter.com/o1T0TLROac
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Tragiczny finał miała brutalna napaść na 24-letnią Klaudię K. z Torunia. Młoda kobieta została śmiertelnie ugodzona nożem przez 19-letniego obywatela Wenezueli. Jak podała TVP Bydgoszcz, potwierdzono jej zgon w szpitalu. Prokuratura zapowiedziała, że kwalifikacja czynu ulegnie zmianie na morderstwo.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 11 na 12 czerwca w okolicy Placu Pokoju Toruńskiego. Klaudia wracała z pracy, gdy została niespodziewanie zaatakowana przez cudzoziemca. Sprawca był pod wpływem alkoholu – badanie wykazało ponad promil w jego organizmie. Zadał ofierze kilkanaście ran ostrym narzędziem. Pomimo błyskawicznej pomocy przypadkowego świadka i szybkiego przewiezienia do szpitala, jej stan był bardzo ciężki.
TORUŃ: OFIARA IMIGRANTA Z WENEZUELI NIE ŻYJE
— Paweł Usiądek (@PUsiadek) June 30, 2025
Tragiczny finał miała brutalna napaść na 24-letnią Klaudię K. z Torunia. Młoda kobieta została śmiertelnie ugodzona nożem przez 19-letniego obywatela Wenezueli. Jak podała TVP Bydgoszcz, potwierdzono jej zgon w szpitalu. Prokuratura… pic.twitter.com/x1Vy7LzXUX
Lekarze z toruńskiego Szpitala Miejskiego im. Mikołaja Kopernika przez ponad dwa tygodnie walczyli o jej życie. 19-letni napastnik został zatrzymany jeszcze tej samej nocy i decyzją sądu trafił do aresztu tymczasowego. Odmówił składania zeznań. W trakcie czynności procesowych korzystał z usług tłumacza języka hiszpańskiego oraz obrońcy z urzędu. Śledczy zabezpieczyli nagrania z kamer oraz przesłuchali osoby, które mogły widzieć zdarzenie. Trwają analizy kryminalistyczne.
Po śmierci kobiety zarzut zostanie zmieniony z usiłowania zabójstwa na zabójstwo z premedytacją. Sprawcy grozi kara dożywotniego więzienia. Oczywiście za pieniądze podatnika.
NATYCHMIAST ZAMKNĄĆ GRANICE DLA IMIGRACJI!
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Ci ludzie wpuszczani do Polski są praktycznie nieusuwalni, bo z wieloma państwami Afryki nie mamy umów umożliwiających usunięcie ich obywateli z kraju (umów readmisyjnych).
Przy okazji: negocjowaniem tego w całym rządzie zajmuje się zaledwie kilku (mniej niż pięciu!) średnio wynagradzanych prawników. I obsługują (w teorii) cały świat.
O sensie obywatelskiego ruchu kontroli granic.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) June 30, 2025
Ci ludzie wpuszczani do Polski są praktycznie nieusuwalni, bo z wieloma państwami Afryki nie mamy umów umożliwiających usunięcie ich obywateli z kraju (umów readmisyjnych).
Przy okazji: negocjowaniem tego w całym rządzie zajmuje… https://t.co/En0HMjeDnu
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Krajobraz naszych miast zmienia się, zbliża się do miast zachodnich gdzie autochtonów na ulicach nie widać, gdzie przestrzeń publiczna jest zawłaszczana przez elementy napływowe.
Zachód już zatracił swoją tożsamość, państwa zachodu to struktura społeczeństw żyjących razem ale równolegle do siebie, po swojemu, współdzieląc jedynie aspekty życia. W tym miejscu wchodzi demografia gdzie ludność napływowa z racji religii, kultury, gdzie wartością jest klanowość, przeważa nad społeczeństwami cywilizacji łacińskiej. Finalnie następuje zastąpienie gospodarzy gośćmi i koniec historii narodu jako takiego.
Nie ma na to zgody, i reagować należy zawczasu. I nie dlatego że nienawidzimy ludzi którzy do nas zjeżdżają tylko zależy nam na naszych bliskich, rodakach, bo szanujemy ofiarę poprzednich pokoleń, które poświęcały życie żebyśmy mieli własne miejsce do życia.
Widzę że post wzbudził poruszenie, i dobrze.
— Rafał Mekler (@MeklerRafal) June 29, 2025
Krajobraz naszych miast zmienia się, zbliża się do miast zachodnich gdzie autochtonów na ulicach nie widać, gdzie przestrzeń publiczna jest zawłaszczana przez elementy napływowe. Zachód już zatracił swoją tożsamość, państwa zachodu to… https://t.co/p4zUnepTHn
Dwa lata temu przedstawiliśmy plan postępowania w obliczu wyzwań przed jakimi staje obecnie Polska. Niestety wolą spolaryzowanego społeczeństwa nie otrzymaliśmy suwerenności w kreowaniu polityki naszej ojczyzny.
Rozwiązania mamy nakreślone, plan wyznaczony, czekamy na sprawczość, a tą można dostać jedynie od suwerena w demokratycznych wyborach. Wybory mają konsekwencje, a nie ma państwa z którego nachodźcy wyjechali dobrowolnie…
Dwa lata temu przedstawiliśmy plan postępowania w obliczu wyzwań przed jakimi staje obecnie Polska.
— Rafał Mekler (@MeklerRafal) June 30, 2025
Niestety wolą spolaryzowanego społeczeństwa nie otrzymaliśmy suwerenności w kreowaniu polityki naszej ojczyzny.
Rozwiązania mamy nakreślone, plan wyznaczony, czekamy na sprawczość,… pic.twitter.com/SadlxuzqK6
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Jako działacze Ruchu Narodowego i Konfederacji silną reprezentacją uczestniczyliśmy dzisiaj na granicy w Zgorzelcu w proteście który zorganizowali oddolnie obywatele skupieni w inicjatywie „Patrol Obywatelski”.
Inicjatorem projektu jest młody patriota z Wielkopolski Rafał Podejma (w środku na zdjęciu ponizej), który mimo szykan i prób zastraszenia przez aparat służb Tuska, konsekwentnie wykonuje walkę w obronie naszego wspólnego bezpieczeństwa. Powodzenia i gratulacje uporu i konsekwencji! Szacunek!
Warto dodać że jednym z pierwszych osób która brała udział w obywatelskich patrolach po atakach imigrantów na lokalną społeczność w Wielkopolsce był także nasz kolega Maciej Józwiak – jeden z liderów Konfederacji w Wielkopolsce. Maciej od wielu lat działa jako dowódca Straży Marszu Niepodległości z którym miałem wielokrotnie przyjemność współpracować.
Szacunek dla obu panów za ich trud w podjęciu działań!
Jako działecze @RuchNarodowy i @KONFEDERACJA_ silną reprezentacją uczestniczyliśmy dzisiaj na granicy w Zgorzelcu w proteście który zorganizowali oddolnie obywatele skupieni w inicjatywie „Patrol Obywatelski”. Inicjatorem projektu jest młody patriota z Wielkopolski Rafał Podejma… pic.twitter.com/d0QRu8qcyx
— Tomasz Buczek (@buczek_tomasz) June 29, 2025
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Gdyby rządziła Konfederacja, każdy niemiecki policjant próbujący nam podrzucić imigrantów byłby aresztowany, jego radiowóz rekwirowany, a imigrant momentalnie deportowany.
Niestety rządzi Tusk i Niemcy robią u nas co chcą.
Gdyby rządziła Konfederacja, każdy niemiecki policjant próbujący nam podrzucić imigrantów byłby aresztowany, jego radiowóz rekwirowany, a imigrant momentalnie deportowany.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) June 29, 2025
Niestety rządzi Tusk i Niemcy robią u nas co chcą.
Polska Straż Graniczna powinna pilnować granicy z Niemcami, tak by ci nie podrzucali nam imigrantów.
Zamiast tego pomaga Niemcom w pilnowaniu, żeby imigranci nie dostali się z Polski do Niemiec i w przerzucaniu nam imigrantów. Straż nie robi tego z własnej woli, wykonuje rozkazy rządu Tuska.
Pytanie tylko, dlaczego Tusk dba o niemieckie, a nie o polskie interesy?
Polska Straż Graniczna powinna pilnować granicy z Niemcami, tak by ci nie podrzucali nam imigrantów.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) June 29, 2025
Zamiast tego pomaga Niemcom w pilnowaniu, żeby imigranci nie dostali się z Polski do Niemiec i w przerzucaniu nam imigrantów.
Straż nie robi tego z własnej woli, wykonuje…
Gdy Tusk miesiąc temu mówił, że po przegranych wyborach rząd bierze się do roboty, w życiu bym nie pomyślał, że tą robotą będzie wciskanie ludziom teorii spiskowych Giertycha i pomaganie Niemcom w podrzucaniu Polsce imigrantów.
Gdy Tusk miesiąc temu mówił, że po przegranych wyborach rząd bierze się do roboty, w życiu bym nie pomyślał, że tą robotą będzie wciskanie ludziom teorii spiskowych Giertycha i pomaganie Niemcom w podrzucaniu Polsce imigrantów.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) June 29, 2025
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Manifestacja w Zgorzelcu przeciwko masowej i nielegalnej imigracji zgromadziła setki patriotów. Polacy widzą, co dzieje się na Zachodzie.
Dzisiejsza manifestacja w Zgorzelcu przeciwko masowej i nielegalnej imigracji zgromadziła setki patriotów.
— Krystian Kamiński 🇵🇱 (@K_Kaminski_) June 29, 2025
Polacy widzą, co dzieje się na Zachodzie. Niemcy, którzy sami otworzyli drzwi nielegalnej imigracji w ramach tzw. Willkommenskultur, dziś próbują przerzucić swój problem na… pic.twitter.com/DNOJTPEZna
Niemcy, którzy sami otworzyli drzwi nielegalnej imigracji w ramach tzw. Willkommenskultur, dziś próbują przerzucić swój problem na nas. Nie ma na to naszej zgody!
To ich miasta stały się niebezpieczne. To tam kobiety i dzieci boją się wychodzić z domu. My chcemy bezpiecznej Polski – dla naszych rodzin, nie dla nielegalnych migrantów. Konfederacja i Ruch Narodowy zawsze po stronie Polski i Polaków!
W Zgorzelcu zakończyła się właśnie manifestacja przeciwko masowej i nielegalnej imigracji.
— Krystian Kamiński 🇵🇱 (@K_Kaminski_) June 29, 2025
Na miejscu nie mogło oczywiście zabraknąć Konfederacji i Ruchu Narodowego. pic.twitter.com/VFxwGItvUq
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Siemoniak kłamie! Nie dajcie się nabrać. Rząd chwali się „wspólnym patrolem” na granicy ze Zgorzelcem – ale jak pokazują nagrania z monitoringu, to była jedynie medialna inscenizacja! Patrol zniknął niemal natychmiast po nagraniu propagandowego filmiku.
Na zdjęciu widoczna jest policja… tyle, że niemiecka. Polskich służb w ogóle tam nie ma. Wzywam rząd do powrotu z wakacji i do natychmiastowej interwencji w tej sprawie! pic.twitter.com/CaPKXuxCdw
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) June 29, 2025
Zamiast realnej ochrony – mamy pozorowane działania, radiowozy na chwilę i błyskające koguty dla poklasku. A przecież na zachodniej granicy naprawdę dzieje się niebezpiecznie. Mamy do czynienia z falą nielegalnej migracji, z którą Polska zostaje sama – a rząd nie robi nic. Absolutnie nic!
Słusznie zauważyli komentatorzy i środowiska służb mundurowych: jeśli ktoś jutro tam pójdzie – nie zobaczy już żadnego patrolu. Bo to nie miało nic wspólnego z bezpieczeństwem. Miało dobrze wyglądać w Internecie.
Państwo istnieje po to, by działać, nie udawać.
Granicy nie broni się kamerą. Granicy broni się czynem.
Autokary przekraczają zachodnią granicę. Mieszkańcy wrzucają zdjęcia nowych inżynierów. Jeden już trafił na oddział specjalny. Siemoniak robi z ludzi durniów i wciska kit, że coś robią. Tusk milczy, udaje, że tematu nie ma. Witamy w uśmiechniętej Polsce.
Autokary przekraczają zachodnią granicę. Mieszkańcy wrzucają zdjęcia nowych inżynierów. Jeden już trafił na oddział specjalny. Siemoniak robi z ludzi durniów i wciska kit, że coś robią. Tusk milczy, udaje, że tematu nie ma. Witamy w uśmiechniętej Polsce.
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) June 29, 2025
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Polacy jak zwykle stanęli na wysokości zadania i bronią naszej granicy.
Szkoda, że nasze państwo, które powinno się tym zająć, jak zwykle udaje, że problemu nie ma.
Tusk zamiast iść razem z Giertychem w teorie spiskowe, powinien wreszcie zająć się realnym problemem, jakim jest podrzucanie nam przez Niemców imigrantów z Afryki i Azji.
Polacy jak zwykle stanęli na wysokości zadania i bronią naszej granicy.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) June 27, 2025
Szkoda, że nasze państwo, które powinno się tym zająć, jak zwykle udaje, że problemu nie ma.
Tusk zamiast iść razem z Giertychem w teorie spiskowe, powinien wreszcie zająć się realnym problemem, jakim jest… pic.twitter.com/sGF5rVGrAX
RozwińZwiń komentarze (3)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
To nie jest normalne! Nieprzejrzystość wydatków tego państwa poraża. W 2025 roku kancelaria premiera i BGK, ramię w ramię, planują wydać w ramach funduszu covidowego kolejne 54 mln zł BEZ jakiejkolwiek kontroli polskiego Parlamentu! Tak, tak – pozabudżetowy fundusz covidowy ma się wspaniale i Szanownemu premierowi nie przeszkadza, że:
➡️ Najwyższa Izba Kontroli już dwa lata temu zwracała uwagę na liczne nieprawidłowości w tym funduszu, wskazując na potrzebę jego wygaszenia,
➡️ Koalicja Obywatelska w czasie kampanii parlamentarnej obiecywała jego zamknięcie. Czas powiedzieć tej patologii: STOP. Dlatego wraz z europoseł Ewą Zajączkowską-Hernik, złożyłem (w imieniu Konfederacji) na ręce Marszałka Sejmu Pana Szymona Hołowni projekt ustawy o likwidacji funduszu covidowego. Teraz wystarczy ustawę przegłosować i zamknąć fundusz. Pana ruch, Panie premierze.
Pieniądze powinny przechodzić przez Parlament, a nie przez upolitycznione gabinety. Ani kroku wstecz w walce o normalność!
To nie jest normalne! Nieprzejrzystość wydatków tego państwa poraża. W 2025 roku kancelaria premiera i BGK, ramię w ramię, planują wydać w ramach funduszu covidowego kolejne 54 mln zł BEZ jakiejkolwiek kontroli polskiego Parlamentu! Tak, tak – pozabudżetowy fundusz covidowy ma… pic.twitter.com/hP0qmUPa6H
— Grzegorz Płaczek (@placzekgrzegorz) June 27, 2025
RozwińZwiń komentarze (3)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Nerwowość Tuska jest zrozumiała. Wszyscy jego koalicjanci i większość jego partii zostawiła go samego z tą antypaństwową, psychiatryczną teorią o sfałszowanych wyborach.
Został mu Murański, powołujący się na Kamratów Giertych i najwięksi twitterowi odklejeńcy.
Jeśli Tusk naprawdę wierzy, że jego koalicjanci pójdą za tym wezwaniem do nielegalnych działań, to znaczy, że skala jego paniki i oderwania od rzeczywistości musi już być na poziomie Hitlera w bunkrze w kwietniu 1945 roku.
Nerwowość Tuska jest zrozumiała. Wszyscy jego koalicjanci i większość jego partii zostawiła go samego z tą antypaństwową, psychiatryczną teorią o sfałszowanych wyborach.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) June 26, 2025
Został mu Murański, powołujący się na Kamratów Giertych i najwięksi twitterowi odklejeńcy.
Jeśli Tusk…
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Działania Komisji Europejskiej zmierzają do zniszczenia branży kominkowej.
Komisja Europejska forsuje zakaz ogrzewania domów drewnem, pelletem i węglem. Konfederacja zorganizowała w Sejmie konferencję prasową, w czasie której głos zabrali w imieniu partii posłowie Krzysztof Mulawa i Michał Połuboczek. Obecni byli również przedstawiciele branży kominkowej z Cechu Zdunów Polskich i Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kominków i Pieców.
Poseł Krzysztof Mulawa poinformował o planach Unii Europejskiej i wskazał, że plany te są popierane przez minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę.
Mulawa zwrócił uwagę, że obecnie stosowany pellet to pellet o już zredukowanej o 98% ilości emitowanych szkodliwych substancji. Unia Europejska walczy o redukcję kolejnego 1 punktu procentowego, co dla środowiska będzie miało minimalne znaczenie, za to bardzo mocno uderzy w branżę, gospodarkę i portfele Polaków. Jak podkreślił poseł Mulawa, aż 90% stosowanych obecnie urządzeń będzie musiało zostać zlikwidowanych i zastąpionych nowymi.
„Chcemy walczyć jako Konfederacja o rozsądek” – podkreślił Krzysztof Mulawa i zaapelował o odejście ze stanowiska ministra środowiska Pauliny Hennig-Kloski, „która szkodzi nam wszystkim”.
Poseł Michał Połuboczek uznał sytuację za kolejny przejaw „ekoszaleństwa z Brukseli”. Wskazał, że palenie w piecu jest podstawą egzystencji dla wielu milionów Europejczyków. Według przytoczonych przez niego danych, w Europie jest 50 milionów punktów grzewczych, a aż 41 milionów Europejczyków ma problem z opłaceniem rachunków za elektryczność i gaz. Proponowany przez Komisję Europejską projekt obniży jakość egzystencji kolejnym milionom mieszkańców kontynentu.
„Zmiany te mają wejść już w 2027 roku. To czas znacznie za krótki, żeby się do nich przystosować, zwłaszcza że te normy wyeliminują praktycznie zupełnie piece, kominki na paliwo stałe, gdyż te normy są praktycznie niewykonalne” – mówił Połuboczek.
Konfederacja sprzeciwia się projektowi Komisji Europejskiej i stoi po stronie polskich producentów kominków i zwykłych Polaków, których nie stać na ekologiczne fanaberie eurokratów.
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Konfederacja zorganizowała konferencję w tym temacie, w czasie której głos zabrali przewodniczący klubu poselskiego Grzegorz Płaczek oraz poseł do Parlamentu Europejskiego Ewa Zajączkowska-Hernik.
Politycy Konfederacji podkreślili, że fundusz covidowy, utworzony w celu walki ze skutkami pandemii, nadal generuje znaczące wydatki. Grzegorz Płaczek nazwał sytuację „głęboką patologią”, a Ewa Zajączkowska-Hernik podkreśliła, że na fundusz covidowy w 2025 roku przeznaczono 54 milionów złotych, a wydatki zaplanowano na 67 milionów. Wskazali na liczne nieprawidłowości w jego działaniu, które zostały zidentyfikowane przez Najwyższą Izbę Kontroli.
Konfederacja poinformowała, że w przeszłości zwracała się do NIK z wnioskiem o doraźną kontrolę działalności funduszu. Obecnie partia idzie o krok dalej, przedstawiając projekt ustawy mający na celu całkowitą likwidację Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
„Fundusz covidowy służy do uznaniowego finansowania polityków przychylnych obozowi rządzącemu” – zaznaczyła Ewa Zajączkowska-Hernik.
Politycy Konfederacji argumentowali, że fundusz ten działa poza budżetem państwa, co skutkuje brakiem nadzoru parlamentarnego. Zwrócili uwagę, że środki z funduszu są często wykorzystywane na cele niezwiązane z ochroną zdrowia, takie jak budowa dróg. Podkreślili, że Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 jest tylko jednym z wielu pozabudżetowych funduszy w Polsce, a ich inicjatywa ma być początkiem szerszych działań na rzecz transparentności finansów publicznych.
Konfederacja zaapelowała do obecnego rządu Donalda Tuska o dotrzymanie obietnic dotyczących przywrócenia przejrzystości finansowej.
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Byłam dziś na granicy polsko-niemieckiej w Świnoujściu, gdzie spontanicznie zgromadzili się mieszkańcy, by zaprotestować przeciwko bierności państwa polskiego wobec nielegalnej imigracji z Azji i Afryki.
Bliskość granicy sprawia, że uległa wobec Niemiec polityka rządu dotyka ich bezpośrednio.
Brawo @M_Sosnowska_RN! https://t.co/BdA2uW9PbV
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) June 26, 2025
Dziękuję Kibicom Floty Świnoujście za zorganizowanie dzisiejszego wydarzenia na granicy polsko-niemieckiej, ale także wszystkim odważnym polskim mężczyznom, którzy poświęcają swój czas i energię, by stanąć w obronie polskich kobiet i dziec
Dziękuję Kibicom Floty Świnoujście za zorganizowanie dzisiejszego wydarzenia na granicy polsko-niemieckiej, ale także wszystkim odważnym polskim mężczyznom, którzy poświęcają swój czas i energię, by stanąć w obronie polskich kobiet i dzieci ❤️ https://t.co/PuWIIDKQi4
— Magdalena Sosnowska (@M_Sosnowska_RN) June 26, 2025
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
To, co widzimy na granicy polsko-niemieckiej, to nie przypadek – to zorganizowany proceder, na który niemieckie władze przy cichej zgodzie premiera Tuska przymykają oczy. Najnowszy przykład to grupa Somalijczyków zatrzymanych w Szczecinie, którzy bez problemu przekroczyli granicę i „zniknęli” w Polsce.
Rząd Donalda Tuska nie panuje nad sytuacją. Straż Graniczna jest bezsilna, a minister spraw wewnętrznych nie ma nic do powiedzenia.
Jak długo jeszcze będziemy udawać, że „wszystko jest pod kontrolą”, gdy nasze granice są dziurawe, a bezpieczeństwo Polaków schodzi na drugi plan? Straż Graniczna, z której jesteśmy dumni za to, w jaki sposób odpierała ataki imigrantów na granicy z Białorusią, dziś jest zmuszana do odbierania anonimowych, nielegalnych przybyszów z Afryki. Ludzie, którzy wydają takie rozkazy to zwykli głupcy.
Polska nie jest niemiecką przechowalnią nielegalnych imigrantów!
— Anna Bryłka (@annabrylka) June 25, 2025
To, co widzimy na granicy polsko-niemieckiej, to nie przypadek – to zorganizowany proceder, na który niemieckie władze przy cichej zgodzie premiera Tuska przymykają oczy. Najnowszy przykład to grupa Somalijczyków… pic.twitter.com/RwnH7k1522
Jednocześnie znów wzrasta presja migracyjna ze strony wschodniej. Tylko wczoraj 70 prób nielegalnego przekroczenia granicy i jedna osoba zatrzymana za pomocnictwo. Rząd z jednej strony nie potrafi poradzić sobie z grupami przemytników i destabilizującymi sytuację organizacjami pozarządowymi, z drugiej robi ze Straży Granicznej korporację taksówkarską, a domy dziecka ośrodkami dla imigrantów.
Czas na symetryczne działania. Trzeba zamknąć granicę z Niemcami. To jest cena bezpieczeństwa i to zrobiła ostatnio Belgia. Strefa Schengen rozpada się na naszych oczach z winy chadecji, lewicy i liberałów, którzy zrobili z Europy darmowe mieszkanie dla imigrantów. Miejsce osób odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację jest przed Trybunałem Stanu, a nie w polskim rządzie!
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Skandal na wielką skalę. Zachodnia granica Polski staje się tylnym wejściem dla nielegalnych migrantów. Niemieckie służby regularnie przywożą cudzoziemców na granicę z Polską – czasem busami, czasem radiowozami. Potem polskie służby legalizują ich pobyt w Polsce.
Musimy wzmocnić szczelność granicy zachodniej, nie wpuszczać nielegalnych imigrantów, a także wyłapać i odesłać do Niemiec tych, których nam podrzucono. Dość bycia podnóżkiem Berlina!Z relacji mediów wynika, że niektórzy z cudzoziemców pojawiają się w Polsce bez dokumentów. To oznacza brak weryfikacji i kontroli tego, kim są i skąd naprawdę pochodzą. Wielu z tych ludzi celowo niszczy swoje paszporty, dowody, wizę – wszystko, co pozwoliłoby ich zidentyfikować. Co robią wtedy polskie służby? Wydają im złoty bilet. „Postanowienie o zastosowaniu środków”, po czym wypuszczają ich na ulice polskich miast.
Nie ma żadnych środków bezpieczeństwa, żadnej izolacji, żadnego sprawdzania przeszłości. Jedyne, czego się od nich wymaga, to meldowanie się raz w tygodniu w placówce Straży Granicznej. Poza tym – dostają listę instytucji, w której mogą otrzymać pomoc materialną. Pomoc, wsparcie, zakwaterowanie. Cała Polska otworem. Imigranci kierowani są do różnych miejsc w całym kraju. Jednym z nich jest skierniewicki dom dziecka, gdzie ostatnio ulokowano imigrantów.
Niemcy, które kilka lat temu zapraszały migrantów z całego świata, dziś przerzucają ich do Polski. Co robi Tusk? Powtarza bzdury o rzekomym nieimplementowaniu Paktu migracyjnego. W rzeczywistości sytuacja jest bardzo poważna, a służby nawet nie wiedzą, ilu nielegalnych imigrantów trafia do Polski z Niemiec. Oficjalnie jest to kilkanaście tysięcy. A w rzeczywistości? Nie wiadomo. Do tego ta legalizacja ich pobytu na podstawie dozoru Straży Granicznej jest absurdalna i tworzy niebezpieczny precedens.
Dlaczego państwo, które powinno strzec swoich granic, zamienia się w punkt tranzytowy i logistyczny dla polityki migracyjnej Berlina? Gdzie są decyzje rządu? Gdzie reakcja MSWiA? Dlaczego Straż Graniczna działa jak agencja relokacyjna, a nie służba odpowiedzialna za bezpieczeństwo kraju? To wszystko nie są przypadki a świadoma polityka rządu Tuska!
Musimy wzmocnić szczelność granicy zachodniej, nie wpuszczać nielegalnych imigrantów, a także wyłapać i odesłać do Niemiec tych, których nam podrzucono. Dość bycia podnóżkiem Berlina!
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
– Będziemy wzywać do dymisji ministra Siemoniaka w związku z sytuacją na zachodniej granicy. Zdecydowanie miarka już się przebrała. To nie jest sytuacja, którą obserwujemy od wczoraj od tygodnia czy od miesiąca. Ta sytuacja trwa od mniej więcej roku.
Przypomnę, że już 9 miesięcy temu, bez jednego tygodnia byliśmy na granicy wyjaśniać tą sytuację w październiku w Centrum Koordynacji Straży Granicznej i Służb Granicznych z polskiej i niemieckiej strony wraz z posłami Krzysztofem Mulawą, Michałem Połuboczkiem, Krzysztofem Tudujem. Rozmawialiśmy, uzyskaliśmy informację od Straży Granicznej o tym, że polska strona nie weryfikuje w żaden sposób tożsamości i historii imigrantów przekazywanych nam przez Niemcy.
A pojęcie tzw. kontroli granicznej przez stronę niemiecką rozszerzane jest do niemającego prawnej definicji pasa granicznego, której właściwie polskie służby nie wiedzą, jakiej jest szerokości! Ta sytuacja przyspieszyła i eskaluje. W tej chwili widać, że Niemcy już stracili wszelkie hamulce. Przywożą po prostu całe auta tych imigrantów, a Polska Straż Graniczna ma związane ręce.
Dochodzi do sytuacji, w której funkcjonariusze traktowani są jak bezpłatna taksówka dla nielegalnych imigrantów, którzy mają być rozwożeni po kraju. Honor polskiego funkcjonariusza jest w ten sposób hańbiony. Zmuszani są oni do zdradzania interesu kraju, ale tak naprawdę te interesy kraju zdradza minister!
Nie ma naszej zgody na to, żeby traktować funkcjonariuszy Straży Granicznej jak taksówkarzy na szlaku migracyjnym wiodącym gdzieś z Afryki i z Azji do Niemiec. Nie ma naszej zgody na stosowanie tak zwanej zasady zaufania, ślepego zaufania państwa polskiego do niemieckich instytucji i do niemieckich formacji mundurowych.
Nie ma naszej zgody na to, żeby dłużej niemieckie służby mundurowe operowały bez żadnej kontroli ze strony polskiego parlamentu na terenie polskiego terytorium. Nie ma naszej zgody na to, żeby wrogo byli traktowani obywatele, którzy stają w obronie naszego terytorium, prowadząc obywatelskie kontrole tego, co się dzieje na naszej granicy i wobec których interweniowały w ostatnich dniach niemieckie służby mundurowe.
Nie ma naszej zgody na milczenie ministra, który próbuje udawać, że nic się nie dzieje. Nie ma naszej zgody na manipulacje i kłamstwa ze strony kierownictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i rządu polegającym na uporczywym podawaniu wprowadzającej w błąd informacji, że liczba readmisji, czyli imigrantów przysyłanych tam w trybie readmisji, spadła względem okresu rządów PiS, a pomijania informacji, że liczba imigrantów przekazywanych przez służby niemieckie na polskie terytorium idzie w tysiące i jest to robione w innym trybie.
Nie ma naszej zgody na obrażanie inteligencji Polaków. Nie ma naszej zgody na kłamstwa manipulacje i zdradę, do której dochodzi w tej chwili na szczycie kierownictwa służb mundurowych. Ludzie, którzy służą państwu polskiemu ludzie, którzy rozważają uzupełnienie braków kadrowych i przystąpienie do służby w Policji, w Straży Granicznej, w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, we wszystkich innych formacjach, muszą mieć poczucie, że będą służyć państwu polskiemu, a nie rządowi Tuska, ministrowi Siemoniakowi, jakimś globalistycznym doktrynom, czy jakimś lewicowym teoriom, a nasze państwo musi prowadzić politykę suwerenną.
Nie możemy kierować się tym, co jest nam narzucane z zagranicy! Nawet Niemcy nie prowadzą sami takiej polityki wobec innych państw, jakiej wymagają i jaką wymogli w jakiś sposób na rządzie Tuska! Sami Niemcy, jak wiem to od posłów z Danii, nie przyjmują imigrantów, których Dania próbuje cofnąć do Niemiec. Niemcy stosują tę metodę także wobec innych państw, które są bardziej asertywne, przykładem Austria, przykładem Włochy. Polska musi prowadzić asertywną politykę wobec Niemiec, a nie leżeć plackiem przed niemieckim rządem, przed Bundespolizei i stosować tą głupią, idiotyczną zasadę ślepego zaufania i braku weryfikowania czegokolwiek! Polska granica musi zostać zamknięta na nielegalną imigrację przesyłaną nam tutaj z Niemiec! To, że funkcjonariusz Straży Granicznej czy jakiś inny urzędnik państwa polskiego zostanie zmuszony do wystawienia tymczasowych dokumentów legalizacyjnych, że imigranci nielegalni zostaną wprowadzeni w jakąś procedurę na bazie, której mogą tu pozostawać, że ich ojczyzny odmawiają przyjmowania tych obywateli, że nie mamy zawartych umów readmisyjnych, to nie usprawiedliwia bierności wymuszonej z samej góry na funkcjonariuszach Straży Granicznej, którzy zamiast granicę zamknąć i kontrolować, to są zmuszeni pomagać przy jej przekraczaniu osobom, które z Polską nic Wspólnego nie mają. To się natychmiast musi skończyć, dlatego zapowiadamy zbieranie podpisów pod wnioskiem o wotum nieufności dla ministra Siemoniaka. Pod tym wnioskiem będziemy zbierać podpisy, liczymy na to, że przedstawiciele wszystkich pro-polskich partii politycznych, jeżeli są takie poza Konfederacją w polskim Sejmie, podpiszą ten wniosek i że wspólnie doprowadzimy do odwołania ministra.
Liczymy też na jakieś otrzeźwienie, na jakiś przebłysk poczucia honoru, poczucia racji stanu u przynajmniej niektórych posłów koalicji rządzącej, bo wy wszyscy posłowie koalicji rządzącej niezależnie czy się uważacie, z jakiej partii jesteście, jakie macie poglądy, odpowiadacie za to, o czym tutaj mówimy.
Dość usprawiedliwiania się, że nie wiecie, nie wierzycie, nie wiecie jak to jest. W ostatnich dniach członkowie rządu w rozmowie ze mną sugerowali, że w sumie to nie wiadomo jak to dokładnie tam jest. Otóż wiadomo! Każdy, kto się interesuje, to wie. My rozmawialiśmy z ludźmi, którzy pracują w służbach, którzy pracują w rządzie, którzy pracują na granicy. Każdy, kto chce się zainteresować, miał przez ostatnie 9 miesięcy bardzo dużo czasu, żeby pójść, poustalać sobie fakty. Dość udawania braku odpowiedzialności, dość tego wszystkiego!
Wzywamy do dymisji ministra Siemoniaka!
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Komisja Europejska a tym samym cała Unia wchodzi w kolejną fazę kryzysu politycznego, tym razem zbawiennego dla Europy. Widać pierwsze poważne rozdźwięki między centroprawicą (EPP) a liberałami i lewicą (S&D, Renew) na tle przyszłości politycznej UE. Ursula Von der Leyen zaczyna rozumieć, że w Europie coraz większą popularność zdobywa prawica i brakuje przestrzeni na realizację lewicowych utopii.
Co jakiś czas musi korzystać między innymi z pomocy Patriotów dla Europy w celu spowolnienia realizacji zielonej agendy. Reakcją lewicy jest jednak coraz wyraźniejszy szantaż polityczny całkowitego braku poparcia dla EPP. Koalicja rządząca do tej pory w UE zaczyna gnić…
Komisja Europejska a tym samym cała Unia wchodzi w kolejną fazę kryzysu politycznego, tym razem zbawiennego dla Europy. Widać pierwsze poważne rozdźwięki między centroprawicą (EPP) a liberałami i lewicą (S&D, Renew) na tle przyszłości politycznej UE.
— Anna Bryłka (@annabrylka) June 26, 2025
Ursula Von der Leyen… https://t.co/t3gUBwWCoN
Słusznie von der Layen ponosi konsekwencje swoich błędnych decyzji – za prowadzenie do upadku europejskiego przemysłu i rolnictwa oraz za rozliczne afery powinna spotkać się z wymiarem sprawiedliwości. Przede wszystkim jednak zwracam uwagę na ten czas przełomu, który dynamiki nabierze dopiero po następnych wyborach, niewątpliwie wygranych dla prawicy!
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Skomentuj