Nadzieja Jaskółka
Często posiadanie dziecka się kojarzy z samym pasmem trudów i wyrzeczeń.
A no bo najpierw ciąża, która by się ciążą nie nazywała, gdyby ciężka nie była, a potem dopiero się zaczyna – nieprzespane nocki, ząbki, jakieś skoki rozwojowe, tu boli, tam zmęczenie, i tyle problemów, że nie zliczysz, a o odpoczynku na wakacjach to już w ogóle zapomnij.
A kiedy zostałam Mamą okazało się, że to może i prawda, trudu co nie miarą ale radości i satysfakcji jest nieporównanie więcej.
Często posiadanie dziecka się kojarzy z samym pasmem trudów i wyrzeczeń. A no bo najpierw ciąża, która by się ciążą nie nazywała, gdyby ciężka nie była, a potem dopiero się zaczyna – nieprzespane nocki, ząbki, jakieś skoki rozwojowe, tu boli, tam zmęczenie, i tyle problemów, że… pic.twitter.com/j2OkvcL0O1
— Nadzieja Jaskółka (@nadzieja_m) October 23, 2025
Cieszy każdy dzień, pierwszy i każdy kolejny uśmiech, kroczek, słowo, znaleziony kasztanek, bieganie po jesiennych liściach, każdy buch w śnieżny puch, każdy skok do kałuży, a naszych rozbrykanych wakacji nie oddałabym za żadne luksusy świata
Komentarze (2)