Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu
Ostrzegałem w 2020 roku, że każda z rzeczy wprowadzanych pod pretekstem pandemii (eurodług, europodatki, konieczność negocjowania z KE celów politycznych i planów wydatkowych, mechanizm warunkowości) zostanie wykorzystana jako „postęp integracji” i zostanie z nami na stałe.
Od ważnych ludzi z rządu słyszałem wówczas naiwne zapewnienie, że to „tylko ten jeden raz”.
Mówili też wtedy, że „na tym zyskamy” (finansowo, jako państwo). Teraz mówią już tylko, że „nie mogliśmy inaczej bo ludzie by nie zrozumieli” (w podtekście: „przegralibyśmy wybory”).
Bartosz Bocheńczak, członek Rady Liderów Konfederacji, szef kampanii prezydenckiej Sławomira Mentzena
Zapewne również “tylko ten jeden raz” przepychali unijny dług i KPO z warunkiem praworządności dzięki głosom lewicy Czarzastego i Zandberga.
PiS to jednak ma łeb do interesów. Kasy przez 2 lata nie zobaczyli, resztki honoru stracili, a wiarygodności i tak nigdy nie mieli.
Zapewne również "tylko ten jeden raz" przepychali unijny dług i KPO z warunkiem praworządności dzięki głosom lewicy Czarzastego i Zandberga.
— Bartosz Bocheńczak (@BBochenczak) October 13, 2025
PiS to jednak ma łeb do interesów. Kasy przez 2 lata nie zobaczyli, resztki honoru stracili, a wiarygodności i tak nigdy nie mieli. https://t.co/wNfrEgFS4k
Komentarze (1)