„Rozszerzyć embargo na produkty z Ukrainy” - Konfederacja

„Rozszerzyć embargo na produkty z Ukrainy”

Krzysztof Bosak:
– Dzisiaj wygasa zakaz importu na produkty rolne z Ukrainy wynegocjowany z Komisją Europejską przez rząd. Zakaz, który miał być pierwotnie do końca roku. Nie mamy ciągle decyzji Komisji Europejskiej o jego przedłużeniu.
Konfederacja zdecydowanie, od samego początku i w każdej sprawie, opowiada się po stronie polskich interesów. W szczególności interesów rolników. (…)

Mówimy o tym, że wygasa zakaz importu pszenicy, rzepaku, kukurydzy i słonecznika. My postulujemy, żeby objąć embargiem także inne produkty z Ukrainy, które niszczą polski sektor produkcji żywności:
– mięso drobiowe,
– jaja,
– owoce miękkie (szczególnie maliny),
– spirytus,
– miód,
– koncentrat jabłkowy.

Wszystkie te rzeczy o których mówimy są produkowane przez wielkie holdingi rolne czy spożywcze. Często notowane na giełdach międzynarodowych. I które nie mają wiele wspólnego ze zwykłymi Ukraińcami i z losem zmagań ukraińsko-rosyjskich na froncie wojennym.

Nie możemy rozwalić swojej gospodarki w imię pomocy Ukrainie. Taką politykę postulowały wszystkie partie poza Konfederacją i niestety tą politykę zrealizowały. Przypomnijmy, że rząd PiS-u głosował w tym roku aż trzy razy za otwarciem rynku unijnego dla Ukrainy:
1. Na Komitecie Stałych Przedstawicieli nie wetował tego.
2. W Parlamencie Europejskim posłowie PiS głosowali za tym.
3. W Radzie Unii Europejskiej zostało to poparte przez przedstawiciela rządu PiS-u.

A jak to działa? Oto kilka faktów.
W pierwszych tygodniach 2023 roku import świeżych jaj z Ukrainy wzrósł niemal o 2500%.
Przez pierwsze 8 tygodni 2023 roku teren Unii Europejskiej z Ukrainy wjechało ponad 32 tys. ton mięsa drobiowego. Co oznacza wzrost prawie o 100%. Większość tego mięsa pochodzi od gigantycznego rolnego holdingu MHP zarejestrowanego na Cyprze.
W pierwszych miesiącach tego roku sprowadzono do Polski z Ukrainy blisko 40 tys. ton mrożonej maliny. Roczna produkcja w Polsce to 70 tys. ton. Co oznacza, że wpuściliśmy na rynek więcej niż ponad połowę rocznej polskiej produkcji!
W 2022 roku do Polski przywieziono z Ukrainy łącznie prawie 9 mln litrów czystego alkoholu.

Wszystkie te produkty są tańsze dlatego, że ich producenci nigdy nie musieli spełnić norm unijnych. Nie ma więc tu mowy o żadnej równej konkurencji. Mówimy o zalewie rynku produktami innej jakości, często gorszej, wytworzonej w oparciu o inne regulacje i normy prawne. Te produkty nigdy nie powinny być dopuszczone do rynku unijnego. I wbrew obietnicom Unii Europejskiej zostały dopuszczone. (…)

Skomentuj

Privacy Overview

This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.