„Ograniczenie polskiej suwerenności idzie zdecydowanie już zbyt daleko” - Konfederacja

„Ograniczenie polskiej suwerenności idzie zdecydowanie już zbyt daleko”

Konferencja prasowa Konfederacji przed siedzibą Komisji Europejskiej w Polsce.

Krzysztof Bosak:
– Dziś trzeba alarmować pod siedzibą instytucji unijnych w Polsce, że suwerenność Polski kolejny raz jest zagrożona przez zakusy eurokratów do zmiany traktatów unijnych. Zmiany po raz kolejny po Traktacie Lizbońskim. Po zmianach pozatraktatowych, takich jak Fit For 55, fundusze zadłużeniowe, szykuje się duża reforma traktatowa. A państwo polskie i wszystkie państwa członkowskie będą poddane wielkiemu szantażowi, że jeżeli chcą rozszerzyć Unię Europejską to muszą zgodzić się na zmiany traktatowe.

– Obradowała sztucznie stworzona konferencja ds. przyszłości Unii Europejskiej. To atrapowe ciało skończyło swoje prace, przekazało swoje rekomendacje. W Parlamencie Europejskim powstała odpowiednia komisja, która pracowała nad tymi rekomendacjami. Ta komisja wypracowała raport. Ten raport ma być teraz przegłosowany 12 października.
W raporcie jest mowa o tym, że w 65. obszarach ma być wyeliminowana zasada jednomyślności i zastąpiona metodą głosowania większościowego. Zwykłą lub kwalifikowaną.
W 10. kluczowych dziedzinach ta autonomia państw członkowskich ma być zlikwidowana. Ma nastąpić transfer kompetencji do Brukseli.

– Wymieńmy część z tych dziedzin, które znajdujemy w raporcie.
Wyłączne kompetencje Unii Europejskiej mają być przekazane w dziedzinach tak szerokich jak ochrona środowiska i różnorodności biologicznej, a także przeciwdziałanie zmianom klimatu. Każdy kto obserwuje pakiet Fit For 55 i jego implementacje wie, że przeciwdziałanie zmianom klimatu dotyczy właściwie wszystkich dziedzin gospodarki.
Natomiast kompetencje dzielone mają być ustanowione w zdrowiu publicznym, w edukacji, w ochronie ludności i w przemyśle. Te dziedziny dotychczas były zastrzeżone dla państw członkowskich.
Rozwój kompetencji dzielonych przewidziany jest w obszarach związanych z energetyką, z prawami zagranicznymi, bezpieczeństwem zewnętrznym, obronnością, polityką granic zewnętrznych, bezpieczeństwem, sprawiedliwością oraz infrastrukturą transgraniczną.
Decyzje w sprawie polityki zagranicznej i obronnej mają zapadać, nie tak jak teraz na zasadzie jednomyślności, ale na zasadzie większości kwalifikowanej. (…)
Rozszerzenie kompetencji Unii Europejskiej ws. ochrony tzw. praworządności, a w zasadzie tego co eurokraci pod tym terminem rozumieją. (…)
Pozbawienie samodzielności w sprawach polityki migracyjnej. Poprzez ustalenie wspólnych, minimalnych norm prawnych w zakresie dojścia imigrantów do obywatelstwa, a także wiz długoterminowych i prawa stałego pobytu. (…)

– My się absolutnie na te sprawy nie zgadzamy i nigdy nie zgodzimy. Uważamy, że dotychczasowe uszczuplanie kompetencji państwa polskiego, ograniczenie polskiej suwerenności idzie zdecydowanie już zbyt daleko jak na cel, który Polacy w referendum zaakceptowali. Którym jest dopuszczenie do wspólnego rynku, żebyśmy rozwijali się gospodarczo. I którym jest swoboda przemieszczania się po kontynencie europejskim.
Nie interesuje nas budowa superpaństwa europejskiego! Nie interesuje nas wzmacnianie centralistycznych, biurokratycznych instytucji w Brukseli. Nie interesuje nas ingerowanie przez instytucje brukselskie czy luksemburskie, jak Trybunał Sprawiedliwości, we wszystkie sprawy w Polsce. Nie interesuje nas paraliżowanie przez Unię Europejską ochrony granic. Nie interesuje nas narzucanie nielegalnych imigrantów w Polsce. Jesteśmy jedyną formacją mentalnie zdolną do tego, żeby odrzucić unijne regulacje. (…)

– Jeżeli chcemy ochrony Polski przed tymi rzeczami, które już 12 października będą głosowane w Parlamencie Europejskim, trzeba wzmocnić Konfederację. Jeżeli ktoś chce centralistycznego superpaństwa europejskiego trzeba popierać wszystkie pozostałe partie z PiS-em włącznie.

Komentarze (3)