„Konfederacja zobowiązała się, że złoży ustawy sejmowe prosamorządowe” - Konfederacja

„Konfederacja zobowiązała się, że złoży ustawy sejmowe prosamorządowe”

Konwencja Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców, przemówienie Dariusza Kacprzaka z Bezpartyjnych Samorządowców.

– Przyzwyczaiłem się często mówić po spotkaniach “dobry wieczór”, a tutaj przyszło mówić: dzień dobry państwu! Wczesna godzina, jak na nasze spotkanie, ale bardzo istotna godzina, dlatego, że istotnie czynimy coś, co wydawało się niemożliwe jeszcze pół roku temu, cztery miesiące temu, trzy miesiące temu – czyli wspólny start Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców.

Faktycznie hasło “Łączy nas wolność!” – dodam, że wymyślone przez Katarzynę Suchańską i zaakceptowane przez wszystkich, którzy pracowali w zespole – jest kluczem do zrozumienia samorządu! My musimy walczyć o trzy rzeczy: samodzielność, samorządność, samofinansowanie. Dawne, stare, trzy raz “s”.

Wspominaliśmy o tym, że nie chcemy być na pasku nikogo, jeśli chodzi o finanse samorządowe. Niezmiernie istotny element do tego, żeby nasze lokalne społeczności mogły rozwijać się równomiernie i w taki sposób, w jaki chcą, a nie w sposób narzucony! Nie możemy być na pasku rządu, sejmiku, na pasku prezydenta miasta stołecznego Warszawy, który da kasę dzielnicom albo nie da kasy dzielnicom. Tak nie może funkcjonować samorząd!

Łączy nas wolność! I Bezpartyjni Samorządowcy to przykład, moim zdaniem, najbardziej demokratyczny i najbardziej wolnościowy, jeśli chodzi o działanie w samorządzie. Bo kim jest bezpartyjny samorządowiec? To każda osoba, która pracuje w samorządzie, działa na rzecz samorządzie i jest mieszkańcem samorządu, i nie należy do żadnej partii politycznej. To są nasi wyborcy, do nich będziemy kierowali nasze hasła programowe i merytorykę, która kryje się za hasłem “Łączy nas wolność!”.

Ja jestem bardzo projektowy w swoim działaniu jako burmistrz, więc podam kilka konkretów. Nasi towarzysze z Konfederacji zobowiązali się, że na przestrzeni czteroletniej kadencji złożą ustawy sejmowe prosamorządowe. Ja podam jeden z przykładów: wolność to również kwestia energetyki. Pozornie może tego nie widać, ale bezpieczeństwo energetyczne to bezpieczeństwo nas wszystkich, mieszkańców miast, wsi, powiatów. W związku z powyższym, zamierzamy przygotować ustawę, która będzie promowała inwestycje jednostek samorządu terytorialnego w energię, tak, żebyśmy mogli ją tworzyć i gromadzić przede wszystkim! Czyli w magazyny energii.

Będziemy popierać każde działanie, które spowoduje, że każda złotówka zainwestowana w samorząd terytorialny, która przyniesie rozwój infrastrukturalny i będzie na wagę złota – każde z takich działań będziemy popierać.

Będziemy również popierać bardzo prozaiczną rzecz, ale jakże często niewidoczną z perspektywy partii politycznych, z perspektywy Sejmu. Często odnosimy się, i wy, i my, ale i razem, do tego, jak ważna jest działalność gospodarcza i pomoc przedsiębiorcom. To oni pracują na nasze podatki, z których nas wynagradzają i z których rozwijamy samorząd terytorialny. Jeden przykład: jak wielkie problemy mają rodziny, które mają osoby w rodzinie starsze, chore np. na Alzheimera. Jak często jest to wyłączenie z życia publicznego, z życia zawodowego i z życia przedsiębiorców! Ktoś musi zrezygnować np. z pracy. Chcemy, i będziemy to postulować, żeby wprowadzić ustawę wspomagającą budowę ośrodków opieki dla osobami z Alzheimerem. Po to, żeby uwolnić energię przedsiębiorców, energię zawodową! To są tematy, które w tej kampanii będą najbardziej istotne.

Zakończę anegdotą. Krzysztof Bosak wspomniał o naszych debatach. Jedną z pierwszych, które odbyliśmy, była debata w Super Expressie. Moim zdaniem najbardziej demokratyczna, najbardziej wolnościowa, bo równa, sprawiedliwa. Nikt nie znał pytań, redaktorzy nie komentowali, tylko zadawali pytania. Można było sensownie odpowiadać. Wtedy po raz pierwszy zauważyłem jedną rzecz, że może mówimy trochę różnym językiem, ale mówimy w tym samym kierunku. I pamiętam, po tej debacie, jak zeszliśmy, to był pierwszy raz, kiedy miałem okazję spotkać się z panem marszałkiem, i to pan marszałek powiedział: to może koalicja? To było na etapie parlamentarnym. Ja wtedy tak popatrzyłem, mówię: nie no, temat do przemyślenia… Ale dzisiaj mówię TAK dla tej koalicji! Niech łączy nas wolność!

Skomentuj