Ostrzegaliśmy, gdy PiS z poparciem KO i PSL uchwalali w Sejmie program kredytów 2%, że stanie się coś dokładnie odwrotnego od zamierzeń. Niestety, mieliśmy rację, bo ceny mieszkań wzrosły, a w dużych miastach nawet o kilkanaście procent! Czy politycy nauczyli się na swoich błędach? Nie! Rząd Tuska chce wprowadzić kolejne dopłaty do kredytów. Zapłacą za to wszyscy Polacy, a nieruchomości będą jeszcze mniej dostępne!
Konfederacja od lat proponuje bardzo konkretne rozwiązania. Zamiast socjalistycznych programów dopłat do kredytów, my proponujemy gotowy plan na obniżenie cen mieszkań nawet o 30%. Przede wszystkim: radykalną i wieloaspektową deregulację w budownictwie. Większość Polaków nie zdaje sobie sprawy, jak ogromną część cen domów i mieszkań stanowią koszty wygenerowane przez administracyjny przymus i wprowadzane rok w rok nowe regulacje. Według szacunków ekspertów wymogi techniczne i biurokratyczne wprowadzone w budownictwie tylko w latach od 2014 do 2021 spowodowały wzrost kosztów budowy mieszkań aż o, uwaga, 30%!
Wśród naszych propozycji są rozwiązania, które spowodują:
• uwolnienie nowych gruntów pod inwestycje,
• obniżenie kosztów materiałów i pracy,
• poluzowanie bezsensownych, dyktowanych ideologią klimatyczną wymogów technicznych,
• odbiurokratyzowanie procesu inwestycyjnego.
Wprowadzenie tych rozwiązań to gwarancja, że możliwe będzie wybudowanie nowego bloku mieszkalnego lub domu jednorodzinnego lub o 30% taniej! Dodatkową ulgą dla nabywców mieszkań będzie podatkowa ulga kredytowa przewidziana w projekcie nowej ustawy PIT Sławomira Mentzena.
Skomentuj