Bartosz Bocheńczak: Prace nad umową z Mercosur skończyły się przepchnięciem rzekomego “zabezpieczenia”, które faktycznie nie nakłada na eksporterów tych standardów, którym podlegają nasi rolnicy. Oponowała Francja, Włochy… a Polska? Od rana zarówno premier jak i szef MSZ spali.
Przywódcy innych państw potrafią zabiegać o interesy swoich obywateli, niestety nasi rządzący zabiegają jedynie o interesy Niemiec, ewentualnie Ukrainy. Z resztą, jak powiedział sam Radosław Sikorski: “Po co narażać się na porażkę?”. Woleli skapitulować bez walki. Dziś mamy tego efekt.
Skomentuj