Posłowie Konfederacji, Jakub Kulesza i Robert Winnicki, na konferencji prasowej w Sejmie zaapelowali o przywrócenie w Polsce kary śmierci za zdradę stanu. Postulat dotyczyć ma dezertera, który uciekł na Białoruś i poprzez białoruskie media oskarżył polskie wojsko o zamordowanie wolontariuszy oraz strzelanie do imigrantów. – Polska musi być państwem, które wyciąga konsekwencje wobec tych, którzy dopuszczają się wobec niego zdrady.
Poseł Jakub Kulesza powiedział: “Domagamy się przywrócenia kary śmierci za zdradę stanu. Zdaniem wielu analityków, wojna jaka może nam zagrażać będzie wojną szybką, w której kluczowe będzie wysokie morale i informacja. Żeby taką wojnę wygrać musimy mieć karę śmierci za dezercję w czasie wojny.”
Robert Winnicki: “To jest rzecz, za którą odpowiada także brak zabezpieczenia kontrwywiadowczego, brak dobrej organizacji i lekkie podejście do procedur, które nagminnie obserwujemy podczas kryzysu granicznego.”
“Nie mamy żadnych doniesień, że żołnierz ten mógł być uprowadzony. Dezercja musi być karana z najwyższą surowością! Polska musi być państwem, które wyciąga konsekwencje wobec tych, którzy dopuszczają się wobec niego zdrady. Tym bardziej w sytuacji krytycznej.” – dodał poseł Konfederacji.
Skomentuj