ZAWSZE na pierwszym miejscu muszą być polskie interesy. TYLKO POLSKIE! - Konfederacja

ZAWSZE na pierwszym miejscu muszą być polskie interesy. TYLKO POLSKIE!

Tomasz Grabarczyk, łódzki lider Konfederacji

Podniósł się wielki kwik polityków patorządu, pompujących ich mediów i pseudoekspertów, którzy nie rozumieją, że ZAWSZE na pierwszym miejscu muszą być polskie interesy. TYLKO POLSKIE!

Tak, w naszym interesie jest wygrana Ukrainy. Tak, w naszym interesie jest pokonana Rosja. Ale to nie znaczy, że mamy cały czas płacić, mamy cały czas dawać i nie dostawać NIC w zamian.

W planie pokojowym Trumpa to amerykańskie firmy miały być tymi, które odbudują Ukrainę. Gdzie polskie?

Zalali nas fatalnej jakości zbożem, przez co stracili polscy rolnicy. Mimo to Tusk I tak zgodził się na umowę handlową z Ukrainą. Interesy polskiej wsi są na drugim planie.

W Przewodowie ukraińska rakieta zabiła dwóch Polaków. Zełensky nawet nas nie przeprosił. Ba! Strona ukraińska cały czas blokuje śledztwo.

Mieliśmy liczyć na ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej, a strona ukraińska prawie wszystkie wnioski odrzuca albo wstrzymuje. W tym czasie na Ukrainie kwitnie kult banderowskich zbrodniarzy.

Zostaliśmy zmarginalizowani na własne życzenie. Udało nam się przekonać wszystkich, że Polacy zawsze pomogą i nigdy nie wystawią za to rachunku. Jak zwykle odnosimy moralne zwycięstwo i nic poza tym. Nie ma nas przy stole. Oddaliśmy przy nim miejsce na własne życzenie.

W polityce międzynarodowej nie ma przyjaźni, są tylko interesy. Nie ma miejsca na emocje, jest tylko biznes. Większość polskiej klasy politycznej nie jest w stanie tego zrozumieć. Wolą piszczeć z zachwytu na widok prezydenta obcego państwa i nadstawiać Niemcom lub Amerykanom w nadziei, że może coś dostaną za dobre zachowanie. To jest nie tylko nieskuteczne, ale upokarzające dla państwa polskiego.

Każdy kto wystawia oceny takie jak ta, zostaje okrzyknięty ruską onucą. Każdy kto ma czelność podważyć zasadność dawania wszystkiego za frajer, na pewno pracuje dla Putina. Wszędzie ta ruska agentura. Miliony agentów, którzy przeszkadzają orłom polskiej dyplomacji wysyłać kolejne miliardy na Ukrainę. To by było śmieszne, gdyby nie było tak prymitywną propagandą sączoną przez ludzi, którzy rządzą naszym krajem.

Skomentuj

Privacy Overview

This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.