W najbliższy weekend wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak weźmie udział w zjeździe liderów europejskiej partii Patriotów dla Europy w Paryżu. Udział w wydarzeniu zapowiedzieli również m.in. Viktor Orban i Marine Le Pen. Podczas zjazdu ma dojść do wyboru nowych władz partii Patriotów, w tym nowego przewodniczącego. Potwierdzone ma zostać również dołączenie Ruchu Narodowego, który reprezentować będą Prezes Krzysztof Bosak i wiceprezes Anna Bryłka, do Patriotów. Poza wyborem władz jednym z głównych tematów zjazdu będzie polityka migracyjna. To kolejny element współpracy Ruchu Narodowego z partiami o profilu eurosceptycznym, po tym jak na początku października br. do frakcji Patrioci dla Europy w Parlamencie Europejskim dołączyli europosłowie RN – wiceprezes Anna Bryłka i Tomasz Buczek.
Patrioci dla Europy to sojusz europejskich partii o profilu konserwatywno-narodowo-wolnościowym m.in. z Francji, Węgier, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, Austrii, Czech czy Belgii.
W czasie zjazdu Patriotów dla Europy swoje wystąpienie będzie miał Prezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak, który przed zjazdem spotka się jeszcze z Ambasadorem Polski we Francji. Tematem rozmowy będą relacje Polsko-Francuskie.
„Potrzebujemy sojuszników, aby skutecznie zadbać o interesy Polski i Polaków. Współpraca z partiami konserwatywnymi, narodowymi i wolnościowymi to nadzieja na zwrócenie europejskiej polityki w dobrą stronę i powstrzymanie złych tendencji w Unii Europejskiej” – powiedział przed wyjazdem Krzysztof Bosak.
Ruch Narodowy podobnie jak Patrioci dla Europy sprzeciwia się masowej i niekontrolowanej imigracji, Europejskiemu Zielonemu Ładowi, postępującej federalizacji UE i promowaniu lewicowych ideologii. Chcą aby chroniona była suwerenność państw UE, a Europa była bezpieczna.
Krzysztof Bosak jako wicemarszałek Sejmu jest zaangażowany w dyplomację parlamentarną, należy do Komisji Spraw Zagranicznych oraz jest wiceszefem Grupy Polsko-Francuskiej. Pierwsze doświadczenia we współpracy międzynarodowej zbierał już 20 lat temu, jako najmłodszy poseł reprezentując Sejm w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy, a wcześniej współpracując z grupą Niepodległość i Demokracja w Parlamencie Europejskim.
Dostałam wczoraj od posła Michała Wawrykiewicza z Koalicji Obywatelskiej zaproszenie na debatę o praworządności na Węgrzech.
Oto moja odpowiedź: ,,Szanowny Panie Wawrykiewicz: To absolutnie zadziwiające, że po niemal roku niszczenia porządku konstytucyjnego i prawnego w Polsce oraz wywoływania bezprecedensowego chaosu prawnego przez Pana kolegów z Koalicji Obywatelskiej pod przywództwem Donalda Tuska, nadal udaje Pan, że może pouczać kogokolwiek o praworządności.
To obecny premier Polski, a nie Węgier, otwarcie zadeklarował, że będzie podejmował decyzje niezgodne z prawem, kiedy tylko uzna to za stosowne. W tym momencie stało się jasne, że koncepcja praworządności jest cynicznie wykorzystywana przez Komisję Europejską i sponsorowanych przez Unię Europejską aktywistów do wpływania na narodowe procesy demokratyczne, aby instalować antykonserwatywne rządy w państwach członkowskich Unii Europejskiej”
Dostałam wczoraj od posła @MicWawrykiewicz z Koalicji Obywatelskiej zaproszenie na debatę o praworządności na 🇭🇺Węgrzech. Oto moja odpowiedź: ,,Szanowny Panie Wawrykiewicz: To absolutnie zadziwiające, że po niemal roku niszczenia porządku konstytucyjnego i prawnego w Polsce oraz… pic.twitter.com/sj26Flc0KE
Europoseł Tomasz Buczek w Parlamencie Europejskim.
– Europejski mainstream patrzył przez ostatnie lata na Donalda Trumpa z pogardą, posuwając się do wszelkiego rodzaju insynuacji i kłamstw na jego temat.
Demokracja w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze i my tu w Unii Europejskiej możemy tego Amerykanom tylko pozazdrościć. To oni dzisiaj cieszą się powiewem prawdziwej wolności, podczas gdy to my walczymy z coraz bardziej autorytarnym rządem unijnych elit.
Zwycięstwo Trumpa może być dla Europy momentem prawdy i nadziei na zmiany, jakie w Unii Europejskiej muszą nastąpić, abyśmy nie spadli do gospodarczej trzeciej ligi! Bo to przecież dzisiaj właśnie Unia Europejska jest skansenem szkodliwych idei i utopijnych polityk, które czynią nasz przemysł niekonkurencyjnym. Świat nie podąża za Europą. Świat patrzy na taką Europę z politowaniem – i naszym zadaniem jest to zmienić. Wierzymy, że zdrowy rozsądek w najbliższej przyszłości zwycięży również w Europie. W Europie także nadchodzi czas patriotów!
🇵🇱🇪🇺🇺🇸 Dziś w #Bruksela odbyła się debata o relacjach UE-USA w świetle wyników wyborów prezydenckich w USA.
Poseł do Parlamentu Europejskiego Ewa Zajączkowska-Hernik.
A tymczasem w Brukseli… tak eurokraci szykują się na jutrzejsze protesty rolników. Jak widać otwartość i gotowość do wysłuchania odmiennego zdania zgodna z hasłem na budynku Parlamentu Europejskiego – “Demokracja w akcji”
Rolnicy protestować będą przeciwko umowie handlowej UE z krajami Mercosur, w wyniku której nasz rynek zostanie zalany produktami rolnymi z Ameryki Południowej, a produkty te nie będą musiały spełniać restrykcyjnych norm, których muszą się trzymać rolnicy w UE. Czyli powtórzy się sytuacja z napływem często złej jakości produktami z Ukrainy, tylko tym razem z innej strony…
Najpierw Zielony Ład, potem zalewanie naszego rynku produktami z Ukrainy, a teraz umowa z Mercosur. Oni naprawdę chcą wykończyć nasze rolnictwo i uderzyć w bezpieczeństwo żywnościowe, które jest przecież strategicznym elementem bezpieczeństwa państwa! To prosta droga do tego, byśmy uzależnili się od dostaw ŻYWNOŚCI od innych państw, w których jest produkcją rolną zajmują się wielkie korporacje. A przecież jeść musi każdy z nas – to podstawowa potrzeba każdego człowieka.
O tym główne media nie mówią, dlatego proszę o nagłaśnianie i podawanie dalej, niech jak najwięcej osób o tym usłyszy!
A tymczasem w Brukseli… tak eurokraci szykują się na jutrzejsze protesty rolników. Jak widać otwartość i gotowość do wysłuchania odmiennego zdania zgodna z hasłem na budynku Parlamentu Europejskiego – "Demokracja w akcji" 🤡
– Póki Unia była tylko narzędziem niemieckiego imperializmu, w tym był jakiś zdrowy rozsądek, jakieś samoograniczenie. Unia, która była narzędziem niemieckiego imperializmu, owszem, była zainteresowana tym, żeby zniszczyć polskie rolnictwo, ale po to, żeby niemieckie rolnictwo miało się lepiej. Po to, żeby to niemieckie rolnictwo się lepiej rozwijało.
Unia, którą obecnie widzimy, ma cel zniszczenia całego unijnego rolnictwa po to, żeby zredukować emisję dwutlenku węgla. Zamiast walczyć z produkcją samochodów inne niż niemieckie, walczy z produkcją wszelkich samochodów spalinowych i ich sprzedawaniem w Europie po to, żeby zredukować emisję dwutlenku węgla.
Zamiast walczyć z firmami budowlanymi z innych niż niemieckie państw Unii Europejskiej, teraz Unia Europejska walczy z całym budownictwem. I narzuca kolejne rygory, kolejne ograniczenia, które sprawiają, że ceny mieszkań i domów są coraz wyższe, że budownictwo w całej Europie jest coraz trudniejsze, bo służy to walce z ociepleniem klimatu.
Ci fanatycy z Unii Europejskiej robią to wbrew wszelkiej logice. Wbrew wszelkiemu zdrowemu rozsądkowi i pomimo tego, że Polska odpowiada za mniej niż 1% globalnej emisji dwutlenku węgla, pomimo tego, że cała Unia Europejska odpowiada za mniej niż 8% globalnej emisji dwutlenku węgla. Nawet gdyby cała Europa zniknęła Boską interwencją z powierzchni ziemi to, w kwestii globalnego ocieplenia, nic by się nie zmieniło tak długo, jak Chińczycy, Hindusi i nawet Amerykanie wcale w tym unijnym entuzjazmie dla redukowania dwutlenku węgla nie biorą żadnego udziału.
Unia Europejska walczy z całym budownictwem i narzuca kolejne rygory, kolejne ograniczenia, które sprawiają, że ceny mieszkań i domów są coraz wyższe, że budownictwo w całej Europie jest coraz trudniejsze‼️
Poseł Michał Wawer na spotkaniu w ramach trasy Mentzen2025.
– 21 lat temu w Polsce miało miejsce referendum w sprawie przystąpienia do Unii Europejskiej. W tym referendum działacze środowisk narodowych, narodowcy, czyli przedstawiciele tego środowiska które reprezentuję, przekonywali Polaków, że po wejściu do Unii Europejskiej Unia nie poprzestanie na tym co ma zapisane w traktatach, że będzie zagarniała kolejne atrybuty polskiej suwerenności. Że będzie samoistnie poszerzać swoje kompetencje. I będzie próbowała budować federalne, jednolite, unijne państwo wbrew temu na co się umówiliśmy. I przekonywali, że unijne firmy będą kolonizować Polskę i dusić nasz wzrost gospodarczy.
Te wszystkie prognozy, wtedy wyśmiewane przez ludzie, którzy siedzą dzisiaj w rządzie, niestety się sprawdziły.
Natomiast czego narodowcy nie przewidzieli 20 lat temu? To pewnego procesu jeszcze groźniejszego, jeszcze bardziej niebezpiecznego, który teraz oglądamy własnymi oczami. Procesu tego jak Unia Europejska z narzędzia polityki niemieckiej, z narzędzia realizowania niemieckich czy francuskich interesów narodowych, staje się fanatyczną organizacją, która ma wielki święty cel.
I tym wielkim świętym celem, który Unia Europejska sobie wymyśliła w ciągu tych ostatnich dwóch dekad, jest walka z globalnym ociepleniem, czyli ideologia klimatyzmu.
I to sprawiło, że Unia Europejska, wszystkie te negatywne procesy, wszystkie wady przynależności do Unii Europejskiej jeszcze bardziej spotęgowała.
Unia Europejska stała się fanatyczną organizacją walczącą z globalnym ociepleniem‼️
🚨Przedstawiciele środowisk narodowych ostrzegali 21 lat temu, że Unia będzie próbowała rozszerzać swoje kompetencje i budować jednolite, federalne państwo, a także że unijne firmy będą… pic.twitter.com/wbeMYaZPok
Poseł do Parlamentu Europejskiego Anna Bryłka podczas debaty PE w Strasburgu, 23 października 2024 r.
Klimatyczny radykalizm Unii Europejskiej skutecznie likwiduje miejsca pracy i konkurencyjność Europy na rynkach światowych. Nie potraficie budować, ale potraficie niszczyć!
Przemysł stalowy znajduje się w najgorszej sytuacji od kryzysu finansowego w 2009 r., produkcja stali w Unii zmniejszyła się od 2008 r. o 30%.
Chiny eksportują ogromne ilości stali po cenach niższych niż koszty produkcji – a to powoduje spadek cen rynkowych. Taka sytuacja zmusza też inne regiony produkujące stal do eksportu na rynek Unijny.
Wysokie koszty energii są główną przyczyną obniżenia konkurencyjności, co dotyka szczególnie energochłonne gałęzie przemysłu.
Co należy zrobić: ■natychmiast obniżyć ceny energii! ■natychmiast ochronić konkurencyjność hut przed rosnącym napływem nieuczciwego importu z krajów trzecich
Mamy w Europie szkodliwą politykę klimatyczną, ale nie mamy skutecznej polityki przemysłowej – dopóki się to nie zmieni – przemysł takich państw jak Polska będzie się likwidował a bieda i bezrobocie będzie coraz większe. To wina Komisji Europejskiej oraz tej Izby – to wina Unii Europejskiej!
Poseł do Parlamentu Europejskiego Ewa Zajączkowska-Hernik.
Prostuję kłamstwa na temat głosowanej w Parlamencie Europejskim rezolucji ws. Ukrainy!
Rezolucja nie była podejmowana w sprawie zamrożenia rosyjskiego kapitału (jak fałszywie twierdzą lewicowi politycy i wiele mediów), tylko w sprawie decyzji o przekazaniu zysku z zabranego wcześniej kapitału! Głosowanie dotyczyło przekazanie odsetek od zamrożonego kapitału na ustanowienie Mechanizmu współpracy pożyczkowej dla Ukrainy!
Czyli czego NIE dotyczyło to głosowanie?
■ zamrażania aktywów Rosjan
■ przekazywania czegokolwiek biednym dzieciom lub ofiarom wojny
■ oddawania czegokolwiek Rosjanom
■ przekazywania pomocy humanitarnej Ukrainie
■ przekazywania pomocy wojskowej Ukrainie
Dla kogo było korzystne?
■ dla wierzycieli pożyczek Ukrainy – banksterów, którzy będą odcinać kupony od kolejnego instrumentu dłużnego Ukrainy
■ dla wąskiej grupy elity władzy Ukrainy – sami zdecydują na co spożytkować kolejne długi; to oligarchowie państwa przeżartego korupcją, która przed wojną i w trakcie wojny często ignorowała rozsądne wydawanie pieniędzy na ofiary wojny.
Prostuję kłamstwa na temat głosowanej w Parlamencie Europejskim rezolucji ws. Ukrainy!
Rezolucja nie była podejmowana w sprawie zamrożenia rosyjskiego kapitału (jak fałszywie twierdzą lewicowi politycy i wiele mediów), tylko w sprawie decyzji o przekazaniu zysku z zabranego… pic.twitter.com/WUB9Ao06PH
Tymczasem Polska – podobnie kilka innych państw regionu – poniosła gigantyczne koszty wojny, w szczególności przyjęcia uchodźców, dodatkowe koszty ochrony granic oraz koszty zaburzenia rynku energii. Odsetki od zamrożonego kapitału rosyjskiego powinny być przekazane państwom członkowskim Unii Europejskiej, które poniosły koszty agresji Rosji i ponoszą koszty podjętych działań w przedmiotowej sprawie – m.in. zajęcia aktywów rosyjskich i przekazanej pomocy Ukrainie.
Reprezentuję w Parlamencie Europejskim interesy Polski – państwa, z którego zostałam wybrana posłem. Dlatego domagam się przekazywania nowych środków Polsce, a nie państwom trzecim!
Ponadto Ukraina wielokrotnie wykazywała się niewdzięcznością wobec Polski i nie respektowała kosztów ponoszonych w związku z pomocą naszej Ojczyzny. W zamian za ogromną pomoc militarną, finansową i socjalną, nie otrzymaliśmy nic, nawet zgody na ekshumację Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu. W ostatnich dniach okazało się, że Polska nie jest już nawet zapraszana na rozmowy dotyczące sytuacji na Ukrainie. W tej sytuacji przekazywanie środków finansowych na kolejne długi Ukrainy, zamiast Polsce, uważam za złe rozwiązanie!
Polityka wymaga racjonalnego, pozbawionego emocji podejścia, opartego na umiejętności patrzenia w przyszłość i przewidywania długofalowych konsekwencji podejmowanych działań. Polecam mniej skrajnego populizmu i manipulacji, a więcej zdroworozsądkowego myślenia i odpowiedzialności. Takim politykiem dla Was jestem!
Europoseł Ewa Zajączkowska-Hernik w Parlamencie Europejskim, 23 października 2024 r.
– Płód, zarodek, embrion, zlepek komórek – takich nazw używają aborcjoniści, żeby odczłowieczyć nienarodzone dziecko, odebrać mu godność wmawiając nam, że jego zamordowanie to żaden problem.
Domagacie się legalnej aborcji, bo zdążyliście się już urodzić.
Czy mielibyście odwagę spojrzeć w oczy dziecka, którego matka nie uległa waszej presji, nie dokonała aborcji i powiedzieć mu: Gdyby to ode mnie zależało byłbyś już martwy? To najzwyklejsze bestialstwo.
Kłamiecie, że prawo które chroni życie nienarodzonych dzieci prowadzi do śmierci matek. Według danych WHO Polska posiada jeden z najniższych wskaźników śmiertelności kobiet w ciąży – 2 zgony na 100 tys. urodzeń. To wciąż o 2 za dużo, ale w Niemczech, Belgii, czy nawet w USA, gdzie prawo aborcyjne jest zliberalizowane ten wskaźnik jest o wiele wyższy.
Cynicznie gracie na emocjach wykorzystując ludzkie tragedie, wmawiając społeczeństwu, że kobiety umierają, bo nie mają prawa do aborcji, zupełnie pomijając inne czynniki.
Ilu z waszych posłów w Polsce zaangażowało się w prace Zespołu ds. Opieki Okołoporodowej? Zero! Za to wyśmiewacie polityków Konfederacji, że pomagają matkom na porodówkach.
Jak aborcyjne organizacje w Polsce, typu Aborcyjny Dream Team, który wspieracie, poleca radzić sobie z abortowaną ciążą po 12. tygodniu? Cytuję: Spuścić w toalecie. zakopać, wyrzucić do śmietnika. Jak bardzo trzeba nienawidzić rodzaju ludzkiego i samego siebie, żeby uważać to za normalne!
Żadna władza, żadna organizacja międzynarodowa, żaden raport nie ma prawa nakazywać nam prawa zabijania nienarodzonych dzieci. Konstytucja RP zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, także tego w łonie matki.
Mówienie o aborcji jako o prawach człowieka to zło w najczystszej postaci. To świadectwo moralnego upadku części naszej cywilizacji.
Jako matka dwójki dzieci zawsze będę stać w obronie życia nienarodzonych dzieci, w obronie cywilizacji życia, przeciwko cywilizacji śmierci.
A tak wyglądają dane śmiertelności kobiet w ciąży w Polsce. Bardzo proszę.
Europoseł Tomasz Buczek w Parlamencie Europejskim, 22 października 2024 r.
– Budżet Unii Europejskiej jest instrumentem realizacji unijnych polityk. Jest instrumentem wykorzystującym dorobek milionów Europejczyków do realizacji antyeuropejskiego w swojej istocie programu!
Jest to program zerwania z europejskim dziedzictwem kulturowym, program deindustrializacji gospodarek krajów słabiej rozwiniętych i depopulacji rdzennych mieszkańców Europy. Europejczycy stali się zakładnikami Komisji Europejskiej i jej ideologicznych fanaberii, za które wszyscy drogo płacimy.
Chciałbym widzieć budżet, który zamiast niszczyć konkurencyjność naszej gospodarki w imię utopijnej walki z globalnymi zmianami klimatu, wspiera rodzimych przedsiębiorców, producentów i rolników. Chciałbym widzieć budżet, który na pierwszym miejscu stawia walkę z kryzysem demograficznym, walkę z inwazją obcych nam kulturowo migrantów, walkę o bezpieczeństwo naszych miast.
Tymczasem przyszłoroczny budżet jest budżetem kontynuacji, budżetem świadczącym o kompletnym braku zrozumienia dla nastrojów społecznych i sytuacji, w jakiej znajdują się gospodarki krajów członkowskich.
To nie budżet wymaga zmiany. Zmiany wymaga cała skorumpowana i wzajemnie się korumpująca, trwająca w samozadowoleniu europejska klasa polityczna. Wolne narody Europy w końcu dokonają rewolucji na unijnej scenie politycznej. Rewolucji, która przywróci Europie jej dawną godność i konkurencyjność na globalnym rynku.
🇵🇱 🇪🇺 Budżet Uni Europejskiej 2025, jest kompletnym brakiem zrozumienia nastrojów społecznych i sytuacji w jakich znajdują się gospodarki krajów członkowskich. pic.twitter.com/CoUAD8tbAE
Anna Bryłka w Polsat News w programie Śniadanie Rymanowskiego (20 października 2024 r.) o pakcie migracyjnym i niewdzięczności Ukrainy.
– Pakt migracyjny to jest przede wszystkim inna nazwa na relokację, z którą mieliśmy do czynienia w 2015 roku, której bardzo mocno polskie społeczeństwo się sprzeciwiło!
Teraz mamy zamiast relokacji po prostu tak zwany “mechanizm solidarności”. Co bardzo ładnie brzmi. Co wymusza na państwach członkowskich albo przyjmowanie imigrantów, albo płacenie za nich.
Jeśli wejdziemy w szczegóły Paktu o Migracji i Azylu, w skład którego wchodzi dziewięć rozporządzeń i jedna dyrektywa, to znajdziemy tam także rozporządzenie o zarządzaniu kryzysowym, które może zmusić Polskę – Komisja Europejska może zmusić Polskę – do tego, żeby przyjmować tutaj nieograniczoną liczbę imigrantów!
Natomiast jeśli premierowi Donaldowi Tuskowi zależy na tym, żeby polsko-białoruska granica była bezpieczna i była szczelna, to w pierwszej kolejności powinien zrobić porządek z NGO-sami i z aktywistami, którzy znajdują się na polsko-białoruskiej granicy i pomagają nielegalnie przekraczać tym właśnie przestępcom, którzy wysyłają sygnał, w którym miejscu mają przejść, żeby ominąć polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej. (…)
Nie na całej długości granicy jest strefa buforowa i pani minister [Gajewska] bardzo dobrze o tym wie. Właśnie ci aktywiści wysyłają sygnał do tych imigrantów, do tych bandytów, do tych przestępców, w którym miejscu nie ma funkcjonariuszy, żeby mogli spokojnie przejść na polską stronę. (…)
Co zrobił z NGO-sami? Nic nie zrobił!
O niewdzięczności Ukrainy wobec Polski
– Prezydent Zełeński zachowuje się wobec Polski trochę jak pasożyt – nie jak partner – który udawał przyjaciela, dopóki ta pomoc Polski była mu potrzebna. Kiedy pomoc Polski przestała być potrzebna albo kiedy Polska nie ma już czego wysyłać na pomoc Ukrainie, to właściwie zaczął nas atakować na zgromadzeniu ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych w zeszłym roku.
Niestety, Polacy bezinteresownie wykazali się bardzo dużą pomocą wobec Ukrainy, przyjmując uchodźców, wysyłając wsparcie militarne. Ale to jest naiwność polskiej klasy politycznej, że ta pomoc była zupełnie bezwarunkowa! I dzisiaj po prostu koszty tej bezwarunkowej, naiwnej i niedojrzałej polityki polskiej klasy politycznej ponosimy!
To doskonale wynika z tych właśnie aneksów, które są załącznikiem do tego pięciopunktowego “planu zwycięstwa Zełeńskiego”. Polska nie będzie w ogóle podmiotem, który będzie uczestniczył w rozmowach dotyczących zakończenia wojny i inwestycji dalej prowadzonych na Ukrainie! To wynika dokładnie z tych aneksów.
To trzeba zobaczyć‼️
Kapitalne wystąpienie @annabrylka w debacie Polsat News‼️
✅ Najpierw dała wykład minister Gajewskiej z KO na temat Paktu migracyjnego i hipokryzji Tuska, który nie zrobił nic z aktywistami pomagającymi imigrantom nielegalnie przekraczać naszą granicę!
Poseł do Parlamentu Europejskiego Ewa Zajączkowska-Hernik.
Interweniuję w Komisji Europejskiej w sprawie budowy w Polsce 49 Centrów Integracji Cudzoziemców!
W ten sposób rządzący chcą przygotować Polskę na przyjęcie Paktu migracyjnego, z którego obóz władzy nie chce się wycofać i zaskarżyć do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Donald Tusk to patologiczny kłamca, który realizuje politykę Niemiec z 2013 roku, kiedy Angela Merkel zaprosiła na terytorium Niemiec całą masę imigrantów!
Środki, które mają zostać przeznaczone na Centra Integracji Cudzoziemców, należy przeznaczyć na uszczelnianie granic i odsyłanie nielegalnych imigrantów oraz tych, którzy chcą w Polsce tylko pobierać socjal. Uczmy się na błędach innych państw i bądźmy mądrzy przed szkodą! Nie pozwólmy na realizację Paktu migracyjnego i narażanie bezpieczeństwa Polaków!
Na podstawie art. 144 Regulaminu Parlamentu Europejskiego żądam odpowiedzi na te pytania od Komisji Europejskiej:
1. W jakiej części realizowane będzie finansowanie unijne kosztów utworzenia oraz bieżącego funkcjonowania 49 Centrów Integracji Cudzoziemców w Polsce?
2. Ilu szacunkowo migrantów skorzysta z Centrów Integracji Cudzoziemców w Polsce po uruchomieniu ich działalności?
3. Kto i na jakich zasadach będzie kierował migrantów do Centrów Integracji Cudzoziemców w Polsce?
Interweniuję w Komisji Europejskiej w sprawie budowy w Polsce 49 Centrów Integracji Cudzoziemców❗
W ten sposób rządzący chcą przygotować Polskę na przyjęcie Paktu migracyjnego, z którego obóz władzy nie chce się wycofać i zaskarżyć do Trybunału Sprawiedliwości Unii… pic.twitter.com/HRNLuuPilE
Rząd ukrywa przed Sejmem swoje stanowisko w kwestii wdrażania unijnego Paktu o Migracji i Azylu.
Minister Adam Szłapka odmówił na komisji ds. Unii Europejskiej przekazania dokumentów czy nawet ustnego zreferowania stanowiska rządu. Pretekstem jest, że to „techniczne uzgodnienia” z Komisją Europejską.
Dobrze wiemy, że w przypadku ogólnikowych aktów prawa Unii Europejskiej te „techniczne uzgodnienia” są faktyczną treścią polityczną podejmowanych decyzji. Tym samym parlamentarna kontrola polityki europejskiej rządu na tym odcinku nie jest obecnie możliwa.
Jako przedstawiciele opozycji będziemy drążyć ten temat, aż do pełnego wyjaśnienia.
Rząd ukrywa przed Sejmem swoje stanowisko w kwestii wdrażania unijnego Paktu o Migracji i Azylu. Minister @adamSzlapka odmówił dziś na komisji ds. UE przekazania dokumentów czy nawet ustnego zreferowania stanowiska rządu. Pretekstem jest, że to „techniczne uzgodnienia” z Komisją… https://t.co/Tq6fjHXuQl
Premier Viktor Orban w specjalnych listach skierowanych do posłów do Parlamentu Europejskiego z Konfederacji podziękował im “za wsparcie okazane Węgrom podczas debaty plenarnej Parlamentu Europejskiego”.
Ewa Zajączkowska: Podziękowania od premiera Węgier za moje wystąpienie w Parlamencie Europejskim. Ja również dziękuję Premierowi Victorowi Orbanowi!
“Pragnę wyrazić szczerą wdzięczność za wsparcie okazane Węgrom podczas debaty plenarnej Parlamentu Europejskiego na temat programu działań węgierskiej prezydencji w Radzie UE w dniu 9 października 2024 roku.
Podziękowania od premiera Węgier za moje wystąpienie w Parlamencie Europejskim 🙂 Ja również dziękuję @PM_ViktorOrban! 🇭🇺🤝🇵🇱
"Pragnę wyrazić szczerą wdzięczność za wsparcie okazane Węgrom podczas debaty plenarnej Parlamentu Europejskiego na temat programu działań węgierskiej… pic.twitter.com/fp8o8lClDs
Europa jest w tarapatach. Wojny szaleją w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Kryzys migracyjny osiągnął nowy poziom, grożąc rozerwaniem strefy Schengen. W międzyczasie Europa traci swoją konkurencyjność i pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami.
Musimy działać! Mogę zapewnić, że węgierska prezydencja w Radzie UE dołoży wszelkich starań, aby udzielić zdroworozsądkowych odpowiedzi na te wyzwania. W tym duchu nadal liczę na Pani wsparcie w ponownym uczynieniu Europy wielką. Życzę zdrowia i wielu sukcesów w pełnieniu tak odpowiedzialnych obowiązków.”
Poseł do Parlamentu Europejskiego Ewa Zajączkowska-Hernik.
Jeszcze przed moim przemówieniem w Parlamencie Europejskim Ursula von der Leyen pospiesznym krokiem wyszła z sali plenarnej… Czy to strach przed bolesną prawdą, którą mówię jej prosto w oczy?
Tak było 😉 Jeszcze przed moim przemówieniem w Parlamencie Europejskim Ursula von der Leyen pospiesznym krokiem wyszła z sali plenarnej… Czy to strach przed bolesną prawdą, którą mówię jej prosto w oczy?
Tego chcę w całej Unii Europejskiej – niech lewicowi eurokraci uciekają, a dominują normalność, bezpieczeństwo i tradycyjne wartości!
Viktor Orban docenił garść faktów, płynących z mojego przemówienia. Premier Węgier jest solą w oku dla unijnych elit, bo chroni społeczeństwo przed lewicową ideologią, broni suwerenności swojego państwa i stoi na straży granic Unii Europejskiej przed zalewem nielegalnych imigrantów! Jak można karać za to jakiekolwiek państwo?
Unijne elity, reprezentowane przez Ursulę von der Leyen, niszczą tradycyjny model rodziny, deprawują dzieci lewicową propagandą, dewastują gospodarkę zielonym ładem. Jeśli Europa ma przetrwać, to szaleństwo musi się skończyć!
W Europie narasta sprzeciw wobec Paktu Migracyjnego, a Węgry razem z Polską powinny stanąć na czele wielkiej koalicji państw, by te szkodliwe przepisy wywalić do kosza! Wspólnie możemy obronić Europę przed lewicową ideologią i zalewem imigrantów!
Wspólnie możemy sprawić, że Europa znów będzie wielka, silna, bezpieczna, bogata i wolna!
Wspólnie obrońmy Europę przed lewicową ideologią i zalewem imigrantów❗- w Parlamencie Europejskim zwróciłam się do Viktora Orbana! A tuż przed moim wystąpieniem Ursula von der Leyen wyszła z sali 😉
17 państw wezwało Komisję Europejską do zaostrzenia polityki odsyłania nielegalnych migrantów do miejsc pochodzenia!
Niestety wśród tych państw nie ma Polski, mimo iż to nasze granice są szturmowane przez nielegalnych migrantów. Wzywamy rząd Tuska, by podpisał się pod tym apelem!
Masowa imigracja prowadzi do wzrostu przestępczości. Tzw. Uchodźcy zaproszeni przez Merkel stanowią 2,5% społeczeństwa niemieckiego, ale odpowiadają za 15% przestępstw przeciwko życiu i zdrowi, za 13% przestępstw seksualnych. W Szwecji w zeszłym roku było 150 zamachów bombowych, w Holandii 600.
Czy chcą, żeby na polskich ulicach miały miejsce sceny jak w Paryżu? Gwałty, zabójstwa i pobicia? Chcą narażać zdrowie i życie Polaków?
Konferencja prasowa Konfederacji z udziałem poseł do Parlamentu Europejskiego Anny Bryłki oraz posła Bronisława Foltyna, 11 październik 2024 r.
Anna Bryłka: – Kolejny raz w temacie rolnictwa, bo kolejny raz Komisja Europejska podejmuje kroki ku temu, aby zniszczyć polskie, ale również europejskie rolnictwo.
Te ostatnie kilka tygodni to kolejne propozycje, które po prostu przyczyniają się do tego, aby ograniczyć produkcję żywności w Europie, aby po kolei likwidować kolejne gospodarstwa rolne. I to, co się wydarzyło w ostatnich tygodniach, to są trzy elementy: – po pierwsze, dialog strategiczny, – po drugie, propozycja nowych wieloletnich ram finansowych na lata 2028-2034 – trzeci punkt to podpisanie niekorzystnych umów handlowych, które są – zamiar podpisania tych umów – które są po prostu bardzo niekorzystne, bo otwierają nasz wspólnotowy unijny, ale także polski rynek na import artykułów rolno-spożywczych z krajów trzecich.
Dialog strategiczny to tak naprawdę dokument, który jest Europejskim Zielonym Ładem pod inną nazwą. Natomiast to, że on zawiera elementy Europejskiego Zielonego Ładu dla rolnictwa, to jest tylko jeden z punktów.
Dlatego, że w tym dialogu strategicznym, w tym dokumencie, który tak ładnie się nazywa, znalazły się zapisy, które mówią m.in. o tym, że rolnictwo zostanie włączone do systemu ETS, czyli systemu do wykupywania uprawnień do emisji CO2.
Ten dokument wprowadza również redukcję spożycia mięsa.
Ten dokument wprowadza ograniczanie dostępu do produktów odzwierzęcych i zastąpienie odzwierzęcych produktów właśnie roślinnymi zamiennikami.
Ale to, co najważniejsze w tym dokumencie, to również oczywiście wszystko pod bardzo ładną nazwą “rekompensata”. Natomiast czytamy dokładnie na stronie 67 Dialogu strategicznego: zaangażowanie Komisji w stopniowe wycofywanie klatek powinno się wiązać z odpowiednim okresem przejściowym oraz gwarantować rolnikom pełną rekompensatę w postaci środków finansowych. Co to oznacza? To oznacza właśnie dopłacanie do likwidacji gospodarstw rolnych, które zajmują się chowem i hodowlą zwierząt! To oczywiście pięknie się nazywa, natomiast to nic innego, jak dopłacanie do likwidacji rolnictwa.
Kolejny punkt, który się pojawił w zakresie rolnictwa, to jest propozycja zmian wieloletnich ram finansowych na lata 2028-2034. I tak naprawdę ta zmiana, do której dotarło Politico, do tych dokumentów, do których dotarł serwis Politico, po prostu będzie gigantycznym ciosem w Polskę i w polskie rolnictwo, bo to oznacza koniec automatycznego przyznawania dotacji sektorom tradycyjnie wspieranym przez Unię Europejską, czyli między innymi rolnictwu.
Zamiast programów polityki regionalnej będą pule krajowe. I co więcej, cały ten budżet ma funkcjonować na zasadzie warunkowości. To znaczy, aby otrzymać z tej puli krajowej pieniądze, będzie trzeba spełnić konkretne warunki, w tym m.in. takie założenia jak rolnictwo ekologiczne czy zapisy dotyczące równości płci! I najprawdopodobniej to się znajdzie w kolejnej tej wielkiej perspektywie finansowej Unii Europejskiej.
Na czele tych wydatkowanych środków będzie stał komitet sterujący. To nic innego jak szantaż finansowy wymierzony m.in. w polskich rolników, bo to będzie bardzo analogiczna sytuacja do tej sytuacji związanej z Krajowym Planem Odbudowy i z kamieniami milowymi, które trzeba było zrealizować po to, żeby te pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy otrzymać.
Właściwie to oznaczałoby również likwidację wspólnej polityki rolnej, gdyby tę całą rewolucję budżetową przeprowadzić. I jest to wyjątkowo niebezpieczne dlatego, że Polska płaci składkę członkowską również na to, żeby to rolnictwo w Polsce było dotowane. A dzisiaj te pieniądze mogą się okazać pod bardzo ścisłymi warunkami uregulowane, ich wypłata.
I ostatni punkt to są te niekorzystne umowy handlowe, dlatego, że październik, wrzesień to są kolejne rundy negocjacji m.in. umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Mercosurem. Przypomnę, że generalnie wszystkie stowarzyszenia, zrzeszenia rolnicze w całej Europie sprzeciwiają się tej umowie.
Przypomnę również, że ta umowa została w pewien sposób zablokowana na początku roku, w związku z protestami rolników, przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Dzisiaj, po wyborze szefowej Komisji Europejskiej, po raz kolejny wraca i najprawdopodobniej zostanie sfinalizowana do końca roku.
To jest wyjątkowo niebezpieczna umowa. To jest masowy import takich artykułów rolno-spożywczych właśnie jak wołowina, jak cukier, jak drób. To bezpośrednio zagraża również polskim rolnikom.
Natomiast drugi obszar niekontrolowanego importu to jest oczywiście import artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy. I tutaj również nie ma dobrych wiadomości, dlatego, że Komisja Europejska przygotowuje nową formułę współpracy handlowej między Ukrainą a Unią Europejską, co dalej będzie oznaczało otwarty rynek, także polski rynek, na import towarów rolnych z Ukrainy.
Czy to się uda zablokować? Na to trzeba wywierać bardzo silną presję i uświadamiać, że również ten import z Ukrainy jest szkodliwy nie tylko dla krajów przyfrontowych, ale dla innych państw członkowskich, które utrzymują się z produkcji rolnej.
– Praworządność to słowo wytrych. Dzięki niemu wtrącacie się w wewnętrzne sprawy państw członkowskich. Te same czyny u jednych chwalicie, u innych krytykujecie.
Wy nie chcecie, żeby przestrzegano prawa. Wy chcecie, żebyśmy byli posłuszni Unii Europejskiej – wprowadzili Zielony Ład i wszystkie te wasze szalone polityki.
W Polsce widać to jak na dłoni. Gdy do władzy przyszedł służący Niemcom i Brukseli SŁUP, przestaliście oskarżać nas o naruszenie praworządności, bez jakiegokolwiek słowa “sprawdzam”.
Skutek jest opłakany. Obywatele stracili zaufanie w rządy prawa, co pokazują nawet wasze badania opinii publicznej.
Zresztą, jaką wartość mają te raporty? W raporcie z poprzedniego roku rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa, Pablo Gonzaleza przez Polskę, było przykładem naruszenia praworządności. A rok później ten agent został wydany Rosji w ramach wymiany agentów i nawet za to nie przeprosiliście.
Zresztą spójrzcie co tu się dzieje. W Parlamencie Europejskim głosowania liczy się na oko. Często wykraczacie poza traktaty, stosujecie kordony sanitarne. Jak się to ma do zasady praworządności? Sami nie przestrzegacie prawa, a chcecie innych uczyć praworządności.
Praworządność to wytrych UE 🇪🇺 do wtrącania się w wewnętrzne sprawy państw członkowskich❗️
Gdy do władzy w Polsce 🇵🇱 przyszedł służący Niemcom i Brukseli SŁUP, temat praworządności nagle zniknął… 🤷♂️ pic.twitter.com/r8XYqmxenl
This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Strictly Necessary Cookies
Strictly Necessary Cookie should be enabled at all times so that we can save your preferences for cookie settings.
If you disable this cookie, we will not be able to save your preferences. This means that every time you visit this website you will need to enable or disable cookies again.
RozwińZwiń komentarze (1)