Wicemarszałek Krzysztof Bosak w rozmowie w portalem i.pl.
– Ten rząd nie zrealizował prawie nic z konserwatywnej agendy, mimo że wśród posłów wiele osób pewnie uważa się za konserwatystów. Dlaczego? Dlatego, że kierownictwo tej formacji po prostu w wielu sprawach miało poglądy lewicowe. PiS próbował centralizować państwo, podnosić podatki. Unikało realizacji swoich deklaracji nawet z kampanii wyborczej. Mieliśmy wypowiedzieć konwencję stambulską. Nigdy to nie nastąpiło, mimo że nie powodowałoby to żadnych zawirowań na arenie międzynarodowej, na miarę tych, które mieliśmy z Unią Europejską. (…)
Głównym problemem strony konserwatywnej jest zwyczajny oportunizm. Brak chęci realizowania swojego programu. Brak chęci występowania i przyciągania ludzi pod jasnym programem konserwatywnym, czy w moim przypadku także narodowym. (…)
Rząd PiS-u był najbardziej proimigracyjnym rządem w nowoczesnej historii Polski. Żaden rząd tak szeroko nas na masową imigrację z obcych kręgów kulturowych nie otworzył.
I teraz jak na to odpowiedzieć? Więcej osób o ugruntowanych poglądach musi wchodzić do polityki. Próbować swoich sił i po prostu tą politykę uprawiać. W tej chwili na 460 posłów mamy mnóstwo ludzi o poglądach lewicowych, liberalnych, progresywnych, centrowych. Trochę osób, które mają poglądy konserwatywne czy katolickie, ale nie chcą za bardzo być z tym kojarzone, tylko chcą być lubiane i po prostu wybierane. Natomiast ludzi nastawionych bojowo do realizacji programu prawicowego mamy mało. Tacy ludzie są m.in. w Konfederacji.
Cała rozmowa z Krzysztofem Bosakiem: tutaj.
Wicemarszałek Sejmu @krzysztofbosak w @portal_ipl: Ten rząd nie zrealizował prawie nic z konserwatywnej agendy, mimo że wśród posłów wiele osób pewnie uważa się za konserwatystów. Dlaczego? Dlatego, że kierownictwo tej formacji po prostu w wielu sprawach miało poglądy lewicowe.… pic.twitter.com/YUmHLjJSZq
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) January 27, 2024
Komentarze (2)