Marek Szewczyk w Telewizji Republika.
– Czy pakt migracyjny pogrąży ten rząd? Przede wszystkim może pogrążyć Europę. Ja bym wyszedł poza partykularny interes polityczny, jaki przedstawiają tutaj państwo z rządu, natomiast wszedł w interes po prostu Polski i Polaków. Ten interes, który jest ponadpartyjny, ponad kadencyjny, bo ta zamiana populacji. Próba osadzenia tutaj imigrantów, żeby oni tutaj mieszkali To, co robią Niemcy, to nie była readmisja nawet, tylko normalny pushback! Czyli to, co krytykują na granicy z Białorusią, to zrobili dokładnie na granicy na Odrze.
Readmisja jest urzędowa, a [to się odbyło] poza prawem. Oni po prostu ich wzięli, zgarnęli i przywieźli do Polski. Korzystając z tego, że nie ma kontroli granicznej w ramach strefy Schengen. Natomiast my chcemy, żeby polska granica była bezpieczna, ale była też szczelna. Żeby ta granica była szczelna, żeby żołnierze, żeby służba graniczna, Straż Graniczna mogła bezpiecznie bronić polskich granic, bo oni bronią również naszego bezpieczeństwa. I to jest clue problemu. Nie to, czy ten rząd czy inny będzie rządził w tym momencie, ale to, żeby Polacy byli bezpieczni. I tutaj są zaniechania również po obu stronach sceny politycznej, zarówno PiSu, jak i Platformy.
Oczywiście w Platformie wszyscy chcieli przyjmować imigrantów. Pamiętamy doskonale Donalda Tuska z 2015 roku, kiedy kazał tych imigrantów przyjmować. Pamiętamy Donalda Tuska z początku kampanii, jeszcze w trakcie prekampanii parlamentarnej, kiedy mówił, że to też są biedni ludzie. Pamiętamy wszyscy doskonale słowa ze środka Platformy Obywatelskiej: Wpuśćcie tych ludzi, kim są, zobaczy się później. Jak również te haniebne słowa, że jeżeli jeden z tych 7 tysięcy będzie zamachowcem i zginie 100 osób, to nadal większość zostanie uratowana. No to są karygodne słowa.
My mówimy bardzo jasno i bardzo wyraźnie: po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy! Konfederacja przedstawiła Pakiet Odpowiedzialnej Polityki Migracyjnej gdzie uregulowaliśmy kompleksowo kwestię polityki migracyjnej, jaką powinno prowadzić Państwo Polskie. Żadne inne ugrupowanie, powtarzam, żadne, nawet to rządzące, nie przygotowało nawet strzępów, nawet zarysu tego, jak powinna wyglądać polityka migracyjna.
Przypomnijmy że rząd PiS był najbardziej proimigracyjnym rządem w historii Polski. Za rządów PiS-u do Polski przybyło prawdopodobnie najwięcej imigrantów w historii, a na pewno w historii III Rzeczypospolitej. Natomiast zgadzam się (…) zapewnienia rządu Donalda Tuska, że jesteśmy bardziej otwarci, i poszczególnych partii składowych tego rządu, jak również przyjęcie paktu migracyjnego, który co robi – de facto nielegalną imigrację legalizuje. Czyli wszystkie te osoby, które nielegalnie wdzierają się do Polski, które są elementem wojny hybrydowej Łukaszenki i Putina, zostaną autoryzowane, zalegalizowane i będziemy mieli z tym problem już teraz.
Komentarze (1)