11 lipca to rocznica tzw. “krwawej niedzieli”, kulminacji zbrodni ukraińskich na obywatelach II Rzeczypospolitej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. W tym roku rocznica ta ma szczególny wydźwięk ze względu na wojnę. Politycy Konfederacji uważają, że jest to bardzo dobry moment, by kwestia wołyńska przestała być tak dużym problemem w relacjach polsko-ukraińskich. Domagają się nazwania przez stronę ukraińską wydarzeń sprzed 79 lat mianem ludobójstwa. Zaznaczają, że nie da się budować partnerskich relacji na kłamstwie, a kult Bandery i ludzi odpowiedzialnych za mordy na Polakach jest wciąż żywy na Ukrainie.
Nasi sąsiedzi dalej nie nazwali rzezi wołyńskiej mianem ludobójstwa. Dalej nie popłynęło z ust prezydent Zełenskiego to słowo, które określa w prawdziwy sposób, co miało miejsce na Wołyniu. – powiedział Tomasz Grabarczyk z biura prasowego Konfederacji.
Konfederacja uważa, że kwestia godnego upamiętnienia zbrodni wołyńskiej powinna stanowić warunek, który Polska powinna postawić Ukrainie, by budować dobre relacje. – Chcemy, by Polska i Ukraina utrzymywały dobre relacje partnerskie. Nie będzie ich, jeśli taka karta historii będzie dalej zakłamywana, bo dalej na Ukrainie mamy do czynienia z kultem ludzi odpowiedzialnych za to ludobójstwo.
Politycy wskazują, że PiS nie robi nic konkretnego w kierunku odpowiedniego upamiętnienia i przeproszenia przez Ukrainę za rzeź wołyńską. W ich ocenie obecny rząd akceptuje kult zbrodniarzy, który ma miejsce i naszych wschodnich sąsiadów.
Nie słyszeliśmy w dzisiejszym wystąpieniu prezydenta Dudy potępienia Bandery, Szuchewycza. Znamy przecież nazwiska sprawców ludobójstwa. Prezydent mylił nacjonalizm, z szowinizmem, co jest elementarną różnicą. – powiedział mec. Marek Szewczyk.
Mówi się, że teraz jest wojna, więc teraz nie powinniśmy o tym wspominać. Wręcz przeciwnie! Teraz jest najlepszy moment, kiedy powinniśmy usłyszeć od Ukraińców, że to było ludobójstwo. (…) Jest jakąś tragedią historii, że w Katyniu mamy cmentarz i groby, a w miejscu kaźni Polaków na Ukrainie rosną zboże i drzewa. – powiedział mec. Jacek Wilk. – Jak najbardziej chcemy dobrych relacji z Ukrainą, ale nie da się ich zbudować na fałszu. Fałszywa historia jest zawsze matką fałszywej polityki.
RozwińZwiń komentarze (9)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Obrzydliwe to piwsko z Sikorskim i Nitrasem! Wstyd i hańba! Sławomir Mentzen występuje jako nieśmiały chłopaczek. Chłopaczek bojaźliwy wobec obowiązującej poprawności politycznej.
Przepił Konfederację. Żal, żal serce ściska!!!!
Tak następny kretyn i idiota….
Konfederacja już nie istnieję, Metzem się sprzedał PO, piwo Z Trzaskiem i Sikorskim, mina Bosaka gdy był o to pytany . To jest koniec.
Nie zastanawiajcje się trzeba głosować przeciw Trzaskowskiemu , apeluję do roczników które wchodziły na rynek pracy w latach 2007 2015
Ty się sprzedałeś TROLU za prę srebrników -nie siej oszukańczej propagandy gamoniu….
Nie muszę oglądać telewizji — rzeczywistość mówi sama za siebie. Jeden nie podpisze deklaracji Pana Mentzena, bo nie chce zawieść wodza, Niemiec i Brukseli. Drugi podpisze, bo to okazja, by dorwać się do stołka, podczas gdy Polacy dalej będą okłamywanym i degradowanym narodem w Europie
Tu masz rację bo to są dwie opcje Europejskie które z założenia nie są Pro Narodowo Polskie Trzaskowski proponuje pełne uzależnienie od UE we wszystkich sprawach które są realizowane do tej pory + pełne wprowadzenie Dżenderu + SOROS w AKCJI i rozmontowanie do końca co jeszcze o Polsce stanowi – ale to wszystko było i jest wiadome,Nawrocki -wydaje się dużo mniej szkodliwy w sprawach kluczowych ale to wszystko zależy czy urwie się definitywnie ze smyczy KACZKI jak nie to będzie tak jak za Dudy.
Teraz to wszystko każdy z nich morze obiecywać I podpisywać. Po objęciu stanowiska prezydenta już nic ich nie powstrzyma przed realizacją tego czemu od lat są wierni .Trzaskowski jest bardzo szkodliwy. Nawrocki prawdopodobnie mniej w kluczowych sprawach dla Państwa Polskiego. Dla obywateli co potrafi Trzaskowski wyprawiać to przykład Warszawy,Nawrocki jest zagadką jak kiedyś był Duda który tez na obiecywał no i jak było i jest to wszyscy wiedzą. II -tura to wybór tylko mniejszego zła dla POLSKI.
Ciekawe jaki R.Trzaskowski ma teraz pogląd i stanowisko w kwestii zamykania i likwidacji kopalni węgla w Polsce (kamiennego i brunatnego) i elektrowni korzystających z tego paliwa? bo przecież planeta płonie!
Cóż szkodzi obiecać i radykalnie zmienić swoje poglądy… wszak ponoć tylko krowa ich nie zmienia
A wycieczka z P.G.Braunem z daleka śmierdzi prowokacją. W tej kwestii trzeba powiedzieć i zapytać o : konkrety ??? Kto, jak, kiedy? , zresztą trudno sobie wyobrazić, żeby ktoś popierający Pana Posła Brauna poparł w tych wyborach R.Trzaskowskiego=D.Tuska. Na każdego oprócz niego.
..