Ukraińcy i Białorusini przejmują polski rynek transportowy! „Rząd PiS-u miał gdzieś polskie interesy gospodarcze” - Konfederacja

Ukraińcy i Białorusini przejmują polski rynek transportowy! „Rząd PiS-u miał gdzieś polskie interesy gospodarcze”

Krzysztof Bosak w Super Expressie, 24 listopada 2023.

O Strajku Przewoźników na granicy polsko-ukraińskiej
– Protestujący przepuszczają konwoje humanitarne i wsparcie dla armii, oznaczone jako konwoje z uzbrojeniem. W ogóle nie ma takiego tematu, żeby ktoś wstrzymywał wsparcie dla wysiłku zbrojnego Ukrainy. Od początku jako Konfederacja mówimy, że w polskim interesie jest, żeby Ukraina tej wojny nie przegrała. Żeby Rosja nie zajęła całej Ukrainy! W ogóle najlepiej, żeby nie zajęła Ukrainy! Natomiast z tych konstatacji nie wynika, że mamy poświęcić wszystkie interesy gospodarcze polskie na rzecz Ukrainy! Po prostu nie. My mamy swoje interesy, oni mają swoje. Oni bardzo zdecydowanie bronią swoich interesów i np. w tej chwili ukraińskie firmy kupują rekordowe liczby nowych ciężarówek, za gotówkę. A polscy przewoźnicy nie mają za co spłacać leasingów! To nie jest temat taki, że my chcielibyśmy Ukrainie założyć blokadę transportową. Niech handel kwitnie! Mamy tranzytowe położenie i powinniśmy na nim zarabiać. Problem jest taki, że my na nim nie zarabiamy, bo paliwo jest tańsze na Ukrainie, bo pracownicy są tańsi na Ukrainie, bo podatki są niższe na Ukrainie. W tej sytuacji nie da się wygrać konkurencji. I w tej chwili Ukraińcy przejmują i Białorusini – których zachęciliście, żeby zakładali firmy w Polsce – przejmują polski rynek transportowy! Tylko wy tego nie rozumiecie, bo nie rozmawiacie z ludźmi z biznesu.

O wsparciu posłów dla protestujących przewoźników
– Spędziłem ponad 12 godzin w podróży. Byłem w Korczowej, byłem w Medyce, rozmawiałem z rolnikami z podkarpackiej Oszukanej Wsi, którzy dzisiaj zaczęli blokować przejście w Medyce – w ramach strajku ostrzegawczego i solidarnościowego z przewoźnikami. Byłem w Korczowej, gdzie od wielu dni trwa protest przewoźników, zmieniają się na dyżurach 24-godzinnych. Tam też, co ciekawe, policja, jak rozumiem zadaniowana przez rząd PiS, przeprowadza przez autostradę dla aut osobowych kolumny ciężarówek ukraińskich. Po to, żeby wyminęły ten protest. Żeby on się okazał nieskuteczny. Także mamy ciągłą kontynuację polityki proukraińskiej rządu PiS!
I trzeba to podkreślić bardzo wyraźnie, że zwalanie na Unię Europejską jest o tyle niezasadne, że Unia Europejska zrobiła dokładnie to, czego chciał rząd PiS! Dlatego, że rząd PiS najpierw się domagał otworzenia rynku unijnego na produkty z Ukrainy, tak w obszarze rolnym, jak i na usługi przewozowe. Kiedy to się stało, rząd PiS popierał przedłużenie. To nie jest tylko kwestia przedłużenia… te decyzje zapadają w Radzie Unii Europejskiej, w przypadku przedłużenia decyzji o otworzeniu rynków rolnych rząd PiS-u nie wyrażał weta. W przypadku przedłużenia przepisów znoszących jakiekolwiek reguły dla przewozów rząd PiS-u w tym roku jeszcze popierał to, żeby to przedłużyć do przyszłego roku.

– Tak naprawdę można powiedzieć, że rząd PiS-u miał gdzieś polskie interesy gospodarcze. Po prostu uważał, że nie chce branży i niech ci ludzie sobie zdychają. Natomiast interes Ukrainy na pierwszym miejscu, przede wszystkim. Nawet krytycznego stanowiska w Brukseli nie zaprezentowali!

– Do niczego nam nie jest potrzebna taka zdradziecka pseudo-prawica jak pisowska, bo dla niej interes Ukrainy był na pierwszym miejscu! I to się wyraża nie w słowach, w działaniach. Słowa oni nieraz mają piękne, potrafią obracać frazesy prawicowe, konserwatywne, patriotyczne, są w tym wyćwiczeni. Najstarsi z nich od lat 80., 70. Natomiast to nie ma znaczenia! Liczy się jak rządzą, liczy się jakie podejmują decyzje. Decyzje były podejmowane antypolskie, antygospodarcze. Za to zostali rozliczeni przez część wyborców. I teraz apel do pozostałych 7,5 miliona: trzeba ich rozliczyć.

Komentarze (2)