Marek Tucholski, dwójka na mazowieckiej liście Konfederacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego, na serwisie X.
Były szef senackiego klubu PiS i jednocześnie lider tego ugrupowania w okręgu płocko-ciechanowskim Marek Martynowski w zasadzie pożegnał się ze swoją partią.
Dekompozycja uwidoczni się zapewne najmocniej po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jest to skutek wielu procesów jakie zachodziły w tej partii, a które przyspieszyły po utracie władzy i tym samym po utracie dostępu do państwowych pieniędzy. Zaczęło się typowe oskarżanie i wywlekanie brudów. Wkrótce będziemy zapewne świadkami wielu historii wyciąganych na światło dzienne przez polityków PiS.
My, pamiętając szkodliwe działania wielu prominentnych polityków PiS przy okazji np. 5 przeciw rolnikom czy Zielonego Ładu patrzymy na to jak na naturalną konsekwencję odejścia tej partii od polityki jaką obiecano prowadzić własnym wyborcom.
Zawiedzionych PiSem wyborców z okręgu płocko-ciechanowskiego (i nie tylko) zachęcam do poparcia w najbliższych wyborach chcących walczyć o niepodległość Polski w starciu z eurokratami kandydatów Konfederacji.
Trwa dekompozycja PiS. Były szef senackiego klubu PiS i jednocześnie lider tego ugrupowania w okręgu płocko-ciechanowskim Marek Martynowski w zasadzie pożegnał się że swoją partią.
— Marek Tucholski 🇵🇱 (@tucholski_marek) May 6, 2024
Dekompozycja uwidoczni się zapewne najmocniej po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jest to… pic.twitter.com/cSugajWXDi
Skomentuj