Posłami do Parlamentu Europejskiego zostali:
Anna Bryłka
Grzegorz Braun
Tomasz Buczek
Marcin Sypniewski
Stanisław Tyszka
Ewa Zajączkowska-Hernik
Posłami do Parlamentu Europejskiego zostali:
Anna Bryłka
Grzegorz Braun
Tomasz Buczek
Marcin Sypniewski
Stanisław Tyszka
Ewa Zajączkowska-Hernik
Chyba jedyne sensowne wyjaśnienie tej kuriozalnej wrzutki z “tablicami alimentacyjnymi” jest takie, że minister Bodnar w ramach drobnej zemsty na odchodne celowo sprowokował kryzys wizerunkowy dla rządu.
Kwoty są absurdalne, autor tabel chyba nie rozumie różnicy między netto a brutto, a stosowanie przez sądy tych zaleceń prowadziłoby do tego, że alimenty byłyby wymierzane “z automatu” w kwocie 60% oficjalnego dochodu brutto rodzica (czyli w większości przypadków ponad 80% dochodu netto!). Pomysł oderwany od rzeczywistości i pozbawiający alimenty związku z jakąkolwiek rzetelną oceną realnych potrzeb dziecka i możliwości rodzica.
Chyba jedyne sensowne wyjaśnienie tej kuriozalnej wrzutki z "tablicami alimentacyjnymi" jest takie, że minister Bodnar w ramach drobnej zemsty na odchodne celowo sprowokował kryzys wizerunkowy dla rządu.
— Michał Wawer (@MichalWawer) July 24, 2025
Kwoty są absurdalne, autor tabel chyba nie rozumie różnicy między netto a… pic.twitter.com/VLV7P7boM4
Byłaby to polityka skierowana przeciwko dzietności i przeciwko instytucji małżeństwa i rodziny. A także przeciwko budżetowi i uczciwie działającej gospodarce – bo oczywistą reakcją rodziców zagrożonych niemożliwymi do udźwignięcia alimentami byłoby przechodzenie do szarej strefy.
Powiedziałbym “minister, który się pod tym podpisał – do dymisji!”, ale cóż – już został zdymisjonowany.
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Parę słów komentarza ode mnie do wpisu Krzysztofa Serpeesa na temat „Granicy fałszu”:
Nie popieram manipulowania ani przesadnego skupienia na komunikacji publicznej. Z drugiej strony ruch, który o to nie dba nic nie osiągnie i nie zostanie zauważony. Kontrole na granicy z Niemcami zostały wprowadzone i procedury w SG zmienione nie dlatego, że był problem nadużywania procedur przez Niemcy (bo był od dawna i mieliśmy to potwierdzone i ogłoszone od października 2024), ale dlatego że zostało to wreszcie społecznie zauważone. Percepcja społeczna w tej sprawie była budowana równo rok czasu, od pierwszych wiadomości po szczyt społecznego zainteresowania. Proces budowania tej percepcji problemu przez 90% czasu odbywał się bez obecności ludzi na granicy, więc strategia komunikacji Ruchu Obrony Granic, dobra czy zła, nie jest akurat w tej historii najistotniejsza.
Parę słów komentarza ode mnie do wpisu @k_serpees na temat „Granicy fałszu”:
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) July 23, 2025
Nie popieram manipulowania ani przesadnego skupienia na komunikacji publicznej. Z drugiej strony ruch, który o to nie dba nic nie osiągnie i nie zostanie zauważony. Kontrole na granicy z Niemcami… https://t.co/VrhejwLBWN
To co mnie ciekawi to to zdziwienie, rozczarowanie czy ekscytacja (zależnie od intencji i oczekiwań), że na granicy z Niemcami jest spokojnie i „nic się nie dzieje”. Potwierdzam. Po obu stronach granicy jest spokojnie. Poszukiwacze silnych wrażeń powinni jechać na granicę z Białorusią. Niemniej to że jest spokojnie nie powinno być żadnym zaskoczeniem. Dlaczego jest spokojnie? — to jest pytanie które należy sobie zadać i na nie odpowiedzieć. Oto moja odp.:
1) Po pierwsze dlatego, że skala nielegalnego ruchu migracyjnego przez Polskę do Niemiec nie jest b. duża. Niepełny szacunek który usłyszałem nieoficjalnie to „kilkadziesiąt” osób tygodniowo. Przyjmijmy że 50 osób. Na 467 km granicy. Oznacza to że zieloną granicę do Niemiec przekracza 1 osoba na dobę na każde 66 kilometrów (zakładając marsz pojedynczo i pomijając Odrę jako przeszkodę kanalizującą ruch w określonych punktach). Idąc czy jadąc czwórkami daje to jedną grupę czy jedno auto co 267 km na dobę. Przekroczenie niestrzeżonej granicy to parę minut. Granica w ogromnej większości nadal jest niestrzeżona bo z obu stron obsada i technika są niewystarczające, symboliczne lub zupełnie nieobecne.
2) Niemieckie zawrócenia też nie są i nigdy nie były szczególnie sensacyjne. Niemcy zrealizowali ich (wg danych strony niemieckiej) ponad 10 tys. w ostatnie 2 lata. Proces się nasilał. Dla uproszczenia przyjmijmy, że było to 10 tys. w 1,5 roku czyli ok. 18 osób dziennie czyli ok. 4 auta na dobę. Jeszcze w 2024 ponad połowa z nich to byli imigranci legalnie przebywający w Polsce, obecnie większość z nich to imigranci i w Polsce i w Niemczech nielegalni. To wystarczająco dużo żeby czasami było widać grupki zdezorientowanych obcych ludzi w przygranicznych miastach, a zarazem wystarczająco mało, żeby oni albo szybko wrócili przez zieloną granicę do Niemiec albo rozproszyli się w Polsce i zniknęli w morzu setek tysięcy legalnych i nielegalnych imigrantów spoza Europy już tu przebywających.
3) Ponadto warto zauważyć, że Bundespolizei realizowała transfery migrantów do Polski w ramach wymuszonej koordynacji z SG, która sama ich zawoziła najpierw do siebie i potem rozwoziła po różnych ośrodkach, zmniejszając widoczność problemu. Teraz lub równolegle Niemcy testowali robienie transferów bez zgody strony polskiej, ale ze względu na przywrócenie kontroli i obywatelskie patrole po prostu tymczasowo, jak sądzę, dali sobie spokój. Wrócą być może jak ludzie znudzą się i zejdą z granicy oraz gdy zmapują luki w kontroli granicy przez nasze służby.
Podsumowując:
– skala ruchu, tak przemytu jak i zwrotów, jest niewielka w relacji do długości granicy czy populacji miast nadgranicznych i Polski
– wszystkim aktorom (migrantom, przemytnikom, służbom z obu stron) nie zależy na rozgłosie
Czy z tego wszystkiego wynika, że cała ta walka nie ma czy nie miała sensu?
Przeciwnie
Udało się zatamować przepływ na etapie małego strumyczka, a nie rzeki. Udało się wysłać impuls do polityków i służb. Udało się wymusić działania realnie zmierzające do zamykania szlaku nielegalnej migracji przez Polskę (kontrole na granicy Litwy, sygnały dla Łotwy). To sukcesy. Było warto!
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Przepraszam, ale co to ma być??? Mam wielki szacunek dla Straży Granicznej, no ale…
Spytałem, w trybie interwencji poselskiej, Komendanta Głównego Straży Granicznej między innymi o to:
– Na podstawie jakich dokumentów, procedur lub informacji ustalana jest tożsamość migrantów przejętych przez polską Straż Graniczną? Co w sytuacji, gdy przywieziony z Niemiec migrant nie posiada dokumentów (lub/oraz telefonu komórkowego)?
– Czy zdarzają się przypadki, gdy polska Straż Graniczna ustalają dane osobowe przejętego od niemieckiej strony migranta na podstawie zeznań ustnych migranta? Ile takich przypadków było?
– Czy są prowadzone działania identyfikacyjne z wykorzystaniem baz danych lub systemów międzynarodowych? Jeśli tak – jakich?
– Czy Straż Graniczna pobiera odciski palców przechwyconym migrantom od niemieckich służb?
– Co się dzieje z migrantami odesłanymi z Niemiec po „weryfikacji” przez polską Straż Graniczną? Dokąd trafiają? W jakiej formie i z jaką częstotliwością sprawdzane są te osoby w przyszłości, po odesłaniu z Niemiec i po pierwszej „weryfikacji” przez jednostki Straży Granicznej w Polsce?
❌ Przepraszam, ale co to ma być??? Mam wielki szacunek dla Straży Granicznej, no ale… Spytałem, w trybie interwencji poselskiej, Komendanta Głównego Straży Granicznej między innymi o to:
— Grzegorz Płaczek (@placzekgrzegorz) July 22, 2025
– Na podstawie jakich dokumentów, procedur lub informacji ustalana jest tożsamość migrantów… pic.twitter.com/dUlPOiGVrI
Otrzymałem odpowiedź [sygn.. KG-AS.WPS.0701.6.2025], tylko że… nie na temat. Same okrągłe słowa i frazesy.
NIE otrzymałem jasnej i konkretnej odpowiedzi na ŻADNE z zadanych przeze mnie istotnych pytań. Pojawia się pytanie: DLACZEGO? Jest aż tak źle?
Jeżeli ktoś myśli, że kilka ogólnych zdań załatwia sprawę i że posłowie Konfederacji „odpuszczą” – to się grubo myli. Wysyłam oczywiście kolejne pismo z prośbą o udzielenie mi konkretnych i precyzyjnych odpowiedzi. Czas przestać nabierać wody w usta i ustalić, czy rzeczywiście procedury przyjmowania migrantów odsyłanych do Polski przez stronę niemiecką są dziurawe jak sito. Bo wszystko na to wskazuje… Czas ustalić fakty i poinformować o stanie faktycznym opinię publiczną. Polacy mają prawo wiedzieć.
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Na Komisji Finansów Publicznych poruszyłem temat zwolnienia cydru z podatku akcyzowego. Polska to największy producent jabłek na świecie – to nasze dobro narodowe, a mimo to od lat wydajemy publiczne pieniądze na interwencyjne skupy, zamiast stworzyć warunki, by te jabłka realnie pracowały na naszą gospodarkę.
Na dzisiejszej Komisji Finansów Publicznych poruszyłem temat zwolnienia cydru z podatku akcyzowego. Polska to największy producent jabłek na świecie – to nasze dobro narodowe, a mimo to od lat wydajemy publiczne pieniądze na interwencyjne skupy, zamiast stworzyć warunki, by te… pic.twitter.com/dakWNzNbOQ
— Przemysław Wipler (@Wipler1978) July 22, 2025
Wskazałem przykład Hiszpanii, gdzie na wino – będące ich regionalną dumą – obowiązuje 0% stawka akcyzy.
Skoro oni potrafią chronić i promować swoje produkty, dlaczego my nie mielibyśmy zrobić tego samego z polskim cydrem? To prosta zmiana, która może pomóc całej branży i pozwolić naszej narodowej specjalności – jabłku – zyskać nowe życie na rynku. Dziś projekt może jeszcze nie przejdzie. Ale za dwa lata – gdy jako Konfederacja będziemy współrządzić Polską – stanie się rzeczywistością.
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
❌ Przecież to jest patologia! To skandal i realne zagrożenie dla uczciwego biznesu oraz finansów publicznych. Dziś w Sejmie procedowany będzie projekt ustawy zaproponowany przez rząd, który ma umożliwić… malwersantom i przestępcom gospodarczym ponowne piastowanie funkcji kierowniczych w spółkach Skarbu Państwa.
❌ Czy naprawdę chcemy, aby osoby skazane za umyślne przestępstwa gospodarcze mogły wracać na prezesowskie fotele? Pytam, bo projekt ustawy (druk nr 1440) otwiera na oścież drzwi do spółek ludziom, którzy wcześniej dopuścili się łapownictwa, udziału w mafiach VAT-owskich czy prania brudnych pieniędzy. Ta ustawa nie jest żadną deregulacją. To etyczno-prawna farsa.
❌ Przecież to jest patologia! To skandal i realne zagrożenie dla uczciwego biznesu oraz finansów publicznych. Dziś w Sejmie procedowany będzie projekt ustawy zaproponowany przez rząd, który ma umożliwić… malwersantom i przestępcom gospodarczym ponowne piastowanie funkcji… pic.twitter.com/kv5OgUklK3
— Grzegorz Płaczek (@placzekgrzegorz) July 23, 2025
❌ Jak można dopuścić, by osoby łamiące prawo wracały do zarządzania spółkami państwowymi? Jak można postulować zniesienie odpowiedzialności karnej za brak zgłoszenia podejrzeń prania pieniędzy czy finansowania terroryzmu? Czy naprawdę o to chodzi – by prawo legitymizowało brak realnej kary więzienia dla oszustów, a przestępcy mogli bez przeszkód wracać do publicznych spółek? Nie ma na to zgody! Czy nikomu w tym rządzie nie przeszkadza, że zwykli obywatele ponoszą konsekwencje swoich błędów, a „wybrani” przestępcy mają wracać do spółek i nimi zarządzać? STOP bezkarności!
❌ Prawo musi być równe dla wszystkich – także dla tych, którzy mają powiązania z aparatem władzy. Polacy nie mają czasu na żadną rekonstrukcję tego rządu – ten rząd musi odejść!
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Politycy rządzący i media głównego nurtu zarzucają nam, że wywołujemy strach. Ale my nie chcemy nikogo straszyć – ten strach już istnieje.
I nie bierze się z naszych słów, tylko z rzeczywistości, jaką widzimy w Europie Zachodniej: Niemcy, Francja. Belgia.
Mówią, że straszymy? Nie! Mówimy, jak jest.
— Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) July 22, 2025
Politycy rządzący i media głównego nurtu zarzucają nam, że wywołujemy strach. Ale my nie chcemy nikogo straszyć – ten strach już istnieje. I nie bierze się z naszych słów, tylko z rzeczywistości, jaką widzimy w Europie Zachodniej:
🇩🇪… pic.twitter.com/brt2RKV3zT
W tych krajach statystyki przestępstw – gwałty, kradzieże, rozboje – wzrosły kilkunastokrotnie. Ludzie boją się wychodzić na ulicę we własnych miastach! Czy chcemy tego samego tutaj? W Lublinie? W Polsce?
Dlatego trzeba wychodzić na ulice. Trzeba mówić o tym otwarcie i merytorycznie, bo bezpieczeństwo to nie jest „temat zastępczy” – to nasza codzienność i nasza przyszłość.
🚨Pakt migracyjny to poważne zagrożenie‼️
— Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) July 22, 2025
Jeśli wejdzie w życie — nie będzie już odwrotu!
Nie mówimy tu o kilkunastu nielegalnych imigrantach. Mówimy o dziesiątkach tysięcy „legalnych” migrantów, którzy zostaną nam narzuceni.
Nie mamy nic przeciwko ludziom, którzy przyjeżdżają… pic.twitter.com/am5lBI0IgG
Śmierć niewinnej kobiety w Toruniu – czas zadać sobie poważne pytania! W miejscowości Nowe (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do tragedii – zginęła młoda, niewinna kobieta. Ofiara brutalnego ataku.
Wśród napastników – jak podają media – znajdował się również mężczyzna, który może być podejrzany o wcześniejsze morderstwo Polaka. Wśród sprawców byli także nielegalni imigranci, osoby bez jakichkolwiek dokumentów, które przebywały tu nielegalnie!
Jak to możliwe? Jak działa nasze państwo? Jak działało wcześniej, a jak działa dziś? Gdzie jest kontrola? Gdzie odpowiedzialność?
Granice nie były i nadal nie są szczelne. Przez ostatnie miesiące do Polski trafiło kilkanaście tysięcy imigrantów, często przewożonych z Niemiec radiowozami, bez jakiejkolwiek realnej weryfikacji. Co wiemy o tych osobach?
Według danych z Niemiec – aż 70% nie ma dokumentów.
Ich „tożsamość” weryfikuje się… na podstawie paragonów ze sklepu. Tak! Paragonów, bo „może kiedyś byli w Polsce”… To jest paranoja, to jest zagrożenie, które staje się codziennością. I tragiczne wydarzenia – jak to w Toruniu – są tego bolesnym dowodem. Bezpieczeństwo Polaków musi być priorytetem!
Śmierć niewinnej kobiety w Toruniu – czas zadać sobie poważne pytania!
— Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) July 22, 2025
W miejscowości Nowe (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do tragedii – zginęła młoda, niewinna kobieta. Ofiara brutalnego ataku. Wśród napastników – jak podają media – znajdował się również mężczyzna, który może… pic.twitter.com/xBstOiag9Q
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Dwa ostatnie ataki na polskich żołnierzy na granicy pokazują jasno, że napastnicy się nie boją. Wiedzą, że nasi mundurowi ze względu na niejasne przepisy mają związane ręce i nie mogą użyć broni, którą dostali do ręki.
Dwa ostatnie ataki na polskich żołnierzy na granicy pokazują jasno, że napastnicy się nie boją. Wiedzą, że nasi mundurowi ze względu na niejasne przepisy mają związane ręce i nie mogą użyć broni, którą dostali do ręki. Dlatego Konfederacja złożyła projekt ustawy, który daje prawo… pic.twitter.com/q75MKGTF42
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) July 21, 2025
Dlatego Konfederacja złożyła projekt ustawy, który daje prawo do użycia broni w obronie granicy państwowej. Tego domagamy się od Sejmu. Tego domagają się Polacy.
Dość bezradności! Czas przywrócić państwo na granicy.
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Dobre wieści! 🙂 Już ponad 57% Polaków nie ufa Donaldowi Tuskowi! Coraz więcej obywateli się budzi i widzi z jakim szkodnikiem mamy do czynienia.
Badanie IBRiS dla Radia ZET nie pozostawia wątpliwości, choć nie zdziwiłabym się jakby spadek zaufania był jeszcze większy 😉
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) July 21, 2025
Ta patowładza się zwija. Oto efekty niespełnionych obietnic wyborczych, zadłużania nas na potęgę, tęczowej propagandy, polityki masowej migracji, przyjmowanie podrzucanych nam imigrantów z Niemiec, forsowania Centrów Integracji Cudzoziemców i narażania bezpieczeństwa Polaków, a wisienką na torcie najnowsze oświadczenie rzecznika rządu, który domaga się kar dla protestujących przeciwko masowej migracji i straszy uczestników pikiet prokuratorem. Komuna wjeżdża na pełnej.
Minęło zaledwie 1,5 roku kadencji tej władzy a już można powiedzieć, że to najgorszy rząd w historii III RP, który można opisać jednym słowem: ANTYPOLSKI, a jego miejsce jest na śmietniku historii. Czego sobie i państwu życzę, im szybciej tym lepiej 🙂
RozwińZwiń komentarze (6)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Eurokraci: Dowody osobiste i paszporty mają być produkowane przez obce firmy. Bo Polska nie może mieć kontroli nad własnymi dokumentami.
Komisja Europejska grozi Polsce karami finansowymi za to, że istotne dokumenty – takie jak dowody osobiste, prawa jazdy czy paszporty – produkowane są przez Polską Wytwórnie Papierów Wartościowych, z pominięciem procedury przetargowej.
Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, spółka należąca do Skarbu Państwa, która produkuje zabezpieczone druki od ponad 100 lat, ma – zdaniem Komisji Europejskiej – nieuczciwy monopol. Bo przecież jakim prawem państwo narodowe miałoby mieć kontrolę nad swoimi dokumentami? I nie chodzi tylko o dokumenty tożsamości. Chodzi także o karty do głosowania, znaki akcyzowe i inne zabezpieczone druki, których charakter sprawia, że proces ich tworzenia powinien być w pełni kontrolowany przez państwo ze względów bezpieczeństwa.
Bruksela domaga się otwarcia przetargów, w których będą mogły startować np. niemieckie czy francuskie firmy – byle niepolskie. Mamy dwa miesiące, by się podporządkować. Jeśli nie, polecą kary. To nie tylko sprawa “zamówień publicznych”. To kwestia suwerenności.
Państwo, które nie ma kontroli nad produkcją własnych dokumentów, kart do głosowania, paszportów, znaków akcyzowych – przestaje być państwem.
Eurokraci: Dowody osobiste i paszporty mają być produkowane przez obce firmy. Bo Polska nie może mieć kontroli nad własnymi dokumentami.
— Paweł Usiądek (@PUsiadek) July 21, 2025
Komisja Europejska grozi Polsce karami finansowymi za to, że istotne dokumenty – takie jak dowody osobiste, prawa jazdy czy paszporty –… pic.twitter.com/yVFX8K9zT7
W tle konfliktu: polityka centralizacji Unii Europejskiej, która nie toleruje samodzielnych decyzji państw narodowych. Chcesz chronić swój rynek? Chronić bezpieczeństwo obywateli? Chronić infrastrukturę krytyczną? Dla eurokratów to „łamanie zasad wolnego rynku”. Kolejny raz eurokraci wchodzą z butami w nasze państwo, próbując modelować sprawy, które w ogóle nie powinny ich interesować.
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Funkcjonariusze i żołnierze są atakowani kamieniami, a nawet koktajlami Mołotowa. Mimo to obowiązuje ich nieoficjalny zakaz używania broni. Warunki pracy są trudne. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że istnieje ciche przyzwolenie, by część imigrantów przedostawała się do Polski bez przeszkód.
Sytuacja na wschodniej granicy jest ciężka.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) July 21, 2025
Funkcjonariusze i żołnierze są atakowani kamieniami, a nawet koktajlami Mołotowa. Mimo to obowiązuje ich nieoficjalny zakaz używania broni. Warunki pracy są trudne. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że istnieje ciche przyzwolenie, by… pic.twitter.com/FQwOgUIyYg
Obecna polityka to krok wstecz nawet wobec niewystarczających działań rządu PiS. Imigranci są bardziej agresywni, a procedury jeszcze łagodniejsze.
RozwińZwiń komentarze (3)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Właśnie tego dotyczyły wczorajsze protesty – dziś radomska policja zatrzymała imigranta z Kolumbii, który minionej nocy nożem próbował zabić Polaka! Jak długo jeszcze rząd Tuska będzie udawał, że jego polityka migracyjna nie zagraża naszemu bezpieczeństwu?!
Ofiarą napaści jest pan Krzysztof Szewczyk, który apeluje o nagłośnienie tej sprawy, więc bardzo proszę o szerokie udostępnianie! Do zdarzenia doszło pod Radomiem, gdzie pan Krzysztof zauważył pojazd poruszający się w sposób zagrażający bezpieczeństwu i podejrzewał, że kierowca jest pijany. Powiadomił policję i ruszył za pojazdem, które zatrzymało się na parkingu. Tam doszło do konfrontacji i próby ataku nożem. Na miejscu zdarzenia pojawili się również kolejny imigranci.
Właśnie tego dotyczyły wczorajsze protesty – dziś radomska policja zatrzymała imigranta z Kolumbii, który minionej nocy nożem próbował zabić Polaka❗ Jak długo jeszcze rząd Tuska będzie udawał, że jego polityka migracyjna nie zagraża naszemu bezpieczeństwu⁉️
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) July 20, 2025
Ofiarą napaści jest… pic.twitter.com/fcsx2NqaBT
Oto relacja pana Krzysztofa: “Od kierowcy wyraźnie czuć było alkohol. Ciosy były wyprowadzane z góry, jak młotkiem. Uchyliłem się w ostatniej chwili. Gdybym się nie cofnął o te kilka centymetrów, nóż trafiłby mnie w twarz albo klatkę piersiową. W trakcie składania zeznań odniosłem wrażenie, że próbowano mnie przekonać, by nie określać tego jako usiłowanie zabójstwa, a jedynie groźby. Nie zgodziłem się. Ten człowiek naprawdę próbował mnie dźgnąć. Gdyby nie szybka reakcja, mogło mnie tu już nie być. Jeśli będziemy milczeć, w końcu nas pozabijają. Walczymy o bezpieczeństwo naszych rodzin i dzieci.”
Policja już potwierdziła, że Kolumbijczyk legalnie przebywał na terenie Polski. Jeszcze niedawno sądziłam, że problem będzie dotyczył tylko nielegalnych imigrantów. Ale mnóstwo kolejnych, tragicznych zdarzeń, w których brali udział imigranci legalnie przebywający w Polsce sprawił, że wniosek może być jeden – zarówno nielegalna, jak i legalna imigracja stanowi dla nas ogromne niebezpieczeństwo. Szczególnie, gdy za politykę migracyjną odpowiada rząd Tuska, który sprowadza ich na potęgę, przyjmuje podrzucanych imigrantów z Niemiec i po cichu wdraża Pakt migracyjny!
Koalicja Tuska i jej media mogą nas atakować, wyzywać od faszystów i próbować wyciszać problem imigracji, ale my nigdy nie damy zamknąć sobie ust. Tu chodzi o bezpieczeństwo nasze i naszych rodzin!
Coś pięknego❗ Oto efekty naszej ogólnopolskiej akcji #StopImigracji❗🇵🇱
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) July 19, 2025
Wspaniale widzieć jak obywatele jednoczą się w obronie bezpieczeństwa Polski przed polityki migracyjną rządu Tuska i unijnych pseudoelit! 💪
80 miast, tłumy Polaków i jeden cel – obronić Ojczyznę przed… pic.twitter.com/IXsDwtSlQo
RozwińZwiń komentarze (15)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Nasza ogólnopolska akcja STOP IMIGRACJI przyciągnęła tłumy! Polacy pokazali, że mają dość polityki masowej imigracji rządu Tuska i całej UE!
Chcemy bezpiecznej Polski a nie multi-kulti, chaosu i przestępczości! To dzień wspaniałego zjednoczenia obywateli w obronie polskich spraw
Nasza ogólnopolska akcja STOP IMIGRACJI przyciągnęła tłumy❗
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) July 19, 2025
Polacy pokazali, że mają dość polityki masowej imigracji rządu Tuska i całej UE!
Chcemy bezpiecznej Polski a nie multi-kulti, chaosu i przestępczości! To dzień wspaniałego zjednoczenia obywateli w obronie polskich… pic.twitter.com/3O9mBvEM0k
BREAKING:
— Visegrád 24 (@visegrad24) July 19, 2025
Protests against mass-immigration start in dozens of Polish cities.
This video shows fans of two rival football teams meeting in Katowice to chant “United Upper Silesia” and “This is Poland, not Brussels, here we don’t support immigration” pic.twitter.com/67QVjTGMn6
Obecne władze sprzeciwiły się nawet tak oczywistym postulatom Konfederacji, jak ten, by weryfikować, czy dany imigrant dopuścił się przestępstwa w kraju swojego pochodzenia.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) July 19, 2025
Trudno w to uwierzyć? Polski rząd w praktyce zrzekł się prowadzenia polityki migracyjnej – czeka tylko na… pic.twitter.com/6fTgtrPAZN
Dziękuję wszystkim, którzy byli dzisiaj z nami na wiecu "STOP IMIGRACJI" w Bielsku-Białej.
— Paweł Śliwa (@PawelSliwaBB) July 19, 2025
Chcemy żyć w bezpiecznej Polsce 🇵🇱#NowaNadzieja #Konfederacja #StopImigracji pic.twitter.com/W7LCxnJhig
Chrzanów przeciw imigracji!
— Emil Krawczyk (@krawczyk_emil) July 19, 2025
Wspaniała atmosfera w Chrzanowie. pic.twitter.com/z9hbXJPstV
Częstochowa przeciwko masowej imigracji!
— Marcin Barczyński (@Maaarciiin90) July 19, 2025
Już trzeci raz, stanęliśmy na placu Biegańskiego!
Tym razem oprócz własnych zdań i spostrzeżeń, odczytywałem również list @MarSypniewski, który został skierowany do uczestników protestu!@KONFEDERACJA_ pic.twitter.com/KvjmDLXb1g
Częstochowa protestowała dziś przeciwko imigracji.
— Szymon Szymański 🇵🇱✝️ (@PlNadeWszystko) July 19, 2025
Chcemy bezpiecznej Polski! 🇵🇱
Byłem dziś z wami wszystkimi, wiem co czujecie i stoję przy was! ❤️
To @KONFEDERACJA_ @SlawomirMentzen i @krzysztofbosak są z ludźmi! 💪🏻 pic.twitter.com/GFF30xtfNq
Cała Polska zjednoczona! Dziś Katowice i Konfederacja pokazały moc. Dziś Śląsk pokazał swoją siłę. Ponad 2.000 osób na katowickim rynku pokazało swój opór przeciwko niekontrolowanej migracji. Ze względu na moje obowiązki poselskie i moje spotkanie z Polakami na Litwie,… pic.twitter.com/9kWxobPRu0
— Grzegorz Płaczek (@placzekgrzegorz) July 19, 2025
Kraków protestuje przeciwko imigracji ! pic.twitter.com/jM5IpTsCIA
— Bartosz Bocheńczak (@BBochenczak) July 19, 2025
Kieruje do was moje słowa jako Prezes Ruchu Narodowego w Krakowie, ale przede wszystkim jako Polak, narodowiec i chrześcijanin, kochający swój naród i ojczyznę pozostawioną nam przez naszych przodków.
— Piotr Bartosz (@piotr_bartosz) July 19, 2025
Pamiętam, jak wielu z Was było z nami w 2015 roku tu, na krakowskim Rynku… pic.twitter.com/UoQr09M5sG
🇵🇱 Kraków stawia opór! 🇵🇱
— Mch122 (@mch122_cs) July 19, 2025
Dziś na Rynku Głównym w Krakowie, jako Młodzi dla Wolności, razem z innymi patriotami protestowaliśmy przeciwko masowej imigracji! Bronimy polskiej tożsamości, bezpieczeństwa i wolności naszej Ojczyzny.#MłodziDlaWolności #StopImigracji #Kraków pic.twitter.com/9bJ8vt3Hub
W Lublinie powiedzieliśmy zdecydowane NIE masowej imigracji do Polski. Zachowanie naszej kultury i tożsamości narodowej oraz bezpieczeństwo Polaków to podstawa, będziemy o to walczyć, nie zwracając uwagi na poprawność polityczną. Dla Polski! 🇵🇱💪 pic.twitter.com/BbyIrBuR7z
— Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) July 19, 2025
Kiedy byłam jeszcze dzieckiem rodzice nieustannie powtarzali mi:
— Zuzanna Szymańska (@zszymanskann) July 19, 2025
-Zuziu, pamiętaj jak ktoś będzie pukał do drzwi naszego domu, nie otwieraj. Obcym się drzwi nie otwiera.
I dlatego dzisiaj wiem, że nie możemy otworzyć drzwi do naszego wspólnego domu. Do Polski. pic.twitter.com/1yycOFljNi
Dziękuję wam za obecność na wiecu „STOP IMIGRACJI” w Lublinie!🇵🇱@KONFEDERACJA_ @Nowa_Nadzieja_ @bartlomiejpejo pic.twitter.com/n3VvdHbDqp
— Zuzanna Szymańska (@zszymanskann) July 19, 2025
Dziękuję wszystkim, którzy byli dzisiaj z nami! Łódź przeciwko masowej imigracji! Chcemy żyć w bezpiecznej Polsce 🇵🇱 pic.twitter.com/5FPxEf8JbD
— Tomasz Grabarczyk (@grabarczyktomek) July 19, 2025
Łódź przeciwko imigracji! Dziękuję wszystkim za obecność. Chcemy żyć w bezpiecznej Polsce! 🇵🇱 @KONFEDERACJA_ pic.twitter.com/hL38J6jVwN
— Paula Poreda (@PaulaPoreda) July 19, 2025
Setki osób, znakomita atmosfera i jasny przekaz – chcemy żyć bezpiecznie!#StopImigracji#Płock pic.twitter.com/gM2N6pdPmF
— Marek Tucholski 🇵🇱 (@tucholski_marek) July 19, 2025
Dzisiaj w Płocku, odbył się protest "Stop imigracji". Zebraliśmy się aby wyrazić nasza troskę o przyszłość Polski. Nie powtórzymy błędów zachodu i pozostaniemy Gospodarzami we własnym kraju! pic.twitter.com/bMk4K6npXt
— Igor Maliszewski (@I_Maliszewski) July 19, 2025
Poznań protestuje przeciwko niekontrolowanej imigracji. Nie chcemy w naszym kraju setek tysięcy niebezpiecznych imigrantów i fali przestępstw! @KONFEDERACJA_ i @Nowa_Nadzieja_ dziękuję wszystkim rodakom, którzy wyrazili swój sprzeciw. pic.twitter.com/7uMYENcDcQ
— Piotr Tuczyński (@prtuczynski) July 19, 2025
Pierwsze nagrania z dzisiejszych manifestacji. STOP MASOWEJ IMIGRACJI i POLAK W POLSCE GOSPODARZEM, wybrzmiało w Przemyślu bardzo głośno! pic.twitter.com/gnMxIUkZ9B
— Marcin Kowalski (@M_Kowalski__) July 19, 2025
Radom dzisiaj.
— Marcin Dabrowski (@DabrosDK) July 19, 2025
Dawno nie było tak dużej manifestacji. pic.twitter.com/dnyV3tTNS1
Rzeszów przeciw imigracji!#stopimigracji #PolskaPaństwemNarodowym pic.twitter.com/JZ7Kyfri7D
— Tomek Lęcznar 🇵🇱 (@tomaszlecznar) July 19, 2025
Rząd pod Sąd!
— Łukasz Rzepecki (@RzepeckiLuki) July 19, 2025
Stop masowej Imigracji!
Tusk do Brukseli!
Bezpieczne ulice to bezpieczne granice!
Pakt migracyjny do kosza!
Takie hasła skandują w Sieradzu i starsi i młodsi którzy obawiają się o bezpieczeństwo Polaków!🇵🇱
Ponad podziałami zjednoczyliśmy się bo jesteśmy za… pic.twitter.com/nE7AGVzukR
Wrocław mówi NIE masowej i niekontrolowanej imigracji! #chcemybycbezpieczne pic.twitter.com/8cvp6Y7bS8
— Aleksandra Głogowska (@a_glogowska_) July 19, 2025
Dziś w Szczecinie odbył się protest antymigracyjny zorganizowany przez @NowaNadzieja_ZS w ramach akcji ogólnopolskich protestów @KONFEDERACJA_. Przyszło na niego kilka setek obywateli. W czym rzecz?
— Dariusz Olech (@dariusz_olech) July 19, 2025
W tym, że chcemy po prostu normalności – bezpieczeństwa i szczelnych granic.… pic.twitter.com/RBVfWM6HFc
Szczecin przeciw nielegalnej migracji! pic.twitter.com/tapQxoJtEq
— Tomasz Duklanowski (@TDuklanowski) July 19, 2025
Toruń przeciwko imigracji! pic.twitter.com/HcNcJolaAs
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) July 19, 2025
🔴 Jesteśmy jednym Narodem, jesteśmy jednością i się nie damy! 🇵🇱
— Przemysław J. Binkowski 🇵🇱 (@PJJBinkowski) July 19, 2025
Wiec w Toruniu. 🇵🇱 19.07.2025r #Konfederacja pic.twitter.com/S9nNiO1v43
Dziś w Warszawie odbył się protest przeciwko nielegalnej imigracji. Dziękuję każdemu, kto był z nami i wspólnie wyraził sprzeciw wobec polityki, która zagraża bezpieczeństwu i suwerenności naszego państwa.
— Przemysław Wipler (@Wipler1978) July 19, 2025
To jasny i ważny sygnał: Polki i Polacy nie chcą, by nasz kraj stał się… pic.twitter.com/wZ7g9gWuqY
📢 Dziś w całej 🇵🇱 Polsce @KONFEDERACJA_ organizuje protesty #StopImigracji. W #Warszawa zabierałem głos razem z liderami @RuchNarodowy i @NowaNadziejaWwa. Od przeszło dekady nasze środowiska przestrzegają przed zgubnymi skutkami imigracji.
— Aleksander Kowaliński 🇵🇱 (@AKowalinski) July 19, 2025
Szczelne granice = BEZPIECZEŃSTWO❗️ pic.twitter.com/gizfaYsAvR
Widok ze schodów pod urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu.
— Miłosz Tamulewicz (@TamulewiczMilos) July 19, 2025
Na proteście organizowanym przez @KONFEDERACJA_
STOP MASOWEJ IMIGRACJI!@RuchNarodowy @TudujKrzysztof @pawelprzystawa pic.twitter.com/4Q0LohiRq1
Stop Imigracji we Wrocławiu ❗🇵🇱
— Paweł Przystawa 🇵🇱 (@pawelprzystawa) July 19, 2025
Dziękuję Wam za obecność ❗#StopImigracji #wroclaw pic.twitter.com/Lqvi25MUmV
RozwińZwiń komentarze (8)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
W najbliższą sobotę, 19 lipca, w miastach w całej Polsce odbędą się pikiety Konfederacji przeciw imigracji.
Polska coraz bardziej zaczyna odczuwać negatywne skutki imigracji. Coraz częściej dochodzi do przestępstw z udziałem imigrantów, w tym tych najcięższych. Niedawne morderstwo w Nowem czy tragedia, jaka spotkała Klaudię z Torunia, to ostrzeżenie, że powinniśmy jak najszybciej zawrócić z obranego przez poprzednie i obecne władze kursu.
W najbliższą sobotę, 19 lipca, w miastach w całej Polsce odbędą się pikiety Konfederacji przeciw imigracji.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) July 17, 2025
Polska coraz bardziej zaczyna odczuwać negatywne skutki imigracji. Coraz częściej dochodzi do przestępstw z udziałem imigrantów, w tym tych najcięższych. Niedawne… pic.twitter.com/yW9jfJEVAx
Poprzedni i obecny rząd, otwierając szeroko drzwi do napływu imigrantów do Polski, wprowadzili nas na drogę, którą poszły kraje Europy Zachodniej. Doskonale znamy tego skutki. To dlatego Polacy oddolnie organizują się i bronią naszych granic, kiedy państwo pozostaje bierne.
Nie chcemy, żeby Polska stała się areną zmagań gangów imigranckich, narzucania nam obcej kultury czy miejscem cyklicznych masowych podpaleń samochodów. Nie chcemy budowy równoległego społeczeństwa złożonego z imigrantów, a do tego prowadzi zarówno nielegalny, jak i legalny napływ obcokrajowców.
Zachęcam do udziału w pikietach Konfederacji. Każdy może znaleźć najbliższe sobie wydarzenie i swoim udziałem wesprzeć działania na rzecz bezpiecznej i spójnej kulturowo Polski.
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Werchowna Rada (parlament Ukrainy) potępiła akcję „Wisła” i wskazała, że przesiedleńcom należą się rekompensaty i świadczenia socjalne, tak jakby przesiedleńcami byli obywatele ich państwa.
Ukraina jako państwo istnieje niecałe 34 lata. To 31 razy krócej, niż istnieje Polska. Lwów był w granicach Polski ponad 400 lat, czyli około 13 razy dłużej, niż istnieje Ukraina. Jakie w takim razie państwo ukraińskie ma prawo do potępiania i domagania się czegokolwiek, zanim w ogóle zaistniało na mapie świata i w ludzkiej świadomości? To tak, jakby Słowacja potępiła Węgry za ich decyzje podjęte na przestrzeni dziejów.
Werchowna Rada (parlament Ukrainy) potępiła akcję „Wisła” i wskazała, że przesiedleńcom należą się rekompensaty i świadczenia socjalne, tak jakby przesiedleńcami byli obywatele ich państwa.
— Marek Tucholski 🇵🇱 (@tucholski_marek) July 17, 2025
Ukraina jako państwo istnieje niecałe 34 lata. To 31 razy krócej, niż istnieje Polska.… pic.twitter.com/LIPnN4JyEn
Absurd polega na tym, że państwo, które do niedawna nie istniało, próbuje dziś rozliczać decyzje innych zupełnie jakby dziedziczyło cudzą przeszłość, ale tylko wybiórczo i wtedy, gdy jest to politycznie wygodne, bo w przypadku Rzezi Wołyńskiej nie chcą wziąć odpowiedzialności za zbrodniarzy jak Bandera czy Szuchewycz, mimo że ich czczą i nawet nie pozwalają pogrzebać pomordowanych na Wołyniu Polaków.
RozwińZwiń komentarze (3)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Platforma Obywatelska popiera Pakt Migracyjny i przymusową relokację migrantów. A tych, którzy mają odwagę się sprzeciwić – karze finansowo.
Tak wygląda rzeczywistość samorządów pod rządami PO. W Sulechowie radni – zgodnie z wolą mieszkańców – przyjęli następującą uchwałę:
§ 1. Rada Miejska w Sulechowie wyraża poparcie dla stanowiska Polskiego Rządu dotyczącego tego, żeby Polska nie implementowała paktu migracyjnego ani projektów, które miałyby doprowadzić do przymusowego przyjmowania migrantów.
Jako przedstawiciele władz samorządowych w Gminie Sulechów mamy ustawowy obowiązek zapewnić bezpieczeństwo publiczne naszym mieszkańcom.
Nie chcemy powtarzać błędów polityki migracyjnej państw krajów Europy Zachodniej, która spowodowała zwiększenie przestępczości oraz doprowadziła do problemów społecznych i ekonomicznych. W związku z powyższym, uwzględniając głos naszej społeczności lokalnej, apelujemy o nieimplementowanie paktu migracyjnego ani projektów, które miałyby doprowadzić do przymusowego przyjmowania migrantów.
Platforma Obywatelska popiera Pakt Migracyjny i przymusową relokację migrantów. A tych, którzy mają odwagę się sprzeciwić – karze finansowo.
— Krystian Kamiński 🇵🇱 (@K_Kaminski_) July 18, 2025
Tak wygląda rzeczywistość samorządów pod rządami PO. W Sulechowie radni – zgodnie z wolą mieszkańców – przyjęli następującą uchwałę:
§ 1.… pic.twitter.com/C7E4V0qS27
Jaka była reakcja władz województwa z PO? Zablokowano środki na termomodernizację i remont Szkoły Podstawowej w Kijach. Publiczna kara za sprzeciw wobec paktu, który Platforma popiera całym sercem.
Podobnie było w Kożuchowie – uchwała sprzeciwiająca się tworzeniu ośrodków dla nielegalnych migrantów została pod presją ekonomiczną uchylona. Bo PO nie toleruje niepokornych. Gdy nie głosujesz zgodnie z linią partii – tracisz dofinansowanie. Tracą mieszkańcy, uczniowie, całe lokalne społeczności.
W PO chętnie mówią o samorządności, demokracji, o dialogu. Ale to tylko puste slogany. Gdy samorząd mówi „nie” – zaczyna się szantaż, odcinanie od pieniędzy i brutalne ręczne sterowanie.
To nie jest demokracja. To jest bezczelny polityczny terror.
RozwińZwiń komentarze (7)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
To jest tak podłe, że aż ręce opadają. Ale od początku…
➡️ 16 marca 2020 r. Łukasz G., który nigdy wcześniej nie handlował sprzętem medycznym – za to jeździł na rodzinne wyprawy narciarskie z ministrem Panem Łukaszem Szumowskim – oferuje Ministerstwu Zdrowia… maseczki. Zapowiada się deal życia.
➡️ Kilka dni później żona instruktora narciarskiego rejestruje w Zakopanem jednoosobową działalność gospodarczą pod nazwą Kaja. Firma, w dniu swojego powstania, wystawia ministerstwu pierwszą fakturę – z dużą ilością zer. W pierwszej transzy resort kupuje ok. 100 tys. maseczek po ok. 42 zł brutto za sztukę. I chociaż cena rynkowa to… ok. 2 złote – ministerstwu to nie przeszkadza.
❌ To jest tak podłe, że aż ręce opadają. Ale od początku…
— Grzegorz Płaczek (@placzekgrzegorz) July 18, 2025
➡️ 16 marca 2020 r. Łukasz G., który nigdy wcześniej nie handlował sprzętem medycznym – za to jeździł na rodzinne wyprawy narciarskie z ministrem Panem Łukaszem Szumowskim – oferuje Ministerstwu Zdrowia… maseczki.… pic.twitter.com/DfUsbruBwh
➡️ Ministerstwo Zdrowia kierowane przez Pana ministra Łukasza Szumowskiego wydaje niemal PIĘĆ milionów złotych, po czym wychodzi na jaw, że maseczki… nie spełniają norm, a certyfikat bezpieczeństwa jest sfałszowany. W normalnym kraju za takie akcje winni idą siedzieć. No, ale… to Polska.
➡️ W międzyczasie obecni już europosłowie Koalicji Obywatelskiej wskazują na kłamstwa ministra Szumowskiego i zapowiadają (po dojściu do władzy) rozliczenia. Po wyborach w 2023 r. buńczuczne zapowiedzi znikają, a Pan premier Donald Tusk ostatecznie nie powołuje Komisji Śledczej, która mogłaby dać Polakom chociaż nadzieję na sprawiedliwość po czasach covidowych.
➡️ Mijają lata i w lutym 2025 r. Prokuratura umarza śledztwo, a kilka tygodni później Sąd Okręgowy utrzymuje w mocy decyzję Prokuratury. Sprawa zamknięta. Nic się nie stało. I tylko serce mocniej bije, patrząc na tę niegodziwość. I tak Polacy od lat – jedni kradną, drudzy straszą rozliczeniami i ostatecznie po dojściu do władzy udają, że nic się nie stało. A potem podmianka. Ten system jest chory. Zgłaszam sprzeciw.
RozwińZwiń komentarze (1)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
To rosyjska propaganda! – w tak żenujący i podły sposób Wołodymyr Wjatrowycz, ukraiński deputowany i rzekomo historyk, zaatakował mnie za otwarcie w Parlamencie Europejskim wystawy o ludobójstwie dokonanym przez Ukraińców na Polakach na Wołyniu. Dodał, że to “histeria” i domaga się… reakcji ukraińskiego MSZ w tej sprawie 🙃 Wstyd, hańba i kompromitacja po całości. Właśnie taka antypolska postawa i zaprzeczanie prawdzie historycznej działają na korzyść strony rosyjskiej.
To rosyjska propaganda! – w tak żenujący i podły sposób Wołodymyr Wjatrowycz, ukraiński deputowany i rzekomo historyk, zaatakował mnie za otwarcie w Parlamencie Europejskim wystawy o ludobójstwie dokonanym przez Ukraińców na Polakach na Wołyniu. Dodał, że to "histeria" i domaga… pic.twitter.com/xfPAqkkVOF
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) July 17, 2025
Ofiary rzezi wołyńskiej wciąż nie doczekały się sprawiedliwości i nie chodzi tu przecież o zemstę, lecz o pamięć. Mimo upływu ponad 80 lat od tamtych tragicznych wydarzeń szczątki ofiar leżą bezimiennie w dołach śmierci, rozsiane po ukraińskich lasach i polach. Wciąż nie możemy doczekać się ekshumacji oraz godnego pochówku, co jest fundamentem naszej cywilizacji chrześcijańskiej. To rana, która wciąż krwawi, tymczasem niektórzy, jak Wjatrowycz, w swoim nienawistnym zaślepieniu (a może wyrachowanym, antypolskim działaniu?) nazywają to “rosyjską propagandą.”
Czy tak ma wyglądać wdzięczność za polską pomoc, bez której Ukraina już dawno upadłaby z powodu rosyjskiej napaści?
Nie ma i nigdy nie będzie naszej zgody na fałszowanie historii i gloryfikowanie zbrodniarzy, takich jak Bandera czy Szuchewycz. Jesteśmy Polakami i mamy obowiązki polskie. Domagamy się pamięci i prawdy. Tylko na tych fundamentach można budować nowe relacje polsko-ukraińskie. Niestety jak widać niektórym zależy wyłącznie na wrogości.
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Spokojna do niedawna dzielnica Warszawy – Włochy. Policyjni antyterroryści uwolnili tam Syryjczyka porwanego dla okupu w Niemczech i przetrzymywanego przez Palestyńczyków i Libańczyków.
Nie wydaje Wam się to zastanawiające dlaczego porywacze związani z Bliskim Wschodem wybrali akurat Warszawę na miejsce uwięzienia swojej ofiary, czekając na okup?
Spokojna do niedawna dzielnica Warszawy – Włochy. Policyjni antyterroryści uwolnili tam Syryjczyka porwanego dla okupu w Niemczech i przetrzymywanego przez Palestyńczyków i Libańczyków.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) July 16, 2025
Nie wydaje Wam się to zastanawiające dlaczego porywacze związani z Bliskim Wschodem wybrali… https://t.co/O1Z18xinQX
Co to mówi o naszym państwie i naszej stolicy, że przyszło im do głowy że to dobry pomysł?
Moim zdaniem mówi bardzo wiele i nie był to przypadek. Warszawa staje się imigranckim hubem, bardzo słabo nadzorowanym przez pogrążone w kryzysie, przeciążone Policję i służby. W takich sytuacjach, póki nie przyjdzie sygnał z zagranicy, cudzoziemscy przestępcy czują się bezpieczenie i anonimowo bo nikt realnie nie kontroluje populacji migracyjnej w stolicy, jej przepływów i respektowania prawa przez nią. Kary i kontrole są dla Polaków, którzy działają oficjalnie i legalnie, a tym samym wystawiają się na celownik administracji.
Skomentuj
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
❌ Żądam jako poseł Rzeczypospolitej Polskiej natychmiastowej reakcji Ministerstwa Spraw Zagranicznych wobec przyjętej przez Radę Najwyższą Ukrainy ustawy uznającej przymusowe przesiedlenia Ukraińców z Polski w latach 1944–1951 za bezprawne deportacje.
❌ Przyjęte – jednogłośnie przez wszystkich deputowanych – przepisy nadają formalny status deportowanego, przewidują rekompensaty oraz przyznają dodatkowe uprawnienia obywatelom Ukrainy i ich potomkom, którzy zostali przesiedleni na podstawie umów zawartych we wrześniu 1944 r. oraz lutym 1951 r. pomiędzy Polską Ludową a Ukraińską Socjalistyczną Republiką Radziecką.
❌ W treści ustawy przymusowe przesiedlenia Ukraińców do ZSRR (czyli dzisiejszej Ukrainy) zostały jednoznacznie określone jako nielegalny i przestępczy akt reżimów komunistycznych Związku Radzieckiego i Polski. Nie pada natomiast ani jedno słowo o kontekście tych działań – czyli konieczności rozbicia banderowskiej partyzantki i zapewnienia bezpieczeństwa na wschodnich ziemiach II Rzeczypospolitej.
❌ Choć ustawa nie przewiduje mechanizmu wspólnego uzgadniania jej interpretacji ani kwestii odszkodowawczych między Polską a Ukrainą, to jednak w opinii Głównego Biura Naukowo-Eksperckiego Rady Najwyższej Ukrainy[patrz grafika] czytamy jednoznacznie: „Kwestie poruszone w projekcie ustawy dotyczące uznania za deportację przymusowego wysiedlenia osób pochodzenia ukraińskiego w latach 1944–1951 z miejsc ich stałego zamieszkania na terytorium Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej powinny być, w miarę możliwości, rozstrzygane również w drodze umów dwustronnych pomiędzy Ukrainą a Polską.” To absolutny skandal.
❌ Żądam jako poseł Rzeczypospolitej Polskiej natychmiastowej reakcji Ministerstwa Spraw Zagranicznych wobec przyjętej przez Radę Najwyższą Ukrainy ustawy uznającej przymusowe przesiedlenia Ukraińców z Polski w latach 1944–1951 za bezprawne deportacje.
— Grzegorz Płaczek (@placzekgrzegorz) July 17, 2025
❌ Przyjęte – jednogłośnie… pic.twitter.com/fqzd6M0wOA
Jeśli Ukraina formalnie uznaje przesiedlonych Ukraińców z Polski za ofiary deportacji, to:
➡️ potomkowie tych osób mogą w przyszłości dochodzić roszczeń majątkowych – twierdząc, że ich dziadkowie lub rodzice utracili domy, gospodarstwa, sklepy czy ziemię. Takie roszczenia – tzw. restytucje majątkowe – były już składane wobec Polski m.in. przez środowiska żydowskie, niemieckie czy polskie z Kresów.
➡️ zapisy ustawy mogą być wykorzystywane politycznie, historycznie, a nawet sądownie, co tworzy realne zagrożenie precedensu.
➡️ zapisy ustawy już teraz budzą w Polsce niepokój i sprzeciw, choć to Polska – jako państwo graniczne – w ciągu ostatnich lat udzieliła Ukrainie bezprecedensowej pomocy.
Niestety, zamiast wdzięczności – mamy do czynienia z ustawą, która nie tylko fałszuje kontekst historyczny, ale została przyjęta dokładnie w czasie, gdy Polacy upamiętniają ofiary Rzezi Wołyńskiej. Trudno uwierzyć, że Prezydent Wołodymyr Zełenski pozwolił na uchwalenie tak kontrowersyjnego aktu w tak symbolicznym momencie.
Apeluję do Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP o bezzwłoczne zajęcie stanowiska oraz przedstawienie informacji, czy i jakie działania zostaną podjęte wobec tej sytuacji.
RozwińZwiń komentarze (3)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Paradoks Adama Bodnara:
Z jednej strony prawo jest masowo łamane, imigranci nielegalnie przełażą przez granicę, niemieccy funkcjonariusze nielegalnie przerzucają imigrantów przez granicę, lobbyści grasują po Sejmie i podrzucają poprawki (albo i całe ustawy), postępowania wobec Romana Giertycha są tajemniczo umarzane, czeczeńskie i gruzińskie mafie zastraszają drobnych przedsiębiorców, a urzędnicy nielegalnie wieszają ukraińskie i unijne flagi na budynkach publicznych.
Ale z drugiej strony przy całym tym bezprawiu prokuratorzy ewidentnie nie mają nic do roboty. Bo taki prokurator to musi się chyba strasznie nudzić, żeby z tej nudy dojść do wniosku, że zmarnuje czas swój i parlamentu na uchylanie immunitetu takiemu na przykład posłowi Fritzowi.
Paradoks Adama Bodnara:
— Michał Wawer (@MichalWawer) July 16, 2025
Z jednej strony prawo jest masowo łamane, imigranci nielegalnie przełażą przez granicę, niemieccy funkcjonariusze nielegalnie przerzucają imigrantów przez granicę, lobbyści grasują po Sejmie i podrzucają poprawki (albo i całe ustawy), postępowania wobec… https://t.co/TYKRw0SbB0
Objaśnijmy przy tym, że straszliwa zbrodnia posła Fritza polegała na tym, że współuczestniczył (!) w przywracaniu legalnego stanu rzeczy – bo legalny stan rzeczy wygląda tak, że na polskim budynku publicznym wiszą polskie flagi i żadne inne.
RozwińZwiń komentarze (2)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Komentarze (24)