Konfederacja zabrała głos w sprawie niepodnoszenia przez banki oprocentowania lokat, co przy rosnącej inflacji jest szkodliwe dla oszczędności Polaków. – Rząd mógłby nakazać bankom, których głównym udziałowcem jest Skarb Państwa, żeby udostępniły Polakom lokaty na poziomie inflacji. – proponują politycy.
Bankier Mateusz Morawiecki zabija w Polsce oszczędzanie. Inflacja osiągnęła 11 proc, stopy procentowe i raty kredytów wystrzeliły, jedyna co stoi w miejscu to oprocentowanie lokat i obligacji. – powiedział skarbnik Konfederacji, Michał Wawer.
Rząd mógłby nakazać bankom, których głównym udziałowcem jest Skarb Państwa, żeby udostępniły Polakom lokaty na poziomie inflacji. – proponuje Wawer.
Konfederacji przygotowali interpelację do Mateusza Morawieckiego, w której zadają pytania, czy rząd planuje podjąć jakieś działania w tej sprawie.
1. Czy rząd planuje nakazać bankom, których głównym udziałowcem jest Skarb Państwa, podniesienie wysokości oprocentowania lokat bankowych i kont oszczędnościowych?
2. Czy rząd planuje jakiekolwiek inicjatywy ustawodawcze w zakresie powiązania wysokości oprocentowania lokat bankowych i kont oszczędnościowych z wysokością stóp procentowych NBP lub z wysokością wskaźnika WIBOR (tak jak powiązane jest oprocentowanie kredytów)?
3. Czy rząd planuje emisję obligacji Skarbu Państwa dostępnych dla klientów indywidualnych i indeksowanych inflacją przez cały okres odsetkowy (obecnie dostępne są jedynie obligacje indeksowane inflacją od drugiego roku)?
4. Jakie – według wiedzy rządu – działania planują centralne instytucje finansowe państwa (NBP, KNF) w celu umożliwienia Polakom oszczędzania pieniędzy w sposób chroniący przed stratami wynikającymi z inflacji?
Konfederacja: Rząd przede wszystkim mógłby nie szkodzić
Rząd przede wszystkim mógłby nie szkodzić. Dlaczego banki nie podnoszą oprocentowania lokat w sytuacji rosnącej inflacji? – powiedział poseł Dobromir Sośnierz – Rząd karmi banki tak różnymi źródłami emisji pustego pieniądza, że one tej gotówki od Polaków nie potrzebują.
Według posła Konfederacji rząd PiS nie pojmuje czym jest oszczędzanie, ponieważ od lat wydaje pieniądze podatników, podnosi podatki i buduje deficyt. To właśnie doprowadziło do wzrostu inflacji, który został spotęgowany przez wojnę.
Skomentuj