Bosak kontruje Morawieckiego: Co za bzdury! Nie dajcie się nabrać na takie hasełka - Konfederacja

Bosak kontruje Morawieckiego: Co za bzdury! Nie dajcie się nabrać na takie hasełka

Krzysztof Bosak skomentował na X wpis b. premiera Mateusza Morawieckiego nt. konieczności deregulacji w celu rozbudowy polskiego sektora dronowego.

Co za bzdury! Nie dajcie się nabrać na takie hasełka. Droga do budowy obrony przed dronami w państwie w stanie pokoju NIE POLEGA na deregulacji. Przeciwnie: żeby zbudować profesjonalny system obrony przeciw dronom potrzeba dużo nowych regulacji prawnych. Oto jakich:

1) wprowadzających zasady, okoliczności i zakres użycia urządzeń do zakłócania dronów w czasie pokoju oraz kwestie odpowiedzialności za spowodowane w ten sposób szkody

2) wprowadzających zasady, okoliczności i zakres użycia urządzeń do zestrzeliwania dronów w czasie pokoju oraz kwestie odpowiedzialności za szkody spowodowane przez systemy zastrzeliwujące oraz przez spadające szczątki dronów

3) wprowadzających zasady, okoliczności i zakres użycia kontrdronów (interceptorów) oraz kwestie odpowiedzialności jak wyżej

4) wprowadzających dla statków powietrznych system cyfrowej identyfikacji swój/obcy na czas wojny i pokoju, tak dla sektora cywilnego jak i militarnego

5) tworzących ramy prawne i technologiczne dla cyfrowej wymiany informacji pomiędzy systemami obrony przeciwlotniczej i antydronowej, w celu jego ogólnokrajowego i modułowego rozwoju

6) tworzących podstawy prawne, technologiczne i organizacyjne pod przejście komunikacji między wojskiem, służbami cywilnymi i obywatelami z anachronicznego systemu powiadomień tekstowych na nowoczesny, interoperacyjny system powiadomień cyfrowych, pozycjonowanych na wielowarstwowym systemie cyfrowych map

7) tworząc podstawy jak wyżej pod wprowadzenie aplikacji służącej powiadamianiu o zagrożeniach — zarówno obywateli przez służby jak i służb przez obywateli

8) modyfikując regulacje Sił Zbrojnych RP dotyczące ich planowanego rozwoju, tak żeby uwzględnić w nich prace i wydatki na systemy radiolokacyjne i obronne umożliwiające reagowanie na drony

9) wprowadzając do prawa przepisy nakładające obowiązek stworzenia ochrony antydronowej dla cywilnej infrastruktury krytycznej, precyzujące kto ma to zrobić, jak i za które pieniądze

10) wprowadzające do prawa przepisy umożliwiające firmom z sektora ochroniarskiego proponowanie usług ochrony przed dronami i precyzujące wszystkie aspekty z tym związane

Każda z powyższych rzeczy jest niezbędna lub pożyteczna, aby w Polsce rozwinął się sektor ochrony antydronowej. Żadna z nich nie wydarzy się w wyniku deregulacji.

Czy jest zatem coś co mogłoby się wydarzyć w wyniku deregulacji?

Tak, np. ułatwienie produkcji kinetycznych systemów antydronowych bez uzyskiwania zgód niezbędnych dla produkcji uzbrojenia. Są tylko dwa ale: stosowanie takich systemów jest nielegalne w czasach pokoju, podobnie jak ich kupno przez kogokolwiek innego niż wojsko. A państwo nigdy tego nie dopuści, bo wiąże się to z operowaniem materiałami wybuchowymi. Można taką produkcję tylko nieco proceduralnie uprościć, pozostawiając nadal pod nadzorem państwa.

Czy to o czym piszę jest proste?
Nie.
Czy jest popularne?
Nie.
Czy jest prawdziwe?
Tak.

Póki nie zaczniemy dyskutować rzeczowo i na poważnie tylko będziemy się zadowalać gładko brzmiącymi frazesami puty będziemy mieć przysłowiowe państwo z kartonu.

Skomentuj

Privacy Overview

This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.