Sikorski kandydatem na prezydenta? Koalicji Obywatelskiej nie jest wstyd? - Konfederacja

Sikorski kandydatem na prezydenta? Koalicji Obywatelskiej nie jest wstyd?

Poseł Grzegorz Płaczek na serwisie X.

■ Kto z nas, Polacy, pamięta jeszcze aferę z nagraniami w restauracji “Sowa&Przyjaciele”?

■ Kto z nas pamięta ministra Radosława Sikorskiego, który po ujawnieniu taśm i nagrań z Jego udziałem, wielokrotnie (i bez mrugnięcia okiem) publicznie ZAPRZECZAŁ, jakoby kiedykolwiek był w restauracji “Sowa i przyjaciele”?!! Dziś wiemy, że było to perfidnym kłamstwem.

■ Kto z nas pamięta nagraną i ujawnioną wypowiedź Pana Sikorskiego dotyczącą walki o fotel przewodniczącego w Platformie Obywatelskiej oraz konfliktu (sprzed kilku lat) Donalda Tuska i Grzegorza Schetyny? Pytam, bo warto przypomnieć sobie te słowa, które brzmiały: “Na miejscu Grzesia bym zagrał, że kandyduję. Grzesiu by dostał – moim zdaniem – do 40%, 35, 40 i to by mu dało immunitet na bycie ofiarą czystki, bo wtedy, wiesz, rywalowi nie wypada… i czekasz, aż się Donald wypierd…. Jak przegra wybory, no to wtedy wbijasz nóż w plecy, nie?” To pokazuje, czym są dla autora tych słów: polityka, przyzwoitość i władza.

■ Przypominam dziś o tym wszystkim, bowiem zastanawiam się, jak nisko upadliśmy, jako naród, żeby tego typu osoby były brane pod uwagę, jako kandydaci na fotel prezydenta?

Naprawdę Państwu w Koalicji Obywatelskiej nie jest zwyczajnie wstyd? Dajcie przynajmniej kogoś przyzwoitego do walki o polski tron! Tak zwyczajnie. Po ludzku. Bo wstyd. Nawet mi. Posłowi z opozycji.

Komentarze (1)