Spór o Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego trwa. Z propozycją wyszła Konfederacja, która chce wprowadzenia ław przysięgłych. Ich zadaniem byłoby orzekanie w sprawach dyscyplinarnych dotyczących sędziów. Politycy Konfederacji nazywają ten pomysł „Kasta Minus” oraz zwracają uwagę, że jedyne co wynikło ze sporu o polski wymiar sprawiedliwości, jest jego postępujący paraliż.
Krzysztof Bosak: „Sytuacja, w której sędziowie sami mają osądzać siebie i swoje środowisko, prowadzić tzw. samooczyszczenie – to się nie udało przez 30 lat i się udać nie może.”
Poseł Konfederacji powiedział również, że trwający już parę lat spór o polskie sądownictwo doprowadził jedynie do pogorszenia jego jakości: „Wojna wewnątrz środowiska sędziowskiego poza konfliktami personalnymi Polakom przyniosła wydłużenie spraw w sądach, spowolnienie działania sądów, spadek jakości orzekania, chaos, dezorganizację, spadek poziomu zaufania i uzewnętrznienie różnych brudów.”
Między rokiem 2015 a 2020, średni czas postępowania sądowego wydłużył się o 2,8 miesiąca (to wzrost o 67% z 4,2 do 7 miesięcy). Najgorsza sytuacja jest w sądach gospodarczych, gdzie w 2020 roku na wyrok czekało się o 3,5 miesiąca dłużej niż w 2015 roku.
Konfederacja proponuje ławy przysięgłych.
Politycy Konfederacji proponują stworzenie instytucji ław przysięgłych, które orzekały by w sprawach dyscyplinarnych sędziów. To rozwiązanie jest formą włączenia czynnika społecznego do polskiego sądownictwa. Konfederaci podkreślają, że niedopuszczalna jest sytuacja, w której to sędziowie osądzają swoich własnych kolegów po fachu. Propozycje Konfederacji przedstawił mecenas Marek Szewczyk: „Nasza propozycja to wprowadzenie w postępowaniach dyscyplinarnych sędziów ławy przysięgłych. Była ona obecna w polskim prawodawstwie, ale została zlikwidowana przez stalinowskie władze po wojnie.”
„Proponujemy, aby sędziowie przysięgli byli każdorazowo losowani do spraw dyscyplinarnych z listy ławników, która już jest obecna w polskich sądach.” – powiedział mecenas Szewczyk.
Ława przysięgłych wprowadzi realny, a nie tak jak obecnie tylko pozorny, wpływ czynnika społecznego i obywateli na treść wydawanych orzeczeń dot. odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów.
RozwińZwiń komentarze (8)
Zaloguj się żeby móc dodawać komentarze
Gratulacje! Wierzyć to na 100%
i na pewno nie można kierownikowi oraz jego kandydatowi o wielu twarzach i codziennie innym zmienianym co rusz obliczu
Konfederacja musi mieć “ważącą” siłę a wtedy będzie dyktować warunki. Koalicja z G.Braunem w kolejnych wyborach do sejmu zwielokrotniłaby jej siłę a temu “mniejszemu’ dała gwarancję posiadania swoich posłów. Chociaż dopóki jest obok kukułcze jajo to średnio to widać. Póki co trzeba dalej robić swoje i nie dzielić skóry na niedźwiedziu. A w polityce nigdy nie mów nigdy…
Dobry wynik szykujcie się na bitwę kolejną za 2 lata pozdrawiam
TERAZ NIE MA INNEGO WYJŚCIA –DOGADAĆ SIĘ Z NAWROCKIM—ŻE TEN JAK WYGRA OGŁOSI WCZEŚNIEJSZE WYBORY—KONFEDERACJA JEST NA FALI !!!!! —Z DWÓCH Z ZŁYCH OPCJII –TAKA OPCJA BĘDZIE MNIEJSZYM ZŁEM !!!!!!!!!!!!!!
Wyjścia to nie ma cały motłoch bez mózgowców którzy zamiast głosować w wyborach na normalność i POLSKOŚĆ zagłosowali jak ZAWSZE to raz a dwa rozsądna opcja ale znając całokształt działalności PRYNCYPAŁA PIS-u zwłaszcza jego stosunek do Konfederacji w ostatnich 5 latach to temu Pryncypałowi ani Nawrockiemu nie można wierzyć nawet jak by cyrograf podpisali….że oni się z takiej umowy wywiążą.
Nawrockiemu nie można wierzyć nawet jak by cyrograf podpisali….że oni się z takiej umowy wywiążą.—DLATEGO NALEŻY PROWADZIĆ Z NIM ROZMOWY NATYCHMIAST , BO MAŁO CZASU–A JAK WYGRA I NIE WYWIĄZE SIĘ Z UMOWY TO NIE BĘDZIE MIAŁ OPARCIA W NIKIM OPRÓCZ PISU– I BĘDZIE KOLEJNĄ MARIONETKĄ I POŚMIEWISKIEM RESZTY !!!!!!!!!!!!— BO BEZ KONFEDERACJI pis NIC NIE PRZEGŁOSUJE !!!!!!!!
Ale w sytuacji takiej jak proponujesz zawsze istnieje takie ryzyko że jeśli to miała by być umowa na zasadzie jak można sądzić pewnego konsensusu. To PiS może chcieć by POSŁOWIE KONFEDERACJI w raz z nimi głosowali za USTAWAMI czy opowiadali się za sprawami w raz z nimi które mogą być sprzeczne kompletnie z interesem KONFEDERACJI- a takie coś może doprowadzić do odpływu elektoratu a chyba nie oto chodzi.Na tak zwaną Gębę to z PiS-em w ogóle nie ma co zaczynać bo to są ludzie bez żadnego honoru.
ALE NAWROCKI NIE MA WYBORU- BEZ KONFEDERACJI I KORONY PRZEGRA–DLATEGO JAK CHCE WYGRAC MUSI BEZWARUNKOWO PODPISAĆ,ŻE ROZWIĄŻE PARLAMENT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!–MUSI TO BYĆ UMOWA BEZWARUNKOWA W STRONĘ KONFEDERACJI—-JAK pis NIE BĘDZIE MIAŁ PREZYDENTA TO tusk ICH ROZWALI W CIĄGU JEDNEGO ROKU !!!!!!!!!!!
Jeśli chodzi o wynik wyborczy indywidualny to Poseł S.Mentzen Prezes Partii Nowa Nadzieja jest niekwestionowanym liderem Konfederacji teraz chociaż na ten wynik pracowali też inni działacze. Prawie 3 miliony głosów patrząc wstecz to do tej pory nikt z partii wolnościowej w Polsce jeszcze nie uzyskał indywidualnie takiego poparcia.