Zmiana Traktatów UE, którą zaproponowano sprawi, że stracimy resztki suwerenności, staniemy się krajem-landem bez prawa o decydowania o samym sobie!
Do czego chcą doprowadzić eurokraci zmianą Traktatów UE?
• Likwidacja prawa weta!
• Decydowanie bez zgody Polski o naszej polityce migracyjnej!
UE chce być wyłącznym decydentem kogo wpuszczać do UE, oraz gdzie mają trafiać
nielegalni imigranci. Państwa zachodnie nie radzą sobie z masową i niekontrolowaną
imigrację więc chcą negatywnymi konsekwencjami tego zjawiska (zwiększona
przestępczość, gettoizacja, pobieranie socjalu) obciążyć przymusowo pozostałe
państwa członkowskie np. Polskę.
• Decydowanie bez zgody Polski o naszej polityce klimatycznej!
Chcą nas zalać klimatycznymi wariactwami, których jest coraz więcej i które generują coraz większe rachunki za energię i ciepło i coraz więcej zakazów, jak podatki od aut spalinowych, czy ostateczny zakaz sprzedaży aut spalinowych. Był Europejski Zielony Ład, Fit for 55 i nadchodzą kolejne dobijające naszą gospodarkę ograniczenia!
• Nakładanie bez zgody Polski nowych podatków na Polaków!
UE chce mieć kompetencje, które są wyłącznymi kompetencjami suwerennych państw. Podatki oczywiście w większości o podłożu ideologicznym jak podatek od aut spalinowych (jeden od posiadania, drugi od rejestracji), podatek cukrowy, opłaty od emisji CO2. Podatki UE w szczególności uderzą w państwa rozwijające się i mniej zamożne w UE, czyli głównie w państwa takie jak Polska.
• Wprowadzenie obowiązkowej waluty euro w UE. W zmienionej wersji Traktatów UE czytamy: “walutą Unii Europejskiej jest euro”. Wspólna waluta to brak wpływu państwa na politykę monetarną i faktyczna utrata suwerenności!
UE ze wspólnoty gospodarczej, dąży do federacyjnego superpaństwa, które chce w pełni decydować o tym, jak mamy się urządzać we własnym państwie. Stanowczo się temu sprzeciwiamy i domagamy się od polskich europosłów, by w Parlamencie Europejskim 20-23 listopada głosowali przeciwko! Polski rząd może cały ten proces zablokować i nie zgodzić się na zmianę Traktatów i tego się domagamy od władzy!
Skomentuj