Austria oświadczyła, że nie będzie przyjmować imigrantów z Niemiec, a Polska… przyjmuje wszystkich! Czy Niemcy mogli mieć lepszego premiera w Polsce niż Tusk?
Jak donosi niemiecki portal B.Z-Berlin: “Włochy przyjęły z powrotem tylko czterech z kilku tysięcy uchodźców w 2024 r., ale Polska jest zupełnie inna: sąsiedni kraj przyjmuje z powrotem każdego złapanego uchodźcę.” 🤡
A teraz Niemcom postawiła się Austria a ich ministerstwo spraw wewnętrznych poleciło już służbom, aby nie akceptowały decyzji o odmowie wjazdu wydanych przez niemieckie władze, które zdaniem Austriaków naruszają prawo Unii Europejskiej.
Gdy inni potrafią się postawić, rząd Tuska klęka przed Berlinem i robi wszystko na zawołanie. Wstyd na całą Europę. Nie chcesz podrzucanych z Niemiec imigrantów? Głosuj w wyborach prezydenckich na Sławomira Mentzena! #Mentzen2025
Przewodniczący koła poselskiego Konfederacji poseł Grzegorz Płaczek
Coraz częściej docierają do mnie informacje, iż „niezależne” media manipulują opinią publiczną na masową skalę i, wspierając rządowy przekaz, rozsiewają informację, iż Centra Integracji Cudzoziemców w całym kraju NIE BĘDĄ oferować bezpłatnego zakwaterowania dla cudzoziemców. A taki przekaz sugeruje, że polski podatnik nie będzie płacił za zakwaterowanie cudzoziemców, a w centrach będzie wyłącznie obsługa edukacyjno-psychologiczno-administracyjna.
Podobno sprytnie rząd chce ukryć temat zakwaterowań, wskazując, że CIC nie będą tego oferować. Słowem przy tym nie wspomina, że być może mogą to robić „podwykonawcy” i podmioty współpracujące z Urzędami Marszałkowskimi, w ramach funkcjonowania Centrów Integracji Cudzoziemców. A to wskazywałoby na manipulację w przekazie i ewidentną propagandę.
❌ Coraz częściej docierają do mnie informacje, iż „niezależne” media manipulują opinią publiczną na masową skalę i, wspierając rządowy przekaz, rozsiewają informację, iż Centra Integracji Cudzoziemców w całym kraju NIE BĘDĄ oferować bezpłatnego zakwaterowania dla cudzoziemców. A… pic.twitter.com/beGmtIlXO4
Mówię zatem SPRAWDZAM i wysyłam do wszystkich Urzędów Marszałkowskich w całym kraju pisma, w trybie interwencji poselskiej, pytając:
➡️ Czy w ramach funkcjonowania (na 2025 oraz 2026 rok) Centrów Integracji Cudzoziemców w danym województwie, PLANOWANE JEST OFEROWANIE LUB/I OBSŁUGA BEZPŁATNEGO ZAKWATEROWANIA DLA CUDZOZIEMCÓW? Jeśli tak – w jaki sposób będzie to rozwiązanie funkcjonować, przez kogo konkretnie będzie realizowane, z jakiego budżetu będzie opłacane (czy pośrednio lub bezpośrednio z budżetu/projektu CIC?) i ilu osobom miesięcznie lub rocznie będzie oferowane zakwaterowanie? CZY JEDNOSTKI WSPÓŁPRACUJĄCE Z DANYM URZĘDEM MARSZAŁKOWSKIM BĘDĄ OFEROWAĆ BEZPŁATNE NOCLEGI CUDZOZIEMCOM (W RAMACH CIC), A KOSZT BĘDZIE (W JAKIKOLWIEK SPOSÓB) PONOSZONY (W RAMACH PROJEKTU/CIC) OSTATECZNIE PRZEZ URZĄD MARSZAŁKOWSKI?
➡️ Czy w ramach funkcjonowania CIC w danym województwie będą działać np. punkty recepcyjne lub inne punkty lub jednostki, które będą oferować bezpłatne noclegi cudzoziemcom? KTO BĘDZIE POKRYWAĆ EWENTUALNE KOSZTY ZAKWATEROWANIA W PODLEGŁYCH LUB WSPÓŁPRACUJĄCYCH JEDNOSTKACH W RAMACH PROJEKTU/CIC DLA CUDZOZIEMCÓW? Czy ewentualne koszty noclegów będą pokrywane (bezpośrednio lub pośrednio) przez dany Urząd Marszałkowski (z budżetu CIC lub innego)? Jeśli tak, ile osób miesięcznie (lub rocznie) będzie mogło skorzystać z bezpłatnego zakwaterowania i jakie to będą koszty? Poszukajmy prawdy w tym świecie mętnego i mglistego przekazu ze strony rządu. Urzędy mają 14 dni na udzielenie mi odpowiedzi.
Przewodniczący koła poselskiego Konfederacji poseł Grzegorz Płaczek
Przepraszam, czy leci z nami pilot? Pytam, ponieważ należałoby w trybie pilnym zająć się bezpieczeństwem w naszym kraju! A kwestia jest niezwykle poważna, bowiem sprawy dzieją się TU i TERAZ. I podczas, gdy Austria oficjalnie zapowiedziała, że NIE będzie przyjmować żadnych migrantów od Niemców (którzy zostaną zawróceni na niemieckiej granicy), Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, łamiąc „Ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora”, zwleka już DWUDZIESTY DZIEŃ z odpowiedzią na moją interwencję poselską dot. nielegalnych migrantów, w której pytam Pana Tomasza Siemoniaka:
➡️ ilu nielegalnych migrantów ogólnie przebywa obecnie w Polsce?
➡️ ilu nielegalnych migrantów przywiezionych przez niemieckie służby przez niemiecko-polską granicę do Polski w 2025 roku?
➡️ ilu nielegalnym migrantom przywiezionym przez niemieckie służby przez niemiecko-polską granicę do Polski została sprawdzona kartoteka i przeszłość kryminalna w kraju ich pochodzenia?
➡️ ilu nielegalnych migrantów przywiezionym przez niemieckie służby (przez niemiecko-polską granicę) do Polski w 2023, 2024 oraz 2025 roku zostało odesłanych do kraju swojego pochodzenia?
➡️ ilu nielegalnym migrantom przywiezionym przez niemieckie służby przez niemiecko-polską granicę do Polski w 2023, 2024 oraz 2025 roku Polska przyznała ostatecznie azyl? Oraz… gdzie te osoby obecnie przebywają?
Może ktoś wreszcie, Panie premierze, obudzi się z letargu i zajmie się skutecznie tematem migracji w Polsce? Bo Berlin przestał pytać nas o zgodę, przerzucając migrantów do Polski, a to, co dzieje się dziś w naszym kraju to z pewnością dopiero początek ogromnego problemu.
Poseł do Parlamentu Europejskiego Ewa Zajączkowska-Hernik
Niemcy mają rozpocząć odsyłanie imigrantów na stronę polską z nowo powstałego obozu w Eisenhüttenstadt, tuż przy polskiej granicy!
Poinformowała o tym lokalna niemiecka gazeta MOZ, powołując się na Olafa Jansena, kierownika nowego obozu dla imigrantów, który przyznał, że “możliwy jest transport autobusowy do odpowiednich urzędów polskich, także w głębi kraju.”
Pod rządami Tuska nasi zachodni sąsiedzi tak się rozbestwili, że uruchamiają już autobusy do przerzucania nam imigrantów 🙃
Właśnie od dziś ośrodek ten osiąga pełną zdolność operacyjną, a odsyłane mają być osoby, które wjechały do UE przez Polskę, zgodnie z rozporządzeniem dublińskim. Niedawno Niemcy chwalili rząd Tuska za współpracę w przyjmowaniu odsyłanych przez nich imigrantów, a minister spraw wewnętrznych, Nancy Faeser, potwierdziła, że “Polska przyjmuje KAŻDEGO odesłanego imigranta.” Dla porównania Włochy przyjęły od Niemców tylko 4 zawróconych imigrantów…
Ta skala uległości wobec Niemiec staje się wręcz patologiczna. I mamy uwierzyć, że Tusk nie będzie realizował paktu migracyjnego? On już gra na Niemcy i przyjmuje tylu imigrantów ilu sobie zażyczą! Zamiast być ich podnóżkiem trzeba koniecznie przywrócić kontrolę graniczną z Niemcami i skończyć z przyjmowaniem zawróconych imigrantów!
1. Policja w swoim komunikacie, wbrew wrażeniu części opinii publicznej, nie sprostowała podanej przez nas (za Polsatem) informacji, że „40% ściganych za zabójstwo to cudzoziemcy”. Zamiast tego Policja podała dane na temat liczby „podejrzanych” o zabójstwa, z których wynika że w latach 2020-2024 wśród podejrzanych o zabójstwa 7% to cudzoziemcy. „Ścigani” i „podejrzani” to dwie kategorie. Podejrzani to osoby, którym postawiono zarzuty. Ścigani to osoby poszukiwane, którymi mogą być np. podejrzani ukrywający się przed wymiarem sprawiedliwości lub którzy opuścili kraj.
2. Podczas konferencji prasowej informację o tak wysokim odsetku ściganych podaliśmy za programem „Wydarzenia” Polsatu, nadanym w dniu 03.03.2025 r. „Wydarzenia” poinformowały, że “obcokrajowcy odpowiadają za co dwudzieste popełnione w Polsce przestępstwo, lecz wśród ściganych za zabójstwo to już 40%” (źródło w nagraniu, ok. 14:15 https://polsatnews.pl/wideo-program/wydarzenia-1850-03032025_6845526/… ). Na konferencji odnieśliśmy się właśnie do tych danych, jednocześnie wysyłając na piśmie w trybie interwencji poselskiej pytania do Komendanta Głównego Policji oraz w trybie interpelacji do MSWiA. Zapytaliśmy zarówno o „ściganych” jak i o „podejrzanych” w celu uzyskania pełnych danych u źródła. Czekamy na otrzymanie tych danych drogą formalną. Będziemy wracać do sprawy i informować o odpowiedziach.
3. Policja nie odniosła się do danych podanych przez Polsat po emisji programu, a dopiero do danych zacytowanych za Polsatem przez nas. Jeśli dane podane przez Polsat nie były prawdziwie to do stacji powinien zostać skierowany wniosek o sprostowanie w trybie prawa prasowego. „Wydarzenia” Polsatu mają tysiące razy większy zasięg niż nasza konferencja prasowa, transmitowana w internecie.
Stanowisko ws. komunikatu Policji o przestępczości cudzoziemców
1. Policja w swoim komunikacie, wbrew wrażeniu części opinii publicznej, nie sprostowała podanej przez nas (za Polsatem) informacji, że „40% ściganych za zabójstwo to cudzoziemcy”. Zamiast tego Policja podała dane…
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) March 6, 2025
4. Ponieważ podczas naszej konferencji nie zostały należycie podkreślone różnice między ściganymi i podejrzanymi, co część odbiorców prowadziło do błędnego wniosku że 40% sprawców zabójstw to cudzoziemcy, natychmiast po przeczytaniu komunikatu Policji i analizie sprawy poleciłem usunąć nagrania konferencji prasowej z naszych mediów społecznościowych i rozesłać do redakcji które to błędnie zrelacjonowały wyjaśnienia lub sprostowania.
5. Nie było moją intencją manipulowanie danymi. Interesuje mnie wyłącznie podawanie prawdziwych danych, oddających rzeczywistość. Apeluję do generalicji służb mundurowych i do administracji o pełną transparentność i budowanie zaufania do publicznych źródeł.
6. Podczas konferencji podaliśmy wiele innych danych, które są niepokojące i których prawdziwości nikt nie podważa. W tym dane o rosnącej liczbie cudzoziemców osadzonych w polskich więzieniach, o dramatycznie niskiej liczbie patroli Policji na nocnych dyżurach w Warszawie i powiatach podwarszawskich, a także o konieczności wielogodzinnego oczekiwania na przyjazd patrolu Policji. Do tych danych Policja w swym komunikacie nie odniosła się. Informowaliśmy także o braku systemu śledzenia losów imigrantów, a tym samym o braku zdolności państwa polskiego do ustalania czy imigranci, których prawo do pobytu wygasło opuścili Polskę.
7. Apeluję do wszystkich śledzących debatę nad bezpieczeństwem i polityką migracyjną o ostrożność w ocenach. Nie każda rozbieżność danych wynika ze złej woli czy dezinformacji. W wielu sprawach dane są niekompletne, nieaktualne, niejasne lub wręcz sprzeczne. Niektóre kategorie nie mają definicji prawnej. Tylko zajmując się aktywnie tymi sprawami możemy osiągnąć wyższy poziom zrozumienia tej problematyki i zacząć rozwiązywać realne problemy.
Jakim podnóżkiem Niemiec jest Donald Tusk niech świadczy to, że Niemcy chcą odsyłać nam swoich imigrantów autobusami – i przyznają to wprost!
Już za kilka dni Niemcy mają rozpocząć odsyłanie imigrantów na stronę polską, o czym poinformowała lokalna niemiecka gazeta MOZ, powołując się na Olafa Jansena, kierownika, niedawno powstałego obozu w Eisenhüttenstadt. Ośrodek, mieści się tuż przy granicy z Polską i od 7 marca osiągnie pełną zdolność operacyjną! Odsyłane mają być osoby, które wjechały do UE przez Polskę, zgodnie z rozporządzeniem dublińskim.
Warto przypomnieć, że jakiś czas temu Niemcy chwalili władze polskie za współpracę w przyjmowaniu odsyłanych przez nich cudzoziemców. Dla porównania Włochy przyjęły od Niemców tylko 4 zawróconych imigrantów, Polska zaś według niemieckich mediów przyjmuje każdego zawróconego imigranta…
Polskie władze stosują politykę pełnej uległości w stosunku do zachodnich sąsiadów. W obliczu tej sytuacji konieczne jest natychmiastowe przywrócenie kontroli granicznej z Niemcami oraz zaprzestanie przyjmowania zawróconych imigrantów!
Żołnierze fotografowali nielegalnych imigrantów. Aktywiści wraz z Rzecznikiem Praw Obywatelskich atakują obrońców granic!
Dalsza aktywność oraz utrudnianie pracy żołnierzom na granicy przez lewackie grupy to przejaw niemocy polskiego państwa. Teraz kolejną odsłoną działań aktywistów jest skarga do Rzecznika Praw Obywatelskich na żołnierzy, którzy fotografowali zatrzymanych przez siebie nielegalnych imigrantów. Co gorsze, RPO zainterweniował po stronie aktywistów! W odpowiedzi na skargę aktywistów RPO zażądał wyjaśnień od dowódcy operacji „Bezpieczne Podlasie”, twierdząc, że żołnierze nie mają prawa do robienia zdjęć imigrantom.
Żołnierze fotografowali nielegalnych imigrantów. Aktywiści wraz z Rzecznikiem Praw Obywatelskich atakują obrońców granic!
Dalsza aktywność oraz utrudnianie pracy żołnierzom na granicy przez lewackie grupy to przejaw niemocy polskiego państwa. Teraz kolejną odsłoną działań… pic.twitter.com/zmVsCINLLi
W odpowiedzi gen. dyw. Arkadiusz Szkutnik wskazał, że jego żołnierzom przysługują takie same uprawnienia jak Straży Granicznej: “Żołnierze wykonywali zdjęcia cudzoziemców dla potrzeb identyfikacji osób szczególnie niebezpiecznych dla zdrowia i życia żołnierzy WP oraz funkcjonariuszy polskich formacji mundurowych, w tym ewentualnego ujawnienia sprawców ataków na funkcjonariuszy”.
W jakim państwie my żyjemy, że Rzecznik Praw Obywatelskich żąda wyjaśnień od polskiego wojska na skargi działających w interesie obcych służb aktywistów, w celu ochrony interesu nielegalnych imigrantów? Czy Rzecznik Praw Obywatelskich nie powinien zająć się… obywatelami?
Konferencja prasowa Konfederacji z udziałem wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka i przewodniczącego klubu poselskiego Grzegorza Płaczka, 5 marca 2025 r.
Krzysztof Bosak: Dziś z przewodniczącym Grzegorzem Płaczkiem chcemy się odnieść w imieniu Konfederacji do problemu kryzysu bezpieczeństwa, związanego z napływem cudzoziemców do Polski.
W Polsce mamy eksplozję przestępczości cudzoziemców. Ten fakt był przez długi czas ukrywany.
Przypomnijmy, poprzedni rząd nawet wprowadził wewnętrzne zarządzenia w policji uniemożliwiające publikowanie narodowości, obywatelstwa sprawców przestępstw. Często nie były publikowane ich nazwiska. Natomiast nie da się uciekać przed rzeczywistością wiecznie i w ostatnim dniu media przynoszą sensacyjne doniesienia wyciekające z wewnątrz policji, gdzie narasta frustracja – oficjalnie mówią o tym związkowcy, szefowie związków zawodowych Policji, natomiast nieoficjalnie mówią o tym wszyscy funkcjonariusze. Każdy z nas, kto rozmawia z funkcjonariuszami Policji, wie o tym. Mianowicie “Wydarzenia” Polsatu w ostatnich dniach podały, że obcokrajowcy odpowiadają za co dwudzieste popełnione w Polsce przestępstwo, ale uwaga, wśród ściganych za zabójstwo to jest 40%!
A więc zbliżamy się do sytuacji, gdzie połowa zabójstw w Polsce to sprawcy cudzoziemskiego pochodzenia. To już jest prawdziwy kryzys, zważywszy na to, że jeszcze kilka lat temu byliśmy dumni, że jesteśmy jednym z państw w Europie, które nie ma ani masowej imigracji, obcej kulturowo, nierespektującej naszych norm prawnych i kulturowych, ani nie ma problemu z przestępczością cudzoziemców.
Według informacji z kolei podanych przez portal Wirtualna Polska funkcjonariusze stołeczni mówią, nieoficjalnie, cytat: Nie ma praktycznie dnia, żebyśmy nie zatrzymywali obywatela Gruzji do jakiegoś przestępstwa. Dobrze, że te zatrzymania trwają, ale od siebie możemy dodać, siły Policji są całkowicie niewystarczające.
Według informacji, które posiadamy jako obywatele, nawet nie jako posłowie, sytuacja w tej chwili wygląda tak, że w warszawskim Śródmieściu jest zaledwie kilka patroli w nocy i kilka godzin czeka się na interwencję Policji po jej wezwaniu. Z kolei w powiatach podwarszawskich sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. Na całe powiaty często jest jeden patrol Policji w nocy!
Mamy informacje o coraz brutalniejszej przestępczości. Polska staje się Dzikim Zachodem dla przestępców ściągających tutaj z państw spoza Unii Europejskiej. Bójki z nożami, napad na jubilera w Kępnie pod Poznaniem, w Warszawie, napad w domu w Kobyłce pod Warszawą. Do tych przestępstw poszukiwani są sprawcy pochodzenia gruzińskiego.
Z kolei nowe zupełnie w Polsce zjawisko, przestępczość cudzoziemców z państw Ameryki Południowej. Brutalny zbiorowy gwałt pod Warszawą. Krwawa bójka w Śremie, po której trzeba było zszywać Polaka. To są sytuacje niespotykane, których, obiecywano nam, że w Polsce nie będzie.
Jako jedyni konsekwentnie od 2014-2015 roku, kiedy były pierwsze duże manifestacje przeciwko osiedlaniu w Polsce, wpuszczaniu do Polski cudzoziemców niekoniecznie przyjeżdżających tutaj z dobrymi zamiarami, niekoniecznie legalnie, ostrzegaliśmy przed tym. I dziś rzeczywistość przyznaje nam rację.
Warto zwrócić uwagę, że w więzieniach przebywa obecnie ponad 1300 Ukraińców i ponad 300 Gruzinów. Niestety, Gruzini są na miejscu pierwszym, jeżeli chodzi o statystykę przestępczości cudzoziemców. Ze statystyk podawanych i publikowanych przez media wynika, że co dziesiąty obecny w Polsce Gruzin popełnił przestępstwo.
Warto też zwrócić uwagę, że niekoniecznie wszyscy Gruzini przebywają w Polsce na gruzińskich paszportach. Część nich przebywa na paszportach ukraińskich, które jeszcze przed wojną, a być może w okresie wojennym z łatwością tam nabywali. Tylko w ciągu dwóch pierwszych miesięcy tego roku aż 2616 obcokrajowców usłyszało zarzuty popełnienia przestępstwa w Polsce.
To jest prawdziwa plaga, a do tego dochodzi zjawisko deportowania nam masowo przez Niemcy imigrantów – nie na bazie paktu migracyjnego, gdzie premier i minister Duszczyk prężą muskuły, że oni się nie zgodzą na żadne nowe reguły, żadne nowe kwoty. To nie ma znaczenia, co oni mówią! Na bazie obecnych przepisów tzw. konwencji Dublińskiej, po wprowadzeniu tzw. tymczasowych kontroli, które w praktyce mają stały charakter, na granicy polsko-niemieckiej, Niemcy nam po prostu na bazie konwencji Dublińskiej cofają, kogo chcą, w dużych ilościach.
W tym samym czasie, o czym dowiedziałem się od posłów duńskich, sami Niemcy nie przyjmują nielegalnych imigrantów, których próbuje wydalać Dania! Z kolei Włosi też nie przyjmują nielegalnych imigrantów, których próbują do nich wydalać Niemcy. Polska okazuje się frajerem w Unii Europejskiej, która przyjmuje każdego, kogo Niemcy chcą po prostu przekazać. Więc trudno się dziwić, że ten porządek się coraz bardziej załamuje.
A to dopiero początek, bo w przyszłym roku mają wejść przepisy Paktu o Migracji i Azylu Unii Europejskiej, którego rząd niby nie chce wykonać, ale nie zdecydował się zaskarżyć go do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, choć jest dosyć oczywiste, że on wykracza poza traktaty. Wobec tego załamania się bezpieczeństwa wewnętrznego w Polsce i załamania się dotychczasowego modelu PO-PiSowego, bo to i PiS, i Platforma wprowadzały ten model w Polsce polityki imigracyjnej, Konfederacja nie jest bierna. My reagujemy.
Do ostatniego pakietu ustaw o cudzoziemcach przedstawiliśmy pakiet poprawek przygotowany przez zespół posła Krzysztofa Mulawy. Te poprawki w kuriozalnej atmosferze i decyzji zostały odrzucone przez większość rządową. Większość rządząca przy pełnej sali posłów odrzuciła poprawkę, która wymagała udokumentowania przez imigrantów spoza Unii Europejskiej, że nie popełnili w swoich krajach przestępstw! Państwo Polskie nie chce wiedzieć, czy ci, którzy do nas przyjeżdżają, nie są przestępcami.
Odrzucona została przez większość rządzącą poprawka, która mówiła o tym, byśmy nie wydawali wiz państwom, które nie mają z nami zawartych umów o readmisji, czyli umożliwiających deportacje. Czyli jako państwo chcemy przyjmować imigrantów, rząd chce przyjmować imigrantów, których później nie można deportować! To jest czysty absurd, proszę Państwa. Ponadto wyślemy interpelację do MSW w tej sprawie oraz przeprowadzimy w trybie interwencji poselskiej zapytania do komendanta głównego Policji. Chcemy, żeby Polacy wiedzieli, jak jest naprawdę. Koniec mydlenia oczu. Koniec owijania w bawełnę. Koniec robienia propagandy. Konfederacja mówi: Sprawdzam.
Pomimo afery wizowej i deklaracji rządu o zaostrzeniu kontroli, liczba zezwoleń na pracę dla cudzoziemców spoza UE w 2024 roku nie tylko nie spadła, ale wręcz wzrosła! Najwięcej zezwoleń otrzymali w ubiegłym roku Filipińczycy i Kolumbijczycy, którzy wyprzedzili Hindusów i Nepalczyków.
To pokazuje, że polityka imigracyjna Polski jest wciąż prowadzona bez refleksji nad długofalowymi konsekwencjami. Zamiast inwestować w automatyzację i robotyzację, rząd nadal wybiera najprostsze, ale najbardziej szkodliwe rozwiązanie – masową imigrację!
Już 75% Polaków nie chce, żeby Polska przyjmowała migrantów w ramach paktu migracyjnego! Coraz więcej ludzi się budzi
Nie chcesz paktu migracyjnego❓ Chcesz bezpiecznych granic Polski❓ Głosuj na Sławomira Mentzena❗
Nie wolno wierzyć Donaldowi Tuskowi, który zapewnia, że nie wdroży Paktu Migracyjnego i nie zgodzi się na przymusową relokację imigrantów, a w grudniu w Brukseli jego rząd przecież podpisał dokumenty popierające… wdrożenie Paktu Migracyjnego! Znów okłamuje Polaków. Strona niemiecka już teraz chwali się, że Polska przyjęła WSZYSTKICH podrzuconych nam imigrantów z terytorium Niemiec! Tak właśnie wygląda totalne uległość Tuska wobec Niemców!
Nie możemy pozwolić, by w naszym państwie doszło do takich sytuacji jak we Francji, Niemczech czy ostatnio Wielkiej Brytanii. Pakt Migracyjny musi zostać odrzucony, a nasza wschodnia granica musi być szczelna i skutecznie broniona! Czas wreszcie zadbać o bezpieczeństwo Polski! #Mentzen2025
Michał Urbaniak: 📢Od 1 marca 2025 roku Niemcy rozpoczną proces odsyłania imigrantów do Polski. Informację tę podała niemiecka minister spraw wewnętrznych, Nancy Faeser, na oficjalnej stronie tamtejszego MSW. Cała Polska ma już świadomość, że Donald Tusk i jego obóz polityczny nie dotrzymują słowa – począwszy od tzw. stu konkretów Tuska, aż po jego deklaracje dotyczące paktu migracyjnego, który według wcześniejszych zapewnień miał nie być w Polsce wdrażany.
⚠️Z danych niemieckiego MSW wynika, że problem przekazywania imigrantów przez polsko-niemiecką granicę już istnieje. W ciągu ostatnich 12 miesięcy Niemcy deportowały do Polski blisko 10 000 osób. Berlin jednostronnie wprowadził kontrolę na granicy z Polską, łamiąc tym samym zasady obowiązujące w strefie Schengen. Pozwala to niemieckim władzom administracyjnie wydalać migrantów, którzy zdążyli już przekroczyć ich granicę.
💢Co więcej, Niemcy oficjalnie zapowiadają dalsze intensyfikowanie tych działań, wprowadzając systemowe rozwiązania umożliwiające jeszcze szybsze przekazywanie cudzoziemców na stronę polską. Polska administracja nie podejmuje żadnych kroków w tej sprawie. W obliczu tej sytuacji konieczne jest natychmiastowe przywrócenie kontroli granicznej z Niemcami.
Poseł do Parlamentu Europejskiego Ewa Zajączkowska-Hernik
Dobre wieści! Według najnowszych badań dla Polsatu i RMF FM już ponad 3/4 Polaków sprzeciwia się przyjmowaniu imigrantów w ramach paktu migracyjnego oraz wysyłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę!
Coraz więcej ludzi się budzi, odrzuca te szkodliwe pomysły i chce żyć w bezpiecznym państwie. To bardzo ważne! Sprzeciwiamy się temu od samego początku i dzięki Waszemu wsparciu przebijamy się przez propagandowy mur rządzących nami pseudoelit, głównych mediów oraz ich “ekspertów”.
Nie możemy popełnić błędów wielu państw Zachodu i pozwolić na zalanie państwa falami imigrantów, którzy dopuszczają się przestępstw, atakują kobiety i dzieci, niszczą ład społeczny. To, co u innych staje się codziennością – zamachy, strefy no-go, strzelaniny, napaści – u nas nie może mieć miejsca! Nasze dzieci i wnuki nigdy by nam tego nie wybaczyli. Nie wolno nam zawieść nie tylko siebie, ale i przyszłych pokoleń.
Nie możemy też pozwolić, żeby polskie wojska zostały wmanewrowane w jakąkolwiek misję na Ukrainie, narażając tym samym bezpieczeństwo naszego państwa i ryzykując konflikt zbrojny. Pomogliśmy Ukrainie jak nikt inny i w zamian nie otrzymaliśmy nic, nawet ekshumacje wciąż są blokowane, a odpowiedzialni za ludobójstwo na Wołyniu gloryfikowani. Polscy żołnierze mają bronić Polski i zabezpieczać granicę polsko-białoruską!
Dlatego WON z paktem migracyjnym i ANI JEDNEGO polskiego żołnierza na Ukrainie! To wielka stawka nadchodzących wyborów!
Paweł Usiądek 👉W miejscowości Eisenhüttenstad tuż przy granicy z Polską powstaje Centrum Deportacyjne, do którego mają trafiać wszyscy nielegalni imigranci, którzy w ramach Paktu Migracyjnego mają być przerzucani do innych krajów Europy. Lokalizacja wiele nam mówi o tym, czego Tusk nie chce przyznać.
Szefowa niemieckiego MSW Nancy Faeser z zadowoleniem poinformowała, że POLSKA PRZYJMUJE „KAŻDEGO UCHODŹCĘ OBJĘTEGO PROCEDURĄ DUBLIŃSKĄ”. Niemiecka minister spraw wewnętrznych pochwaliła się, że dzięki temu centrum Niemcy będą „mieli wszystkich uchodźców objętych procedurą dublińską w jednym miejscu. Ze względu na bliskość granicy z Polską mogą oni zostać szybko tam odesłani”.
Kiedy polski rząd nie ma odwagi, aby przeciwstawić się nielegalnej imigracji, Włochy zablokowały już kilka tysięcy prób sprowadzenia imigrantów z Niemiec na ich terytorium. Tymczasem Polska przyjmująca według Niemców wszystkich nadsyłanych imigrantów, przyjęła do tej pory 1251 cudzoziemców.
To jednak dopiero początek. Z informacji niemieckiego MSW wynika, że podjęto już 47 000 wydaleń w ramach kontroli granicznych. Niemcy zamierzają wzmocnić służby walczące z imigracją i bardziej zabezpieczyć granicę niemiecko-polską przed imigrantami, którzy pragną dostać się do Niemiec od strony Białorusi. Zarządzono także przedłużenie kontroli granicznych z Polską na kolejne 6 miesięcy.
Ostatecznie zostajemy z problemem migracji ze wschodu sami, a Bruksela jeszcze nam będzie próbować narzucić nielegalnych imigrantów z południa. Po niemieckiej inwestycji z Centrum Deportacyjne widać, że do nasz kraj został wytypowany do przyjęcia części z nich.
Narracja Donalda Tuska o rzekomym sprzeciwie wobec nielegalnej imigracji i paktowi migracyjnemu rozsypała się jak domek z kart. Niestety, za kłamstwa Tuska i jego poddańczość wobec Berlina zapłacimy bezpieczeństwem naszych dzieci.
Udostępniajcie, niech jak najwięcej osób to zobaczy❗ Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz sprzedał Tuska: “Tusk powiedział, że nie wdroży paktu migracyjnego? Ale on to wdroży. I wszyscy na tym skorzystamy.”
Wszelkie maski opadły. Zamiast polskiego premiera, dbającego o nasze sprawy, mamy pachołka Niemiec, którym sterują jak chcą nasi zachodni sąsiedzi. Niedawno Scholz mówił, że telefonicznie nakazał m.in. Polsce przyjmować imigrantów podrzucanych z terytorium Niemiec i to się potwierdziło – nawet niemieckie media zachwalają Polskę, że przyjęła każdego przekazanego nam imigranta! A teraz kanclerz Niemiec bez oporów zdradza, że taka sama uległość ze strony Tuska będzie w sprawie paktu migracyjnego, który grzecznie wdrożymy.
Mamy do czynienia z jedną wielką zdradą polskich interesów!
Dlatego wybory prezydenckie są tak ważne – nie możemy pozwolić, by wygrał kandydat Tuska, Rafał Trzaskowski, który będzie przyklepywał każdą decyzję naszego pro-niemieckiego premiera. 18 maja głosujemy na Sławomir Mentzen, który gwarantuje odrzucenie paktu migracyjnego i dbanie o bezpieczeństwo Polski! #Mentzen2025
Konferencja prasowa z udziałem posłów Krzysztofa Tuduja i Michała Połuboczka, 18 lutego 2025 r.
Krzysztof Tuduj: – Dzisiaj poruszamy temat gry w “podrzucanie imigranta”, bo tak to trzeba określić. Włosi odmawiają przyjmowania imigrantów od Niemiec, natomiast Polska przyjmuje wszystkich.
Mamy do czynienia z bardzo poważnym problemem już od lat, którym jest potężna fala emigracji na Europę z krajów Afryki, Azji, też Ameryki Południowej, ale głównie Afryki i Azji.
Najważniejsza w tym temacie jest konstatacja, że przyjmowanie wszystkich tych ludzi, którzy chcą do Europy przyjechać nie jest rozwiązaniem ani na problemy Trzeciego Świata, ani nie jest rozwiązaniem na problemy Europy, tylko te problemy potężnie będzie ta fala wzmagać! I w zakresie bezpieczeństwa, i w zakresie opieki socjalnej, i w zakresie po prostu upadku cywilizacji.
My mówimy o tym od lat, natomiast ten temat jest jakby zsuwany na bok i teraz okazuje się, że trwa właśnie taka gra w podrzucanie sobie nielegalnych imigrantów – i w ogóle imigrantów, których dane państwo nie chce przyjąć.
Otóż Niemcy przy samej granicy z Polską w mieście Eisenhüttenstadt stawiają tak zwane centrum deportacyjne. Mają tam trafić wszyscy imigranci, którzy będą przerzucani do innych państw. Bardzo ciekawa jest lokalizacja tego centrum. To jest na południe od Frankfurtu nad Odrą, na północ od Gubina, tuż przy granicy z Polską, więc to ma być centrum deportacyjne do wszystkich krajów Unii Europejskiej z Republiki Federalnej Niemiec.
Dziwnym trafem wprost przy dwóch najważniejszych przejściach granicznych z Polską to się dzieje. Nie jest przypadkowa ta odległość. Niemcy wrzucają, wypychają, przekazują do Polski wszystkich imigrantów, zasłaniając się z jednej strony przepisami tzw. Dublin 3, to są porozumienia dublińskie, ale przerzucają również imigrantów, którzy nie spełniają nawet tych wymagań.
Polski rząd przyjmuje wszystkich. Taką politykę prowadzi, że przyjmuje wszystkich, których Niemcy chcą na teren Polski przekazać, wydalić czy przesunąć. Istotna tutaj jest konstatacja, że nie jest to wola Straży Granicznej. Straż Graniczna, tutaj razem z kolegą posłem, razem z zespołem parlamentarnym wizytowaliśmy placówkę graniczną, która współpracuje z służbami niemieckimi – Straż Graniczna polska wykonuje po prostu polecenia, zalecenia wewnętrzne, które Polska, rząd, jaką politykę prowadzi. Zarówno mówimy tutaj o premierze, jak i o ministrze spraw wewnętrznych.
Natomiast w tym aspekcie bardzo ciekawe jest to, jak postępują Włosi. Okazuje się, że oni potrafią prowadzić bardzo asertywną politykę w tej materii. W samym 2024 roku Niemcy chcieli przekazać Włochom kilka tysięcy imigrantów, a skutecznie przekazali zaledwie czterech! Dlatego, że Włosi po prostu się na to nie zgadzali.
Według niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w ostatnich miesiącach Niemcy zawrócili 47 tysięcy imigrantów próbujących wjechać na terytorium Niemiec. Tutaj też ciekawa informacja. Marszałek Bosak podczas wyjazdu, wizyty zagranicznej, rozmawiał z posłem z Danii, który przedstawia taką perspektywę, że Duńczycy nie są w stanie zwrócić do Niemiec żadnego nielegalnego imigranta, nawet tego, który z terenu Niemiec do Danii wjechał, więc tak wygląda polityka, którą prowadzą państwa.
Włosi, Grecy, Hiszpanie potrafią stawiać Niemcom granice, asertywnie zatrzymywać imigrantów. Natomiast Polska, polski rząd przyjmuje wszystkich jak leci. I tutaj wyraźnie trzeba powiedzieć, że należy zatrzymać te przesadne wpływy Niemiec i zadbać o polski interes narodowy w tym kontekście.
Michał Urbaniak: W Katowicach 21-letni Nigeryjczyk zaatakował innego mężczyznę na siłowni, używając młotka treningowego. Według doniesień medialnych imigrant był skrajnie pobudzony i agresywny, co wymusiło interwencję policji. Funkcjonariusze zatrzymali napastnika, a poszkodowany został przewieziony do szpitala.
Nie ma tygodnia bez kolejnych doniesień o przestępstwach popełnianych przez imigrantów w Polsce. Coraz częściej słyszymy o działalności gangów ukraińskich i gruzińskich, brutalnych atakach oraz agresywnym zachowaniu osób z odmiennych kręgów kulturowych – zjawiskach, które kiedyś kojarzono głównie z Europą Zachodnią. Dziś stają się one codziennością w naszym kraju
Ewa Zajączkowska: Dramat w Austrii. Syryjski azylant biegał z nożem w centrum miasta i dźgał przechodniów, zabijając 14-letniego chłopca! A podczas aresztowania jeszcze się śmiał…
Jednego dnia Afgańczyk w Niemczech wjechał autem w kilkadziesiąt osób, a następnego Syryjczyk nożem atakuje przypadkowych ludzi. Jak wiele takich tragedii musi się wydarzyć, żeby wreszcie miłośnicy paktów migracyjnych i innych bzdur przejrzeli na oczy?! Żyją na koszt państw, które ich przyjmują, atakują ludzi, a na końcu jeszcze śmieją nam się w twarz.
Każdy, kto po tym wszystkim dalej popiera sprowadzanie imigrantów, chce w Polsce więcej przestępczości, zamachów i gwałtów na kobietach. Ideologia multikulti do śmieci, raz na zawsze.
This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Strictly Necessary Cookies
Strictly Necessary Cookie should be enabled at all times so that we can save your preferences for cookie settings.
If you disable this cookie, we will not be able to save your preferences. This means that every time you visit this website you will need to enable or disable cookies again.
Skomentuj