Anna Bryłka: Alarmujące policyjne statystyki, do których dotarła Rzeczpospolita. Na horyzoncie pojawiło się nowe zagrożenie: ze strony ściągających do Polski za pracą Kolumbijczyków – w pół roku zarzutów karnych „dorobiło” się prawie tylu obywateli tego kraju, ilu przez cały miniony rok!
⚠️ Z danych policyjnych wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat (2023-2024) liczba przestępstw popełnianych przez obywateli Kolumbii mieszkających w Polsce skoczyła osiemnastokrotnie!!
Co gorsza, rok 2025 zapowiada się jeszcze bardziej dramatycznie – tylko w pierwszych sześciu miesiącach odnotowano niemal trzykrotnie więcej przestępstw niż w tym samym czasie rok wcześniej. Coraz częściej dotyczą one najcięższych kategorii: zabójstw, gwałtów (w tym zbiorowych) czy brutalnych bójek z użyciem ostrych narzędzi.
Proces sprowadzania Kolumbijczyków rozpoczął rząd PiS, a obecnie kontynuują go władze Platformy Obywatelskiej – mowa o nawet kilkudziesięciu tysiącach wydawanych rocznie pozwoleń na pracę. Kolumbia uchodzi za jeden z najbardziej niebezpiecznych krajów Ameryki Południowej – wskaźnik zabójstw wynosi tam ok. 25 na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy w Polsce to zaledwie 0,7 na 100 tys., co plasuje nas wśród najbezpieczniejszych państw Europy.
Niestety, polityka proimigracyjna PO i PiS sprawia, że nasz kraj staje się coraz bardziej narażony na przestępczość ze strony cudzoziemców. Dochodzą też sygnały o wykorzystywaniu przybyszy przez rosyjskie służby wywiadowcze. Tylko Konfederacja otwarcie mówi „stop” masowej imigracji!
Skomentuj