Paweł Usiądek : Często słyszę, że „gdyby nie Ukraińcy, to polska gospodarka by się zawaliła”. Nic bardziej mylnego. Dlatego pozwalam sobie przypomnieć dane Ministerstwa Finansów dotyczące wpływów podatkowych z lat 2022-2023 od obywateli Ukrainy (nie tylko uchodźców). Kwota ta nie pokrywa nawet w małej części wydatków na socjal, jaki otrzymują. Dane te opublikował publicysta Łukasz Warzecha.
Rok 2022:
PIT – 801,5 mln zł
VAT – 260,5 mln zł
Rok 2023:
PIT – 997,5 mln zł
VAT – 492,5 mln zł
Łącznie to około 2,5 mld zł. Ile natomiast wydaliśmy na pomoc uchodźcom? 8 mld w 2023 i 9,4 mld w 2022 roku. Po szybkim rachunku okaże się, że Ukraińcy swoimi wpływami podatkowymi na rzecz budżetu odpowiadają za około 15% kosztów, jakie generują dla polskiego społeczeństwa.
Oczywiście w ramach pomocy dla uchodźców nie uwzględniono pomocy gospodarczej i militarnej dla Ukrainy. Ponadto, do grupy podatników-Ukraińców zaliczono imigrantów ekonomicznych, którzy pracowali w Polsce jeszcze przed konfliktem na Ukrainie.
Polacy utrzymują dwa narody, w tym jeden rządzony przez bardzo niewdzięczne i antypolskie elity. Polska znów jeleniem narodów.
Skomentuj