Konferencja prasowa Konfederacji z udziałem posłów Witolda Tumanowicza i Michała Połuboczka, 11 lutego 20225 r.
Witold Tumanowicz: – Dzisiaj spotykamy się w temacie migracyjnym.
Ponieważ, jak wszyscy wiemy, w Niemczech trwa obecnie kampania wyborcza i to skłania często polityków do tego, aby powiedzieć trochę więcej, trochę słów prawdy. Wiemy doskonale, że w debacie, gdzie występował Olaf Scholz, zadeklarował, że rozmawiał ze wszystkimi liderami z krajów sąsiadujących z Niemcami i oni wyrazili tutaj pozwolenie, że będą Niemcy mogli wysyłać im migrantów.
Generalnie sytuacja jest taka, że powinni to tak naprawdę nam tutaj w Polsce pokazywać na co dzień, ponieważ zupełnie co innego słyszymy od Donalda Tuska! Donald Tusk mówi o tym, że nie będzie żadnych migrantów, nie będziemy tutaj przyjmować, nie będzie paktu migracyjnego, ale… Tak de facto, ile to już różnego rodzaju kłamstw usłyszeliśmy z ust Donalda Tuska? Kolejne niemalże nie robi różnicy.
No, ale robi różnicę Polakom, ponieważ się okazuje, że tak naprawdę pakt migracyjny jest wprowadzany. Wprowadzany w taki sposób, że są to rozporządzenia, jest to kilka rozporządzeń i one nie muszą być implementowane w Polsce. One mogą być wprost stosowane i, jak widać, Niemcy będą nam tutaj podsyłać migrantów.
Wszystko wydarzy się od razu po tym, jak skończy się kampania wyborcza w Polsce. Bo to jest jeszcze tylko jedno ograniczenie. Tu jeszcze strona niemiecka czy tam Ursula von der Leyen pozwala na to, żeby jeszcze tutaj Donald Tusk trochę mógł mówić o tym, że on jest tutaj taki twardy, on tutaj nie będzie wpuszczał nikogo.
Ale ostatecznie, kiedy tylko kampania wyborcza się zakończy i – nie daj Boże – zostanie zainstalowany długopis Donalda Tuska w Pałacu Prezydenckim, to wtedy wszystko podpisze, wszyscy migranci tutaj zostaną wpuszczeni, no bo te czterdzieści kilka Centrów Integracji Cudzoziemców przecież nie jest budowane bez potrzeby. Będą oni instalowani tutaj, będą dostawać ogromny socjal, większy niż emerytury przeciętnego obywatela.
Co więcej, taki socjal, który będzie poziomem nie odbiegał przesadnie od tego, który jest przyznawany na Zachodzie, tak, żeby oczywiście ci migranci nie wracali z powrotem do Niemiec! Bo o to ostatecznie chodzi.
18 maja możemy to zmienić, ponieważ możemy zagłosować na kandydata, który jest temu absolutnie przeciwny. Zarówno nie jest związany z Prawem i Sprawiedliwością, który to z kolei wpuszczał masowo migrantów – może i legalnie dawał wizy, ale setki tysięcy ludzi tutaj wpuścił także z obcych kręgów kulturowych do Polski. Tak samo jak Donald Tusk, który jest kłamcą w tym zakresie, który jest niewiarygodny, także nie powinien wygrać tych wyborów. Dlatego 18 maja głosujemy na Sławomira Mentzena i powstrzymujemy masową migrację do Polski!
Tego jeszcze nie było. Tym razem kłamstwa Donalda Tuska obnażył sam…kanclerz Niemiec, Olaf Scholz! Podajcie dalej, niech ja najwięcej osób się o tym dowie!
Kanclerz Niemiec podczas wczorajszej debaty mówił o wykorzystywanej przez Niemcy możliwości odsyłania nielegalnych imigrantów m.in. do Polski i przyznał, że ma taką możliwość po uzgodnieniu sprawy m.in. z Donaldem Tuskiem!
Krótko mówiąc Tusk za plecami polskich obywateli zgodził się na podrzucanie Polsce imigrantów z Niemiec, bo Niemcy sobie też zażyczyli. Całkowita uległość, wiernopoddańczość i zdrada polskich interesów – oto Donald Tusk w pełnej okazałości. Przepisy Paktu Migracyjnego jeszcze nie obowiązują, a on już godzi się na migrantów i realizuje niemieckie interesy!
Za PiS-u do Polski wpuszczono setki tysięcy imigrantów spoza UE, i nie chodzi o Ukrainę czy Białoruś, a o wiele bardziej egzotyczne kierunki. Od polityków łżeprawicy można usłyszeć, że legalni imigranci są dobrzy, a problemem są ci nielegalni. To fałszywa narracja, czego najlepszym przykładem są kraje Europy Zachodniej, których społeczeństwa zostały wyniszczone właśnie imigracją legalną. W ostatnich latach Polska stała się celem masowej imigracji zarobkowej z krajów byłego ZSRR, jak również z Azji południowo-wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej, co niesie ze sobą szereg wyzwań, które mogą negatywnie wpływać na naszą gospodarkę i społeczeństwo. Oto kilka kluczowych problemów:
Spowolnienie wzrostu płac
Przy większej podaży siły roboczej, pracodawcy mają mniejszą presję do podnoszenia płac, co w konsekwencji prowadzi do stagnacji lub nawet obniżania zarobków rodzimych pracowników. Dane “Raportu wynagrodzeń w sektorze przemysłowym 2024” Grafton Recruitment pokazują, że w sektorach takich, jak budownictwo czy przemysł (czyli tych z największym napływem imigrantów), wzrost wynagrodzeń był niższy w porównaniu do sektorów z mniejszą imigracją. Badania przeprowadzone Brytyjczyków w oparciu o dane z lat 1993-2017 wskazują, że wzrost liczby pracowników z zagranicy może prowadzić nie tylko do spadku tempa wzrostu wynagrodzeń, ale nawet do zmniejszenia wynagrodzeń wśród zawodów, które wykonują imigranci. To w praktyce jest to słynne sformułowanie, że „imigranci wykonują prace, których nie chcą wykonywać Polacy”. To kłamstwo, po prostu imigranci ją wykonują za cenę niższą, niż powinno się za nią zarabiać. Tak jest choćby z kurierami na aplikację czy taksówkarzami.
Wyższe ceny nieruchomości
Napływ imigrantów znacząco zwiększa popyt na mieszkania, co w oczywisty sposób prowadzi do wzrostu cen nieruchomości. Obecnie w Polsce przebywa ponad 2 mln cudzoziemców. Ich obecność w polskich miejscowościach jest oczywiście nierówna, zamieszkują oni głównie duże metropolie. W 10 największych miastach w Polsce ceny ofertowe nieruchomości w ciągu minionych 10 lat wzrosły ponad dwukrotnie, z 5 tys. zł za m2 do 11 tys. zł za m2. Gdy natomiast zajrzymy do niektórych miast powiatowych czy gminnych, to tam ceny poniżej 5 tys. zł za m2 wciąż można uświadczyć. Jest to w dużej mierze efektem masowej imigracji do naszego kraju. Razem z wartością nieruchomości, rosną także ceny najmu, stanowiąc barierę do rozwoju życiowego wielu młodych Polaków. Dziś własne mieszkanie w mieście wojewódzkim to forma luksusu.
Problemy z przestępczością
Liczba przestępczości imigranckiej wciąż rośnie. W mediach widzimy w ostatnich miesiącach wzrost informacji na temat napadów rodem z lat 90-tych. Młociarze atakujący kantor w Szczecinie, nożownik w autobusie w Siedlcach czy gang torturujący ludzi rozgrzanymi żelazkami na Lubelszczyźnie – wszystko to są przykłady przestępczości imigranckiej. Z oficjalnych danych policji wynika, że co dziesiąty Gruzin w Polsce został oskarżony o popełnienie przestępstwa na terenie naszego kraju. W Warszawie mamy pretendenta do pierwszej strefy no-go. Tzw. zatoka czerwonych świń zamieniła się w hotele pracownicze dla imigrantów. Mieszkańcy boją się chodzić wieczorami, regularnie są oni świadkami awantur, bijatyk i libacji alkoholowych. Co najmniej raz w roku patrzymy na obrazki z Francji, gdzie płoną samochody albo dochodzi do rozrób po zastrzeleniu nastoletniego czarnoskórego gangstera. Warto pamiętać, że większość z tych rozrób dokonują imigranci legalni z drugiego i trzeciego pokolenia. Dzieci i wnuki tych, którzy „uczciwie pracują i płacą podatki” są również bardziej podatni na islamski ekstremizm. Meczety w Europie również są dużym skupiskiem i wylęgarnią ekstremizmu. Jeden z przywódców PańStwa Islamskiego Abdulkadir Mumin przyznał, że ekstremistyczne nauki przyjmował w meczecie w Szwecji.
Koszty dla budżetu państwa
Ten, kto uważa, że migranci „ratują system emerytalny” ten dokonuje bardzo dużego uogólnienia, które niekoniecznie ma związek z prawdą. Uniwersytet w Amsterdamie dokonał analizy wpływów imigrantów na finanse publiczne w perspektywie kilku pokoleń. Na podstawie publicznych danych analitycy ocenili koszt imigracji na przestrzeni lat 1995-2019 na 400 mld euro. Szacują, że przez najbliższe dwie dekady Holandia wyda kolejne 600 mld euro na migrantów. To, czy Holandia zarobiła, czy straciła na imigrantach, zależy od pochodzenia migracji. Średnio imigranci z Zachodu wnoszą dodatni wkład do budżetu państwa w wysokości 25 000 euro, a imigranci spoza Zachodu kosztują go 275 000 euro. To nie dotyczy tylko Holandii. W samym 2023 roku wydaliśmy na ukraińskie dzieci 415 mln zł. Nowe koszty powstają także w sektorze zdrowia czy oświacie, w końcu każdy imigrant (wraz z rodziną) pracujący w legalnie ma dostęp do szerokiego wachlarza usług publicznych.
Dlaczego masowa imigracja zarobkowa jest problemem dla Polski❓
Za PiS-u do Polski wpuszczono setki tysięcy imigrantów spoza UE, i nie chodzi o Ukrainę czy Białoruś, a o wiele bardziej egzotyczne kierunki. Od polityków łżeprawicy można usłyszeć, że legalni imigranci są dobrzy, a… pic.twitter.com/zlLoaAmp24
Skoro większa liczba imigrantów oznacza większe zapotrzebowanie na usługi publiczne, to nie możemy się dziwić, że rosną nam kolejki do lekarza, a w wielkomiejskich przedszkolach zaczyna brakować miejsc. Dzieje się tak pomimo niskiej dzietności Polek. We wrześniu 2021 średni czas oczekiwania na wizytę u specjalisty wynosił 2,9 miesiąca. W listopadzie 2022 roku było to już 4,1. To efekt napływu ludności z Ukrainy. Rok roku widać to spektakularnie, jednak czas oczekiwania na lekarza będzie się wydłużać wraz ze wzrostem masowej imigracji do Polski.
Spowolnienie innowacji w gospodarce
Badacze z Centrum Myśli Gospodarczej, autorzy świetnego opracowania „Migracja pod lupą”, wykazali za pomocą różnych badań, że masowa imigracja, zwłaszcza nisko wykwalifikowanych użytkowników ma negatywny wpływ na innowacyjność i modernizacje gospodarki. Przedsiębiorcy korzystający z taniej siły roboczej nie mają potrzeby modernizacji swoich linii produkcyjnych czy poszukiwania nowych technologii. Jeśli dany model (tania praca fizyczna) się sprawdza, to nie widzą sensu w jego zmianie. Wzrost podaży pracy nie sprzyja automatyzacji procesu produkcyjnego. Dlaczego warto o tym teraz mówić? Gdyż Sejm pracuje nad pakietem ustaw, które mają na celu ułatwienie imigracji do Polski. Rząd Mateusza Morawieckiego zobowiązał się do realizacji Krajowego Planu Odbudowy (KPO), w którym zawarto http://m.in.: „zmniejszanie barier administracyjnych przy zatrudnianiu cudzoziemców”. Liczba migrantów wciąż rośnie, podobnie jak wachlarz kierunków ich pochodzenia. Jeśli tego nie powstrzymamy, staniemy się krajem podobnym do Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemiec. Wynarodowionym miejscem z olbrzymimi problemami społecznymi. Nie chcemy takiej Polski!
20-LATKA ZGWAŁCONA ZBIOROWO PRZEZ IMIGRANTÓW – PROKURATURA MA MOCNE DOWODY!
Kolejny dzień, kolejna imigrancka zbrodnia lub jej konsekwencje… Prokuratura przyznaje, że ma silne dowody w sprawie gwałtu zbiorowego, jakiego Kolumbijczycy mieli dopuścić się na Polce pod Warszawą, gdzie najpierw wywieźli ją wbrew jej woli!
Po wyjściu z warszawskiego klubu, gdzie kobieta poznała imigranta proponującego jej podwiezienie do domu. W jego samochodzie straciła przytomność. Po jej odzyskaniu, była już wśród grupy SZEŚCIU imigrantów, którzy wywieźli ją poza Warszawę. Tam miało dojść do zbiorowego gwałtu, a kobietę po fakcie znalazł dopiero kierowca autobusu. Było to aż 20 km od wspomnianego klubu!
Pięciu podejrzanych usłyszało zarzuty udziału w gwałcie, jeden z mężczyzn (kierowca auta) odpowie za pomocnictwo. Za zarzucane czyny grozi im kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.
20-LATKA ZGWAŁCONA ZBIOROWO PRZEZ IMIGRANTÓW – PROKURATURA MA MOCNE DOWODY!
Kolejny dzień, kolejna imigrancka zbrodnia lub jej konsekwencje… Prokuratura przyznaje, że ma silne dowody w sprawie gwałtu zbiorowego, jakiego Kolumbijczycy mieli dopuścić się na Polce pod Warszawą,… pic.twitter.com/FKW9N0sT0M
Kobiety w Polsce nie są już bezpieczne. Polacy w Polsce nie są już bezpieczni. Liczne przypadki pobić i walk z użyciem zabójczych narzędzi na ulicach polskich miast pokazują, że przestępczość Kolumbijczyków jest plagą Polski 2025 roku. Lewica twierdzi, że to nie kwestia narodowości.
Faktycznie: z niewyobrażalnej skali przestępczości słyną także Gruzini, którzy formują regularne gangi rozbójnicze. Niedawno dowiedzieliśmy się o czeczeńskich bandytach “odwiedzających” sklepikarzy z nożami i pałkami celem “przekonania” do zmian w umowach najmu, czy opłacenia haraczu.
W tym tygodniu na warszawskiej Woli, w mieszkaniu Syryjczyka, policja znalazła kilkadziesiąt kilogramów twardych narkotyków zgromadzonych tam w celu dalszego rozprowadzania. Nie jest to więc kwestia jednej narodowości – to kwestia masowej imigracji, którą trzeba jak najszybciej zatrzymać i rozpocząć deportacje.
Tym, którzy otwierają Polskę przed “inżynierami” ze wschodu, przypomnę wypowiedź duńskiego europarlamentarzysty Petera Kofoda, który w 2024 r. publicznie zwracał uwagę na to, że w 1992 r. Dania przyjęła 321 Palestyńczyków jako “uchodźców”, chcąc ich zintegrować z Duńczykami. Stało się to (uwaga!) na mocy specjalnej Ustawy, która przyznawała Palestyńczykom (którzy przebywali w Danii już od ponad roku) stały pobyt ze względów humanitarnych.
❌ Tym, którzy otwierają Polskę przed "inżynierami" ze wschodu, przypomnę wypowiedź duńskiego europarlamentarzysty Petera Kofoda, który w 2024 r. publicznie zwracał uwagę na to, że w 1992 r. Dania przyjęła 321 Palestyńczyków jako "uchodźców", chcąc ich zintegrować z Duńczykami.…
➡️ Po 20 latach przeprowadzono analizę, aby sprawdzić, jak przebiegł proces integracji tych cudzoziemców z Duńczykami. Okazało się, że w/do 2012 r.:
🔶 73% “zintegrowanych” Palestyńczyków żyło z ZASIŁKÓW (dane uwzględniają tylko osoby poniżej wieku emerytalnego),
🔶 56% z przyjętych cudzoziemców zostało skazanych za PRZESTĘPSTWA, a 20% otrzymało wyrok więzienia.
➡️ Kolejna aktualizacja 7 lat później (w 2019 r.) wykazała dalszy wzrost liczby skazanych za przestępstwa… z 56% aż do 64%. Co groźne – 34% dzieci “zasymilowanych” Palestyńczyków do 2019 r. również popełniło przestępstwa. Dane, całkowicie przemilczane przez “niezależne” media głównego nurtu, są DRUZGOCĄCE!
Tymczasem w Polsce… powstaje 49 Centrów Integracji Cudzoziemców, a Bruksela przyznaje, że Polskę obowiązują i będą obowiązywać zapisy Paktu Migracyjnego. Pytanie – dokąd Pan zmierza, Panie premierze?
Skoro można było przejąć TVP uchwałą, to można też odrzucić Pakt Migracyjny, dla koalicji Tuska to nie powinien być żaden problem 😎
Fragmenty uchwały 👇 “Polska od początku konfliktu na Ukrainie przyjęła znaczną liczbę uchodźców, udzielając im schronienia i wsparcia. Według danych Urzędu do Spraw Cudzoziemców, od 24 lutego 2022 roku z ochrony czasowej w Polsce korzysta prawie 1 milion obywateli Ukrainy, głównie kobiet i dzieci. Łącznie ważne zezwolenia na pobyt w kraju posiada natomiast 1,4 mln osób.
W obliczu tak znaczącego obciążenia infrastruktury społecznej i gospodarczej kraju oczekiwanie, że Polska będzie uczestniczyć w mechanizmie relokacji migrantów w ramach Unii Europejskiej, jest nieproporcjonalne i niesprawiedliwe. Należy podkreślić, że Polska już teraz ponosi znaczące koszty związane z zapewnieniem opieki i integracji dla dużej liczby uchodźców z Ukrainy, co stanowi istotny wkład w europejską solidarność.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej nie wyraża zgody na implementację tzw. paktu migracyjnego do polskiego porządku prawnego.
Należy także podkreślić, że niewykonywanie prawa Unii Europejskiej w tej sprawie przez Polskę nie będzie odbiegać od obowiązujących standardów – na co wskazuje przykład Niemiec. Warto zwrócić w tym kontekście uwagę na orzeczenie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe z 5 maja 2020 roku. Trybunał ten uznał, że Europejski Bank Centralny przekroczył swoje uprawnienia, co podważyło nadrzędność prawa unijnego nad niemieckim. Decyzja ta wywołała reakcję Komisji Europejskiej, która wszczęła postępowanie wobec Niemiec w związku z podważaniem prymatu prawa UE. Warto zauważyć, że niemiecki rząd, odpowiadając na zarzuty Komisji, podkreślił niezawisłość swojego Trybunału Konstytucyjnego i nie planuje inicjatyw legislacyjnych w tej sprawie. W związku z tym pojawia się pytanie, dlaczego Polska nie miałaby przyjąć podobnej interpretacji, uznając nadrzędność własnej konstytucji nad prawem unijnym, skoro takie stanowisko prezentuje największe państwo członkowskie UE.”
Stanisław Tyszka: Ukraińska aktywistka mieszkająca w Polsce, Natalia Panczenko, powiedziała, że jeśli obywatelom Ukrainy zostaną odebrane finansowane przez Polaków świadczenia socjalne, to „na terytorium Polski zaczną się walki, podpalenia sklepów, domów i tak dalej”. Ta pani powinna być w trybie natychmiastowym deportowana!
Donald Tusk obiecuje, że nie wdrożymy Paktu Migracyjnego i nie zgodzimy się na przymusową relokację imigrantów? Oczywiście! Dlatego:
❌ Głosował na Ursulę von der Leyen, która od początku forsuje Pakt Migracyjny
❌ Jego rząd 11 grudnia w Brukseli w ramach prezydencji podpisał dokumenty popierające przyjęcie Paktu Migracyjnego
❌ Nie przedstawił Komisji Europejskiej żadnych informacji o tzw. presji migracyjnego na Polskę z powodu napływu Ukraińców, co dałoby nam szansę na ograniczenie lub zwolnienie z Paktu Migracyjnego
❌ Tworzy 49 Centrów Integracji Cudzoziemców za blisko pół miliarda złotych Gołym okiem widać, że Tusk broni się jak może przed Paktem Migracyjnym i przyjmowaniem imigrantów, prawda?
Donald Tusk obiecuje, że nie wdrożymy Paktu Migracyjnego i nie zgodzimy się na przymusową relokację imigrantów? Oczywiście! Dlatego:
❌ Głosował na Ursulę von der Leyen, która od początku forsuje Pakt Migracyjny ❌ Jego rząd 11 grudnia w Brukseli w ramach prezydencji podpisał… pic.twitter.com/fsjYiuJdzU
To tragikomiczne jak cały front polityczno-medialny “uśmiechniętej koalicji” uwija się jak w ukropie, by robić z premiera wiarygodnego obrońcę Polski przed szkodliwymi zapisami unijnego paktu.
Zablokowanie tych przepisów zobaczymy tak, jak zobaczyliśmy “100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów”, kwotę wolną od podatku 60 tys. zł, czy paliwo za 5,19 zł.
Fakty mówię same za siebie – z tym człowiekiem za sterami państwa albo zostaniemy zalani falą imigrantów, albo będziemy płacić ogromne kary finansowe!
Na fali społecznego oburzenia po brutalnym napadzie Ukraińca na 15-letniego Polaka w autobusie miejskim mieszkańcy Siedlec powołali petycję “Nie dla Centrum Integracji Cudzoziemców w Siedlcach”.
‼️ Siedlczanie mówią DOŚĆ! ‼️
Na fali społecznego oburzenia po brutalnym napadzie Ukraińca na 15-letniego Polaka w autobusie miejskim mieszkańcy Siedlec powołali petycję “Nie dla Centrum Integracji Cudzoziemców w Siedlcach”. Już 4000 osób podpisało sprzeciw wobec tworzenia… pic.twitter.com/tgfPCEpEWx
Już 4000 osób podpisało sprzeciw wobec tworzenia cieplarnianych warunków dla migrantów. Dziękuję działaczom Ruchu Narodowego i Konfederacji oraz wszystkim, którzy wsparli ten protest!
Ale to dopiero początek – zachęcam kolejnych mieszkańców Siedlec i okolic do podpisania petycji i wywarcia presji na władze.
Siedlce, jak każde inne polskie miasto, nie potrzebują takich ośrodków! 👉 Podpisz petycję: https://niedlacicwsiedlcach.pl Nie dla Centrów Integracji Cudzoziemców w całej Polsce!
– Donald Tusk zapowiedział, że Polska nie będzie stosowała się do Paktu Migracyjnego. Byłaby to oczywiście bardzo dobra wiadomość, no ale niestety, Donald Tusk nie słynie ze swojej prawdomówności.
To jest człowiek, który przysięgał nam wszystkim, że wyrzuci każdego ministra, który zaproponuje podwyższenie podatków, po czym podniósł 21 podatków. To jest człowiek, który mówił, że nie wybiera się do Brukseli, po czym pojechał do Brukseli zostać szefem Rady Europejskiej. To jest człowiek, który obiecywał 100 konkretów w 100 dni, no i oczywiście nie dowiózł. Nie mamy wyższej kwoty wolnej od podatku, nie mamy benzyny za 5,19 zł.
Więc Tusk naprawdę wiele rzeczy mówi. A co robi? 49 centrów integracji cudzoziemców za pół miliarda złotych oraz zgoda na implementację Paktu Migracyjnego z 11 grudnia.
Składam wniosek o przerwę, tak, żeby prezydium Sejmu przygotowało uchwałę mówiącą, że Polska nie będzie stosowała się do Paktu Migracyjnego, bo przyjęliśmy już bardzo dużo uchodźców i nikogo więcej nie przyjmiemy.
Skoro można za pomocą uchwały Sejmu przejąć TVP i zlikwidować Trybunał Konstytucyjny, to na pewno też można odrzucić Pakt Migracyjny.
Bartłomiej Pejo: Do Polski wróciła brutalna przestępczość jak żywcem wyjęta z lat 90. Z tym że rodzimych gangsterów zastąpili obcokrajowcy ze Wschodu.
Trzeba nad tym zapanować, zanim skończy się wojna na Ukrainie, bo wtedy przestępcy zyskają dostęp do ogromnych zasobów broni, tak jak po wojnie w byłej Jugosławii.
Właśnie przed tym ostrzegamy od dawna!
Czas najwyższy odrzucić idiotyczny pakt migracyjny i natychmiast uszczelnić granice RP!
Konferencja prasowa Konfederacji w udziałem posła Krzysztofa Tuduja i mecenasa Marka Szewczyka, 4 luty 2025 r.
Krzysztof Tuduj: Konferencja dotyczy fali przestępczości imigranckiej, która zalewa Polskę.
W szczególności w tym kontekście w ostatnich dniach słyszymy o bardzo nasilonej przestępczości gruzińskiej. To jest fakt, można powiedzieć, medialny, bo teraz to jest nagłośnione, ale osoby czy środowiska zajmujące się bezpieczeństwem są z tą problematyką już od wielu miesięcy bądź lat zaznajomione.
Mamy poważny problem. Przestępczość i to ta niebezpieczna, ta najbardziej niebezpieczna, zorganizowana, o właśnie proweniencji opartej o cudzoziemców, o obcokrajowców, bardzo intensywnie w Polsce się rozwija. Prym wiodą właśnie Gruzini, gangi gruzińskie. To już nie są tylko pojedyncze kradzieże. To jest system, to są napady, to są wyłudzenia, to są rozboje.
Polska policja poradziła sobie z takimi gangami jak Pruszków, Wołomin. To jest już w tej chwili odległa historia. Polska policja zdała egzamin, w dużym stopniu tą brutalną przestępczość z lat ’90-tych i późniejszą pokonała. Natomiast mamy do czynienia w tej chwili z nową falą, opartą, jak już wspomniałem, o cudzoziemców.
Trzeba powiedzieć wyraźnie, że jest to skutek nieudolnych rządów zarówno PiSu, jak i Platformy, bo bez względu na to, która z tych partii rządzi, z niekontrolowaną imigracją, z bardzo nieodpowiedzialnym podejściem do tych procesów wpuszczania obcokrajowców na polskie terytorium, na polskie ziemie mamy do czynienia. I właśnie z tym jest związana utrata bezpieczeństwa.
To jest przerażające w kontekście również tego, jak niedofinansowana jest polska policja, jak ogromne braki kadrowe wśród funkcjonariuszy polskiej policji istnieją – te dane, które pamiętam, to jest 20 tysięcy wakatów, szanowni Państwo, jedna piąta jest nieobsadzonych wakatów, jeśli chodzi o policję. Także mamy do czynienia z sytuacją, w której realne problemy państwa polskiego, realne problemy naszych rodaków, czyli utrata bezpieczeństwa, schodzą na dalszy plan, bo są jakieś bieżące wojenki polityczne.
Według danych Komendy Głównej Policji w 2023 roku sami obywatele Gruzji popełnili 2714 przestępstw. Trzeba zauważyć, że to jest 16% wszystkich przestępstw dokonanych przez cudzoziemców.
Stanowczo się sprzeciwiamy lekceważącemu podejściu do tej kwestii. Eksperci alarmują, że jeżeli na tym etapie, w tym momencie, w którym te gangi, ta zorganizowana przestępczość dopiero rozkwita, jeżeli w tym momencie sobie państwo polskie z tym zagadnieniem nie poradzi – a państwo polskie, czyli policja, czyli służby, jeżeli jest niedofinansowane, nieodpowiednio zatroszczone – jeżeli sobie teraz nie poradzi, to będzie dużo trudniej wyplenić to zagadnienie, ten problem później. Dziękuję. Proszę o zabranie głosu mecenasa Szewczyka.
Marek Szewczyk: Polska po raz kolejny zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w danych Eurostatu, jeżeli chodzi o wydawanie pierwszych pozwoleń na pobyt w Unii Europejskiej. Przyjmujemy setki tysięcy imigrantów rocznie. Dostęp dla imigrantów do polskich granic jest po prostu zbyt łatwy. Prowadzi to do masowej, niekontrolowanej imigracji.
I to, o czym mówi poseł Krzysztof Tuduj, polskie służby nie są w stanie skutecznie weryfikować osób, które do nas przyjeżdżają. Nie jesteśmy nawet w stanie sprawdzić, czy te osoby, które przybywają do naszego kraju, przybywają tutaj pracować, tutaj w jakiś sposób funkcjonować, żyć, mieszkać, czy były w ogóle karane w swoim kraju pochodzenia, czy również były karane w strefie Schengen. Mamy ostatnio przykład Gruzina, który zmienił sobie nazwisko po to, aby ponownie wjechać do strefy Schengen.
Obywatele Gruzji stanowią zdecydowanie nadreprezentację, jeżeli chodzi o statystyki przestępstw popełnianych przez cudzoziemców na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Warto zwrócić uwagę, że obywatele Gruzji są uprzywilejowani, ponieważ mogą na dwa lata przyjechać do Polski, jeżeli chodzi o zatrudnienie, tylko na oświadczenie pracodawcy! Nie trzeba żadnych innych ścieżek, nie potrzebują wiz, nie potrzebują zgód, nie potrzebują badania rynku, czy nie ma na rynku pracy w Polsce potrzeby takich pracowników, tylko wystarczy oświadczenie o powierzeniu pracy i na dwa lata mogą do nas przyjechać. Jest to okres długi.
Natomiast kultura gruzińska jest całkiem inna od polskiej. Rozmawiałem z jednym z samorządowców z Kutna w województwie łódzkim i on mi powiedział wprost: kiedy wieczorem patrol policji zatrzyma dwóch awanturujących się Gruzinów, to co robią ci Gruzini? Dzwonią po kolegów. Przyjeżdża kilkunastu, kilkudziesięciu młodych mężczyzn i taki patrol jest bezradny! Bo w całym powiecie nie ma tylu funkcjonariuszy na służbie, żeby zapewnić jakiekolwiek wsparcie. Zanim wsparcie dojedzie z Łodzi, to już dawno będzie po wszystkim! Więc najczęściej funkcjonariusze odstępują od dokonania czynności, bo nie są w stanie fizycznie zapewnić sobie bezpieczeństwa, a tym samym, jeżeli nie są w stanie zapewnić sobie bezpieczeństwa, to nie są w stanie również efektywnie zapewnić bezpieczeństwa mieszkańców polskich miast i miasteczek – i temu się sprzeciwiamy.
Tej masowej, niekontrolowanej imigracji, która prowadzi właśnie do tego, że takie grupy cudzoziemców konsolidują się w ramach zorganizowanych grup przestępczych i z tego uzyskują dochody, i z tym funkcjonują w Polsce. Kiedyś zorganizowane grupy przestępcze zajmowały się głównie przemytem na naszej wschodniej granicy alkoholu, tytoniu.
Dzisiaj okazuje się, że głównym towarem przestępczym jest imigracja i przemycanie ludzi. Osoby, które szturmują naszą wschodnią granicę, chociażby na granicy polsko-białoruskiej, są w stanie zapłacić nawet 10 tysięcy dolarów za to, żeby dostać się za Odrę przez naszą zachodnią granicę, więc to jest dla takich pośredników opłacalny i dochodowy biznes, natomiast ten biznes uderza w bezpieczeństwo Polski i Polaków.
Chcemy temu powiedzieć STOP, ponieważ to zaangażowanie polskich służb jest niewystarczające, a winni wszystkiemu są politycy. Politycy, którzy prowadzili politykę otwartych drzwi na wzór niemiecki “Herzlich Willkommen” i dzisiaj mamy tego efekty. Tego efekty widzimy w Europie Zachodniej i nie chcemy, aby W Polsce rodziła się i powstawała zorganizowana przestępczość imigrancka, a taką niestety już na terenie Polski mamy.
Jeżeli nie zdusimy tego w zarodku, to będziemy mieli później ogromny problem, taki, z jakim borykają się państwa Europy Zachodniej. Przypomnę chociażby Londyn: tam średnio dziennie jest kilka zgłoszeń gwałtów i napaści na te seksualnym, głównie popełnionych przez imigrantów. Więc to trzeba sobie powiedzieć wprost, polskie prawo powinno być tak dostosowane, że jeżeli imigrant przebywający w Polsce popełnia przestępstwo, jest w trybie natychmiastowym deportowany do kraju pochodzenia. Nie, że szukamy go kilkukrotnie. Nie, że on zdąży oddać swoje fekalia do jakiegoś zalewu w Katowicach czy w innym miejscu i dopiero wtedy, kiedy jest wrzawa medialna, to jest on deportowany – ale od razu, jeżeli jest stwierdzone popełnienie przestępstwa, jest on deportowany do kraju pochodzenia. Nasza gościnność nie może być kosztem naszego bezpieczeństwa.
Polacy są narodem gościnnym. Zawsze tutaj w Polsce ta gościnność była obfita, ale nie może ona być kosztem naszego bezpieczeństwa. Jeżeli kogoś wpuszczamy do domu, to musimy wiedzieć, kim ta osoba jest i musimy tę osobę zweryfikować. Jeżeli nie jesteśmy w stanie z tego zrobić, to znaczy, że państwo nie funkcjonuje dobrze. A jeżeli nie funkcjonuje tak, jak powinno, to nie powinniśmy w takim razie przyjmować imigrantów, tylko przyjmować tylu, ilu jesteśmy w stanie zweryfikować.
– Media głównego nurtu zaczynają dostrzegać to, co zwykli Polacy widzą od lat i widzą, że pogarsza się z miesiąca na miesiąc – że mamy w Polsce coraz więcej przestępczości imigrantów. Ukraińskie, gruzińskie gangi stały się częścią życia wielu Polaków w wielu miejscowościach w naszym kraju.
Media głównego nurtu zaczynają dostrzegać to, co zwykli Polacy widzą od lat i widzą, że pogarsza się z miesiąca na miesiąc – że mamy w Polsce coraz więcej przestępczości imigrantów!
👉🏻 Jeżeli chcemy powstrzymać zorganizowaną przestępczość cudzoziemców w Polsce, potrzebne jest… pic.twitter.com/qp2Kun31Gq
To jest problem, który będzie tylko narastał, dlatego, że ta imigracja z tych kierunków: z Ukrainy, z Gruzji, z innych krajów obszaru postsowieckiego albo z krajów muzułmańskich cały czas narasta. Rząd Donalda Tuska nie zrobił nic, żeby spełnić swoją obietnicę zapanowania nad tą imigracją. A będzie jeszcze gorzej, jeżeli wojna na Ukrainie się zakończy i będziemy mieli w Polsce to samo, co było w krajach byłej Jugosławii: po zakończeniu wojny nagły napływ ogromnej ilości broni i amunicji do wszystkich sąsiadujących krajów.
Jeżeli chcemy powstrzymać zorganizowaną przestępczość cudzoziemców w Polsce, potrzebne jest wprowadzenie zasady ZERO tolerancji. Coś, co jako Konfederacja proponowaliśmy już lata temu, tzn. wprowadzenie zasady, że jeżeli jakikolwiek cudzoziemiec zostanie przyłapany na popełnianiu w Polsce przestępstwa, to powinien podlegać natychmiastowej, bezwarunkowej deportacji z Polski i z Unii Europejskiej, bez prawa powrotu kiedykolwiek.
Rząd Tuska zgodził się na szybsze wprowadzenie paktu migracyjnego?
Z danych niemieckiego MSW wynika, że w Unii Europejskiej pojawiła się zgoda na szybsze wdrożenie paktu migracyjnego. Zgoda taka miała paść również w Warszawie. Wcześniej rząd zarzekał się, że zablokuje pakt migracyjny. Tusk kłamał? Nie byłoby to nic nowego.
Pakt migracyjny to unijny zbiór dokumentów, które obligują państwa członkowskie do przyjęcia nielegalnych imigrantów lub łożenia na ich utrzymanie. Co istotne – do imigrantów tych nie zaliczymy tych z Ukrainy, gdyż zgodnie z prawem międzynarodowym, nie są oni uchodźcami. Polska zostanie wiec zobligowana do przyjęcia imigrantów z Niemiec, Hiszpanii czy Włoch. W przeciwnym razie będzie musiała płacić kary za ich nieprzyjęcie. Mówimy o kwocie nawet 20 tys. euro za jednego nieprzyjętego nielegalnego imigranta.
Rząd Tuska zgodził się na szybsze wprowadzenie paktu migracyjnego?
Z danych niemieckiego MSW wynika, że w Unii Europejskiej pojawiła się zgoda na szybsze wdrożenie paktu migracyjnego. Zgoda taka miała paść również w Warszawie. Wcześniej rząd zarzekał się, że zablokuje pakt… pic.twitter.com/YC41pufqrb
Donald Tusk od początku gubił się w zeznaniach na temat paktu. Utrzymywał, że Polska nie przyjmie paktu, a później stwierdził, że będziemy jego „beneficjentem”. Ostatecznie pakt przeszedł, a z jego zapisów nie wynika nic, co miałoby odciążyć polski budżet.
Rzecznik prasowy niemieckiego MSW publicznie ogłosił, że na spotkaniu unijnych ministrów w Warszawie była powszechna zgoda co do szybszego wprowadzenia paktu migracyjnego. Dlaczego znów takich rzeczy dowiadujemy się z Berlina?
Konferencja prasowa Konfederacji w udziałem wiceprzewodniczącego klubu poselskiego Michała Wawera i rzecznika Konfederacji Wojciecha Machulskiego, 3 lutego 2025 r.
Michał Wawer: – Donald Tusk i politycy Platformy Obywatelskiej cierpią na nową, nieznaną do tej pory jednostkę chorobową: schizofrenię brukselską. Objawia się ta jednostka chorobowa tym, że zupełnie inne rzeczy mówią w kraju, a zupełnie inne rzeczy mówią w Unii Europejskiej, w Brukseli, na posiedzeniach formalnych organów Unii Europejskiej.
Przykładem objawu tej choroby jest to, co obserwujemy wokół paktu migracyjnego. Pakt migracyjny został zaakceptowany w wersji roboczej przez Donalda Tuska w pierwszych dniach rządów. To była jedna z pierwszych decyzji Donalda Tuska jako premiera, żeby zgodzić się na pakt migracyjny obejmujący obowiązek przyjmowania imigrantów z krajów zachodnich do Polski albo płacenie kar za to, płacenie pieniędzy tym krajom, które tych często nielegalnych i niebezpiecznych imigrantów mają więcej niż Polska.
W maju ubiegłego roku pakt migracyjny w tejże wersji został formalnie przyjęty przez Unię Europejską. I wtedy Polacy słyszeli od Donalda Tuska, że to nic groźnego, że Polska przyjęła przecież setki tysięcy, miliony uchodźców i imigrantów z Ukrainy i z innych krajów, że Polska na pewno nie będzie płaciła za pakt migracyjny, Polska na pewno nie będzie musiała nikogo przejmować, Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego! I to była informacja, którą najpierw premier wielokrotnie Polakom powtórzył, później politycy Platformy Obywatelskiej również wielokrotnie we wszystkich dyskusjach na temat paktu migracyjnego, na wszystkich spotkaniach tego dotyczących również powtarzali, że będzie dobrze, że pakt migracyjny Polsce nie zagraża!
I od tego czasu minęło dobrze ponad pół roku i Konfederacja postanowiła sprawdzić, jak idą te negocjacje dotyczące właśnie stworzenia tych gwarancji wyłączenia Polski z obowiązków wynikających z Paktu Migracyjnego. Nasz europoseł Marcin Sypniewski złożył zapytanie do Komisji Europejskiej w tej właśnie sprawie i po kilku tygodniach otrzymał odpowiedź. Odpowiedź krótką, lakoniczną, niezostawiającą wielkiego pola do interpretacji, że zgodnie z prawem Unii Europejskiej nie ma takiej możliwości, nie ma takich mechanizmów, żeby Polska mogła być wyłączona z jakichkolwiek obowiązków wynikających z paktu migracyjnego.
I tutaj widzimy jasną sprzeczność między tym, co politycy Platformy opowiadają w kraju, a tym, co jest oczywistym faktem przyjmowanym w Brukseli, że Polska z paktu migracyjnego nie będzie wyłączona i nie będzie żadnych ulg; że premier Donald Tusk wbrew swoim obietnicom, jak to on będzie potrafił się odnaleźć, jak to “nikt go nie ogra w Brukseli”, został ogran; że w ramach tego paktu migracyjnego nie będą wliczani uchodźcy z Ukrainy, nie będą wliczani przyjeżdżający do Polski setkami tysięcy i milionami imigranci zarobkowi z Ukrainy, z Białorusi, z obszaru postsowieckiego, z krajów muzułmańskich. To wszystko dla Unii Europejskiej się nie liczy!
To, że Polska jest w tej chwili liderem przyjmowania imigrantów spoza Unii Europejskiej – znowu wbrew obietnicom Donalda Tuska, wbrew wszelkim szumnym deklaracjom składanym w kampanii wyborczej przez ostatni rok – to, że w tej chwili Polska jest zalewana imigrantami, to nie przeszkadza w żaden sposób państwom starej Unii, żeby narzucić Polsce nowe obowiązki, żeby nakazać Polsce przyjmować imigrantów od nich: z Niemiec, z Włoch, z Hiszpanii.
Nie przeszkadza im to w tym, żeby nałożyć na Polskę kary finansowe, jeżeli tych imigrantów przyjmować nie będziemy chcieli.
I to wszystko dzieje się w kontekście tego, że już ten Pakt Migracyjny jest realizowany, bo Centra Integracji Cudzoziemców, obiekty, których właśnie obowiązek tworzenia wynika z Paktu Migracyjnego, już w tej chwili są w Polsce tworzone. Już pierwsze z takich obiektów są otwierane, wielkie, luksusowe, eleganckie budowle, które każdemu Polakowi to oglądającemu ciśnie się na usta, że ci imigranci będą tam mieli lepsze warunki niż większość Polaków ma w swoich mieszkaniach.
A jednocześnie dostajemy informację, że rząd utrącił finansowanie budownictwa społecznego, że na budownictwo społeczne będzie cztery razy mniej pieniędzy niż było za rządów PiSu, gdzie też nie było to dużo! To nie były duże pieniądze, teraz będą jeszcze mniejsze. Darmowe, eleganckie mieszkania mają być dla imigrantów. Dla Polaków rząd Tuska przewiduje prosty plan: założyć chomąto i pracować na odsetki dla deweloperów udzielających kredytów mieszkaniowych. A do tego wszystkiego jeszcze zostaną sprowadzeni nowi imigranci i z polskich podatków będą płacone kary za tych imigrantów, których przyjąć nie będziemy chcieli.
Taka jest polityka Donalda Tuska. Taka jest polityka też PiSu, dlatego, że w ostatecznym rozrachunku i za zalew imigrantami, i za to, że został podpisany traktat lizboński sprawiający, że takie rzeczy jak pakt migracyjny mogą być w Unii Europejskiej przyjmowane większością, mogą być narzucone Polsce bez zgody Polski – to jest zasługa i PiSu, i Platformy, bo obie te partie brały aktywny udział we wszystkich procesach, które doprowadziły nas do tego, że po prostu Unia takie rzeczy może narzucać.
To jest moment, żeby Polska powiedziała jasno, że imigranci i uchodźcy z Ukrainy wliczają się do tego limitu, że Polska nie przyjmie ani jednego imigranta z Europy Zachodniej, że Polska nie zapłaci ani złotówki z tytułu paktu imigracyjnego. I polski rząd, każdy polski rząd, który jakkolwiek ma po prostu cień zrozumienia dla interesu narodowego, powinien tę sprawę postawić na ostrzu noża.
Niestety obawiamy się, że Donald Tusk, cierpiący na schizofrenię brukselską, nie będzie w stanie tego zrobić. Będzie tylko opowiadał do końca kampanii prezydenckiej niestworzone rzeczy, a później, kiedy wybory się skończą, kiedy kampania przeminie, położy uszy po sobie i grzecznie zrobi to, co Unia Europejska każe.
Marcin Sypniewski: To się w głowie nie mieści!
Rząd Tuska przekonywał, że zapisy paktu imigracyjnego nie będą dotyczyć Polski, gdyż przyjęliśmy setki tysięcy Ukraińców.
Powiedziałem: Sprawdzam!
I zadałem pytanie Komisji Europejskiej. Otrzymałem odpowiedź, z której czarno na białym wynika, że jest to kłamstwo!!! “Zgodnie z prawem UE nie ma prawnych możliwości zwolnienia Polski z wdrażania jakichkolwiek części paktu.” – tak brzmi oficjalna odpowiedź!!
To oznacza, że będziemy musieli przyjmować imigrantów albo płacić gigantyczne kwoty, nie ma żadnego zwolnienia!
Co więcej, rząd do dzisiaj nie kiwnął palcem pomimo takich możliwości, aby wykazać presję migracyjną i ratować nas przed płaceniem ogromnych kwot wynikających z Paktu!
Jest to absolutny skandal!
Tylko Konfederacja i przyszły prezydent Sławomir Mentzen mogą powstrzymać chocholi taniec zdrajców Polski!
Poseł do Parlamentu Europejskiego Marcin Sypniewski.
To się w głowie nie mieści!
Rząd Tuska przekonywał, że zapisy paktu imigracyjnego nie będą dotyczyć Polski, gdyż przyjęliśmy setki tysięcy Ukraińców. Powiedziałem: Sprawdzam! I zadałem pytanie Komisji Europejskiej.
Otrzymałem odpowiedź, z której czarno na białym wynika, że jest to kłamstwo!!! “Zgodnie z prawem UE nie ma prawnych możliwości zwolnienia Polski z wdrażania jakichkolwiek części paktu” – tak brzmi oficjalna odpowiedź!!
To się w głowie nie mieści ❗ Rząd Tuska przekonywał, że zapisy paktu imigracyjnego nie będą dotyczyć Polski, gdyż przyjęliśmy setki tysięcy Ukraińców.
Powiedziałem: Sprawdzam! I zadałem pytanie Komisji Europejskiej. Otrzymałem odpowiedź, z której czarno na białym wynika, że…
To oznacza, że będziemy musieli przyjmować imigrantów albo płacić gigantyczne kwoty, nie ma żadnego zwolnienia!
Co więcej, rząd do dzisiaj nie kiwnął palcem pomimo takich możliwości, aby wykazać presję migracyjną i ratować nas przed płaceniem ogromnych kwot wynikających z Paktu! Jest to absolutny skandal!
This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Strictly Necessary Cookies
Strictly Necessary Cookie should be enabled at all times so that we can save your preferences for cookie settings.
If you disable this cookie, we will not be able to save your preferences. This means that every time you visit this website you will need to enable or disable cookies again.
Skomentuj