1 marca na Łączce oddaliśmy hołd bohaterom, którzy nie złożyli broni i do końca walczyli o wolną Polskę.
Trwają obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych na Łączce na Powązkach Wojskowych w Warszawie – miejscu, gdzie komunistyczne władze skrycie chowały ciała bohaterów walczących o wolną Polskę. pic.twitter.com/ts7WTuy5RC
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) March 1, 2025
Pamięć o nich przetrwała – w sercach Polaków i w historii naszego narodu. Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak złożył kwiaty i zapali znicz w miejscu, gdzie komunistyczny reżim próbował zatrzeć ślady po naszych bohaterach.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych 🇵🇱
Na Łączce na Powązkach Wojskowych w Warszawie trwają obchody upamiętniające bohaterów, którzy oddali życie za wolną Polskę. To właśnie tutaj komunistyczny reżim próbował zatrzeć ślady ich ofiary, ale pamięć o nich przetrwała.
Konferencja prasowa Konfederacji z udziałem posłów Włodzimierza Skalika i Krzysztofa Szymańskiego, 27 listopada 2024 r.
Zadrą w relacjach polsko-ukraińskich jest stosunek Ukrainy do trudnej historii. Niestety, polityka historyczna i tożsamościowa Ukrainy zakłada państwowy kult działaczy, jak i samych organizacji OUN i UPA. Organizacje te odpowiedzialne są za antypolską działalność, której najczarniejszym przejawem było ludobójstwo popełnione na Kresach południowo-wschodnich na Polakach, a którego kulminacją była Krwawa Niedziela na Wołyniu w lipcu 1943 roku. Ukraina do tej pory utrudniała nawet przeprowadzenie ekshumacji ofiar zbrodni. Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zadeklarowało jednak, o czym poinformował Radosław Sikorski, że „nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia przez polskie instytucje państwowe i podmioty prywatne we współpracy z właściwymi instytucjami ukraińskimi prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy, zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim i deklaruje gotowość do pozytywnego rozpatrywania wniosków w tych sprawach”. Komentarza w tej sprawie udzieliła Konfederacja. Na konferencji prasowej w Sejmie obecni byli posłowie Włodzimierz Skalik i Krzysztof Szymański.
Włodzimierz Skalik wyraził sceptycyzm Konfederacji wobec polsko-ukraińskiego oświadczenia. „Jesteśmy sceptykami, co do poważnego traktowania tego oświadczenia. […] Traktujemy to oświadczenie jako akcję propagandową u progu kampanii prezydenckiej” – mówił poseł.
Jak zauważył Skalik, minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybih „wspiera banderyzm, kultywuje pamięć ludobójców Polaków”, wobec czego jego oświadczenie nie budzi zaufania.
Polityk Konfederacji podkreślił, że w oświadczeniu jest mowa o działaniach w zgodzie z ustawodawstwem Ukrainy. Problemem w tym, że na Ukrainie wciąż obowiązuje wprowadzony w 2017 roku zakaz poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wprowadzony przez ukraiński IPN.
„Zamiast propagandy oczekujemy konkretów. Takim konkretem mogłyby być plany realizacji konkretnych działań, konkretny harmonogram i faktyczne rozpoczęcie prac” – mówił poseł Skalik.
Poseł Krzysztof Szymański zwrócił uwagę na doniosłą rolę szacunku i godnego pochówku zmarłych w naszej cywilizacji. „Tymczasem przez lata mamy do czynienia z pewnym omamianiem, łudzeniem opinii publicznej, zarówno przez polityków polskich, jak i przede wszystkim przez stronę ukraińską. Przez tyle lat słyszeliśmy najróżniejsze albo odpowiedzi wymijające albo pewne zapowiedzi, pewne obietnice, ale takie, które zawsze były albo bez pokrycia albo zawierały jakąś gwiazdkę, jakieś warunki dodatkowe” – mówił poseł Konfederacji.
Poseł Krzysztof Szymański przypomniał, że ukraiński minister Andrij Sybih stwierdził, że „każda rodzina ma prawo do uhonorowania pamięci swoich przodków”, po czym jednak wnioski pani Karoliny Romanowskiej o ekshumację 18 członków jej rodziny zostały odrzucone. Ukraińcy deklarują otwarcie, ale w praktyce stawiają bariery administracyjne tłumaczone „koniecznością przestrzegania prawa ukraińskiego, zachowania historycznej dokładności i chęcią uniknięcia politycznych napięć”.
Konfederacja domaga się, aby to polscy specjaliści z IPN obeznani z pracami ekshumacyjnymi przewodzili pracom ekshumacyjnym na Ukrainie. „To jedyny gwarant, że nie zostanie tam nic ukryte, że wszystkie, nawet najbardziej brutalne mordy wyjdą na wierzch” – mówił Szymański.
Konfederacja domaga się informacji od ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w sprawie szczegółowych ustaleń w sprawie poszukiwań i ekshumacji polskich ofiar ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Ugrupowanie domaga się od strony ukraińskiej konkretów i realnej zgody na ekshumacje.
Grzegorz Braun: – Instytut Pamięci Narodowej znowu pod ogniem. Atakowany przez aspirującą do władzy totalną opozycję. Cały szereg liderów i ćwierćliderów totalnej opozycji odgraża się, że Instytut Pamięci Narodowej zostanie wreszcie zaorany. W Konfederacji mamy oczy i uszy otwarte. Nie jesteśmy bezkrytyczni. Widzimy całe upolitycznienie i upartyjnienie IPN-u, które się dokonało. Zwłaszcza w ostatnich latach. Po prostu IPN stał się przybudówką propagandową na użytek Zjednoczonej łże-Prawicy. Ale ciągle dorobek tej instytucji jest ogromny. Ciągle jeszcze możliwości – potencjał, archiwa i rzetelni historycy, badacze – nie brak w IPN-ie. Chcielibyśmy, żeby mogli spokojnie pracować nie oglądając się na bieżące mądrości etapu i kanonu poprawności politycznej.
– Chcielibyśmy, żeby IPN dokończył ekshumacje w Jedwabnem. Żeby zabójstwo bł. Jerzego Popiełuszki zostało ostatecznie wyświetlone. IPN zatrzymał się w pół kroku w tej sprawie. Chcielibyśmy, żeby Instytut Pamięci Narodowej był bardziej asertywny. I w relacjach z Żydami, i w relacjach z Ukraińcami. Chcielibyśmy, żeby obciążanie Polaków, narodu polskiego odpowiedzialnością za zbrodnie totalitarnych reżimów, popełnionych na naszym terytorium w XX wieku, żeby było penalizowane. Było karane. (…)
17 września 1939 roku pod pretekstem rzekomego „rozpadu polskiej państwowości” na nasz kraj podstępnie napadła Armia Czerwona.
Był to krok w celu realizacji tajnych postanowień Paktu Ribbentrop-Mołotow, które dzieliły Polskę na strefy wpływów dwóch najeźdźców. Nasi “sojusznicy” – zarówno Anglia jak i Francja, ale także Stany Zjednoczone znały postanowienia tajnego protokołu, jednak postanowiły nie dzielić się tymi informacjami z Rządem Polskim. Jest to dla nas ogromna lekcja na przyszłość, aby rozważniej dobierać przyjaciół. Musimy nauczyć się wyciągać wnioski z tamtych wydarzeń, tak aby już nigdy los Naszej Ojczyzny nie stał się nikomu obojętny!
17 września 1939 roku na oczach świata zaczął dokonywać się IV rozbiór Polski. Od tamtego momentu wykrwawiające się w walkach z Niemcami Wojsko Polskie nie miało już żadnych szans na dalszą obronę. Wkraczające licznie od wschodu wojska radzieckie prowadziły szeroko zakrojoną akcję dezinformacyjną. Miało nawet dochodzić do sytuacji, gdzie rosyjscy czołgiści jechali z wywieszonymi białymi flagami, krzycząc do strzelających do nich Polaków: ,,Riebiata! W pieriod! Na Germańców!…”. Mimo znacznej przewagi przeciwników nadal przez wiele dni bohatersko stawiano opór. Już od momentu przekroczenia granic Armia Czerwona dopuszczała się licznych zbrodni na żołnierzach i ludności cywilnej… Pojmanych obrońców spotykały tortury, zbiorowe egzekucje i wysyłki w głąb ZSRR…
Polacy odnieśli w niej zwycięstwo nad Armią Czerwoną. Bitwa, która miała miejsce dniach 14-15 sierpnia, nazywana jest również Cudem nad Wisłą, dzięki mobilizacji całego narodu udało się powstrzymać bolszewicką inwazję. Wygrana polskich żołnierzy na blisko 20 lat zapewniła naszemu krajowi niepodległość i uchroniła Europę Zachodnią przed rewolucją komunistyczną. Bitwa Warszawska jest zaliczana do 18 wielkich bitew, które zdecydowały o losach świata. Cześć i Chwała Bohaterom!
W 103. rocznicę Bitwy Warszawskiej pamiętajmy o gen. Tadeuszu Rozwadowskim, bez którego nie byłoby wielkiego zwycięstwa nad bolszewikami w 1920 roku!
Architekt zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej, Generał Wojska Polskiego i jego organizator, Szef Sztabu Generalnego WP, wynalazca, obrońca polskiego Lwowa w 1918, obrońca Warszawy przed majowymi bandytami. Był jednym z najzdolniejszych polskich dowódców, znakomitym strategiem i znawcą sztuki wojennej. Miejsce Jego pochówku pozostaje nieznane.
Upamiętniajmy bohaterów, również tych często pomijanych, którzy tak bardzo zasłużyli się dla naszej Ojczyzny.
Cześć i chwała Bohaterom!
This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Strictly Necessary Cookies
Strictly Necessary Cookie should be enabled at all times so that we can save your preferences for cookie settings.
If you disable this cookie, we will not be able to save your preferences. This means that every time you visit this website you will need to enable or disable cookies again.
RozwińZwiń komentarze (1)