Ewa Zajączkowska: Dlaczego polski rząd milczy w sytuacji, gdy na listę „prorosyjskich separatystów, morderców i zbrodniarzy wojennych” są wpisywani polscy rolnicy jak Hubert Ojdana za to, że kontrolują, jakie zboże napływa do Polski z Ukrainy?
Donald Tusk, Michał Kołodziejczak, Czesław Siekierski, zareagujecie?
Skomentuj