Szef policyjnej Solidarności, sierż. szt. Jacek Łukasik, powiedział wprost: “Przestępczość naprawdę rośnie. Zwłaszcza rozbestwiły się grupy przestępcze złożone z obcokrajowców, co widać już w dużych miastach. Zamiast potrzebnych czterech, pięciu patroli w danym mieście czy rejonie jesteśmy w stanie wystawić jeden. Jeśli teraz nie zaczniemy inwestować w policję, to za rok obudzimy się w trakcie wojny gangów o wpływy w Polsce.”
Albo rządzący wezmą sobie do serca takie sygnały, zaczną traktować bezpieczeństwo Polaków jako priorytet i odrzucą Pakt migracyjny, albo sytuacja w Polsce zacznie się pogarszać. Musimy powiedzieć stanowcze NIE dla masowej, niekontrolowanej migracji!
Rząd ukrywa przed Sejmem swoje stanowisko w kwestii wdrażania unijnego Paktu o Migracji i Azylu.
Minister Adam Szłapka odmówił na komisji ds. Unii Europejskiej przekazania dokumentów czy nawet ustnego zreferowania stanowiska rządu. Pretekstem jest, że to „techniczne uzgodnienia” z Komisją Europejską.
Dobrze wiemy, że w przypadku ogólnikowych aktów prawa Unii Europejskiej te „techniczne uzgodnienia” są faktyczną treścią polityczną podejmowanych decyzji. Tym samym parlamentarna kontrola polityki europejskiej rządu na tym odcinku nie jest obecnie możliwa.
Jako przedstawiciele opozycji będziemy drążyć ten temat, aż do pełnego wyjaśnienia.
Rząd ukrywa przed Sejmem swoje stanowisko w kwestii wdrażania unijnego Paktu o Migracji i Azylu. Minister @adamSzlapka odmówił dziś na komisji ds. UE przekazania dokumentów czy nawet ustnego zreferowania stanowiska rządu. Pretekstem jest, że to „techniczne uzgodnienia” z Komisją… https://t.co/Tq6fjHXuQl
Konferencja prasowa Konfederacji z udziałem posłów Romana Fritza i Michała Wawera, 15 października 2024 r.
Michał Wawer: – Trzy lata temu Donald Tusk mówił: “To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi”. I to był komentarz do tego, co się działo na polskiej granicy wschodniej. To był komentarz Donalda Tuska do nielegalnych imigrantów szturmujących polską granicę z kamieniami i butelkami.
Minęły trzy lata i dzisiaj Donald Tusk wychodzi i mówi, że trzeba zawiesić procedury azylowe, że trzeba się tej nawale nielegalnej imigracji twardo przeciwstawić. I który Donald Tusk mówi prawdę?
Które poglądy Donalda Tuska to są te prawdziwe poglądy? Ktoś może uważać, że zmienił poglądy w tym czasie. Prawda jest naszym zdaniem taka, że Donald Tusk poglądów nie zmienił, bo nigdy żadnych nie miał. Donald Tusk po prostu dostosowuje swoje wypowiedzi do tego, co sądzi, że się spodoba wyborcom albo spodoba jego partnerom politycznym. I nie ma żadnego zamiaru ani wiązać tych poglądów z tym, co rzeczywiście robi, ani czuć się w żaden sposób związany tym, co deklaruje publicznie, z tym, co będzie później wdrażał w życie, ani w żaden sposób nawet wiązać tego, co mówi teraz, z tym, co powie za trzy lata, za miesiąc czy za pięć minut.
Widzimy to bardzo wyraźnie w działaniach, które tym słowom o zawieszeniu procedur azylowych, o zaostrzeniu prawa imigracyjnego. Widzimy, że nawet w tym samym czasie działania podejmowane przez rząd Platformy Obywatelskiej po prostu nie dowożą tych obietnic, które Donald Tusk składa. Bo kiedy kilka dni temu 17 państw strefy Schengen wezwało Komisję Europejską do zaostrzenia polityki imigracyjnej, do uproszczenia procedur zawracania nielegalnych imigrantów, to rządu polskiego wśród tych 17 aż rządów strefy Schengen nie było! I Donald Tusk tutaj, kiedy się pojawiła opcja realnego wywarcia presji na Komisję Europejską, z tej możliwości nie skorzystał.
Za to w tym czasie wychodził publicznie i przekonywał Polaków, że on teraz będzie twardo walczył z imigracją, będzie bronił Polski przed wojną hybrydową i będzie walczył z imigrantami szturmującymi, nielegalnie przekraczającymi polską granicę.
Te słowa Donalda Tuska nie wytrzymują też konfrontacji z tym, co znajdujemy w zaproponowanych przez niego faktycznie zmianach, reformach. Dlatego, że te słowa Donald Tusk wypowiedział w kontekście prezentowania nowej strategii imigracyjnej Polski, nowego projektu strategii imigracyjnej. I kiedy my wejdziemy w dokładne postanowienia tej strategii imigracyjnej, to znajdujemy tam nie potwierdzenia deklaracji o zawieszaniu procedur azylowych, tylko znajdujemy tam kierunki czysto proimigracyjne!
Znajdujemy tam informacje o otworzeniu 49 Centrów Integracji Cudzoziemców – ważna uwaga, integracji, a nie asymilacji. Nie zmieniania imigrantów zarobkowych w Polaków, tylko właśnie integrowania ich, czyli tworzenia w Polsce mniejszości narodowych. Znajdujemy informacje o tym, że Polska ma inwestować grube miliony w kursy adaptacyjne i orientacyjne, w punkty informacyjne i doradcze, a nawet wsparcie osobistych asystentów dla imigrantów, którzy będą im towarzyszyli w urzędach, szkołach, placówkach medycznych. Czyli po prostu tworzenie fikcyjnych etatów, które służyłyby wyłącznie temu, żeby właśnie zagwarantować, żeby imigranci się w żaden sposób nie zasymilowali! Żeby umożliwiać ich i wspierać im poprzez osobistego tłumacza, żeby swoim językiem dalej, mieszkając w Polsce, się posługiwali, gdziekolwiek pójdą, cokolwiek będą robili.
To nie jest spójne w żaden sposób z tym, co Donald Tusk obiecywał tymi słowami o zawieszeniu procedur azylowych. I nie jest to zbieżne w żaden sposób z polskim interesem narodowym.
To, czego Polska potrzebuje, to po pierwsze zaostrzenia polityki imigracyjnej, czyli ograniczenia liczby imigrantów, którzy do Polski napływają.
Po drugie asymilacji tych, którzy faktycznie napływają, czyli właśnie zmieniania ich w Polaków, zmuszenia ich do tego, żeby się językiem polskim posługiwali. Oczywiście w pierwszym pokoleniu nikt się za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Polakiem nie stanie. Ale jeżeli będziemy intensywnie naciskać na asymilację imigrantów, to w drugim, w trzecim pokoleniu być może będzie szansa, żeby faktycznie mieć już zasymilowanych Polaków, ludzi, którzy przyswoili polską kulturę, a nie, żeby mieć, tak jak w krajach zachodnich, drugie, trzecie pokolenie imigrantów, którzy już nie czują, że złapali Pana Boga za nogi wskutek przeprowadzenia się do Polski, tylko wychodzą na ulicę, tworzą getta i podpalają samochody.
Potrzebujemy właśnie asymilacji, a nie integracji. Potrzebujemy zaostrzania procedur imigracyjnych i oczywiście zaostrzania tych procedur azylowych. Nic niestety nie wskazuje, żeby Donald Tusk rzeczywiście zamierzał tej swojej jednej obietnicy, niespójnej ze swoimi działaniami, w jakikolwiek sposób dotrzymać.
Natomiast my jako Konfederacja będziemy i tak patrzeć mu na ręce, będziemy obserwować, czy ta obietnica zostanie dotrzymana. Będziemy egzekwować od rządu Donalda Tuska, żeby procedury azylowe były rzeczywiście zawieszane. Bo to nie jest tak, jak mówią przedstawiciele Lewicy, że te procedury azylowe, które istnieją w tej chwili w Polsce, to jest jakieś prawo człowieka. Każde państwo ma prawo swoje procedury azylowe zawiesić, jeżeli się okaże, że te procedury azylowe są dziurawe, że da się je wykorzystać do działania przeciwko bezpieczeństwu narodowemu, jeżeli one są po prostu wykorzystywane jako narzędzie do prowadzenia wojny hybrydowej. A tak w tej chwili się dzieje w Polsce. Taka jest sytuacja.
I powiedzmy sobie jasno, że ci ludzie, którzy próbują nielegalnie przekraczać granicę polsko-białoruską, to nie są żadni uchodźcy! Im nie przysługuje żadne prawo do azylu.
Uchodźców w Polsce mamy co najwyżej z Ukrainy, a i to nie całej. Definicję uchodźcy spełniają ci ludzie, którzy uciekają do Polski z terenów Ukrainy, z tej części terenów Ukrainy, które są faktycznie objęte wojną. Jeżeli ktoś dociera do Polski z terenów wojną nieobjętych albo wędruje przez pół świata, żeby się do Polski dostać i podaje za “uchodźcę” z Iraku czy Afganistanu, który tutaj w Polsce jako uchodźca szuka nowego życia, to to nie są uchodźcy, szanowni Państwo. To są imigranci ekonomiczni. Mamy prawo i mamy obowiązek wobec państwa polskiego traktować ich jako imigrantów ekonomicznych.
A dla uchodźców mamy procedury azylowe na legalnych przejściach granicznych. W miejscach, które są do tego przeznaczone, żeby się w Polsce zameldować na granicy, złożyć wniosek azylowy i czekać na to, czy państwo polskie zdecyduje się takiego uchodźcę przyjąć, czy nie. Dla kogoś, kto nielegalnie przekracza w miejscu, w którym nie ma wyznaczonego legalnego przejścia granicznego, państwo polskie powinno mieć tylko jedną odpowiedź: złapać, zawrócić i odstawić za granicę w tym samym miejscu, w którym ten człowiek tę granicę nielegalnie przekroczył.
NIE ROZUMIEM, JAK MOŻNA KRZYWDZIĆ W TEN SPOSÓB WŁASNY NARÓD?! Nadchodzą ciemne czasy dla Polaków. Na lata. A być może nawet na dłużej, niż myślimy. Szanowny Pan Premier Donald Tusk, otwierając konwencję partyjną w Warszawie #RadaKrajowaKO, ogłosił groźny dla Polaków, PROGRAM WALKI z nielegalną imigracją.
• Otóż rząd, chcąc rozwiązać problem z imigrantami w naszym kraju, zamiast skutecznie uszczelniać granice państwa, planuje… budowę 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) na terenie naszego kraju!!! Innymi słowy, premier już wie, że Polska BĘDZIE PRZYJMOWAĆ IMIGRANTÓW na szeroką skalę! Centra mają być tworzone przez urzędy marszałkowskie, a każdemu przyjętemu migrantowi, Polska zaoferuje między innymi: – pomoc prawną w zakresie zatrudnienia, – wycieczki dla dzieci cudzoziemskich, – usługi „zapobieganie przemocy domowej(!), – usługi „zapobieganie handlowi ludźmi(!)”. Przyznam, że niepokojąco patologiczne.
• Co więcej, każdy cudzoziemiec będzie mógł skorzystać ze wsparcia OSOBISTEGO ASYSTENTA w urzędach, szkołach, czy placówkach medycznych. Na czyj koszt? Otóż oficjalnie koszty budowania i funkcjonowania 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) zdaniem Pana premiera, ponoć tylko w małej części, pokryje polski podatnik. Przynajmniej tak brzmi oficjalna narracja! Brakująca (większa) część pieniędzy ma pochodzić z „Funduszu Azylu, Migracji i Integracji [FAMI]”. Problem jednak polega na tym, że jest to MANIPULACJA, bowiem… dokładnie na ten właśnie fundusz [FAMI] Polska przekazała na lata 2021-2027 niemal 60 mln Euro! Tak więc mówienie o FAMI jak o „cudownym unijnym źródle pieniędzy” jest wprowadzaniem Polaków w błąd – na fundusz bowiem składali się również osobiście… polscy podatnicy!
• Czas się obudzić!!! STRATEGIA MIGRACYJNA, która będzie miała tragiczne i niezwykle poważne konsekwencje dla Polaków, wysadza z butów! Albo zatrzymamy to szaleństwo, albo czeka nas druga Francja, Niemcy czy Szwecja. Nie dajcie się zwieść. Sprawa zaczyna wyglądać niezwykle źle i groźnie. I dotyczy przede wszystkim naszej kultury, bezpieczeństwa, naszych kobiet i dzieci oraz tożsamości narodowej. Polsko, dokąd zmierzasz???
Szambo wybija i robi się coraz ciekawiej. Na światło dzienne wychodzą bowiem coraz to nowe fakty. Otóż wytyczne funkcjonowania 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) przewidują dla cudzoziemców w całej Polsce między innymi… zatrudnianie OSOBISTYCH ASYSTENTÓW w urzędach, szkołach, na poczcie, w banku oraz u lekarza.
Migranci w Polsce mają się czuć – podczas integracji, zaopiekowani… Czekam tylko, jak rząd zdecyduje, że polscy emeryci będą przyjmowani u lekarza drudzy w kolejności, bo na razie muszą się zmierzyć z jeszcze jednym faktem. Otóż, realizując ponoć twardą politykę migracyjną rządu Pana premiera Donalda Tuska, cudzoziemcom będą (dodatkowo) finansowane wizyty lekarskie, zakup ciśnieniomierza, czy okularów. A lista darmowych świadczeń jest naprawdę długa.
Jeśli tak ma wyglądać ogólnopolski plan radzenia sobie z migrantami w Polsce, to znaczy, że przed Polakami trudny czas, bowiem jako państwo otwieramy imigrantom uchylone dotąd drzwi, na oścież.
❌ Szambo wybija i robi się coraz ciekawiej. Na światło dzienne wychodzą bowiem coraz to nowe fakty. Otóż wytyczne funkcjonowania 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) przewidują dla cudzoziemców w całej Polsce między innymi… zatrudnianie OSOBISTYCH ASYSTENTÓW w urzędach,…
Rewolucja AI spadnie na ludzkość jak grom. Wielu nie zdoła się dostosować. Powstaną problemy i zjawiska, których dziś nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć. Kilka jednak możemy.
Na przykład problem związany z imigrantami masowo dziś ściąganymi, którzy jutro staną się niepotrzebni. Bez pracy, wyobcowani i sfrustrowani staną się palącym problemem społeczeństw, które lekkomyślnie zaprosiły do siebie miliony obcych kulturowo nisko wykwalifikowanych pracowników.
Rewolucja AI spadnie na ludzkość jak grom. Wielu nie zdoła się dostosować. Powstaną problemy i zjawiska, których dziś nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć. Kilka jednak możemy. Na przykład problem związany z imigrantami masowo dziś ściąganymi, którzy jutro staną się… pic.twitter.com/Zt9EKXoLPZ
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak w Polsat News.
– Nie ma w ogóle takiego trybu prawnego jak „zawieszenie prawa do azylu”, bo nie ma czegoś takiego jak „prawo do azylu” — jest prawo do złożenia wniosku azylowego, państwo polskie ma prawo rozpatrzyć go pozytywnie lub negatywnie i odpowiada za to urząd ds. cudzoziemców, który jest niedofinansowany i który nie rozpatruje tego w wystarczającym tempie!
Premier celowo dezinformuje opinię publiczną dyletanckimi informacjami, ponieważ nie szanuje Polaków i jest przekonany, że Polacy nie orientują się w tych sprawach. Zresztą dlaczego mieliby się orientować skoro nikt w mediach tego nikomu nie tłumaczy!
My nie mieliśmy od 10 lat żadnej pogłębionej debaty w Sejmie na ten temat, bo nikt jej nie chce!
Nie ma w ogóle takiego trybu prawnego jak „zawieszenie prawa do azylu”, bo nie ma czegoś takiego jak „prawo do azylu” — jest prawo do złożenia wniosku azylowego, państwo polskie ma prawo rozpatrzyć go pozytywnie lub… pic.twitter.com/IHWz61McJV
17 państw wezwało Komisję Europejską do zaostrzenia polityki odsyłania nielegalnych migrantów do miejsc pochodzenia!
Niestety wśród tych państw nie ma Polski, mimo iż to nasze granice są szturmowane przez nielegalnych migrantów. Wzywamy rząd Tuska, by podpisał się pod tym apelem!
Masowa imigracja prowadzi do wzrostu przestępczości. Tzw. Uchodźcy zaproszeni przez Merkel stanowią 2,5% społeczeństwa niemieckiego, ale odpowiadają za 15% przestępstw przeciwko życiu i zdrowi, za 13% przestępstw seksualnych. W Szwecji w zeszłym roku było 150 zamachów bombowych, w Holandii 600.
Czy chcą, żeby na polskich ulicach miały miejsce sceny jak w Paryżu? Gwałty, zabójstwa i pobicia? Chcą narażać zdrowie i życie Polaków?
Polska policja żąda walki z masową migracją. Ogólnopolski protest policjantów.
„Gangi cudzoziemców rosną w siłę. A my zamiast potrzebnych czterech, pięciu patroli w danym mieście czy rejonie jesteśmy w stanie wystawić jeden. To upadek, służba leży na łopatkach i przeciwko temu protestujemy” – mówi sierż. szt. Jacek Łukasik. Kiełkują problemy związane z masową imigracją, wszystko to wskutek powielania błędów zachodu przez rząd PiS, błędów, które dziś dalej uskutecznia rząd Donalda Tuska. Policjanci nie radzą sobie ze skalą zorganizowanej przestępczości imigrantów. Brakuje funkcjonariuszy, jeśli państwo nic z tym nie zrobi to „za rok obudzimy się w trakcie wojny gangów o wpływy w Polsce”.
W rozmowie przewodniczącego policjantów zrzeszonych w NSZZ „Solidarność” z Wirtualną Polską pada o wiele więcej mocnych tez, o których Konfederacja i Ruch Narodowy mówią od lat. Przestępczość rośnie, Polska jest areną działań gangów imigranckich, spośród których najbardziej niebezpieczni są Gruzini.
Według związkowców w Polsce brakuje 14 tys. policjantów. W samej Warszawie czeka 2,5 tys. nieobsadzonych stanowisk. Policjanci żądają podwyżek, większego budżetu i uatrakcyjnienia służby w policji, aby zwiększyć liczbę rekruta.
My z kolei postulujemy powstrzymanie nielegalnej imigracji. Osoby, które wpuszczamy do naszego kraju, powinny być wnikliwie zbadane przy wniosku o pobyt na terenie Rzeczpospolitej. Przy setkach tysięcy każdego roku jest to zwyczajnie niemożliwe. Policjanci pokazują, że jak w wielu innych sprawach, Konfederacja ma rację również w sprawie migracji.
Polska policja żąda walki z masową migracją. Ogólnopolski protest policjantów.
„Gangi cudzoziemców rosną w siłę. A my zamiast potrzebnych czterech, pięciu patroli w danym mieście czy rejonie jesteśmy w stanie wystawić jeden. To upadek, służba leży na łopatkach i przeciwko temu… pic.twitter.com/GxBs5mh7kJ
– “Damy radę” – powiedziała niemiecka kanclerz Angela Merkel w 2015 roku, zapraszając miliony imigrantów do swojego kraju, narażając tym samym nas wszystkich na inwazję obcych kulturowo przybyszów.
W efekcie mamy nieustannie wzrastającą skalę zabójstw, napadów i gwałtów. Niemieccy politycy, chcieliście tutaj sprowadzać inżynierów i chirurgów z Afryki, to teraz weźcie za to osobistą, również prawną odpowiedzialność. Migranci na polsko-białoruskiej granicy chcą do Niemiec! Mówią o tym otwarcie.
To wyraz niebywałej hipokryzji, że po blisko 10 latach wycofujecie się ze słów swojego kanclerza, de facto jednostronnie zawieszając układ z Schengen. Układ, który nie jest kwestionowany przez nikogo. Właśnie możliwość swobodnego podróżowania po całej Europie była kluczowym argumentem dla moich rodaków decydujących o przystąpieniu Polski do Unii. A teraz nieodpowiedzialne słowa i działania brukselskich elit zarządzanych z Berlina oznaczają powrót tych granic.
Niemieccy politycy, dziś jesteście kolejny już raz wrogami bezpiecznej i bogatej Europy. Wasza polityka zagraża przyszłości europejskich narodów. Kiedy niemieccy politycy samozwańczo przejmują kontrolę nad Europą, zawsze to się kończy katastrofą. Początek porządku w Europie zacznie się dopiero od skazania prawomocnymi wyrokami niemieckich polityków odpowiedzialnych za katastrofę migracyjną!
Węgry, Słowacja, Austria, Holandia wyrażają swój sprzeciw względem masowej, niekontrolowanej migracji i dostrzegają coraz większe problemy wynikające z takiej polityki. W samej Francji rozgorzała debata nt. imigracji i tamtejszy minister spraw wewnętrznych, Bruno Retailleau, powiedział wprost: „Francuzi masowo sprzeciwiają się dalszej imigracji. Imigracja nie jest szansą ani dla imigrantów, którzy nie mogą tu liczyć na godne powitanie, ani dla Francuzów”.
My mówimy od początku – Pakt Migracyjny do kosza! Polska powinna współtworzyć koalicję państw, które zniosą te szkodliwe przepisy, zmuszające nas do przyjmowania nielegalnych migrantów, albo płacenie za ich nieprzyjmowanie! TAK dla bezpieczeństwa Polaków! NIE dla przymusowej relokacji migrantów!
Zespół sejmowy ds. nielegalnej imigracji na granicy w Świecku.
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak: – Dzisiaj podczas naszej wizytacji dowiedzieliśmy się, że w tym skromnym budyneczku, właściwie w infrastrukturze dawnego przejścia granicznego — współpracuje aż dziewięć różnych służb mundurowych z dwóch stron granicy! To co nas najbardziej interesowało, to były detale procedur związanych z pracą Straży Granicznej we współpracy ze swoimi odpowiednikami z Niemiec, jeżeli chodzi o zawracanie do Polski nielegalnych imigrantów, którzy szlakiem migracyjnym próbują docierać przez terytorium państwa polskiego do Niemiec! Interesowało nas weryfikowanie liczb, które krążą w mediach, podawane przez stronę Niemiecką, relacjonowane przez niektóre polskie media — liczby idące w tysiące!
Sprawdzamy jak Niemcy przysyłają nam migrantów!
Zespół ds. nielegalnej imigracji na granicy w Świecku 👇🏻
Wicemarszałek Sejmu @krzysztofbosak: Dzisiaj podczas naszej wizytacji dowiedzieliśmy się, że w tym skromnym budyneczku, właściwie w infrastrukturze dawnego przejścia… pic.twitter.com/iA8qQ9fTP1
Imigranci cofani z 🇩🇪 do 🇵🇱. Gdzie i z kim rozmawiać o tych kwestiach?
Otóż kilkaset metrów przed granicą z 🇩🇪 znajduje się Centrum Współpracy Służb Polsko-Niemieckich. Polska Straż Graniczna, Policja i Służba Celno-Skarbowa oraz 6 służb niemieckich (w tym landowe) są… pic.twitter.com/qkdFm9KTfS
Poseł Parlamentu Europejskiego Marcin Sypniewski w telewizji wPolsce24.
To jest bezczelne co robią Niemcy w tej chwili! Słyszymy o odsyłaniu nielegalnych imigrantów, ale jeszcze przywrócili kontrolę na granicach. W tym momencie w zasadzie strefa Schengen staje pod znakiem zapytania.
Myślę, że tutaj bardziej stanowczo trzeba by zacząć reagować. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby Niemcy rozwiązywali swoje problemy, które w zasadzie na ich własną prośbę sobie stworzyli. Pamiętamy, kiedy pani Merkel zapraszała wszystkich, mówiła, że wszyscy imigranci są mile widziani w Niemczech i to jest niedopuszczalne, żeby rozwiązywali swoje problemy w taki sposób, że odsyłają nam ludzi, co do których nie ma żadnej pewności, że oni w ogóle przez Polskę do Niemiec trafiali, że Polska była tym pierwszym krajem wjazdowym!
Widzimy, że to nie jest pojedynczy przypadek, że ta liczba jest coraz większa, to już jest kilkaset osób. Tutaj nasza reakcja powinna być ostra. Powinniśmy zażądać od Niemców zaprzestania takich praktyk.
Słyszymy o odsyłaniu nielegalnych imigrantów i jeszcze przywrócili kontrolę na granicach — to w tym momencie w zasadzie strefa Schengen staje pod znakiem zapytania!… pic.twitter.com/QXxPXcNvTb
Samo zamknięcie przejść granicznych – wprawdzie Niemcy argumentują, że z polskim dowodem można sobie bez niczego, ale trzeba stać w korku. To utrudnia życie nie tylko zwykłym obywatelom, ale też firmom, które prowadzą przecież interesy, bo muszą przez Niemcy przejechać. I tak tego nie można zostawić. Oczekuję, że polski rząd będzie tutaj stanowczy, żeby skończyć te praktyki z [odstawiania do Polski nielegalnych imigrantów] i żeby Niemcy otworzyli granicę, żeby ten wolny przepływ osób nie był fikcją w tym momencie. Powinni przestać wpuszczać imigrantów, a nie przestać wpuszczać obywateli Unii Europejskiej.
Czy już nadszedł ten moment, kiedy lewicowo-liberalne elity przestaną mydlić ludziom oczy bajkami o tolerancji, integracji i otwartości?
Zacznijcie nazywać rzeczy po imieniu! Polityka migracyjna Angeli Merkel to był błąd. Masowa imigracja jest wielkim niebezpieczeństwem, szczególnie z państw, które są odmienne od nas kulturowo. Nawet Niemcy, wasz największy autorytet i wzór, przyznały, że doszły do ściany i przywracają kontrole graniczne.
Nagle schowali swoje slogany o ubogaceniu kulturowym i otwartości. Rzeczywistość te lewicowo-liberalne bajki zweryfikowała!
Czy już nadszedł ten moment, kiedy lewicowo-liberalne elity przestaną mydlić ludziom oczy bajkami o tolerancji, integracji i otwartości?
Zacznijcie nazywać rzeczy po imieniu! Polityka migracyjna Angeli Merkel to był błąd. Masowa imigracja jest wielkim niebezpieczeństwem,… pic.twitter.com/EJtoi5tSwh
Anna Bryłka: Jeszcze w kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska atakowała rząd PiS-u za otwarcie granic i hurtowe wydawanie zezwoleń na pracę. Teraz kontynuuje tę politykę!
W pierwszym półroczu rządów gabinetu Tuska zezwolenie na pracę uzyskało 174 541 cudzoziemców i jest to wzrost w analogicznym okresie roku poprzedniego o 16%! Przytłaczająca większość przybyłych pochodzi z Azji i Afryki!
Do Polski przyjechało 28 881 kobiet i aż 144 660 mężczyzn. Najwięcej do województwa mazowieckiego, łódzkiego, małopolskiego, śląskiego i wielkopolskiego.
Oprócz znanych z poprzednich lat kierunków takich jak Indie, Uzbekistan czy Bangladesz, otworzył się nowy strumień migracji z Kolumbii.
Choć na przestrzeni lat liczba popełnianych przestępstw maleje, to liczba dokonywanych przestępstw przez imigrantów rośnie!
Rząd prowadzi hurtowy import cudzoziemców do Polski. To nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Widzimy to wszyscy, w coraz mniejszych miejscowościach. Czas z tym skończyć! STOP MASOWEJ IMIGRACJI!
– Polska w zastraszającym tempie staje się państwem imigranckim. To nie teza, a fakt.
Ulice naszych miast, już nie tylko tych większych, ale także tych powiatowych, a nawet gminnych, od kilku lat nasyciły się imigrantami z każdego zakątka świata. Kuriozalne jest to, że imigracji w Polsce zostały popuszczone swobodnie lejce, co wynika z tego, że Polska jak bananowa republika nie posiada, nie wypracowała oficjalnej polityki imigracyjnej.
Co więcej, żadna instytucja z naszym kraju nie jest dedykowana gromadzeniu i weryfikacji ilości imigrantów, którzy w naszym kraju pozostają w danej chwili. Jest to łącznie i zaniedbanie, i celowe działanie PiS-u, który mamił swoich wyborców retoryką antyimigrancką. Niestety to już całkowicie charakterystyczne i spodziewane, rząd Donalda Tuska podąża dokładnie tą samą ścieżką.
Polacy mają prawo znać społeczne skutki masowej i niekontrolowanej imigracji, w związku z czym powinni każdorazowo mieć przedstawiane dane osoby dokonującej przestępstwa czy rażącego wykroczenia. Dane osobowe sprawców są gromadzone w kartotekach policyjnych.
W związku z tym pozwolę sobie zadać trzy pytania. Jakie są przyczyny braku podawania narodowości sprawców przestępstw czy rażących naruszeń prawa? Jeżeli wynika to z ustawy o sprawozdawczości, czy i kiedy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji planuje zmianę tego stanu prawnego?
Po drugie, od kiedy służby podległe Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji planują podawanie informacji o tym, czy dany przestępca przebywa legalnie, czy już nielegalnie w Polsce? I ostatnie pytanie: Czy MSWiA bierze udział w przygotowywaniu dokumentu o nazwie: polska polityka migracyjna, czy jednak Polacy nadal skazani będą na niekontrolowaną i masową imigrację?
Polska w zastraszającym tempie staje się państwem imigranckim – to nie teza, a fakt!
🚨Ulice naszych miast, już nie tylko tych większych, ale także tych powiatowych, a nawet gminnych, od kilku lat nasyciły się imigrantami z każdego zakątka świata. pic.twitter.com/8lg9NuCCfG
Konferencja prasowa z udziałem posłów Krzysztofa Tuduja i Krzysztofa Mulawy, 10 września 2024 r.
Krzysztof Tuduj: Zabieramy głos w sprawie bardzo kontrowersyjnej, w sprawie skandalu, jaki miał miejsce w Śremie, pobicia z udziałem obcokrajowców z Ameryki Łacińskiej: Kolumbijczyków, Argentyńczyka.
Skandaliczna decyzja prokuratury rejonowej w Śremie o zwolnieniu zatrzymanych czterech sprawców tego zdarzenia. Tylko jeden został w dalszym ciągu zatrzymany jeszcze do następnych czynności, ten, który będzie miał postawiony zarzut usiłowania zabójstwa. Przypomnę, grupa południowoamerykańskich imigrantów, którzy w Polsce są, pracują, także to są tzw. legalni imigranci, mieli zachowywać się według relacji mieszkańców Śremu na plaży w sposób arogancki, zaczepiali kobiety, gwizdali. To była grupa kilkunastu, nawet momentami kilkudziesięciu osób.
Można powiedzieć, to nastawienie, które nie ma nic wspólnego z szacunkiem do państwa, do którego przyjechali, do narodu, który ich gości… spowodowali bardzo krwawe zajście, pobicie Polaków. Krwawe to jest bardzo adekwatne słowo dlatego, że w ruch poszły butelki, został użyty tzw. tulipan, czyli rozbita butelka, z bardzo poważnymi obrażeniami na ciele kilku Polaków. Jeden będzie miał prawdopodobnie bardzo poważne problemy z nogą, drugi cudem uniknął śmierci, bo rana była raną kłutą w okolicę szyjną. W okolice tętnicy szyjnej, także bardzo poważne zagrożenie dla życia.
Te fakty plus fakt, że nie zostali zatrzymani na dłużej, nie są aresztowani, a jedynie dozór elektroniczny, zakaz opuszczania kraju, to są rzeczy bulwersujące. Trzeba powiedzieć jasno. Nie ma prawa być żadnej tolerancji dla przestępstw, a szczególnie dla przestępstw, których są sprawcami imigranci. To jest zagrożenie dla polskiego bezpieczeństwa.
My mamy wielkie szczęście, można powiedzieć, historyczne, że w Polsce naprawdę względem Europy Zachodniej, względem wielu innych miejsc na świecie jest naprawdę bezpiecznie – i ten stan chcemy utrzymać! To jest nasz interes wspólny, bez względu na poglądy, bez względu na to, jakie opcje polityczne wybieramy. Natomiast my chcemy bardzo jasno powiedzieć, że tak nie należy postępować, należy surowo rozprawiać się z przestępcami, którzy szczególnie nie potrafią uszanować miejsca, do którego przyjechali. Nikt nad tą imigracją nie panuje, bez względu na to, czy rządzi PiS, czy rządzi PO.
Pamiętamy, jak za czasów poprzednich rządów PO, jak policja rozprawiała się, prokuratura, jak traktowała kibiców. Jeżeli była jakaś sytuacja z udziałem kibiców, to wszyscy byli zwijani, a potem dopiero były ewentualnie jakieś pytania. A tutaj mamy do czynienia z sytuacją, w której w tym pobiciu brało udział więcej obcokrajowców, natomiast zatrzymanych została zaledwie piątka i pytanie, dlaczego reszta nie została zatrzymana.
Pytanie, dlaczego ci, którzy zostali zwolnieni, nie mają postawionego zarzutu współudziału w tym usiłowaniu zabójstwa, bo przecież nikt nie próbował powstrzymać tego człowieka, który nastawał na życie Polaka. Także mówimy kategorycznie NIE, nie zgadzamy się na takie lekkie traktowanie przestępców, szczególnie obcokrajowców, którzy po prostu według innych zwyczajów, według innego kodu kulturowego sobie żyją i takie zwyczaje próbują wprowadzać w Polsce. Na to stanowczo się nie zgadzamy!
Krzysztof Mulawa: – Musimy sobie jasno powiedzieć, i my to jako Ruch Narodowy, część Konfederacji mówiliśmy dawno temu – chcielibyśmy, żeby cały polski naród, wszyscy rządzący byli mądrzy przed szkodą, a nie po szkodzie – masowa, niekontrolowana imigracja przynosi Polsce, Polakom fatalne skutki społeczne i w sposób drastyczny obniża bezpieczeństwo nas, obywateli Polski.
Ta sytuacja ze Śremu to nie jest odosobniony przykład negatywnych skutków społecznych, jakie niesie za sobą nielegalna czy legalna, ale masowa, niekontrolowana imigracja, z którą mamy do czynienia w Polsce. Dzień wcześniej mieliśmy do czynienia z sytuacją, gdzie dwóch Gruzinów w Warszawie próbowało przy pomocy ostrego narzędzia okraść Polkę, która była w restauracji, w pizzerii, razem ze swoją córką. Na szczęście tych dwóch Gruzinów zostało obezwładnionych i dokonało się obywatelskie zatrzymanie tych dwóch obywateli przez obywatela Polski. Idziemy dalej. Dzień wcześniej w Warszawie 37-letni obywatel Ukrainy uderzył Polkę bez żadnego powodu.
Mamy do czynienia z szeregiem sytuacji, które świadczą o fatalnych skutkach imigracji. Przypominam wszystkim, bo to była głośna sprawa, że w sierpniu Polka, która rano jechała do pracy, została napadnięta przez obywatela jednego z krajów nadbałtyckich, została pociągnięta po ziemi. Na szczęście to wszystko zostało nagrane i upublicznione.
W tym samym miesiącu, tydzień wcześniej mieliśmy do czynienia również z sytuacją, gdzie postawiono zarzuty pięciu obywatelom krajów Ameryki Łacińskiej w sprawie zbiorowego gwałtu na 20-latce, obywatelce Polski.
Mamy do czynienia z szeregiem sytuacji, z którymi my jako Konfederacja oczywiście się nie zgadzamy. Mówię to z pełną stanowczością. Nielegalnych imigrantów należy automatycznie, natychmiast po zatrzymaniu doprowadzać do ekstradycji; ewentualnie na obywateli tych krajów powinny czekać autobusy z napisem Bruksela, bądź też autobusy z adresami wszystkich tych polityków, którzy zapominali przez ostatnie 10 lat o tym, że emigracja przynosi negatywne skutki społeczne.
Jako członek Komisji Wizowej, który ma dostęp do wszelkich informacji, wszelkich statystyk, muszę powiedzieć, że rząd Prawa i Sprawiedliwości był najbardziej proimigracyjną partią w historii Rzeczypospolitej Polskiej! Ale oczywiście pan Donald Tusk staje w szranki tej rywalizacji z PiS-em. W 2023 roku wydano pozwolenie na pracę dla obywateli Kolumbii, sprawców tych fatalnych wydarzeń w Śremie. To było 12 tysięcy pozwoleń na pracę dla obywateli Kolumbii.
Ale już pan Donald Tusk wydał tych pozwoleń na pracę w samym 2024 roku, tylko w połowie tego roku, aż 16 tysięcy!
Jako Ruch Narodowy, jako część składowa Konfederacji opublikowaliśmy już dawno dokument w postaci Odpowiedzialnej Polityki Imigracyjnej, “Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”. Chcę bardzo mocno powiedzieć, że Polska niestety – nie wszyscy jako społeczeństwo zdajemy sobie z tego sprawę – że przez ostatnie 10 lat nie miała uchwalonej polityki imigracyjnej. To jest skandal i do tego doprowadziły zarówno rządy Prawa i Sprawiedliwości, jak i również nie widzimy jakiegokolwiek innego kierunku działania pana Donalda Tuska. Stop nielegalnej czy legalnej, ale masowej imigracji, z którą mamy do czynienia niestety w Polsce.
Konrad Berkowicz: Wiecie o tym, że prokurator wypuścił na wolność napastników, którzy wczoraj w Śremie prawie zabili człowieka. Jeśli nie, to już wiecie. Będą teraz odpowiadać z wolnej stopy.
To powinien przeczytać KAŻDY POLAK, bowiem dotyczy to bezpieczeństwa naszych córek, żon i matek!
Otóż…
• W Niemczech (a konkretnie w najludniejszym z landów, tj. Nadrenii Północnej – Westfalii) doszło w 2023 roku aż do 209 (!) BRUTALNYCH GWAŁTÓW ZBIOROWYCH. Dane powinny zatrważać, ale to nie koniec historii…
• Niemieckim organom ścigania udało się zatrzymać 155 podejrzanych osób, spośród których, jak wynika ze szczegółowych danych niemieckiego „Ministerstwa Spraw Wewnętrznych” [źródło: BILD], ponad… 78% (SIEDEMDZIESIĄT OSIEM PROCENT!) przypadków gwałtów zbiorowych można przypisać „ŚRODOWISKOM MIGRACYJNYM” w Niemczech.
• I pomimo, iż powyższe dane dotyczą Niemiec, w świetle „Paktu Migracyjnego”, który Polska MUSI wdrożyć już od 2026 roku (implementując jednocześnie groźną unijną politykę migracyjną) – dane płynące z Niemiec powinny budzić grozę!
• Dlatego pytam (w trybie interwencji poselskiej) Komendanta Głównego Policji, jak wyglądają statystyki w Polsce, związane z liczbą gwałtów, liczbą rozbojów oraz narodowością zatrzymanych (i podejrzanych o ich popełnienie), aby mieć pełen obraz obecnej sytuacji związanej z bezpieczeństwem Polek i Polaków. Pytam, bowiem… mainstreamowa prasa dziwnie nabrała wody w usta w tym temacie. Nawet już nie pytam, dlaczego, bowiem instynktownie odpowiedź znam.
• Czas sprawdzić dane statystyczne i „narodowość podejrzanych/zatrzymanych” w ostatnich latach w Polsce i zacząć poważaną debatę publiczną o polskiej polityce migracyjnej, bo… 2026 rok zbliża się szybkimi krokami. PS. A chyba żadna Polka i żaden Polak nie chce mieć w naszym kraju tego, z czym mierzą się obecnie Niemcy.
❌ To powinien przeczytać KAŻDY POLAK, bowiem dotyczy to bezpieczeństwa naszych córek, żon i matek! 🆘 Otóż… ➡️ W Niemczech (a konkretnie w najludniejszym z landów, tj. Nadrenii Północnej – Westfalii) doszło w 2023 roku aż do 209 (!) BRUTALNYCH GWAŁTÓW ZBIOROWYCH. Dane powinny… pic.twitter.com/oMmnvjWA1y
Dziś w Śremie na konferencji prasowej pokazaliśmy to zdjęcie. Pokazuje barbarzyństwo z jakim mamy do czynienia. Mieszkają tu, bo zakład pracy potrzebował tanich pracowników. Kto zapłacił za różnicę w cenie “taniej siły roboczej”? Chłopak z przekłutą tętnicą. I będziemy płacili my wszyscy, jeśli nie powiemy “dość”.
Pani ze śremskiego SOR powiedziała, że to już ósmy raz, kiedy na oddział trafia osoba z ranami kłutymi, twierdząca, że została pokiereszowana przez obcokrajowców.
Według świadków, kiedy kilku mężczyzn kłuło tzw “tulipanami” ofiarę, ofiara ta była kopana nawet przez rodziny tych imigrantów! Ludzie z dzikiego kraju zachowują się jak dzicz, to nie dziwi. Należy jednak zadać pytanie – dlaczego oni tutaj są? W spokojnym kraju Europy Środkowej? Czy to są nielegalni imigranci? Nie, to legalni pracownicy, pracują, płacą podatki i usiłują zamordować chłopaka ze Śremu.
Dziś w Śremie na konferencji prasowej pokazaliśmy to zdjęcie. Pokazuje barbarzyństwo z jakim mamy do czynienia. Mieszkają tu, bo zakład pracy potrzebował tanich pracowników. Kto zapłacił za różnicę w cenie "taniej siły roboczej"? Chłopak z przekłutą tentnicą. I będziemy płacili… pic.twitter.com/eOPnZjBW0H
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wysunął ostatnio szereg postulatów: “wspierajmy legalną zrównoważoną imigrację zarobkową!”
Pracodawcy RP wypuścili raport zawierający m. in. takie tezy: • wydłużenie okresu pracy wykonywanej bez zezwolenia na pracę na podstawie oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy przez cudzoziemców z wybranych państw do 12 miesięcy w ciągu kolejnych 18 miesięcy lub do 18 miesięcy w ciągu kolejnych 24 miesięcy • rozszerzenie listy krajów, których obywatele mogą korzystać z uproszczonej procedury legalizacji pracy (oświadczeniowej) między innymi o Państwa azjatyckie jak Indie, Filipiny czy Bangladesz • wydłużenie terminu, w którym podmiot powierzający wykonywanie pracy cudzoziemcowi ma obowiązek zawiadomić urząd pracy o podjęciu pracy przez cudzoziemca na podstawie oświadczenia.
Prywatyzacja zysków, uspołecznienie strat (przede wszystkim bezpieczeństwa) i uciekanie od jakiejkolwiek odpowiedzialności. A muszą ponosić odpowiedzialność. Fakt przebywania w mniejszych miejscowościach, agresywnych grup mężczyzn z trzeciego świata, jest bezpośrednio powiązany z działaniem tych grup biznesowych!
Co na to rząd? Wydawało się, że Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej idzie w dobrym kierunku, wzmacniając kontrolę pracowników z zagranicy. Przypomnijmy co zrobił wtedy PSL. Zrobił to co zawsze – wstawił się za tymi, którym służy. Czyli bynajmniej nie za swoimi wyborcami. PSL wstawia się za tymi, którzy im płacą. Deweloperzy czy biznes domagający się tanich robotników. Wyszedł minister Krzysztof Paszyk i powiedział, m. in. że sprzeciwiają się narzucaniu limitów na imigrantów bo to szkodzi gospodarce i że sprzeciwia się rozszerzeniu możliwości kontroli zakładów pod względem pracowników zza granicy, bo… to może zwiększyć obciążenia dla firm. A jak obciążenie dla społeczeństwa, panie Paszyk, widoczne na poniższym obrazku? Podoba się? A elektoratowi PSL podoba się kogo wybrali?
Wreszcie – PiS. Najbardziej proimigrancka partia w historii Polski. PiS, który mantruje, że “legalna imigracja jest w porządku”. Macie na zdjęciu efekt legalnej imigracji. To Wasza wina. Mam nadzieję, że Was wyborcy rozliczą, za pozbawianie nas poczucia bezpieczeństwa.
PS – no i wymiar sprawiedliwości! Właśnie podano do wiadomości, że 4 z 5 agresorów zostało wypuszczonych i dalej będą krążyli po Śremie, na areszt zdecydowano się tylko w przypadku jednego z nich. To nie zostanie w ten sposób przez nas pozostawione.
This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Strictly Necessary Cookies
Strictly Necessary Cookie should be enabled at all times so that we can save your preferences for cookie settings.
If you disable this cookie, we will not be able to save your preferences. This means that every time you visit this website you will need to enable or disable cookies again.
RozwińZwiń komentarze (1)