Już nie rządzą, a dalej próbują robić z ludzi głupków. Oni nie znają innego sposobu na uprawianie polityki, tylko najpierw zgodzić się na wszystko w Brukseli, a potem kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać.
Jeszcze w 2021 roku Jarosław Kaczyński przekonywał, że Europejski Zielony Ład jest dla Polski korzystny i mówił, że jego odrzucenie “oznaczałoby ustawienie się na marginesie”, zaś premier Morawiecki w Brukseli godził się na drożyźniany pakiet Fit for 55.
Teraz, widząc do jakiej katastrofy gospodarczej prowadzi nas szalona polityka klimatyczna UE, Kaczyński nagle zmienił retorykę i robi z siebie wielkiego przeciwnika klimatycznych wariactw. Kpina z ludzi. Godzili się na Europejski Zielony Ład, godzili się na Fit for 55, uchwalili ustawę pozwalającą miastom na wprowadzanie tzw. stref czystego transportu, czyli stref wykluczenia dla aut spalinowych.
Tylko #Konfederacja od początku sprzeciwiała się klimatycznym wariactwom płynącym z Brukseli i ostrzegała przed jej fatalnymi konsekwencjami! Podajcie dalej, NIE dla niszczenia polskiej gospodarki w imię religii klimatyzmu!
Skomentuj