Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu
Wraz z Piotrem Lisieckim, posłem Krzysztofem Mulawą i mec. Markiem Szewczykiem spotkaliśmy się z przedstawicielami branży hodowlanej w sprawie ich apelu o ukrócenie działań organizacji, które pod hasłami “prozwierzęcymi” dążą do likwidacji hodowli w Polsce.
Finansowane z zagranicy organizacje takie jak “Otwarte Klatki” wręcz chwalą się dążeniem do całkowitej likwidacji hodowli zwierząt i celowymi działaniami sabotującymi powstawanie nowych hodowli. Paweł Rawicki, prezes tego stowarzyszenia, zapowiadał kilka lat temu: “Hale, gdzie dziś hoduje się kurczaki czy świnie, opustoszeją jeszcze za mojego życia (…) Otwarte Klatki to najlepsze narzędzie do zakończenia przemysłowej hodowli zwierząt.”
Dziś wraz z @PiotrCezary1, @krzysztofmulawa i @MarekSzewczyk_ spotkaliśmy się z przedstawicielami branży hodowlanej w sprawie ich apelu o ukrócenie działań organizacji, które pod hasłami "prozwierzęcymi” dążą do likwidacji hodowli w Polsce.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) December 18, 2025
Finansowane z zagranicy organizacje… pic.twitter.com/jpqdJJ0yYz
Tymczasem hodowla i produkcja zwierzęca to jeden z fundamentów bezpieczeństwa żywnościowego Polski. Systemowe paraliżowanie hodowli i inwestycji w tej branży oznacza uderzenie nie tylko w rolników, ale w cały sektor rolno-spożywczy i w ogół Polaków, którzy chcą mieć na stołach dobre, polskie mięso.
Czas skończyć z zuchwałością takich organizacji i przyzwoleniem na sabotowanie polskiego rolnictwa.
